PULEW W SZPITALU
Redakcja, Sauerland Event
2014-11-16
Kubrat Pulew (20-1, 11 KO) robił co mógł. Był agresywny, kilka razy nawet trafił championa, ale na Władimira Kliczkę (63-3, 53 KO) to nie starczyło. Jaka jest różnica między nimi?
Ano taka, że mistrz świata wszechwag według federacji WBA/WBO/IBF poszedł pod prysznic i za kilka godzin leci do swojej ukochanej - Hayden Panettiere, która w okolicach dwóch tygodni ma urodzić mu pierwsze dziecko. Z kolei Bułgar po słowach otuchy pojechał... do szpitala. Pierwsza diagnoza mówi o złamaniach nosa oraz kości policzkowej. Ale cóż, za półtora miliona euro i tak chyba było warto.
Dodaj do:
To jakaś pokrętna logika...
W różnych wagach w różnych okresach byli różni mistrzowie, czasem zdarzali się dominatorzy i już sam fakt tego, powinien świadczyć, że zasługują na szacunek.
Bo nawet w chudych latach, bycie dominatorem zasługuje na chociaż minimum uznania.
Lepai był obowiązkowym pretendentem. Na dziś Władek może całą czołówkę rozwalić na jednej gali. Przecież nawet dziś starczyłoby czasu na Furyego czy Wildera.
"Pulev to bardzo dobry bokser, ale nie ma wiekszosci specyficznych atutow bokserskich, ktore by "pasowaly" na Wladka, tak aby mu sprawic jakies problemy.
Wladek mial w przeszlosci troche problemow z bokserami ktorzy:
a) Mieli bardzo silny cios (Pulev go nie ma);
b) Mieli bardzo dobra szczeke (Pulev ma bardzo dobra szczeke);
c) Mieli bardzo szybkie rece (Pulev ma przecietna szybkosc rak);
d) Potrafili dynamicznie skracac dystans oraz uderzac z roznych plaszczyzn oraz katow (Pulev ma raczej solidny styl bokserski, ale bez dynamiki czy roznorodnosci);
e) Potrafili dobrze schodzic z linii jaba-dyszla (Pulev nie ma zbyt dobrej gibkosci, ani laternalej pracy nog, oraz ani tez swietnej pracy tulowia czy glowy).
Konkluzja: Pulev nie ma zadnych specjalnych atutow bokserskich, aby sprawic Waldkowi problemy albo wygrac z Wladkiem. Owszem, ma dobre umiejetnosci bokserskie, solidna szczeke, niezla kondycje oraz porzadne gabaryty. Ale ...to wystarcza tylko na innych bokserow.
Wladek jest fenomenem, takze nawet Stiverne, ktory ma wiekszosc wymaganych atutow, poza wzrostem, pewnie by przegral w Wladkiem przez TKO w pozniejszych rundach. Mysle, ze Pulev polegnie pomiedzy 6 a 8 runda."
Co mnie zaskoczylo to fakt, ze Pulev mogl zostac skonczony juz w 1-szej rundzie, ale chyba naroznik przypomnial Wladkowi, ze reklamy jeszcze nie "polecialy!"
Fury- nie dlatego, że ma szanse, ale nie lubię tego clowna równie mocno, jak Klinczki i fajnie by było zobaczyć, jak ok210cm wypada poza ring
Huck- bo to agresywny wariat, który w tych ukochanych w klinczach Klinczki by go chyba zagryzł, Huck to najbrudniej walczący bokser na świecie, będzie faulował Klinczkę dwa razy mocniej i częściej niż Ukrainiec i chciałbym zobaczyć Klinczkę w takiej sytuacji, to byłaby brutalna wojna w klinczu, może okazałoby się, że Władzia zginąłby od własnej broni, poza tym Huck ma czym przyłożyć- Powietkin tańczył po jego jabach.
Wilder- wiadomo- dwa metry, szybkość i petarda w łapie, drugiego takiego boksera na świecie w wadze ciężkiej obecnie nie ma. Jest niewiadomą, to prawda, ale właśnie z tej niewiadomej może zrodzić się miła niespodzianka. Zresztą po Stevernie będzie już dużo mniejszą niewiadomą, bo to będzie konkretna weryfikacja.
Władymir vs Kubrat- złamany nos, kość policzkowa.
jednym słowem- dewastacja.
Jeśli Fury wygra z Chisora to Władymir ma go na rozkładówce bo podpisał jak dzisiaj zapewne słyszałeś kontrakt na 3 walki z HBO wiec kelnerzy odpadają. Z jednej strony wole aby wygrał Dereck bo nie znoszę patałacha szczekacza Furego, a z drugiej strony chciałbym aby Kliczko miał okazje zrobić mu ciężkie ko jak dzisiaj i pokazać, że może tylko klepać średniaków na swoim podwórku w Anglii.
