KLICZKO ZNOKAUTOWAŁ AMBITNEGO PULEWA!
Władimir Kliczko (63-3, 53 KO) znokautował w piątej rundzie ambitnego i groźnego Kubrata Pulewa (20-1, 11 KO), skutecznie broniąc pasów mistrza świata federacji WBA, WBO i IBF.
Wychodząc do ringu obaj wydawali się pewni swego. Na trybunach słychać było głośny doping dla pretendenta, co przy okazji walk ukraińskich braci na niemieckim ringu było zawsze rzadkością. Ten doping miał poprowadzić byłego mistrza Europy amatorów i zawodowców do sprawienia niespodzianki.
Zaczęło się ostro. Pulew trafił mocnym lewym prostym, poprawił akcją lewy-prawy i mistrz znalazł się w tarapatach. Kilka razy sklinczował, by nagle z doskoku wystrzelić lewym sierpowym na szczękę rywala. Kubrat padł na matę niczym prądem rażony, ale szybko też się z niej poderwał. Widać jednak było, że wciąż jest zamroczony. Za moment znów był liczony do ośmiu. Tym razem przewrócił się bardziej od podmuchu wiatru, bo był jeszcze wstrząśnięty po wcześniejszym uderzeniu. Ale dotrwał do gongu, a w końcówce drugiej rundy walczył już jak równy z równym z ukraińskim niszczycielem.
Połowa trzeciego starcia też na remis, do momentu gdy Władimir huknął długim prawym prostym. Pod challengerem ugięły się nogi, ale liny uratowały go przed upadkiem. Tylko na kilkanaście sekund. Znów lewy sierp rzucił przeciwnika po raz trzeci na deski. Kliczce zabrakło jednak czasu na dokończenie dzieła zniszczenia. Zabrzmiał zbawienny gong. I o dziwo Pulew zaatakował zaraz na początku czwartej odsłony. Trafił nawet mocnym lewym prostym. I choć nieznacznie wciąż przeważał Kliczko, to pretendent "strzelał" niebezpiecznymi bombami, chcąc jedną z nich odwrócić losy potyczki.
Ekscytująca była runda piąta, jak się okazało ostatnia. Coraz lepiej poczynał sobie Pulew. W pewnym momencie przestrzelił prawym, ale poprawił krótkim lewym sierpem. Kliczko złapał go w pół. Wydawało się nawet, że przeżywa kryzys, jednak za moment, gdy sędzia ich rozdzielił, Ukrainiec zamarkował prawy, wystrzelił znów lewym sierpowym, kończąc wszystko brutalnym nokautem. Jeszcze młodszy brat Kubrata chciał wyrównać porachunki rodzinne, lecz w porę interweniowała ochrona. Tak więc dominacja Kliczki trwa.
jak na walke kliczki to nawet ciekawa ^^
- Kliczko powinien skończyć Bułgara już w 1 rundzie
- Kliczko pływający po lewym jabie niezapomniany widok xD
:)
Data: 15-11-2014 23:40:25
WILDER położy KLICZKĘ do 3 rundy!
Pod warunkiem ze nie padnie juz w pierwszej co jest bardziej prawdopodobne. Zresztą o czym my wogóle piszemy, Stiverne pokarze temu pogromcy bumów miejsce w szeregu.
:)
Ekspercie od siedmiu boleści dawaj Władkowi tego swojego Wildera
Data: 15-11-2014 23:45:49
Patrząc na postawę Pulewa, który miał dość siły by przepychać się z Władimirem, jak i warunki by dostać się do jego szczęki, najciekawszym rywalem dla Kliczki jest Fury.
Tak ale tylko na tyle by dac podobną walke do dzisiejszej. Jakby nie patrzył Fury to drewno.
Ale Kliczko zupełnie mi się nie podoba, jak zawsze, w tej ostatniej rundzie, to faul na faulu.
Pulew fajnie zaczął, agresywnie,Kliczko głównie klinczował. Niestety Bułgar był otwarty, za dużo zbierał.
Kliczko cios ma potężny, natomiast Pulew ciosem nie przeraża.
PS Idę, bo strona szwankuje.
Jesteś zwykłym trolem i hejterem nikt tak dawno tu ni epierdzielił takich głupot jak ty
Na krótko?
Pulev to najlepszy rywal od lat mimo iż zaczał bardzo źle przes stres.
Dwa Władimir to powtór i bije naprawdę jak młow stalowy..
A poza tym świetna walka i kit w oko hejterom którzy stawiali na nudną walkę....
dla Pulewa że nie kalkulował, że się nie wystraszył, że nie kucał, że dał lepszą walkę niż Powietkin, Haye i taki jeden z Samoa razem wzięci.
I brawo dla Kliczki, że to wygrał.
Dla mnie świetna walka (mimo tylu ciosów w tył głowy Wink)
ale był zdecydowanie gorszy leżał na deskach 5 razy leżał na dechach dość cieżkie ko Bułgar był Niewygodny rywal dla Włada. i tyle pochwał dla Bułgara.
