OBÓZ PROWODNIKOWA TŁUMACZY SIĘ Z WALKI Z CASTILLO
Wielu kibiców dziwi się obozowi Rusłana Prowodnikowa (23-3, 16 KO), który zgodził się na walkę znajdującego się w kwiecie wieku Rosjanina z podstarzałym i wypalonym Jose Luisem Castilo (66-12-1, 57 KO). Współpracownicy "Syberyjskiego Rocky'ego" zapewniają jednak, że pojedynek z Meksykaninem to w tej chwili najlepsza z możliwych opcji.
- Mogę potwierdzić, że do tej walki dojdzie. Złożyliśmy oferty kilku renomowanym zawodnikom, ale nikt się nie zgodził, mimo dobrej wypłaty. Zostaliśmy więc z pięściarzami typu Castillo czy Julio Diaz. Obóz Rusłana wybrał tego pierwszego, ponieważ ma większe nazwisko. Sugerowałem, aby pójść inną drogą, ale oni zdecydowali się walczyć z Jose Luisem. Z powodu morderczego uderzenia Rusłana tak naprawdę mało kto jest gotowy z nim boksować – powiedział reprezentujący Prowodnikowa Artie Pelullo z Banner Promotions.
Walka Prowodnikow-Castillo ma się odbyć 28 listopada podczas gali w Moskwie.
Podobnie miał przecież Lebiediew swego czasu (walka z Royem).
Podobnie ma teraz Diablo.