FURY: NIKT BY TAK NIE ZDOMINOWAŁ CHISORY, KLICZKO IDĘ PO CIEBIE
- Szczerze mówiąc wątpię by ktokolwiek na świecie był w stanie tak bardzo go zdominować jak ja - powiedział po wygranej nad Dereckiem Chisorą (20-5, 13 KO) jak zwykle pewny siebie Tyson Fury (23-0, 17 KO).
Co prawda nowy mistrz Europy nie powalił "Del Boya", ale mocno porozbijał i zmusił narożnik rywala do zastopowania potyczki pomiędzy dziesiątą a jedenastą rundą. Tym samym Tyson nabył prawa oficjalnego pretendenta do walki z Władimirem Kliczko (63-3, 53 KO) o mistrzostwo świata królewskiej kategorii.
- Każdemu innemu zawodnikowi Dereck sprawiłby problemy, ale nie mi. Ja praktycznie nic nie przyjąłem i czuję się dumny z tego jak zaboksowałem. Kliczko, idę po ciebie i nie masz odwrotu - kontynuował Fury.
Promujący go Mick Hennessey dodał natomiast, że jego zawodnik prawdopodobnie wystąpi w lutym w lżejszej walce, tak by pozostać aktywnym przed spotkaniem z Ukraińcem. A do takiego ma podobno dojść w wakacje bądź we wrześniu przyszłego roku.
zgadzam sie w calosci,Wladek by musial miec chyba z 60 lat zeby Fury mial z nim rowne szanse a te jego wypowiedzi sa zalosne.
Technika ma być efektywna a nie efektowna. Ten prawy jab Furego nie był "ksiązkowy" ale był skuteczny i kuresko przeszkadzał Dereckowi który nie znalazł na niego recepty.
Tyson atak ma bardzo dobry. Wyrzuca dużo ciosów, bije z luzu z różnych kątów coś jak Vitalij. Nawet w obronie był bardziej uważny niż zwykle co można uznać za jakiś tam progres.
Oczywiście trzeba wziąć poprawkę na to że Chisora był naprawdę słaby w tej walce, choć po części to też zasługa Tysona że Del Boy wyglądał tak jak wyglądał. Fury bardzo szybko odebrał mu wiare na zwycięstwo w tej walce.
Tylko wsiowy cham (bez obrazy dla mieszkańców wsi) w ten sposób odpowiada na pozbawiony agresji czyjś wpis. Jeszcze kolego złap za kołek z płotu.
Brawo dla Furego, dał dobrą walkę, ale przede wszystkim to Chisora był wczoraj bez dynamiki, agresji i energii. Czekam na nieuchronne znokautowanie Furego przez Włada :)
"Autor komentarza: rafalteo Data: 28-11-2014 12:34:20
Stawiam oczywiscie na Fury'ego- pozne KO/TKO- z tymze oczywiscie co do tego czy bedzie KO moge sie mylic, ciezko przewidywac az tak dokladnie- ale Fury to wygra
Kazde kolejne ciosy Tysona beda trzepaly na obie strony rozbitym Chisora
Akurat przewidywanie tej walki nie jest zadnym wyzwaniem
Mimo to bede ogladal te walke bo chcialbym malego zaskoczenia, chcialbym zeby byla niezla wojna (...)"
Artykuł: http://www.bokser.org/content/2014/11/28/103415/index.jsp#CommentsAnchor
___________________________________________________________________
Dobrze tutaj pisza- Fury zrobil postepy, ale to wciaz kloc ktory niejednokrotnie z tym Chisora to uprawial zapasy a nie boks. Wszystko zalezy od odpornosci Fury'ego. Mysle, ze Fury powinien z Wladem sprobowac zastosowac brudny boks, wchodzic z nim w klincze, lezec swoim cielskiem na nizszym Kliczce, przywierac go gdzies do lin i probowac zdusic fizycznoscia jak Cunninghama. Bedzie ciezko, tym bardziej, ze Kliczko moze byc silniejszy od Fury'ego, ale wciaz jest wystarczajaco dobra okazja aby sprobowac- a nuz sie uda. Fury jest wiekszy, ciezszy, w miare mobilny jak na takiego olbrzyma. Fury powinien duzy macać łapą- tak jak Thompson z Solisem i tak jak on sam- Fury- to robil minionej nocy. Zneutralizowac proste Wladka, zneutralizowac jego prosty ustawiający.
Jedyny problem to odpornosc Fury'ego- nie wiadomo ile jest w stanie zniesc. Niemniej jednak dobrze ze Fury wygral- chce go zobaczyc z Wladem
Swarmer skracajac dystans jednocześnie uderza....Derek Chisora to typowy indsider.
Ciężko coś powiedzieć o Furym na tle bardzo słabo dysponowanego Chisory wykonał swoją robotą i tyle.
Chisorą to ograniczony bokser do tego staje ale już stał wrakiem boksera te "pacniecia " Furego już robiły mu szkodę i twarzy bambuko.
Szkoda zdrowia lepiej dla czarnego żeby zakończył karierę
fury dalej panika , nerwy w w oczach jak go ktoś atakuję
Oglónie rozczarowany jestem walką pyskaczy.
Władimir da Pajacowi pyskaczowi bolesną lekcje pokory.
Najsmutniejsze jest to że po odejściu Władimira ktoś taki nieskordynowany i jak Fury może być mistrzem świata.
Wtedy zacznie się prawdziwy marazm i kryzys w wadzę ciężkiej
Data: 30-11-2014 12:29:06
niech cwany dryblas nie zapomina że po walkach od z Vitem i czasówce heyem to już nie ten sam zawodnik,,Dobrze powiedział Borek w extra pancherze że zawodnicy z przed a po walkach z z Kliczkami, Gołowkinem, i Kovalevem to nie ci sami.
dokladnie tak. Tym bardziej ze sami widzieliscie ze tyson wcale go tak nie zlal a twarz spuchla, cos jak adamek. Lekkie obicie i robi sie mis koala
https://www.youtube.com/watch?v=7m4qMCgvSxw
SUBSKRYBUJCIE PO WIĘCEJ
BTW: Chisora przegrał bo nie używał prostych jak z Helleniusem, bladego pojęcia nie mam dlaczego przyją taką dziwną taktykę. Wyglądało jak by nie miał pomysłu na walkę. Już Cunningham dał lepszy pojedynek.
Data: 30-11-2014 16:08:47
Zapraszam na koniec miesiąca WSZYSTKICH do obejrzenia NAJLEPSZYCH NOKAUTÓW ubiegłego miesiąca !!!
https://www.youtube.com/watch?v=7m4qMCgvSxw
SUBSKRYBUJCIE PO WIĘCEJ
słabiutko, było jeszcze sporo wajnych ko np Gołovkina, czy Syrowatki na Chudeckim
Kliczko niszczy go i to ciężko. Jedyny poważny atut drewniaka to warunki fizyczne ale nawet to zostanie przecież zniwelowane. Cunn go sadzał na dupie to Władimir nie posadzi ? Walka do jednej bramki :)
" Litości, drewianemu Tajsonowi potrzebna jest operacja mózgu !"
Nie ma możliwości operowania czegoś czego nie ma... ale ze Stivernem to bym go chętnie zobaczył bo z Władem nie ma żadnych szans niestety...