Wreszcie fajna walka Włada dążył do bitki pare przyjoł ciosów od pulewa i nie ma szklanki Wład.
myśle że 2 walki zostały Władimrowi Fury ja wygra z Chisorą i Stiverne i koniec kariery.
zgadzam się z tezą, że Fury miałby szansę wygrać z Władem. Sam jest bardzo duży i Wład z takim kolosem nie będzie mógł za dużo klinczować, bo sam będzie tracił więcej siły. Do tego Fury walczy w półdystansie i jest w tym dosyć dobry i do tego potrafi naprawdę szybko skracać dystans i zamęczać tym przeciwnika. Wład nie potrafi walczyć w półdystansie więc musiałby właściwie liczyć głównie na te lewe sierpowe przy dogodnych momentach.
Byli na tym forum jacyś wielbiciele Kubrat, ale sądzę iż ta walka pokazała jego miejsce poza szeroką czołówką.
Szansę to ma każdy tylko nikt jej nie wykorzysta
Pisalem juz w przeszlosci, ze Wladek moze znoukatowac kazdego boksera swoim, nawet bardzo "leniwym" lewym sierpem. Austin padl jak drewno po "leniwym" lewym sierpie. Lewy sierpowy byl absolutnie krytyczny w tej walce.
Pulev mial bardza dobra taktyke na walke, ktora polegala na wyeliminowaniu lewych "dyszli" Wladka oraz unikaniu poteznych prawych prostych. Ale Wladek ma tez dewastujacy lewy sierp ...
Pulev dostal tylko raz stalowego mlotka z prawej w calej walce, ale byl na dechach kilka razy po dokladnym lewym sierpie. Ten ostatni lewy sierp to absolutny "czyscioch" uderzony z ogromna szybkoscia dokladnie w punkt. A co do komentarzy przed walka o pracy nog, to kazdy widzial jak Wladek pracuje na nogach.
Po tej wygranej widac wyraznie, ze tylko Stiverne przetrwa dluzej. Pozostali podziela los Puleva.
Wladek nie jest nudny, on jest dewastujacy, a to nie to samo!
To była najlepsza walka Władymira od lat. Wielka wojna ringowa dla obydwu. Pulev dzielnie atakował mistrza, a champion przetrzymywał potężne ataki...
*
*
Warto dodać, że klinczując, przytrzymując, odwracając się tyłem.
Zrobił bardziej szarpaninę niż walkę. Wybijał Bułgara z rytmu, usypiał czujność i kiedy ulew zastanawiał się jak tu się nie dać sklinczować, ten atakował znienacka i trafiał.
prawda. Rzeczywiście Wład potrafi zaskoczyć tymi prostymi i sierpowymi każdego. Dlatego pod żadnym względem nie można pozwalić mu na walkę w dystansie.
Inna sprawa, że łatwość z jaką Pulew umieszczał proste na twarzy każe mi podejrzewać, że dzień, w którym Wład padnie jak Manny jest już całkiem blisko. Kłyczko jest zbyt sztywny.
A ty jesteś baran i hejter który nie potrafi swoich durnych wpisów udowodnić Kurwa jak ja nie lubię hejterstwa!!!!siedzi jeden z drugim za klawiaturą i zgrywa kozaka i eksperta
Wreszcie zawalczyl tak jak przystało na mistrza wagi ciężkiej.
Widać było, że Kliczko był chwilami zdenerwowany, ale , co ciekawe, w tych momentach wyprowadzał najlepsze ciosy.
Bułgar ma charakter do boksu, ale walczy brzydko i nie ma ciosu. Poza tym to wyjątkowy buc i cham, więc poza Bułgarię niech nie wychyla nosa.
Pulev mnie pozytywnie zaskoczył i mam nadzieję, że stoczy jeszcze emocjonujące walki, szkoda tylko, że nie ma lepszego ciosu.
Dokładnie kliczko był zamrożone w pierwszej rundzie. Miał szczęście ze trafił puleva
Podtrzymuję tezę, że Mike z lat młodości by w 1 rundę pozamiatał nim ring.
Zgodziłbym się gdyby Fury miał szybkość Pulewa, ale niestety jest trzy razy wolniejszy, walka wyglądała by jak ta z Wachem.
A ty pływasz z zachwytu pływał i co z tego???wkurwił tym tylko Kliczke i jak to się skończyło???
I to z tego że ma SZKLANKE jak nic.
1. Wład mógł to skończyć spokojnie w 1 rundzie, ale chciał się pokazać, bo walka na HBO.
2. Bułgar zawalczył fajnie i odważnie, nie pękał - poluibłem go, bo nie był jak Haye który Kliczce "urywa głowę" na konferencji a w ringu ucieka przez 12 rund tłumacząc się złamanym paznokciem czy czymś tam.
3. Wład jest szklany, cholernie szklany. To jest fakt. Ugięły mu się nogi po lewym sierpie Puleva, a po każdym ataku Bułgara wpadał w ofiarny klincz.
