BRONER DO WYNAJĘCIA - JAKO PARTY ANIMAL
Adrien Broner (29-1, 22 KO) powtarza, że musi się odbudować i wziąć rewanż na Marcosie Maidanie (35-5, 31 KO), ale w tej chwili boks nie jest najwyraźniej priorytetem 25-latka. Zamiast na nim, były mistrz trzech kategorii wagowych skupia się na imprezowaniu.
Zobacz też: BRONER: STŁUKĘ 2PACA
Zamiłowanie Amerykanina do zabawy jest wszystkim znane. Według portalu TMZ ostatnio przybrało jednak nowy wymiar – Broner wsiadł do autobusu ze swoją świtą i jeździ po Stanach Zjednoczonych, aby bawić się na zaproszenie zamożnych gości. Ceny, które umożliwiają zobaczenie w akcji hulanek popularnego boksera, wahają się od 6 do 10 tysięcy dolarów za wieczór. Na brak zamówień Broner nie może narzekać – do nowego roku ma już ponoć zajęty każdy weekend. Jest nawet gotowy "pracować" w Święto Dziękczynienia i Boże Narodzenie.
Imprezowy terminarz Bronera jest zatem bardzo napięty, ale tego samego nie można powiedzieć o bokserskim. W tym roku, w którym miał się odkupić po porażce z Maidaną, "Problem" stoczył tylko dwie walki. Kolejnej na razie nie ma w planach.
;)