MICHAŁ CIEŚLAK PRAWDOPODOBNIE ZABOKSUJE W LUTYM I KWIETNIU

Michał Cieślak (7-0, 3 KO) jest już po zabiegu kontuzjowanego łokcia, który wykluczył go ze startów w ostatnim kwartale roku. I z optymizmem patrzy w najbliższą przyszłość.

Pięściarz z Radomia wraz ze swoim trenerem Adamem Jabłońskim będą gośćmi gali w Wieliczce, która odbędzie się 5 grudnia. Wtedy też mają porozmawiać z promotorem Tomaszem Babilońskim na temat startów w przyszłym sezonie.

Operacja udała się i Michał już wkrótce powróci do treningów. Dzięki temu będzie gotowy na walki w lutym i kwietniu, bo właśnie takie są wstępne ustalenia. Co ciekawe pomimo małego dorobku walk bardzo prawdopodobne, że przynajmniej jeden pojedynek zostanie zakontraktowany na dziesięć rund.

MICHAŁ CIEŚLAK: SERWIS SPECJALNY

Cieślak odniósł się również do niedawnych słów Łukasza Janika (27-2, 14 KO). - Cóż, może nie teraz, ale prędzej czy później dojdzie do naszej walki. Na pewno w końcu się zmierzymy - stwierdził Michał.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: przemyto
Data: 27-11-2014 16:52:09 
Cieslak to prawdziwa nadzeija polskiego boksu, jesli jego promotorzy i trenerzy się postaraja i nie zmarnuja jego talentu, to on za kilka lat zawodnikow pod tyulem Janik bedzie zmiatal z ringu smarknieciem, ale to sie dopiero okaze na razie przed sporo do zrobienia.
 Autor komentarza: szofer
Data: 27-11-2014 17:45:10 
Po ktorych walkach doszedles do takich wnioskow, sam mowi ze na Janika za wczesnie, walki 4 rundowe to nie boje po 12 w ktorych trzeba duuuuuzzzzoooo wiecej pokazac, Masternak tez byl pod niebiosa wychwalany jak to mial miazdzyc przeciwnikow choc mateusz to i tak poziom wyzej, Ja tam w nim nic specjalnego niewidzé bo pijanego Binkowskiego to zadna sztuka pokonac czy wypunktowac Abdula ktory przegrywa z kazdym.
Fajnie jak by Zimnoch wrocil i dal lekcje pokory za wyzywanie do walki kiedy dobrze wiadomo ze ma kontuzje.
 Autor komentarza: Rollins
Data: 27-11-2014 18:22:19 
Masternak już dzisiaj przegrałby z Cieślakiem prawdopodobnie przez nokaut. Janik, nie wiadomo.

Tak, czterorundowa walka to nie bój. To parodia, zabawa, kpina, żenada.
 Autor komentarza: tolek78
Data: 27-11-2014 18:32:40 
Rollins
Ponosi cie fantazja już to widzę ja Cieślak nokautuje Mastera prędzej sam przegrałby przez nokaut.Janik bez problemu punktuje Cieślaka.Tak za dwa lata jeżeli Cieślak się rozwinie to typy były odwrotne
 Autor komentarza: jorket84
Data: 27-11-2014 18:35:03 
jajogłowy
 Autor komentarza: Rollins
Data: 27-11-2014 19:31:35 
tolek78
A kogo (oprócz Janika dawno dawno temu) Masternak w ogóle znokautował?
Przecież on nie ma qrva w ogóle ciosu.

Za to dziurawy w obronie.

Możesz sobie myśleć, co chcesz, ale ja stawiałbym na Cieślaka, a wręcz jestem przekonany o jego zwycięstwie. Pewnie się tego nie dowiemy.
 Autor komentarza: tolek78
Data: 27-11-2014 20:15:35 
Rollins
A Cieślak to nie Drozd żeby znokautować Mastera z kim takim do tej pory walczył Cieślak żeby tak go cenić ma chłopak talent i może coś z niego będzie Master samym doświadczeniem i kondycja(chociaż też jakoś rewelacyjnej nie ma)zajechał by Michała
 Autor komentarza: Zygus332
Data: 27-11-2014 22:04:49 
MOMENT PANOWIE ! O czym my rozmawiamy. Master, Janik? Dajcie spokój. Po co te porównania ? JAkby porównywać Joshue do Kliczki. Chłopak sie dopiero rozwija, tak ? Super że jest ambitny i nie chce obijać bumów tylko chce prawdziwej weryfikacji i za to powiniwn być chwalony. ja tam wierze w CIeślaka . Chłopak daje z siebie maksa. POWODZENIA !
 Autor komentarza: parlae
Data: 27-11-2014 23:35:41 
Cieślak już w ostatniej walce z Abdoulem popełniał dosyć duże błędy. Przy jego warunkach fizycznych, w porównaniu do warunków Abdoula rozpoczynanie ataków od bardzo obszernych ciosów sierpowych.. Bardzo się odsłaniał. Szybszy i lepszy bokser niż Abdoul by to wykorzystał.
Co do walki Masternak - Cieślak - bez jaj, na dzień dzisiejszy Masternak wygrywa. Ale za jakiś czas już niekoniecznie. A Cieślak niech najpierw zaboksuje więcej niż sześć rund.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.