PREZYDENT WBC ZA UNIFIKACJĄ W WADZE CIĘŻKIEJ: KLICZKO JEST IKONĄ
To dosyć niespotykana sytuacja, by prezydent jednej z federacji zamiast swojego mistrza, chwalił championa innych. Ale Władimir Kliczko (63-3, 53 KO) wie doskonale jak zjednywać sobie nowych fanów i przyjaciół.
Mauricio Sulaiman - szef organizacji WBC, w samych superlatywach opowiada o Ukraińcu, który przecież zasiada na tronie WBA, WBO i IBF. Nie ukrywa również, że liczy na jego unifikacyjny pojedynek ze swoim mistrzem, a tym na chwilę obecną pozostaje Bermane Stiverne (24-1-1, 21 KO).
- Władimir to prawdziwa ikona naszej dyscypliny i w pełni popieram unifikację pasów - powiedział Sulaiman, który równie ładnie mówił o starszym bracie Władimira, Witaliju Kliczce, wieloletnim mistrzu WBC.
STIVERNE vs WILDER 17 STYCZNIA?
- Bardzo chciałbym znów przywrócić tytuł federacji WBC w posiadanie naszej rodziny - dodał młodszy z braci.
Wystarczy wspomnieć, że Witalij dzierżył pas przez dwa lata nie podchodząc do obrony.
Stiverne w walce z Wilderem będzie miał nie tylko przeciw sobie sędziów itd, ale też swoją federację (która ma z Kliczkami sztamę i na pewno chce, żeby Władek był też w posiadaniu ich pasa.
Teraz wszyscy mistrzowie WBC przyszli czy obecni będą trząść portkami ;D
Władimir Klitschko mistrz świata w wadze ciężkiej IBO, IBF, WBO, WBA, WBC i jeszcze magazynu the ring.
A poza tym Władimirowi raczej zależy na zdobyciu 4 najważniejszych pasów, bo tego w HW chyba nikt nie dokonał (ale może się mylę). Potem może zwakować.
Chyba tylko Hopkins miał 4 pasy naraz.
mam nadzieje ze (oby) stiverne potrzyma sobie ten pasek z 18 miesiecy (2-3 walki)
Przykro mi Panie, aczkolwiek Stiverne straci ten pas już w I obronie 17 stycznia z wybitnym i najlepszym amerykańskim pięściarzem wagi ciężkiej Deontay'em Wilderem, który znokautuje Stiverne'a do 4 rundy.
Piszesz jak cop
...lol...
No bo Wilder to naprawdę utalentowany i wybitny gościu w tym biznesie, stoi za nim telewizja, publika, promotorzy i federacja, także Deontay ma już ten pas w kieszeni...lol...
nie wysilaj sie
napisz lepiej cos o najlepszych mistrzach w historii
znalazlem kiedys twoj profil na fb :D
jedyną osobą w wadze cięzkiej która miala wszystkie 4 tytuly był The Real Deal Holyfield
pierwszym mistrzem hw wbo byl chyba gerry coetzie (z pamieci wiec mzliwe ze sie myle)
Dokładnie.Jednocześnie wszystkie pasy miał B-Hop.
Natomiast w wadze ciężkiej jako jedyny wszystkie pasy dzierżył,ale niejednocześnie Riddick Bowe.
To jest oczywiście tylko taka ciekawostka,ponieważ kiedyś był tylko jeden pas mistrza świata i zastępował on wszystkie te na początku dwa,potem trzy,a od 1988r jak napisał @gemba cztery pasy.
Należy mieć na uwadze,iż federacja WBO była do nie dawna traktowana jako ta prowincjonala i mało znacząca,podobnie jak teraz IBO.
Ciekawe,czy zdoła pobić rekord wieku "Kata"?
Życzę Władkowi jak najlepiej.
Jeżeli nie znajdzie się ktoś dużo lepszy od Ukraińskiej "maszyny" to niech sobie Wład panuje,przynajmniej nie będzie rozmieniania tytułów ,jak to się mówi "na drobne"...
Mike Tyson
James Douglas
Evander Holyfield
Lennox Lewis
oraz
George Foreman,ale niejednocześnie.
Twój cytat:"Ukrainiec po zdobyciu pasa WBC i po pobiciu rekordu Joe Louisa w ilości obron będzie niekwestionowanie zapisany do 5 najlepszych ciężkich w historii...lol..."
To jest bardzo prawdopodobny scenariusz...
Twój cytat:"No tak. Tylko co z tymi przepisami, które podobno zabraniają posiadanie pasa WBC wraz z WBA, WBO i IBF?"
To był tylko taki "straszak" Sulaimana seniora.
Przecież Floyd ma pasy WBA oraz WBC.
Andre Ward zunifikował w 2011 WBA i WBC.
Danny Garcia zunifikował w 2012 WBA i WBC nokautując Amira Khana.
Guillermo Rigondeaux ma na dzień dzisiejszy WBA i WBO.
Mi się wydaje,że dobrze napisał @WalterAlfa ,cytuję:"...chyba są wyjątki jak się odpowiednio negocjuje :D"
Zgadza się.
Bowe miał jednocześnie WBA,WBC,IBF oraz osobno WBO po straszliwym zdemolowaniu mistrza WBO Hide.
Twój cytat:"Morał z tego taki ze to Klitschko jednak powinien byc za Holyfieldem..."