4. Cholernie chciałbym zobaczyć walkę Kliczki z Furym lub Wilderem.
Nie porównywałbym Furego do Wacha. To inne style. Fury byłby trudniejszy do pokonania dla Włada, bo Anglik od razu przykleja się do przeciwnika i walczy w półdystansie. Wład to perfekcjonista, który doskonale walczy, ale gdy walka toczy się na jego warunkach tj. na dystansie, najlepiej gdy sam jest na środku ringu i poluje prostymi lub lewym prostym, a na to trzeba trochę spokoju. Jestem bardzo ciekawy jak zachowałby się Wład w chaotycznej walce z takim kolosem jak Fury. Klincze ani uwieszanie się na przeciwniku mu nie pomogą.
No dokładnie zgadzam się z tym. Wład wydaje mi się być tak szklany, że jeden CEP od jakiegoś punchera który doszedłby na punkt spokojnie zakończyłby walkę z nim.
Z drugiej strony trochę zmieniłem o nim zdanie, to wcale nie jest całkiem całkiem inny bokser niż ten od Sandersa. Od dziś już nie powiem, że w walce z Tysonem, Bowe, Ibeabuchim i innymi miałby między 30% a 45% szans. Miałby z nimi takie szanse jak z nim miał Pulev.
Taką ma szklankę, że od ponad 10 lat nikt go nie połozył, a nie jeden trafał, też mi szklanka.
@Frog
"Podtrzymuję tezę, że Mike z lat młodości by w 1 rundę pozamiatał nim ring."
Hehe
To nie był nawet lewy sierp. To był lewy jab. Dokładniej lewy spotkaniowy. Akcja lewy na lewy prosty. Pulew nie ma czym uderzyć, a podłączył Włada takim ciosem. Kliczko jest szklany. Cholernie szklany xD
W latach 90 Kliczko mógłby zostać co najwyżej pretendentem do tytułu.
Spodziewalem sie czegos wiecej po Pulevie
A taku jeszcze jakos mu szlo,ale obrona to byla tragedia.Zostal zlapany jak dzieciak tym lewym sierpowym w 1 rundzie.Za dlugo zostawal w miejscu i czekal,cholera wie na co
RoboWladek poraz pierwszy chyba od 1 walki z Peterem pokazal lwi pazur i po tym jak sam byl w opalach,skutecznie kontrowal
Ogolnie walka z duzym pokladem emocji,ale rwana i bardzo brudna.Klincze,ciosy w tyl glowy,w nery i po gongu
Szkoda,bo obaj mogli pokazac duzo lepszy boks
_warunki fizyczne
_ klincze
_ mocny cios
_ umiejętności piesciarskie
Walka kapitlna.
Naprawdę lubię Puleva i mam nadzieje że perdolony Sauerland załatwi mu teraz walki z zawodnikami typu Haye, /Stiverne , Wilder, Powietkn.
Klitschko to jedank potwór...Serio. Ten sierp..
ACh [pogadamy jak będziem trzeźwym :D Panowie.
Na nudną wa;lę nie mógł nzerzekać nawet największy hejtr /ld
/A tearaz lecę na spacer z pisekiem który zwie się BRUTAL i takich jak Włądimir leje bez problemu ;D
Ale serio. Pulev kawał twardziela
Bo nikt tak naprawdę nie trafił go precyzyjnie. A nawet jak trafił jak Haye to dał się sklinczować.
Nie przypominam sobie...
Pulew był przygotowany na odganianie się od prostych, a tu deski po tym samym ciosie.
W pierwszej rundzie nie mógł skończyć Pulewa.
Telewizja by się wkurzyła.
Widać było że miał ochotę dalej lać Pulewa tyle że limit knocdownów się skończył.
Brakuje boksera który na unikach potrafiłby podejść do Kliczki i go sierpami napierdzielać.
Tak jak Tyson, czy kopiujący go Chisora.
Niestety Chisora to tylko kiepska kopia.
Ale patrz z kim on przez te 10 lat walczył. Większość była o 2 klasy gorsze od Kliczki. Haye był na jego poziomie, ale jest cipką i zawiódł. Faktem jest np. to, że Wilder ma szklankę, a przez 31 walk został podłączony tylko raz. Czy on wyćwiczył sobie przez ten czas szczękę, czy jego przeciwnicy byli na takim poziomie, że nic mu nie mogli zrobić bo byli ciency ? Cholernie chciałbym walki Fury vs Kliczko i Wilder vs Kliczko.
Dzisiejszy Kliczko w latach 90' byłby jednym tchem wymieniany obok Lewisa, Hilyfielda, czy Tysona, tak to wygląda. W latach 90' nie doszedłby do poziomu który prezentuje obecnie, ale dzisiaj to jest maszyna i niewielu byłoby w stanie go zatrzymać.
BTW. nie przeczę, że to wielki mistrz, ale są już zgrzyty w tej maszynie.
Uzdoloeniony to słave określenie dla tego jak się starał durniu...
Pogadamy jutro bucu....
