DUVA: NIE CHCĘ SŁUCHAĆ POTEM, ŻE HOPKINS BYŁ STARY
Blisko 50-letni Bernard Hopkins (55-6-2, 32 KO) zaskakuje wszystkich. Wiele razy skazywany był na pożarcie, a niemal zawsze to jego ręka wędruje w górę. Tylko czy Siergiej Kowaliow (25-0-1, 23 KO) i jego straszliwe ciosy to nie o jeden most za daleko?
Legendarny "Kat" z Filadelfii - obecnie nazywany częściej "Kosmitą" z racji swoich osiągnięć, ma gwarantowany milion dolarów, jednak do tego dochodzą różnego rodzaju inne wpływy i gaża będzie kilkukrotnie zwiększona. Z kolei Rosjanin ma gwarantowane pół miliona "zielonych", lecz w jego przypadku tak samo jak w Amerykanina ta kwota zostanie pomnożona ileś razy. Niektórzy głoszą rychły koniec dokonań Bernarda, inni wierzą, iż znów utrze nosa niedowiarkom i odprawi również takiego punchera jak Siergiej. Promotorka tego drugiego apeluje tylko o jedno - szacunek dla jej zawodnika w razie wygranej i nie szukanie wymówek.
- Widziałam różnego rodzaju sondy i ludzie widzą tę walkę jako 50/50. Mam tylko nadzieję, że po jej zakończeniu nie będę musiała słuchać ile lat ma Hopkins. Nigdy nie był znokautowany, natomiast Siergiej nokautuje każdego. Dlatego szykuje się świetny pojedynek. Byłabym nieszczęśliwa gdyby po zwycięstwie umniejszano wyczyn Kowaliowa z powodu wieku Hopkinsa. Teraz się o tym nie mówi - stwierdziła Kathy Duva, opiekunka championa federacji WBO.
O czym przekona się jutro nad ranem.
Nie spodziewajmy się wielkiej wojny.
To będzie deklasacja (szybka, bądź powolna, zależy...), egzekucja.
Tym razem "Kat" nie będzie egzekutorem. Będzie skazańcem
ps. nie zdziwie się jak walka zakonczy sie smiercia.. ale odpukac !
Do 5 rundy nie będzie co zbierać...
Rollins a ty skończ pier***** głupoty i spamować pod każdym tematem