BRACIA RAHMAN POZWALI MAYWEATHERA ZA SPARINGI
Wraca temat sparingów w gymie Floyda Mayweathera Jr (47-0, 26 KO). Najlepszemu bokserowi świata odpuściła już Komisja Sportowa Stanu Nevada (NSAC), ale nie zamierzają tego zrobić bracia Hasim Rahman Jr i Sharif Rahman, synowie byłego mistrza świata wagi ciężkiej.
We wrześniu NSAC zażądała od Mayweathera wyjaśnień w sprawie wydarzeń pokazanych w drugim odcinku programu "All Access", wyemitowanym przez telewizję Showtime przed jego rewanżem z Marcosem Maidaną. Widzowie zobaczyli w nim, jak młodszy z Rahmanów, 18-letni Sharif, został rozbity podczas sparingu przez Donovana Camerona. O pięć lat starszy brat domagał się natychmiastowego rewanżu. Jego pojedynek z Cameronem miał trwać jedną, 31-minutową rundę, w trakcie której miało nie być żadnych przerw.
- Chłopaki walczą na śmierć. Nie jest to w porządku, ale takie są u nas zasady – komentował Mayweather, określając sparingi mianem "dog house".
Przed komisją 37-letni Amerykanin wyjaśnił, że w rzeczywistości były przerwy w trakcie 31-minutowej rundy, a program został w dużej mierze ustawiony, aby zdobyć oglądalność. Bracia są jednak innego zdania – twierdzą, że istotnie nie było chwili wypoczynku i domagają się od Mayweathera odszkodowania.
Oskarżają pięściarza, jego grupę Mayweather Promotions oraz telewizję Showtime – m.in. o pobicie, bezpodstawne wzbogacenie, a nawet pozbawienie wolności. Sharif utrzymuje bowiem, że doznał kontuzji w trakcie sparingu i potrzebował pomocy medycznej, lecz Mayweather nie pozwolił mu opuścić ringu. Słynny bokser miał nakazać przebywającym w gymie, aby pobili Sharifa poza ringiem, jeżeli z niego zejdzie. Do telewizji Showtime Rahmanowie mają z kolei pretensje o to, że bez zgody wykorzystała ich nazwisko i wizerunek.
Przedstawiciele Mayweathera sprawy nie komentują.
Może to była reżyserka, może nie, w każdym bądź razie bracia pewnie jakąś kasę wyrwą.
Ale też jest głośno? Jest, tak że i tak się to zwróci jakby co (reklama).
Już to mówiłem kiedyś
Najśmieszniej z tego wszystkiego wychodzi Mayweather. Tutaj mówi: "- Chłopaki walczą na śmierć. Nie jest to w porządku, ale takie są u nas zasady", a ile było płaczu, że rękawice Maidany za twarde.
A tutaj, to już błazenada, wstyd i beka totalna,żenada:
http://www.youtube.com/watch?list=UUFPoJNd0d4k1H9A6UOlikcg&v=2JNN011hcig&feature=player_embedded#t=649
masakryczna głupota.
sorry ale dla mnie poza ringiem to debil
Gdyby był nieco inny, bardziej pokorny i ułożony emocjonalnie to w niedługim czasie zostałby najbogatszym sportowcem świata. Analizując jego zachowanie można dojść do wniosku, że za 10 lat wyda wszystko i zostanie na lodzie.
wszystko ukartowane - amerykanie to lubia ;)
Gdyby May był nieco inny to pewnie nie zarabiałby tyle hajsu za walki ;)
mnie się wydaje, że on zarabia taką kasę nie dla tego, że jest lekkim przygłupem, tylko dla tego, że jest niepokonany, jest Amerykaninem, bije się z najlepszymi i ich pokonuje od lat. To raczej to
Mayweather ma mase fanów ale tyle samo jak nie wiecej hejterów. Wielu chce zobaczyć jego porażke bo go nie lubi. Gdyby Mayweather był miłym, cichym, mało kontrowersyjnym kolesiem to w życiu nie zarabiałby takich pieniedzy.
mae Rahmany chca pewnie wyrwac hajs
to bylby raczej spoko.... :)
Data: 18-10-2014 12:51:11
kaze im walczyc 31 minut bez przerwy twardziel a sam placze jak maidana ma swoje rekawice, albo go niby ugryzie haha :D
bo Floyd to mieka pała , tak jak Władka , stworzyli sobie swoj swiat w ktorym sa bezpueczni a jak ktos chce delikatnie to zburzyc jak MM czy Pulev u Władki to zaraz wielki placz
mieka pała jest tez nasz piłkarzyk lewandowski , szkot go zajebał ok boli ale ilu amatorów z duza wieksza pi..dą na nodze nastepnego dnia idzie do pracy i nie płacze
ale sa twardziele i sa miekie pały
mam dokładnie takie same zdanie o mejwederze, zwykła parówa i miękka faja, która w wieku 38 lat jeszcze nie wychodowała jaj