DeadDog
Wypie. ...j na ten spacer z tym kundlem i dupa nie Zawracam pijaczyno
RoboWladek poraz pierwszy chyba od 1 walki z Peterem pokazal lwi pazur i po tym jak sam byl w opalach,skutecznie kontrowal
Tak, tylko że on się tym lwim pazurem bronił, bo było niebezpiecznie. Gdyby Pulev z nim pykał, żeby przetrwać do 12 rundy to Wład by pykał, wygrywał rundy i pazura by nie było.
Ale to pokazuje jak niewiele trzeba, żeby Wład musiał korzystać z pazura (Peter, Pulev).
Tych sierpow to by nawet McCall nie ustal
Wypie. ...j na ten spacer z tym kundlem i dupa nie Zawracam pijaczyno "
Ktoś tu wypił ??? Ja nie rozumieć bucu,,,
Ta wiem. Ja nie odbieram odporności Pulevowi a tak jak Ty uważam że dał się łapać na ten lewy sierp jak przedszkolak. On tych ciosów w ogóle się chyba nie spodziewał. Był dobrze przygotowany na lewe proste i trzeba przyznać że ten cios Władimira nie dział tak jak zwykle.
Po bardzo marnej gali, cieszy ekscytujące zakończenie. Walka stała na wysokim poziomie emocjonalnym i (co o dziwo) sportowym. Duża zasługa "ringowego", który wzorowo poprowadził walkę. Dużo zachwytów na forum nad postawą Pulewa, co nie pasuję mi do obrazu walki. Nie jest sztuką wejść do klatki lwa jedynie z widelcem do obrony. Tak niestety wyglądało. Pulew poza twardą szczęką nie pokazał nic wielkiego. Cztery razy deski to za dużo jak na walkę o mistrzostwo. Nie ma co winić biedaka bo jest ogromna przepaść umiejętności. Kliczko jest despotą i władzy nie odda przez kilka lat. W wieku 38 lat z taką szybkością pokona każdego. Kilka razy Kliczko przyjął ale daleko jestem od stwierdzenia, że po którymś z trafień -"pływał". Czasem i on musi coś przyjąć. Dobrze dla widowiska się stało bo zobaczyliśmy efektowne knockdown. Ma Kliczko swoje wady(klincz, trochę fauli, częsty asekurantyzm) ale dziwi mnie jego niskie położenie w rankingach p4p. Jest najlepszy a każdy następny rywal to potencjalny denat(jak to napisał jeden z użytkowników).
PS. Kostyra .....
100% racji
Maccklin Wdupił z tym argentynczykiem.
Kurs 8.0!!
Do tego KO Władzi, Walka O'Sullivana i 626 z 35 :D
Co do tematu.
Zajebista walka Władka. Pływał co prawda, ale emocji o dziwo mnóstwo !!!
Większość zawsze będzie o dwie klasy gorsza od Władka, bo Kliczko to klasa sama w sobie.
Nie wyskakuj tu z Wilderem, bo bomobij na dzień dzisiejszy, to walczył najwyżej z przeciętniakami, a Władek walczy z najlepszymi dostepnymi oponentami, bo z kim nie walczył?
Nie ma co hejtować, Władek będzie kiedyś wymieniany wśród takich zawodników jak Ali, Foreman, Liston, Louis, Lewis, Tyson itp. Dzisiaj jest niedoceniany, bo jest generalnie nudny, asekuracyjny, ale kilka lat po odejściu zostanie doceniony.
Ja również chętnie zobaczę jego walkę z Fury'm, to będzie fajne starcie, bo Kliczko nigdy nie walczył z kimś przerastającym go tak bardzo gabarytami, ale nie mam złudzeń co do rozstrzygnięcia.
Zobaczysz powtórkę zmienisz zdanie. Kliczkowi nogi się ugiely po lewym jabie xD
?Jesteś Cham i prostak i tyle na twój temat...
A podsumowując w życiu gościa jak Kubrat bym się nie powsydził i że stawoiałem na dobrą walkę. Gość wyprzedzał Władimira lewym...
Strał się na 200% tylko Wład jest lepszy i tyle...
Pogadamy jutro czy kiedyś tam...
A Haye niech się uczy co to znaczy zostawić serce na ringu...
Taniec po 1x ko piękny...
Z całego serca liczę że Pulev zawalczyt z takimi jak Haye, Powietkin, Wilder itd.
"Zobaczysz powtórkę zmienisz zdanie. Kliczkowi nogi się ugiely po lewym jabie xD"
Może się złamały od siły uderzenia, skoro aż pływał =)
To ze Pulev dal sie zaskoczyc tymi lewymi sierpowymi,swiadczy o ignorancji jego Teamu.Przeciez tak byli konczeni chociazby Austin,Chambers czy ostatnio rzucony chyba w drugiej rundzie na dechy Povietkin.Czyli calkiem niedawno
Jakoś nie widziałem Władka pływającego po ciosie Haye'a, a klincz z tym nie ma nic wspólnego.
