KALENGA OBRONIŁ PAS WBA INTERIM
Youri Kayembre Kalenga (21-1, 14 KO) po raz pierwszy skutecznie obronił tytuł mistrza świata federacji WBA kategorii junior ciężkiej w wersji tymczasowej, jaki w lecie zdobył pokonując stosunkiem głosów dwa do jednego Mateusza Masternaka.
Naturalizowany Francuz udał się aż do Kanady, by tam stawić czoła niezwyciężonemu dotąd Dentonowi Daleyowi (12-1, 6 KO). Reprezentant gospodarzy boksował technicznie z dystansu, jednak w spięciach coraz bardziej uwidaczniała się przewaga fizyczna obrońcy pasa.
Kalenga wiele ciosów przestrzeliwał bądź uderzał na gardę, jednak systematycznie rozbijał słabszego przeciwnika. W końcu w dziewiątej rundzie posłał go na deski. Kontynuował ataki i w ostatniej, dwunastej odsłonie, jeszcze dwukrotnie doprowadził challengera do nokdaunu i zastopował go na 68 sekund przed kończącym gongiem.
Kalenga wlasnie "cyknal" najlepszego Kanadyjczyka w swojej wadze.
Ciekawe kto bedzie jesgo nastepnym przeciwnikiem!?
Ciekawe czy gdyby nie nokaut, nie wygrałby Daley? ;-)
Pierwszy knockdown w dziewiatej rundzie. Koniec w ostaniej rundzie po drugim knockdownie.
https://www.facebook.com/video.php?v=975840539098130&set=vb.100000165790276&type=2&theater
https://www.youtube.com/watch?v=WBcws-e35kM
Pierwsze liczenie do 9. Widać było, że Daley nie ma ochoty walczyć.
Za chwilę można powiedzieć ciężki nokaut, sędzia... (?) nie liczy.
Kiedy już życie Kanadyjczyka było naprawdę zagrożone i widać było, że nie ustoi, ten skurwiel dopiero przerywa.
Miał nadzieję, że Daley wygra jednak na punkty, czy na co liczył ten głupek.
12 runda: https://www.youtube.com/watch?v=WBcws-e35kM