PIOTR GUDEL: PRZESPIESZENIE KARIERY PO REWANŻU Z KACZOREM
- Jestem pewny, że wygram rewanż z Rafałem Kaczorem, a moja kariera zawodowa nabierze przyspieszenia - mówi Piotr Gudel przed galą "Polsat Boxing Night", która odbędzie się 8 listopada w Krakowie. Transmisja w Polsacie Sport i kanale otwartym Polsatu.
24-letni Piotr Gudel ma za sobą bardzo udaną karierę amatorską. W wagach od -48 do -52 kg zdobył 4 tytuły Mistrza Polski - po jednym w seniorach i juniorach oraz dwa młodzieżowe. W finałach turnieju seniorskiego był aż 4 razy, porażki ponosił z rąk Rafała Kaczora i Łukasza Maszczyka, czyli zawodników, którzy dominowali w najlżejszych wagach na krajowych ringach w ostatnich latach.
- Z Rafałem Kaczorem walczyłem trzykrotnie jako amator, pokonałem go w półfinale MP 2011 w Koninie wskutek kontuzji nosa rywala. Nie liczę wygranej z nim walkowerem podczas GP w Poznaniu, chociaż w statystykach jest zapisana. Najważniejsze zwycięstwo nad nim będzie miało miejsce w Krakowie, a wtedy moja kariera nabierze przyspieszenia. Jak każdy bokser, marzę o pasie mistrza świata. Mam nadzieję, że z pomocą promotora Tomasza Babilońskiego zrealizuję kiedyś mój cel - powiedział trenujący na stałe w Białymstoku Gudel z grupy Babilon Promotion, ściśle współpracującej ze Sferis KnockOut Promotions Andrzeja Wasilewskiego i Piotra Wernera.
W zawodowym debiucie, pod koniec czerwca 2013 roku na gali w Ostródzie, Piotr Gudel przegrał jednogłośnie na punkty ze swym odwiecznym rywalem Rafałem Kaczorem (2-0).
- Wtedy boksowaliśmy w umownym limicie -56 kg, a teraz zgodziłem się na -58,5 kg. Ja tyle obecnie ważę, nie muszę nic zbijać. Mój przeciwnik stwierdził, że nie jest w stanie niżej zejść, a mi strasznie zależało na rewanżu, bez względu na kategorię. Myślałem o ponownej potyczce zaraz po porażce, ale chyba dobrze się stało, że dojdzie do niej właśnie teraz. Nabrałem doświadczenia, więcej potrafię i jestem pewny, że wygram w Krakowie - mówi Piotr Gudel.
W drugiej walce zawodowej pokonał wyraźnie na punkty Białorusina Artsioma Pavinicha. Występ w nowej hali w Krakowie będzie jego trzecim w karierze profesjonalnej.
- Kaczor i Rogowski męczyli się z Pavinichem, a ja już w pierwszej rundzie miałem go na deskach. Dobrze współpracowało mi się w Dzierżoniowie z Piotrem Wilczewskim, który preferuje typowo zawodowe pięściarstwo, ale bardzo zadowolony jestem też z treningów pod okiem Andrzeja Liczika. Znakomicie czuje zawodników z niższych wag, bo sam w nich boksował. Sporo uwagi poświęcamy na zwiększenie ilości ciosów i na przygotowanie fizyczne - dodał bokser z Białegostoku; razem z nim trenują też np. Kamil Szeremeta i Michał Syrowatka.
Pojedynek Gudel vs. Kaczor w Krakowie został zakontraktowany na 6 rund.
- Przed walką nic nie powiem, ale Rafał, który jest twardym zawodnikiem i tanio skóry nie sprzeda, na pewno będzie zaskoczony moją formą. Wiem od wielu osób, że zrobiłem progres między pierwszą a drugą walką, a teraz jestem dużo mocniejszy - zapewnił Piotr Gudel, uczestnik Mistrzostw Świata 2011 w Baku.
Głównym wydarzeniem krakowskiej imprezy będzie walka byłego mistrza świata wagi półciężkiej i junior ciężkiej Tomasza Adamka (49-3) z Arturem Szpilką (16-1).