Huck to taki sam łomot dostanie jak i reszta. Przegrał z Powietkinem w 2012, a teraz ten nakoksowany rusek zjadl by go jak ostatnio Takama. Po pierwsze ten sam wzrost co Adamek czyli dużo za mało na Kliczko, po drugie za slaby cios ledwo wystarczający ale do cruiser chociaż i takiego klasycznego ko na nikim dobrym nie zrobił. Jak się trafi na punkt to i Wałujew zatańczył z Hayem, po 3 nie ma szczęki Adamka z walki ze starszym, a to młodszy podobno bije mocniej co widać po powyższym artykule. Do walki zapewne też dojdzie, i daje Muamerovi Hukićovi max 3 rundy.
Kliczko po to bierze prospektów na sparingi (Wilder był) aby ocenić ich realne szanse na niedaleką przyszłość. Także Wilder może nie ma szklanej szczeki jak się go tu pomawia, ale na pewno nie ma takiej twardej jak Pulev który chociaż widać, że się starał. Padał wstawał.
http://www.youtube.com/watch?v=U2jE_cb7dIk
Moze to moja wybujala wyobraznia, ale ... Mnie niektorzy bokserzy czasami przypominaja groteskowe postacie ze sztuk Gombrowicza albo Witkacego. "Ananas" Briggs jest swietnym przykladem postaci scenicznej o tragikomicznej wymowie.
Pulev mowil przed walka, ze Wladek to dziewczynka. No tak! Teraz musi sie czuc pewnie bardzo zabawnie, po tym jak "dziewczynka" wyslala go do szpitala. Czyli wieksza dziewczynka strasznie obila mala dziewczynke? Czy identifikujesz sie z mala dziewczynka!?
A moze wieksza dziewczynka byla samarytanka, takze nie wyslala mniejszej dziewczynki do ..., a zamiast tego wyslala ja TYLKO do szpitala!
Ja mysle, ze najlepiej by bylo dla wiekszosci bokserow, aby tak jak mowia "trzymac jezyk za zebami", bo moga bardzo latwo po walce, wyjsc na tragikomiczna postac sceniczna!
"- Teoretycznie Kliczko ma wszystko by być wielkim mistrzem, ale nie ma serca do walki. Kiedy jest w kłopotach zachowuje się jak dziewczynka - dodał Bułgar."
Jeśli ty to stwierdzenie interpretujesz w taki sposób, że "Pulev powiedział, że Kliczko bije się jak mała dziewczynka", to nic dziwnego, że później chcąc zaświecić niby błyskotliwą uwagą robisz z siebie kretyna. A tak btw, to stwierdzenie znalazł odzwierciedlenie we wczorajszej walce, tak jak znajduje je przez całą karierę walka- atakowany Klinczko ma pełne gacie.
Moim zdaniem klinczowanie jak sie jest w tarapatach badz jak chce sie wybic z rytmu przeciwnika to najmadrzejsze rozwiazanie. Nie mniej jednak tym razem jak kliczko byl w tarapatach to nie zachowal sie jak mala dziewczynka tylko kolejno sadzal na dupe az w koncu zlamal nos i kosc policzkowa konczac kubrata
Szkoda, staral sie ale nie wyszlo. Wlad odejdzie jak Vitalij niepokonany na koniec .
Wladymir nie ma zadnych zasad,nie jest charakterny,to taka gnida.
Z powietkinem gral nieczysto,z Wachem zachowal sie jak ostatnia qrwa.Najpierw oplacil wszystkich wysokich sparingpartnerow zeby przyjechali do niego na oboz i nie sparowali ale zeby nie mogli pomagac w przygotowaniach Wachowi.Jest nakoksowany jak malo kto a"wrobil"Wacha w koks.
Brewster sie wypowiadal ze naklonili go duzymi pieniedzmi do rewanzu z Wladymirem zaraz po wyjsciu ze szpitala bo bali sie ze jak Brewster sie wykuruje to znowu dojebie Wladowi.
To jest taka wsza i najlepiej by bylo jakby ten sterydziarz odszedl z boksu.
Jest na necie film ze sparingu Haye v Wilder.
Haye go osmiesza,bawi sie z nim.W walce w max 2 rundy by wygral.Wilder surowy,to zawodnik futbolu amerykanskiego czy koszykarz.Nie dal by rady Kliczce.Juz predzej Joshua.
Glowny element dyskuji to zdeterminowanie faktu czy Piczka jest pojedyncza czy wielowymiarowa.
W przypadku Piczki wielowymiarowej trzeba wezwac na zebranie Cygana. On sie detalem nie zajmuje, ale w biznesie hurtowym bedzie "NIEZASTAPIONY"
Sila Ciosu = F = m *a (masa razy przyspieszenie, to wiemy z lekcji fizyki). Ale w boksie to rownanie musi byc troche zmodif! Masa oraz przespieszenie sie licza, ale ..
