MARCO HUCK PIERWSZY NA LIŚCIE DROZDA
Grigorij Drozd (39-1, 27 KO), który pod koniec września odebrał Krzysztofowi Włodarczykowi pas WBC w wadze junior ciężkiej, ma nadzieję, że w przyszłym roku uda mu się zunifikować tytuły. Szczególnie zależy mu na walce z czempionem WBO.
- Jeżeli miałbym wskazać jedno nazwisko, wskazałbym Marco Hucka. Bardzo chciałbym się z nim zmierzyć w walce unifikacyjnej. Świetnie się czuję, mam doskonały zespół i na pewno podjąłbym to wyzwanie. To byłaby znakomita motywacja – stwierdził Rosjanin.
BĘDZIE REWANŻ MASTERNAK-DROZD?
Drozd na ring ma powrócić na początku przyszłego roku. 35-latek przyznaje jednak, że nie zna jeszcze dokładnej daty.
- Chciałbym walczyć w lutym, to dobry termin, byłbym już wypoczęty po walce z Włodarczykiem, a też miałbym odpowiednio dużo czasu na przygotowania. Decyzja należy jednak do moich promotorów – powiedział.
Wg mnie faworytem jednak Huck. Szczególnie jeśli zawalczą w Niemczech.
Jednak w tym kontekście rewanż z Masternakiem raczej należy włożyć między bajki. Szkoda.