A nawet jeśli jest szklany, to co z tego, skoro spotykał się z puncherami i nic z tego nie wyszło?
Podobna sytuacja obecnie dzieje się z udziałem Floyda.
Kibice chcą zmian, mają dosyć dominacji i stąd brak obiektywnego poglądu na walki.
Podam przykład.
Carl Froch, lubiany na tym portalu(pewnie nie tylko tu) za swoje polskie(tak naprawdę to byli "polscy" Żydzi, ale tego nikt nie przyjmuje jakoś do wiadomości) korzenie.
Pierwsza walka z Grovesem, runda numer 1, każdy pamięta końcówkę i sensacyjne deski Carla.
Jak się skończyło też każdy wie. Ale nikt po walce nie mówił, że ma "szklankę", bo padł po "marnym" prawym. Pójdźmy krok dalej. Po walce, nikt o tym już nie pamiętał.
Wróćmy do młodszego z braci. Piąta runda z Mariuszem Wachem, obrosła wręcz legendą.
Teraz pewnie długo będzie wypominany mu ten cios z pierwszej rundy.
Pamiętam kilka lat temu sensacyjną drugą rundę w walce Floyd Mayweather - Shane Mosley.
Wtedy ja byłem jak Ty, czkawką odbijała mi się ta druga runda, że Floyd niestety ustał.
Można kogoś mieć dość za dominację, ale nie odbierajmy mistrzom tego co ich.
Styl stylem, ale szacunek naprawdę się należy.
Szczęka Władimira jest porównywana do szczęki Amira Khana.
Który przecież wytrzymał torpedowanie Maidany.
Patrząc obiektywnie, Kliczko nie ma szklanej szczęki. Prawdą jest, że nie może się równać z odpornością jaką prezentował jego starszy brat, ale ten cios był tak jak ta mistyczna piąta runda z Wachem... Nawet gdyby Pulew dołożył kolejne ciosy, walka i tak skończyłaby się wygraną Władimira.
Elaboruj bo nie wiem czy mi przyznajesz racje czy sobie kpisz xD
Generalnie walka bardzo miła do oglądania.
Kpię ofc :D ja jestem zdania, że źle stanął na nogach, ale zobaczę powtórkę dla upewnienia się. Ma ktoś może jakąś?
Dokładnie. Ten lewy sierp bezpośredni to jest firmowy cios Władka.
No też chce zobaczyć to jeszcze raz :) Według mnie ewidentnie był podłączony.
Widziałem i odnotowałem. Nogi się może i lekko ugięły ale przy jego nawyku odchylania do tyłu, pływaniem tego bym nie nazwał. Kilka już walk Kliczko w życiu stoczył(ta wcale nie byłą taka ciężka w moim przekonaniu) i stał po ciosach mocniejszych niż Pulewa. Dużo pochwał płynie do Pulewa bo w odróżnieniu do Wacha, Mormecka, Haye itd itd wyszedł po pełną stawkę.
Lubię cie a nie lubię Władka ale proszę cię chociaż o trochę obiektywizmu zauważ że Władek wychodząc do bokserów którzy mają mocny cios to nie idzie na wymianę tylko klinczuje wię taki Wilder czy Joshua raczej by nie mieli takiej możliwości trafić Kliczko Puleva się nie obawiał bo wiedział że ten nie ma nokautującego ciosu
W 12 rundzie była taka sytuacja tyle że zaraz przyklinczował i lipa.
mistrzowskismok
Ty nie widzisz różnicy między sytuacją z Frochem który zaliczył dechy po konkretnym ciosie na szczene a po pływaniu Kliczki po lewym prostym ? :D O to chodzi. Nic nie odbieram Władkowi. Ale ma szklanke i ta sytuacja tylko mnie upewniła w tym.
Dla mnie osobiście nie ma w tym żadnego zaskoczenia.
I nie ma to nic wspólnego z hejtowaniem.
Wladimir jest naprawdę cienki w defensywie, i w ramach tego ma słabą szczękę.
Wygrywa siłą ataku oraz... klinczu, który ma na celu paraliżowanie offu przeciwnika.
Czas Wlada się kończy - daję mu max 2 lata.
HW wyjdzie z dołka.
Powiem więcej - sam Pulew po wyciągnięciu wniosków, gdyby mocno zapier... na treningach i licząc na upływ czasu, za rok jest w stanie wygrać w Wladimirem.
Mnie osobiście nic w tej walce nie zaskoczyło. Dobrze wytrenowany duży chłop jest w stanie poskładać Wladimira, bo ten geniuszem nie jest. Steward ułożył go perfekcyjnie ukrywając jego słabości, czyli odporność na ciosy. Przykrył to lewym prostym i klinczami. Oraz gabarytem.
Inny duży ciężki ma absolutnie możliwość poskładania Wlada.
Spokojnie nie jestem głupcem żeby nie doceniać mistrzowskiej klasy kliczki.
Jednakże jak dotychczas go nie kupiłem, , jego walk,, bo były nudne.
A Mormecka mu nie wybacz ę.
