KIMBO-USTINOW? GARY SHAW DEMENTUJE
Rick Reeno, Boxingscene
2014-11-25
Wczorajsza informacja o potyczce Kevina Fergusona (7-0, 6 KO), szerzej znanego jako Kimbo Slice, z białoruskim olbrzymem Aleksandrem Ustinowem (29-1, 21 KO) została szybko zdementowana przez promotora Amerykanina, sławnego Gary'ego Shawa.
Shaw co prawda przyznał, że pojawiła się oferta, lecz jest ona stanowczo zbyt mała by skusić Kimbo do wyjazdu 11 grudnia do Moskwy.
- Za to co nam zaproponowano, to tyle samo mamy walcząc godzinę drogi od domu Kimbo. Dlatego za taką sumę nawet nie udamy się na lotnisko. Jeśli Władimir Hriunow doda zero do swojej oferty, wówczas możemy dyskutować - stwierdził promotor Fergusona, znanego przede wszystkim z walk ulicznych zamieszczanych potem w Internecie oraz z krótkiej przygody w UFC.
freak show nie boks
Baiłoruski niedźwiedź, wielki facet ze słabymi umiejętnościami i nieprzykładający się do treningów.
Mimo wszystko nie wiem po co by mu była taka "walka" z Kiblo. Chyba tylko, żeby podreperować budżet, mieć łatwe pieniążki na podatki. Sportowo to krok w tył.
Data: 25-11-2014 09:30:34
Ustinow to taki dupa, nie bokser.
no nie moge zToba rolaka..Ty sadzilas ze ustinov..."
Baiłoruski niedźwiedź, wielki facet ze słabymi umiejętnościami i nieprzykładający się do treningów"
moze zrobic jakis krok w przod??Ty taki powaznie??
jestes totalny trol....NA KAZDY NEWS COS WRZUCISZ OD SIEBIE ALE ZNACZY TO TYLKO SHIET.....
ZALOZE SIE ZE NA ONECIE SWOJE WYWODY WRZUCASZ BO TAKI SAM DURNE SPOSTRZEZENIA IDZIE WYLAPAC.......OCHLON DZIEWCZYNO OCHLON..
i dobrze
nie można psuc rynku biorąc walki za marne grosze:):)