OLEG MASKAJEW ZAPOWIADA POWRÓT
Pomimo 45 lat na karku były mistrz świata wagi ciężkiej Oleg Maskajew (39-7, 28 KO) nie składa broni. Rosjanin wyleczył niedawno kontuzję i wkrótce chce ponownie stanąć w ringu.
- W ostatnich trzech walkach zmagałem się z poważnym urazem pleców. Na szczęście problemy mam już za sobą, czuję się świetnie. Od pewnego czasu trenuję i niebawem będę gotowy ponownie boksować. Nie ukrywam, że chciałbym walczyć w Rosji, gdzie dobrze znam kibiców – powiedział były czempion.
Maskajew, który piastował pas WBC w latach 2006-2008, ostatnią walkę stoczył w listopadzie ubiegłego roku, pokonując na dystansie dziesięciu rund innego weterana, Danny’ego Williamsa. W piątek dopingował natomiast swojego rodaka Aleksandra Powietkina (28-1, 20 KO), boksującego w Moskwie z Carlosem Takamem. Maskajew twierdzi, że przy odrobinie pracy jego młodszy kolega może niebawem dopiąć swego i doprowadzić do upragnionego rewanżu z Władimirem Kliczką (62-3, 52 KO).
- Powietkinowi brakuje czasem agresji, ale ma ducha walki. Jeżeli poprawi błędy z pierwszego pojedynku, będzie miał szanse w rewanżu z Ukraińcem – skomentował.
Gołota
Grant
Maskayew
Botha
Wiliams
Najman-ten jeszcze młody ale na emeryturze i też paralityk
..I przyjdzie Vitali i wszystkich pozabija...
A tak na serio to nie taki glupi pomysl, bo widac ze jest duzo bokserow emerytow ktorzy chca jeszcze boksowac. Zrobic takie mistrostwa swiata dla zawodnikow 45+. Cos na zasadzie Prizefighter'a albo Better Stronger, walki 3 rundowe.Nasz Andrzej napewno by wziol udzial.
McCall, McCline, Botha, Nicholson, Grant, Maskaev, Golota, Williams, Tua, Holifield moze Tyson napewno jest jeszcze wiecej starych mistrzow ktorzy by dla smiechu weszli do ringu
@tolek78
..I przyjdzie Vitali i wszystkich pozabija...
A tak na serio to nie taki glupi pomysl, bo widac ze jest duzo bokserow emerytow ktorzy chca jeszcze boksowac. Zrobic takie mistrostwa swiata dla zawodnikow 45+. Cos na zasadzie Prizefighter'a albo Better Stronger, walki 3 rundowe.Nasz Andrzej napewno by wziol udzial.
McCall, McCline, Botha, Nicholson, Grant, Maskaev, Golota, Williams, Tua, Holifield moze Tyson na pewno jest jeszcze wiecej starych mistrzow ktorzy by dla smiechu weszli do ringu
*
*
McCall by wszystkich wyciął, pozabijał :-)
Raczej Fawortem by był Holyfield.
Faworytem byłby DAVID TUA.