Hmmm...no jeśli chodzi o rekord obron to nie.
Twój cytat:"...z tym ze po tej walce Bowe zrzekł sie tytułu wbc ..."
No poszło o interesy,czyli pieniądze.
Szkoda,ze do tej walki na zawodowym ringu nie doszło,bo na olimpiadzie wg mnie byli równi...
http://www.youtube.com/watch?v=8dVZhmG3d3k
Twój cytat:"Jak ktoś jeszcze nie oglądał (Bowe vs Lewis) to polecam, klasyk"
No,tak,ale Wiesz kto ich obydwóch pokonał na amatorce? I jakie "jajca" były potem?
Tu odpowiedz na zawodowych ringach:
https://www.youtube.com/watch?v=A1dy8pvMS1I#t=1352
Ale wziął Bowe odwet ;)
Dzięki za linki.
Spoko...;-)
Fajne są takie historie...:-)
Pozdro dla wszystkich użytkowników Bokser.org...
Tym się właśnie różni boks zawodowy od amatorskiego.
Pzdr.
Twój cytat:"pierwszym wg wbo był włoch damiani"
Zgadza się.
A pierwszym mistrzem w wadze ciężkiej był "GIGANT" jak na swoje czasy Primo Carnera.
Tak jak napisałeś...,Twój cytat:"...to wmiare szybkie ręce i noktujący cios."
Dodałbym jeszcze twardą szczękę.
Warto się wybrać do kina?
Jest na "zalukaj", więc jak chcesz... :-)
Tam ma 79% głosów na tak i chwalą go.
Komentarz z góry: "Film bardzo fajny
Polecam wybrać się do kina :p
Kajetan123 +179
Jak widzisz, 179 osób mówi, że warto. Ja, jak obejrzę, to Ci powiem. Ale ja jestem dość wybredny. Byle gówna nie pochwalę.
Twój cytat"primo nie byl pierwszym mistrzem w hw co wy wypisujecie?"
Był pierwszym mistrzem z Italii...;-)
O tym piszemy...;-)
Być może ,faktycznie nie dość precyzyjnie sie wyraziliśmy i napisaliśmy...sorry...
Twój cytat:"a chyba jess willard byl pierwszym olbrzymem ktory wygral pas hw...primo carnera byl pozniej w czasach dempseya....czy nie tak?"
Carnera był mistrzem 10 lat po Dempsey'u...
"Najstarszym" wysokim mistrzem świata wagi ciężkiej ,tak jak napisałeś był Jess Willard.
No i w sumie to tych olbrzymów-mistrzów było niewielu ,chronologicznie :
Willard....... - 199cm
Carnera....... - 197cm
Ernie Terrell. - 198cm
Lennox Lewis -196cm...;-)...tak go troszkę podciągnę pod tą listę...:-)
Henry Akinwande -201cm
Vitali........ - 201 cm
Wladimir...... - 198 cm
Dzięki za rzetelną informację.
Jak obejrzysz ,to daj znać,bo ostatnio byłem na "Interstellar" w IMAX i ... no,jakby to powiedzieć...jest parę fajnych momentów,ale te efekty wizualne,które podobno miały "rzucić na kolana", być zaletą tego filmu i miały niby "sponiewierać" widza...chyba coś nie wyszły...
Mniejsza z tym...
Film,jak film...
...najlepsze to były parodie ze świętej pamięci Leslie Nielsenem i cykl "Straszny Film"....
Wtedy nie było podziału na kategorie wagowe i każdy mógł się spróbować z każdym,jeśli się go nie bał i miał zaufanie do własnych umiejętności.
Anglik Sayers mierzył 172 cm wzrostu i ważył około 70 kg - był ambitnym,nieustraszonym wojownikiem,odpornym na ból i zmęczenie.
Amerykanin Heenan był 9 lat młodszy , miał 188 cm wzrostu i ważył 88 kg - miał kapitalne warunki fizyczne i odpowiednie warunki psychofizyczne do boksu.
Przed walka obydwaj "zaszyli się " - ;-)..jeden na wsi,drugi w miejskiej kryjówce.
Zwycięzca miał otrzymać nagrodę w wysokości 1000 $.
Walka została przerwana po licznych nokdaunach i kontrowersjach po 2 godzinach i 20 minutach .
P.S. Jeżeli ktoś ma ochotę poczytać o takich pojedynkach i wspaniałych historiach to proponuję lekturę :
"Słynne pojedynki" Aleksandra Rekszy.
Ten filom to dziadostwo.
Podejrzewam, że Tobie też się nie spodoba.
Ani to śmieszne, ani ciekawe. Stereotypowe, przewidywalne, głupawe.
Dla mało wymagającej widowni.
Twój cytat:"Ten filom to dziadostwo"
Mówisz,tzn.piszesz o tym "Strażnicy Galaktyki"?
A tak spytam,czemu podejrzewałeś ,że mi się nie spodoba?
Data: 19-11-2014 21:29:18
Tacy ludzie psują boks.
Wystarczy wspomnieć, że Witalij dzierżył pas przez dwa lata nie podchodząc do obrony.
a tacy ludzie jak ty psuja to forum..w jaki temat nie wejde wszedzie widze te twoje zalosne hejty. Daj juz spokoj czlowieku bo jestes prze slaby