KOWALIOW ZAROBI 500 TYSIĘCY ZA WALKĘ Z HOPKINSEM
Redakcja, itar-tass.com
2014-10-23
Mistrz WBO w wadze półciężkiej Siergiej Kowaliow (25-0-1, 23 KO), który za nieco ponad dwa tygodnie stoczy walkę unifikacyjną z Bernardem Hopkinsem (55-6-2, 32 KO), zarobi za występ w Atlantic City 500 tysięcy dolarów.
Zobacz też: KOWALIOW: ZNISZCZĘ HOPKINSA
Informację tę potwierdził menedżer zawodnika Egis Klimas. Przyznał on, że nie wie, ile dokładnie zarobi rywal Rosjanina, ale można śmiało założyć, że jak na legendę boksu przystało będzie to suma siedmiocyfrowa.
Walka Hopkins-Kowaliow odbędzie się 8 listopada. Jej stawką będą pasy WBA Super, IBF oraz WBO w kategorii półciężkiej.
'Faworyta' BRAK . Każdy wynik możliwy.. Co do tego, co o Kowaliowie i jego spojrzeniu napisałeś... - buahahahahahaha ... Ty NAPRAWDĘ jesteś lepszy ,niż Latający cyrk Monty Pythona ;) Peace i bez spinek ...
Może zobaczył strach w jego oczach... ;-)
Tu nie będzie miejsca na błąd.
O ile po ciosach Paskala podnosił się z desek, o tyle tutaj nie będzie miał takich możliwości.
No chyba że od czasu walki z Paskalem, Hopkins stał się lepszym bokserem.
Ufo wylądowało i dali mu "upgrade". ;-)
Chciałbym tak funkcjonować jak Hopkins w jego wieku.
Walczyć z najlepszymi, dostać tyle po głowie...
Wiesz o że wielkość gałki ocznej ma wpływ na odporność zawodnika..?
Patrząc na dzisiejsze zarobki w boksie, na zarobki bardzo często przeciętnych pupilków, to jest to skandal.
Podobnie jak w walce o pas WBC Stiverne vs. Arreola.
Miejmy nadzieję, że po spektakularnym pokonaniu Hopkinsa i zafundowaniu mu pierwszej porażki przed czasem, Kowaliow zostanie doceniany również finansowo przez "ciemny bokserski światek".
Nie PLN tylko dolarów.
nie 500 tys PLN tylko dolarów a to i tak są śmieszne pieniądze w walce unifikacyjnej
ubiegłeś mnie he he
jesli chodiz o walke to dawno tego nie było ale Hopek bedzie szorował deski
Borek w Puncherze mówił, że Fonfara ma po tym pojedynku już klepnięty rewanż z Adonisem, więc kto wie:)))
Co do kasy Szpilki, zarabia tyle ile są mu w stanie zapłacić. Wyrobił sobie różnymi zachowaniami wartość marketingową i ludzie chcą go oglądać bo jest widowiskowy na i poza ringiem. Powala przeciwników, sam jest powalany, ale wstaje. Niesamowicie ciekawi mnie walka z Adamkiem bo naprawdę widać, że wziął się za siebie.
wtedy pretendenci zarabiali lepiej niż dzisiaj Rusek..
A chyba mam prawo uważać, że komuś źlę patrzę z oczu? To są moje subiektywne opinie i nie narzucam wam ich.
Chcesz chusteczkę :)
Lipny Mayweather zarabia kilkadziesiąt razy więcej - za co ?
moim zdaniem to rozwaz zmiane dyscyypiny , bo w boksie zamiast sie rozwijac zwinąłeś sie do poziomu @wejherowo heh
Zauważyłem, iż masz obsesję na moim punkcie. W większości postów, w których ja piszę musisz wtrącić swoje 3 grosze i z ironią komentować moje wypowiedzi. Cóż, mam tego świadomość, iż jestem jednym z najpopularniejszych użytkowników na tym forum i nie mogę zabronić Ci się na mnie promować...lol...