CALZAGHE: PRZED HOPKINSEM BARDZO TRUDNE ZADANIE

Już za tydzień w Atlantic City dojdzie do długo wyczekiwanej konfrontacji pomiędzy niezatapialnym Bernardem Hopkinsem (55-6-2, 32 KO) i niepokonanym Sergiejem Kowaliowem (25-0-1, 23 KO). Swoją opinię na temat starcia wyraził jeden z pogromców Amerykanina, Joe Calzaghe (46-0, 32 KO).

Walijczyk docenia klasę Hopkinsa, jednak nie jest pewny, czy jego były rywal będzie w stanie wytrzymać z potężnie bijącym Rosjaninem pełen dystans.

- Wygrana z Hopkinsem była cenna. Im więcej on zdobywa, tym rośnie ranga mojego zwycięstwa nad nim. To wielki pięściarz, ma 49 lat i nadal zdobywa tytuły. Starcie z Kowaliowem to niebezpieczny ruch. Przyjaźnię się z Nathanem Cleverlym, a jego zdaniem siła ciosów Rosjanina jest niesamowita. Czy Hopkins będzie w stanie przeciwstawiać jej się przez dwanaście rund? Oto jest pytanie, moim zdaniem będzie to bardzo trudne - twierdzi Calzaghe.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: roycer
Data: 31-10-2014 18:36:14 
Hopkins, się nie boi bo rzucił rękawice to raz. Dwa, nie musiał i mógł spokojnie bronić pasa/pasów z nie takimi zawodnikami jak Kowaliow, który faktycznie jest bardzo ciekawym, silnie bijącym pięściarzem przy tym technicznym poprawnym co najmniej. Bardzo ciekawe starcie. Rozum mówi Kowaliow, choć nie do końca. Hopkins? Choćby z racji wieku w jakim jest, serce mówi pokaż temu ruskiemu, że stary może! Nie chodzi o lekturę "stary człowiek i morze".
Pzdr
 Autor komentarza: canuck
Data: 31-10-2014 19:40:04 
Nie moge sie juz doczekac tej walki. Napewno bedzie nam dana niezwykla dramaturgia, pogrywki psychologiczne oraz doskonala lekcja taktyki bokserskiej! Takie zestawienie bokserow jest intrygujace, takze bardzo trudno jest przewidziec przebieg takiej walki oraz zwyciezce!

Hopkins to jeden z najwiekszych cwaniakow w historii boksu. Napewno nie wychodzil by do ringu z takim puncherem jak Kovalev, gdyby nie myslal, ze ma jakies realistycze szanse na zwyciestwo. Napewno musi widziec jakies ograniczenia u swojego przeciwnika, ktore bedzie staral sie wykorzystac w ringu!

Logicznie myslac, wydaje sie, ze Kat czy Alien powinien zostac brutalnie "zmieciony" z ringu biorac pod uwage rekord punchera jakim jest Kovalev. Ale nie zapominajmy, ze ten starszy zawodnik w ringu to Bernard Hopkins, ktory jest absolutnie nieprzewidywalny!

Atuty Bokserskie Hopkinsa:
= Niezwykle doswiadczenie ringowe;
= Ciagle zmiany tempa oraz rytmu walki;
= Dobra kondycja oraz niezla odpornosc na ciosy;
= Subtelne faule oraz gierki psychologiczne;
= Slynne "odwijki" na linach, kiedy przeciwnik mysli, ze go w koncu dopadl i go skonczy;
= Bardzo dobra obrona oraz umiejetnosc unikania silnych ciosow.
 Autor komentarza: KnockKnock
Data: 31-10-2014 21:31:42 
@canuck


"Logicznie myslac, wydaje sie, ze Kat czy Alien powinien zostac brutalnie "zmieciony" z ringu biorac pod uwage rekord punchera jakim jest Kovalev"


Logicznie myslac to ostatnio przewidywales to samo w starciu Adonisa Stevensona z Andrzejem Fonfarą - jak sie pozniej okazalo "haitansko-kanadyjski fenomen genetyczny" sam slanial sie na nogach w 9tej I sam prawie dostal knockout w 10tej rundzie.
Nie taki diabel straszny, B-Hop to wygra na punkty.


 Autor komentarza: canuck
Data: 31-10-2014 21:50:41 
@Knock_Square: Zrob sobie maly Knock_Square glowa o sciane, a pozniej znowu sobie przeczytaj moj komentarz z nowym zrozumiemiem po resecie.
 Autor komentarza: KnockKnock
Data: 31-10-2014 22:02:11 
@canuck


Nie moglem sie powstrzymac zeby ci przypomniec ostatniej walki Adonisa, dziwnym zbiegiem okolicznosci zniknales z forum zaraz po tych wszystkich bredniach o "fenomenie genetycznym" ktore Fonfara swoim wystepem "shoved it right back your throat".....


 Autor komentarza: hayabooza
Data: 31-10-2014 22:27:34 
A ja tam jak mówiłem postawie sobie na Hopkinsa jakąs kase tak na wszelki wypadek. A niech tam nawet i strace. Jestem bardzo ciekaw czy faktycznie ktoś w końcu znokautuje BHopa :))
 Autor komentarza: hayabooza
Data: 31-10-2014 22:27:54 
Nie ma co sie spinać z typami panowie, każdy się kiedyś myli.
 Autor komentarza: canuck
Data: 31-10-2014 22:36:51 
Oczywiscie, ze Stevenson jest fenomenem fizycznym. Tak samo jak Pascal. Zobacz sobie na tej stronie na jego musculature, a pozniej popatrz na polskich "fanomenow" takich jak Wawrzyk albo Letr.

