KOWALIOW PODPORZĄDKUJE SIĘ NAKAZOM IBF
Federacja IBF narzuca Siergiejowi Kowaliowowi (26-0-1, 23 KO) spotkanie z oficjalnym pretendentem, Nadjibem Mohammedim (36-3, 22 KO). Rosyjski niszczyciel chciałby jednak w marcu spotkać się w dużo atrakcyjniejszej finansowo walce z Jeanem Pascalem (29-2-1, 17 KO), lecz na pewno podporządkuje się ostatecznym nakazom organizacji.
- Będziemy składać do władz IBF prośbę o odroczenie walki z Mohammedim, ponieważ jest ona mało atrakcyjna dla stacji telewizyjnych. Nie oddamy jednak na pewno pasa IBF, nawet jeśli z jakiegoś powodu federacja nie zgodzi się na odłożenie przymusowej obrony. Będą pieniądze czy nie, decyzja Siergieja jest taka, że nie odda nikomu swojego tytułu - zapewnił menadżer lidera wagi półciężkiej, Egis Klimas.
- Interesują nas tacy rywale jak Jean Pascal czy Julio Cesar Chavez Jr., oczywiście na zasadach transmisji w systemie PPV - dodał Klimas.
https://www.youtube.com/watch?v=chi_s7a4yGs
Kolega twierdzi, że rosyjscy pięściarze wprowadzili te ciosy do swojego repertuary i dlatego tak teraz niszczą rywali:) Twierdzi też, że akcja Kudriaszova na Gomezie to czysty dowód na jego rację, twierdzi, że tak właśnie się zachowuje ciało człowieka po tych ciosach, jak padł Gomez. Ja to traktuję ze śmiechem, ale tak w ramach ciekawostki o tym napisałem. Czy jest ktoś, kto myśli podobnie, czy mam kolegę wysłac na leczenie psychiatryczne:)?
Atrakcyjniejsza (nawet ze względów sportowych) byłaby walka z Pascalem.
Nie sądzę aby rosyjscy bokserzy uzywali jakichś specjalnych technik uderzeń... Specjalne to mogą być co najwyżej treningi jak i naturalne predyspozycje genetyczne. Co do ostatniego nokautu Kudriaszowa to ten cios kończący nie był niewiadomo jak mocny. Najpierw Rosjanin trafil lewym sierpem w skroń, a następnie mocno prawym krzyzowym w sam podbródek dodatkowo "siadając na ciosie".
Chyba za bardzo odjechałeś. Kravmaga, Systema, są skuteczne z zaskoczenia, z partyzanta. Z boksem mają niewiele wspólnego. W knajpie, na ulicy owszem. W ringu ni chuja.
Bardziej bym się skłaniał do tego, że chłopaki trenują Wing Chun z Ip Manem :). A propo myślę, że to by było ciekawe połączenie boks plus wing chun.
100% racji. Najlepiej unikać walk ulicznych.