Jeśli jego walki będą wyglądały tak jak np. Ta dziś to ma mój głos.
Żeby nie było. Jego brata cenie za to ze był kozaki. Władek jeszcze musi na to zapracować.
Po odejściu Włada HW wyjdzie z dołka ? Dopiero wtedy bedzie dno i metr mulu.
4:46
Omawiana sytuacja, porównajmy jak to każdy z nas widzi.
Ja powiem z własnego doświadczenie, że to klasyczne wejścia na cios. Władimir ruszył głową gdzie czekał na niego lewy Kubrata. Zamroczeniem bym tego nie nazwał, a jedynie takim sygnałem, że coś nie tak. Nie wiem czy sam trenowałeś, ale pewnie wiesz, że nadzianie się na cios i ciosy po gongu są najgorsze. Nawet na niepozorny prosty.
Nie ma co przywoływać Brewstera czy Sandersa, obaj byli piekielnie mocno bijącymi pięściarzami i wielu by padło po ich strzałach, nawet Vitek był zamroczony w walce z Sandersem, a obok McCall'a to chyba najmocniejsza szczęka w tym biznesie. Poza tym Władek przyjął tam nie jeden cios.
Gadanie o szklance Władka ni ma pokrycia w faktach.
Dostałeś kiedyś takiego strzała? To nie jest pływanie, po prostu robi ci się jasno/ciemno na pół sekundy i tyle.
Dobranoc
Ale i tak uważam, że nawet kolejne ciosy Pulewa nie zakończyłyby tej walki.
@un4given, każdy ma swoje zdanie. Widzę różnicę, Froch siadł a Kliczko ustał.
Nie mówię, że nie odczuł tego ciosu, ale raczej bym się wstrzymał z zachwytami, jakoby sensacja wisiała na włosku.
No faktycznie nerwowo dewastuje po przyjetych ciosach, chciałbym by inni postępowali podobnie :-)
Data: 16-11-2014 00:33:04
Trzeba być ślepym żeby nie widzieć że Władek był lekko podłączony w pierwszej rundzie.
trzeba być "Januszem" aby tak twierdzić, nie takie "granitowe szczęki" traciły równowagę po lewym wchodzącym. Ale co Ty możesz o tym wiedzieć :) Toudi
Jednak nie widzisz xD Froch przyjął konkretny, czyściutki cios na szczene a Wład nadział się na lewy prosty.
Dobra ja spadam też.
Narka :)
Data: 16-11-2014 00:53:56
Wreszcie wypelzles z nory.lingwisto ty nasz jeden co to po amerykańskich uniwersytetach wykłada haha
hiihhi dzisiaj możesz strzepać sobie za freee :)
podobno adidas docieka, kto sprzedawał w PL podróbki koszulek, nawet Winiary chcą wiedzieć, kto zakręcał podrobione słoiki z flaczkami po zamojsku :)
żegnam
pamietaj że facet z takim gabarytami jak Kliczko nigdy nie bedzie mistrzem w pol dystansie ona ma inne atuty....w latach 90 dominatorem by nie był ale w czołowce na pewno
Szpilka w studio miał minę po walce, ktora mówiła "jestem cieniasem na tle Włada i Puleva".
Twój cytat:"Gdyby takie walki byly czestsze w jego wykonaniu to bylby zapamietany jako wielki bokser..."
Dokładnie.
Dzisiejszą walką troszkę się odkupił,zawalczył jak prawdziwy mistrz,bez nadmiernego klinczowania i faulowania.
tylko zeby walki Wladka byly ciekawe to musza byc przeciwnicy z nastawieniem takim jak Kubrat....czyli generalnie pełne ryzyko
On i jego brat w Hall of Flame bedą .....a to,że inni na ten zaszczyt nie zasłużyli to chyba nie ich wina
chyba by ojciec ta puleva do spowiedzi zabral najbardziej taka wydaje sie najbardziej grzeszna a ojciec lubi wyzwania , pioerdzioszka by ojciec odpuscil bo po pierwsze po wszystkich ale n ie po gicie :) a po drugie pomalowana taka feee :)
poprzez dominacje na pewno....gdyby w latach 90 np jeden Tyson pokonał wszystkich od Lewisa do Hollyego a nie tytuł przechodzil z rak do rąk to te Hall of Flame wyglądałoby inaczej......
To prawda, ze Wladek MIAL slabsza szczeke oraz nie mial rozkladac sil na cala walke. Potrafic sie SAM zameczyc w kilka rund. Ale wiedzac o swojej slabosci Wladek bardzo pracowal przez lata nad miesniami karku oraz szyji.
Jak zobaczycie zdjecia muskulatury Waldka jak mial 25 lat oraz porownacie z tymi jak ma 38 lat to widac kilka rzeczy:
= Wladek zawsze byl bardzo muskularny, takze ogolnie jego cialo zmeznialo, takze teraz jest wyzylowanym gladiatorem;
= Najwieksze zmiany w budowie Wladka poprzez lata to nie klata czy bicepsy, tylko okolice karku oraz szyji.
