RIABIŃSKI: ZA WCZEŚNIE NA REWANŻ POWIETKINA Z KLICZKĄ
Choć przed rokiem przegrał z Ukraińcem z kretesem, Aleksander Powietkin (27-1, 19 KO) wierzy, że w rewanżu mógłby zdetronizować Władimira Kliczkę (62-3, 52 KO) z tronu wagi ciężkiej. Optymizm wyraża też promotor Rosjanina Andriej Riabiński, który jednak stanowczo odradza pospiech w tej sprawie.
- Na rewanż z Kliczką jest zdecydowane za wcześnie. To byłaby dla Aleksandra walka życia, a do takiej trzeba się naprawdę dobrze przygotować. Obecnie na ponownej konfrontacji się nie skupiamy, choć nie ukrywam, że chciałbym, aby kiedyś do niej doszło. Najpierw Aleksander musi dokonać fundamentalnych zmian. Przyszły rok to może być jeszcze za wczesny termin na rewanż – stwierdził szef grupy World of Boxing.
Powietkin kolejną walkę stoczy już w piątek, kiedy zmierzy się w Moskwie z Carlosem Takamem (30-1-1, 23 KO). Stawką pojedynku będzie pas WBC Silver. Jeżeli Rosjanin wygra, w przyszłym roku będzie chciał zaatakować należący do Bermane’a Stiverne’a tytuł WBC.
Data: 22-10-2014 10:40:05
Powietkin ma szansę wygrać z Kliczką tylko wtedy, kiedy Kliczkę dopadnie wiek.
Dokladnie dlatego Riabinski słusznie prawi ze - Na rewanż z Kliczką jest zdecydowane za wcześnie. :)
Czyli szans nie ma, mówiąc realnie.
Mówił, że tam celują: http://www.bokser.org/content/2014/10/15/120432/index.jsp
wytrwał 12 rund ale i tak wtej walce nie istniał!.
a z Takamem nie będzie spacereku.
Nawet walka z Takam to bedzie trudna walka dla Povetkin'a. Takam wygladal coraz lepiej z walki na walke w kilku ostatnich swoich walkach. Widac bylo wyraznie, ze nabiera doswiadczenia na mistrzowskim poziomie oraz wchodzi w swoj prime.
Takam jest bardzo silny fizycznie, ma mocny cios oraz dobra szczeke. Povetkin jest nieco lepszy technicznie, ale moze byc w tej walce "zajechany" fizycznie przez Takam.