JONAK WRÓCI W RADOMIU?
Jak poinformował na swoim Twitterze dziennikarz Polsatu Sport Mateusz Borek, niewykluczone, że 12 grudnia na gali w Radomiu na ring po rocznej przerwie powróci Damian Jonak (37-0-1, 21 KO). Nieoficjalnie potwierdził to również szef grupy Tymex Boxing i organizator gali, Mariusz Grabowski.
31-letni pięściarz wagi średniej ostatni raz wystąpił w listopadzie ubiegłego roku w Jastrzębiu Zdroju. Polak zwyciężył wtedy na punkty Krisa Carslawa (21-5, 4 KO).
W pojedynku wieczoru radomskiej imprezy Mariusz Wach (28-1, 15 KO) skrzyżuje rękawice z byłym rywalem Tomasza Adamka, nieobliczalnym Amerykaninem Travisem Walkerem (39-12-1, 31 KO).
Przypomnijmy, iż tego wieczoru kibicom zgromadzonym w hali oraz przez odbiornikami Polsatu Sport pokażą się również Nikodem Jeżewski (8-0-1, 3 KO), Michał Gerlecki (8-0, 2 KO), Ewa Brodnicka (5-0, 2 KO) i nowy nabytek stajni Tymex Boxing Promotion, Robert Parzęczewski (6-0, 3 KO).
Ale teraz jest już średnim!
GGG bój się!
Dostanie walki Golovkinem i skok na kasę byłaby łatwiejsza niż dostanie szansy od kogokolwiek z lmw jakby Jonak nabił sobie 1 miejsce w WBA. Golovkin raczej wychodzi do obowiązkowych pretendentów i na mniejszą galę w Monako czy w Niemczech Jonak mógłby się załapać.
I niech od razu zostanie. Podobno nową Biedronkę stawiają :-)
Tylu mistrzów olimpijskich, że skandalem jest że taki Jonak który jest zawodowcem tak nisko doszedł.
Panowie ogarnijcie się.
Polski boks poza nielicznymi przypadkami nie istnieje.
Nawet na olimpiadę chłopaki nie mogą się dostać.
Ostatni medalista do Wojciech Bartnik 1992r- brąz !
Z pustego Salomon nie naleje.