Nie mowie o zadnym fenomenie genetycznym, tylko fizycznym. Tak samo fenomenem mozan nazwac Wladka, Floyd, Hopkins czy Golovkin. Oni wszyscy sa wyjatkowi albo wybitnini na swoj sposob.
 Autor komentarza: qwerty890
Data: 01-11-2014 00:21:52 
canuck

Genetyka to raz, a dwa to ciężka praca. Poza tym nie uważam Władka za jakiegoś fenomena. Ciężkie zapieprzanie na treningach + dobieranie rywali pod siebie = wygrana. Floyd ma świetną taktykę, ale ma słaby cios i pewnie średnią szczękę, dlatego w top 50 nie powinien za bardzo oddalić się od Moralesa. Maksymalnie postawiłbym go obok Whitakera.

Co do Bernarda, jego forma jest wynikiem zdrowego trybu życia, dlatego czy wygra czy przegra wstawiłbym go do pierwszej 40 najlepszych bokserów wszech czasów.
 Autor komentarza: gerlach
Data: 01-11-2014 00:39:06 
Calzaghe ma racje, heroiczny wieczor przez Katem. Cokolwiek sie stanie 8 listopada mam szacun dla Bernarda juz za sam fakt podjecia tego wyzwania, bo w dzisiejszych czasach wielu tzw. mistrzow buja sie na walkach z 2 ligowcami nie wychodzac od lat do trudnych walk. Faworyt jest jeden, ale walke wygra Hopkins.
 Autor komentarza: canuck
Data: 01-11-2014 03:20:20 
Moje komentarze przez jutrzejsza walka w kontekscie poprzedniej walki Fonfara-Stevenson:

Pewnie wielu fanow boksu w Polsce (z @Knock_Square na czele) nie zdaje sobie sprawy z faktu, ze Fonfara to bokser, ktory ma najwiekszy potencjal, ze wszystkich polskch aktywnych zawodowych bokserow.

Jak patrze na Andrzeja okiem konesera boksu to widze co nastepuje. Widze boksera. ktory bedzie w czolowce LHW, a pozniej CW przez sporo lat. Widze tez potencjalnego mistrza.

Atuty Andrzeja to:

= Spory wzrost oraz doskonaly zasieg;
= Doskonala praca tulowia oraz glowy;
= Niezle wyszkolenie techniczne, chociaz obrona jest wciaz do poprawienia
= Swietna praca nog; zarowno wertykalna (przod-tyl), jak i laterna (zachodzenie na boki oraz "odkretki");
= Potezny cios (80% nokatow w ostatnich 10 walkach z dobrymi bokserami);
= Doskonala odpornosc na ciosy (co udowodnila walka z Supermanem).

Konkluzja: To nie Stevenson wypadl zle w walce z Fonfara, on walczyl tak jak zawsze, ale to my mielismy przywilej ogladania przyszlego polskiego mistrza swiata. Jutro Andrzej zmiecie z ringu swojego nastepnego przeciwnika.
 Autor komentarza: thunder
Data: 01-11-2014 08:21:21 
Zgadzam się wpełni z Canuck.. Bez wątpienia Fonfara to teraz najlepszy polski pięśćiarz.. znakomita praca nóg , technika , serce do walki, odporność na ciosy.. jedynie jego obrona jest do poprawki.. nad tym trzeba jeszcze popracować.. ALE Zdecydowanie jest to Materiał na przyszłego Mistrza ŚWiata..
 Autor komentarza: thunder
Data: 01-11-2014 08:27:46 
Co do tej walki nie wiem... Atuty przemawiają za Kowaliowem.. Ale Hopkins to bokserski Fenomen.. chociaż nie przepadam za jego LISIM Boksem.. to raczej Alien wygra to na pkt... Choć wszystko okaże się w ringu.....
 Autor komentarza: Rollins
Data: 01-11-2014 10:10:17 
Walka okaże się mismatchem.
H
 Autor komentarza: Rollins
Data: 01-11-2014 10:11:25 
Hopkins skupi się na swoich nieczystych zagraniach, zwanych po prostu faulami.
Nie przyniesie to oczekiwanego skutku, bo Rosjanin jest za silny, żeby się z nim szarpać.

Szybka demolka. Mniej więcej runda 5
 Autor komentarza: Ygnac
Data: 01-11-2014 10:16:49 
Mnie właściwie mniej interesuje wynik walki...
Wygrana Hopkinsa na punkty nie jest wcale wykluczona - ale, bądźmy szczerzy, sukcesem dla niego będzie w ogóle przetrzymanie pełnych 12 rund z tym bombardierem.
Nie chciałbym, aby przypłacił to zdrowiem, bo przecież ma już swoje lata i organizm nie jest już tak wydolny.
 Autor komentarza: tolek78
Data: 01-11-2014 10:39:54 
Szacunek dla Hopkinsa za to że ma jaja i za dokonania ale nie zmienia to faktu że nie lubie jego boksu i mam nadzieję że Kowaliew wygra i to przed czasem byleby Hopkinsowi dużej krzywdy nie zrobił.Nie chcę już oglądać go w ringu dla mnie to może już po tej walce kończyć karierę
 Autor komentarza: starycap
Data: 01-11-2014 15:03:14 
Kowaliew nie da żadnych szans Hopkinsowi -gleba 2-3 runda to wszystko chyba ,że będzie się turlał ,okręcał i wieszał na linach udawał faule i co tam jeszcze wymyśli a może bo to stary zaskroniec.Co do Fonfary to leszcz zwykły z nikim ważnym nie walczył i nic nie osiągnie rwie się do rewanżu ale to byłby koniec jego kariery -nic dwa razy się nie zdarza.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.