To pokazuje nad czym Wladek pracowal! Jezeli doda jego "wzmocniona szczeke", najpotezniejszy cios w historii boksu, przywoita obrone, ogromne doscwiadczenie ringowe, profesjonalizm w przygotowaniach oraz nabyta umiejetnosc rokladania sil na cala walke, to w moim przekonaniu Wladek "przegra" tylko z OJCEM CZASEM!
Sila Ciosu = F = m *a (masa razy przyspieszenie, to wiemy z lekcji fizyki). Ale w boksie to rownanie musi byc troche zmodif! Masa oraz przespieszenie sie licza, ale ..
Prawdziwa Sila Ciosu w boksie, a raczej Efektywnosc Ciosu (czyli efekt wywarty na przeciwniku), moze byc okreslona rownaniem:
F = mu * a * wp * wz;
mu = Masa uzytkowa, to nie cala masa ciala, tylko procent masy uzyty do zadania ciosu, takze ciosy bite z tzw. calego ciala "waza" wiecej; Masa calkowita nie jest wykladnikiem masy uzytkowej. Wladek jest wyzylowany oraz bije z calego ciala, takze jego mu = prawie mc;
a = Przespieszenie; "strzelajace" ciosy sa duzo bardziej skuteczne niz ciosy "pchane." Dlatego Wladek jako bokser z tzw. szybkimi rekami maja duzo wiekszy procent nokautow niz bokserzy wolni.
wp = Wspolczynnik precyzji; tzw. "czyscioch" na skron, szczeke czy watrobe jest dewastujacy, podczas gdy silny cios na barki, korpus czy generalnie glowe nie jest nokautujacy. Czy masz jakies dodatkowe pytania po ciosie Wladka ktory skonczyl walke!?
wz = Wspolczynnik zaskoczenia; Im mniej sie bokser spodziewa danego ciosu, albo go mniej widzi, tym wiekszy jest efekt danego ciosu. Pulev "zobaczyl" konczacy lewy sierp w powtorkach walki na duzeym ekranie w szpitalu!
Po prostu jest za duza roznica poziomow do pokonania, nawet jezeli jestes ambitny oraz masz niezle umiejetnosci debatowania! Musisz sie uczyc, pracowac na soba oraz przejsc na wyzszy poziom zrozumienia boksu oraz swiadomosci.
Jezeli bez wzgeldu na ostrzezenia chcesz sprobowac, po masz patologiczny uraz do czempiona (podejrzemam ze to kompleks nieadekwatrnosci skonfrontowany z doskonaloscia!) to prosze bardzo.
Tylko uwazaj na ten potezny lewy siepowy dochodzacy "znikad", bo jab-dyszel, prawy stalowy mlotek oraz szybka praca nog oraz mozgu, to tylko niecala polowa mojego arsenalu bokserskiego. Lol!
Data: 15-11-2014 23:38:40
Klitschko szklany ale nie ma z kim przegrac
jak na walke kliczki to nawet ciekawa ^^
Głupota rozpowiadana nie stanie się prawdziwym faktem. Pokaż mi dowód że władek jest szklany, oczywiscie abstrachującod tego ze ostatni raz lezal na ringu 10 lat temu.
Wynik oceniłem mniej wiecej dobrze, bo dawalem czas do 6 rundy.
Pulev ogromne serce, twarda glowa i jaja ze wstawal po tym wszystkim. Sadzilem ze juz po pierwszym spotkaniu z dechami nie wstanie bo bylo ciezko. A on jak wanka stanka i jeszcze jaskółke robił heh. Twardziel i tyle. Znajac swoje i rywala wady i zalety poszedl w mysl "albo on albo ja" czyli bardzo sensownie. Co do jego wad, strasznie dziwnie rękami pracował, wysoko i bujał nimi jak prawdziwa kobra głowa. Zdecydowanie za wolny. A Wład jak to Wład, jest jak góra lodowa dla titanica. Złamać nos i kośc policzka takiemu łubowi jak Kubratowi to naprawde trzeba mieć niszczycielską siłę.
Jednak słowa Kubrata ze Kliczko miał szczescie i w rewanzu wygra stawiam na szok ponokautowy.
A ten lewy nokautujacy byl mega szybki, wystrzelil z niczego ze kubrat nawet nie smial sie spodziewac.
Młodszy chyba nadal nie wział ślubu z Hayden Panettiere, beda mieli tylko male kliczatko
W swoim życiu spotkałem wielu inteligentnych ludzi, i w realu, i w internecie. Ty jesteś mniej więcej w drugiej setce ;)
Liczylem na twoja pomoc z rownaniem, a tu nic ... Chyba pogadam z Kimbo Slice bezposrednio.
Hahaha, ja się w żaden sposób nie powoływałem na twoje bezużyteczne równanie, wsadź sobie je w dupę.
Ciekawa walka a to dzięki Pulewowi który nie poddał się już przed walką.