Prawdziwa Sila Ciosu w boksie, a raczej Efektywnosc Ciosu (czyli efekt wywarty na przeciwniku), moze byc okreslona rownaniem:
F = mu * a * wp * wz;
mu = Masa uzytkowa, to nie cala masa ciala, tylko procent masy uzyty do zadania ciosu, takze ciosy bite z tzw. calego ciala "waza" wiecej; Masa calkowita nie jest wykladnikiem masy uzytkowej. Wladek jest wyzylowany oraz bije z calego ciala, takze jego mu = prawie mc;
a = Przespieszenie; "strzelajace" ciosy sa duzo bardziej skuteczne niz ciosy "pchane." Dlatego Wladek jako bokser z tzw. szybkimi rekami maja duzo wiekszy procent nokautow niz bokserzy wolni.
wp = Wspolczynnik precyzji; tzw. "czyscioch" na skron, szczeke czy watrobe jest dewastujacy, podczas gdy silny cios na barki, korpus czy generalnie glowe nie jest nokautujacy. Czy masz jakies dodatkowe pytania po ciosie Wladka ktory skonczyl walke!?
wz = Wspolczynnik zaskoczenia; Im mniej sie bokser spodziewa danego ciosu, albo go mniej widzi, tym wiekszy jest efekt danego ciosu. Pulev "zobaczyl" konczacy lewy sierp w powtorkach walki na duzeym ekranie w szpitalu!
Lepiej unikać takich potworków. Wiele już było takich wzorów wymyślonych na poczekaniu a wszystkie równie podejrzane, od czego zależy skuteczność ciosu jest wiadome, wzoru łatwo się nie poda, przyspieszenie "strzelające" :)), a pisanie, że odczuwanie ciosu to siła ciosu czyli F (siła) a siła to m*a wyjaśnia nam tylko tyle, że w szkole średniej miałeś fizykę, którą prawdopodobnie utrwaliłeś na studiach ale raczej nie pogłębiłeś.
Jest też wywiad na youtube z Hayem, gdzie opowiada on, że materiał filmowy ze sparingów był celowo dobierany tak żeby przedstawiał go w lepszym świetle, a sparingi w rzeczywistości były bardzo wyrównane.
Bracia Kliczko niszcza boks.Dobrze ze Vitalij juz odszedl.
Wladymir nie ma zadnych zasad,nie jest charakterny,to taka gnida.
Z powietkinem gral nieczysto,z Wachem zachowal sie jak ostatnia qrwa.Najpierw oplacil wszystkich wysokich sparingpartnerow zeby przyjechali do niego na oboz i nie sparowali ale zeby nie mogli pomagac w przygotowaniach Wachowi.Jest nakoksowany jak malo kto a"wrobil"Wacha w koks.
Brewster sie wypowiadal ze naklonili go duzymi pieniedzmi do rewanzu z Wladymirem zaraz po wyjsciu ze szpitala bo bali sie ze jak Brewster sie wykuruje to znowu dojebie Wladowi.
To jest taka wsza i najlepiej by bylo jakby ten sterydziarz odszedl z boksu.
*
*
Myślę podobnie, chociaż tutaj bym Witalija nie wliczał.
Ten to był wojownik.
Miał swoje gorsze walki, gorszych rywali, szczególnie pod koniec kariery,ale cyrków z faulami itd nie robił.
Wychodził i walczył. Na zasadach bokserskich.
Data: 16-11-2014 03:55:42
Czy Wy widzicie groteskowo-tragikomiczny element humoru w boksie!?
Moze to moja wybujala wyobraznia, ale ... Mnie niektorzy bokserzy czasami przypominaja groteskowe postacie ze sztuk Gombrowicza albo Witkacego. "Ananas" Briggs jest swietnym przykladem postaci scenicznej o tragikomicznej wymowie.
Pulev mowil przed walka, ze Wladek to dziewczynka. No tak! Teraz musi sie czuc pewnie bardzo zabawnie, po tym jak "dziewczynka" wyslala go do szpitala. Czyli wieksza dziewczynka strasznie obila mala dziewczynke? Czy identifikujesz sie z mala dziewczynka!?
A moze wieksza dziewczynka byla samarytanka, takze nie wyslala mniejszej dziewczynki do ..., a zamiast tego wyslala ja TYLKO do szpitala!
Ja mysle, ze najlepiej by bylo dla wiekszosci bokserow, aby tak jak mowia "trzymac jezyk za zebami", bo moga bardzo latwo po walce, wyjsc na tragikomiczna postac sceniczna!
Pulew pokazał serce do walki ale pozatym swoim zachowaniem totalnie się zbłaźnił. Butny i prostacki Bułgar dostał poteżny wpierd.. od "dziewczynki", po tym jak pierwszy raz zaliczył dechy zrobił tzw "jaskółkę" co miało niby pokazać jaki to on kozak a Wład no własnie.... tylko czemu zaliczając deski jeszcze kilka razy tej jaskółki już nie prezentował hahahaha ? Czyzby ta dziewczynka miala jednak dynamit w łapie ?