EUBANK JUNIOR ZDEMOLOWAŁ SIALĘ, CZAS NA SAUNDERSA
Chris Eubank Junior (18-0, 13 KO) zgodnie z przypuszczeniami nie miał problemów z pokonaniem Omara Siali (23-18-3, 10 KO). Teraz utalentowanego Anglika czeka najważniejszy pojedynek w zawodowej karierze z Billym Joe Saundersem (20-0, 11 KO), której stawką będzie pas mistrza Europy wagi średniej.
Faworyt już w pierwszej rundzie był bliski zwycięstwa przed czasem zasypując rywala gradem ciosów. Koniec przyszedł w drugiej rundzie po brutalnym prawym podbródkowym po którym sędzia bez zbędnego liczenia przerwał pojedynek.
- Nie chciałem odnieść kontuzji i na szczęście zakończyłem walkę zdrowy. Ten pięściarz nie był godny starcia ze mną. Zdecydowałem się na wyjście z nim do ringu, bo to mój zawód. Nawet gdybym odniósł jakiś uraz, zdecydowałbym się na pojedynek z Saundersem. Udowodniłem też, że bez problemu mogę robić limit wagi średniej. Moja walka z Saundersem jest bardziej pożądana od walki Fury vs Chisora. Saunders będzie w tarapatach 29 listopada - straszył Eubank Junior po zwycięstwie.
Z Saundersem Eubank Jr DOSTANIE NIEZŁE LANIE.
Pożyjemy zobaczymy,ja stawiam na Eubanka,ale do tej pory jego rywale nie porywali,więc moze się okazać że wcale nie taki chojrak z niego.Ale Bum??? Chyba kapeńkę Cię powiozło.
Z tym bumem, to mówiłem o jego przeciwniku.
Dostanie w pałę równo.
Saunders to nie byle ch...jek.
sAUNDERS TO NIE BYLE CH...JEK.
A kogo to znanego do tej pory pokonał Saunders?... Co do walki to Eubank nie dostanie żadnego lania bo jest lepszym pięściarzem.
No tak,źle "rozszyfrowałem" Twą wypowiedź.
Tak czy siak stawiam na Eubanka,ale Saundersa widziałem tylko raz w akcji.
Billy Joe to charakterny Angol. W zasadzie to taki mieszaniec. Gdzieś tam coś krwi cygańskiej...
Nie jest to jakiś wybitny technik, ani wielki prospekt, kandydat na najwyższe laury. Ale ten chłopak ma charakter. Bardziej wojownik niż bokser. Bardzo "energetyczny". On wychodzi doc ringu walczyć, a nie toczyć pojedynek bokserski. "Szaleje" w ringu, a kondycyjnie jest bardzo dobry.
Przede wszystkim mod początku dobrze prowadzony, dostaje solidnych rywali. Oglądałem większość jego walk. Gdzieś tylko w jednej nie bardzo mu poszło (nie pamiętam w której, a nie chce mi się szukać).
Nie bardzo wierzę w te dzieci byłych świetnych pięściarzy. Rzadko kiedy synek dziedziczy talent po ojcu.
Jedyny (których sobie przypominam tak na szybko) to Mayweather - ten talentem przerósł ojca.
Synowie Mosleya, McCalla, nawet Chaveza to takie rozpieszczone "bachory". Od dziecka niczego im nie brakowało, to i serca (w ringu i na treningu) za bardzo nie mają.
Mocno promują tego Eubanka Jra. Dobierają mu cały czas słabych rywali. Robi w ringu co chce. Bez zagrożenia.
Jeśli tak dalej potoczy się jego kariera, to taki Saunders może być dla niego o jedną półkę za wysoko na czas konfrontacji.
Oczywiście wszystko może się zmienić. W Anglii to nie w Polsce, że jakim pięściarza widzimy dzisiaj, takim będzie on za rok, dwa, a nawet na koniec kariery (chyba że gorszy).
Tam pięściarze robią postępy. Doskonalą umiejętności.
Jak mówiłem, Eubank Jr jest mocno promowany, tak że Saunders będzie miał przeciw sobie jeszcze sędziów.
Mimo wszystko stawiam na niego.
To Eubank Jr, jeśli ma braki, nie nadrobi.
Nie dyskredytuje Saundersa to będzie dobra walka, ale sam Eubank powtarza, że on się nudzi w ringu z tymi bumami i przez to właśnie nie może pokazać na co go naprawdę stać. Saudnders góruje doświadczeniem, miał dużo mocniejszych rywali. Zobaczymy czy coś jest w tym talencie Eubanka.
Troche zastanawiają te nisko opuszczone ręcę bo kto wie jak będzie się zachowywał w obronie Jr jak będzie walczył z kimś klasy Saundersa. Zobaczymy co się wydarzy :D
Mimo wszystko stawiam na niego, zastanawiam się nawet nad obstawieniem KO tak na wszelki wypadek, może wejdzie :)
A z "bachorów" został jeszcze Delahoya Jr :D:D