Dzięki swoim rozmiarom i determinacji Pulew udowodnił że nudne walki Włada to zasługa pretendentów!!!
Do tych co nie znoszą braci Kliczko jak ich zabraknie kto będzie prawdziwym mistrzem?!
@DQPiczko: Podziele sie z toba moja formula na sile ciosu (wszystkie prawa zastrzezone!) na przykladzie Wladka, ale tylko pod warunkiem, ze Ty wkrotce opublikujesz swoja ... na przyklad uzywajac Kimbo Slice jako model ..
Sila Ciosu = F = m *a (masa razy przyspieszenie, to wiemy z lekcji fizyki). Ale w boksie to rownanie musi byc troche zmodif! Masa oraz przespieszenie sie licza, ale ..
Prawdziwa Sila Ciosu w boksie, a raczej Efektywnosc Ciosu (czyli efekt wywarty na przeciwniku), moze byc okreslona rownaniem:
F = mu * a * wp * wz;
mu = Masa uzytkowa, to nie cala masa ciala, tylko procent masy uzyty do zadania ciosu, takze ciosy bite z tzw. calego ciala "waza" wiecej; Masa calkowita nie jest wykladnikiem masy uzytkowej. Wladek jest wyzylowany oraz bije z calego ciala, takze jego mu = prawie mc;
a = Przespieszenie; "strzelajace" ciosy sa duzo bardziej skuteczne niz ciosy "pchane." Dlatego Wladek jako bokser z tzw. szybkimi rekami maja duzo wiekszy procent nokautow niz bokserzy wolni.
wp = Wspolczynnik precyzji; tzw. "czyscioch" na skron, szczeke czy watrobe jest dewastujacy, podczas gdy silny cios na barki, korpus czy generalnie glowe nie jest nokautujacy. Czy masz jakies dodatkowe pytania po ciosie Wladka ktory skonczyl walke!?
wz = Wspolczynnik zaskoczenia; Im mniej sie bokser spodziewa danego ciosu, albo go mniej widzi, tym wiekszy jest efekt danego ciosu. Pulev "zobaczyl" konczacy lewy sierp w powtorkach walki na duzeym ekranie w szpitalu!
*
*
Ty dalej z tym swoim głupkowatym wzorem?
Weź się nie błaźnij, człowieku!
Powiedz mi, "geniuszu fizyki" co ma współczynnik precyzji, czy współczynnik zaskoczenia do Siły Ciosu (jak to z uwielbieniem akcentujesz)?
To może mieć wpływ na reakcję, na skutek, a nie na siłę.
Jeśli pięściarz A wyprowadza cios, to co ma to, czy przeciwnik się spodziewa, czy nie, czy przeciwnik dostanie centralnie na splot nerwowy, czy nie?
SIŁA DANEGO CIOSU POZOSTANIE TAKA SAMA.
Challenge: Moja formule trzeba traktowac "koncepcyjnie", a nie "doslownie." Ona opisuje obrazowo, a nie scisle numeryczne, jakie elementy wchodza w sile (albo efekt)ciosu boksera.
A teraz, zostan slawnym ekspertem bokserskim na tym forum przez conajmniej 15 minut!
Opublikuj na Forum lepsza formule albo koncepcje niz moja, ktora ilustruje na czym polega sila ciosu.
Taka formula pomoze tez bardzo polskim bokserom, bo sa znani ze slabej sily ciosu. Prawie wogole nie mamy super puncherow. Ciekawe dlaczego? Tu jest pole do popisu dla expertow z tego forum.
Dla ulatwienia: Co "zagralo" w szybkim nokaucie na Chudeckim przez "super-waciaka" Suleckiego (18(3)) przed walka czyli mniej niz 17% nokautow? Uderzyl silnie prawym sierpowym ze skretem ciala, prezyzyjnie na szczeke, a Chudecki byl zupelnie zaskoczony tym ciosem. Pozniej jeszcze poprawil drugim prawym sierpem na skron osuwajacego sie po linach Chudeckiego?
Czyli jakie elementy zadecydowaly o nokaucie przez " super waciaka", ktory podciagnal swoj rekord do 19(4)-0-0, czyli 21% nokautow (I teraz juz jest "waciakiem)"!?
Aha, niech ktos jeszcze zaproponuje duzo lepsza, procentowa klasyfikacje sily ciosu niz moja (tez chodzi o koncepcje, a nie dokladne liczby):
Super-Waciak: 0-20% nokautow; Waciak: 21-35%; Slaby cios: 35-45%; Przecietny cios: 45-55%; Dosc Silny Cios: 55-65%; Silny Cios: 65-75%; Puncher: 75-85%; Super-Puncher: ponad 85%.
Trzymajmy się boksu.
Opublikuj na Forum lepsza formule albo koncepcje niz moja, ktora ilustruje na czym polega sila ciosu."
F=mu*a*wp*wz*dp*wp*dd*km...
gdzie DP=długość przedramienia,
Wp=wielkość pięty,
Dd=dyspozycja dnia.
Km=kolor moczu.
:-)