STIVERNE DOGADAŁ SIĘ Z KINGIEM, WALKA Z WILDEREM CORAZ BLIŻEJ

Bermane Stiverne (24-1-1, 21 KO) osiągnął porozumienie ze swoim promotorem Donem Kingiem w sprawie wynagrodzenia za walkę z Deontayem Wilderem (32-0, 32 KO). To dobra wiadomość dla obu stron, bo brak konsensusu w kanadyjskim obozie był dotąd jedną z przeszkód uniemożliwiających doprowadzenie do długo wyczekiwanego starcia.

- Wszystko już ustaliliśmy z Kingiem i jeżeli chodzi o finanse, jesteśmy bardzo zadowoleni. Nadal jednak czekamy na datę i lokalizację walki. Nie chcę dyskutować o Wilderze, ale myślę, że czas już najwyższy, aby przestał gadać i wszedł do ringu – powiedział menedżer Stiverne’a Camille Estephan.

JAY Z CZEKA NA PRZETARG STIVERNE-WILDER

Jednym z proponowanych miejsc walki, której stawką będzie pas WBC w wadze ciężkiej, jest Quebec. Do pojedynku może dojść jeszcze w tym roku, choć coraz bardziej prawdopodobny jest pierwszy kwartał przyszłego.

- Teraz cieszymy się z tego, że mamy umowę. Zrobiliśmy to, co należało zrobić. Nie chcemy dłużej czekać. Tym pojedynkiem Bermane chce wysłać światu wiadomość. Wzrośnie jego wartość, kiedy pokona niezwyciężonego medalistę olimpijskiego – stwierdził Estephan.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: tolek78
Data: 16-10-2014 11:14:06 
Obstawiam że do tej walki nie dojdzie w tym roku że Stiverne się dogadał z Kingiem to dopiero początek teraz została telewizja miejsce i data a znając dotychczasowe poczynania Kinga to łatwo nie będzie
 Autor komentarza: antyMILITARIA
Data: 16-10-2014 11:57:02 
jestem zdania, że argumenty typu: muszę dostać więcej kasy bo kariera boksera trwa krótko, są mocno nietrafione. w głowach się tym chłopakom przewraca lub są zwyczajnie intelektualnymi wydmuszkami manipulowanymi przez swoich managerow/promotorow. teza, ze lepiej nie walczyc wcale niz kilka razy za mniejszcze pieniadze (choc to nadal niebotyczne kwoty) nie pasuje mi wcale do sportowca. przyszlo nam zyc w czasach, gdzie jak to mawia moja córka walczą "sisiumajtki". bez wzgledu na to czy do tej walki dojdzie czy nie, jedno jest pewne. kibicow maja w glebokim powazaniu. zeby bylo jasne- nie jestem tym dotkniety, urazony ani nawet zniesmaczony. przyzwyczailem sie. szkoda. nie ma absolutnie zadnej walki, na ktora w tej chwili czekam. wszystkie potencjalnie atrakcyjne potyczki koncza sie domniemana kontuzja lub nieporozumieniem na linii promotorskiej.
 Autor komentarza: ghost
Data: 16-10-2014 12:34:26 
STIVERNE DOGADAŁ SIĘ Z KINGIEM, WALKA Z WILDEREM CORAZ BLIŻEJ

Oby, bo już nie można czytać o niesprawdzonym, ale na pewno wielkim potencjale bumobija z Tuscaloosa
 Autor komentarza: antyMILITARIA
Data: 16-10-2014 12:40:29 
widzę, że jako jeden z nielicznych jestem zdania, że Wilder ten pojedynek wygra ;)...
 Autor komentarza: ghost
Data: 16-10-2014 12:41:25 
Nie. Jest sporo takich osób.

Oczywiście nie ja.
 Autor komentarza: antyMILITARIA
Data: 16-10-2014 12:44:02 
Oczywiście nie Ty... ;)
 Autor komentarza: tolek78
Data: 16-10-2014 13:02:52 
dla mnie dość dużym faworytem jest Stiverne ale Wilder ma kopyto w łapie więc różnie to może być jak dla mnie 60 do 40 dla Bernana
 Autor komentarza: tolek78
Data: 16-10-2014 13:03:38 
a nawet 70 do 30
 Autor komentarza: starycap
Data: 16-10-2014 13:05:56 
Stivern ma szybką łapę jest nierozbity ma kopyto wilder nie moze być odporniejszy od mechola więc musi polec
 Autor komentarza: KECZAP
Data: 16-10-2014 13:28:47 
Nie stety ale Wilder pszegra a szkoda bo zamieżam zaryzykować i postawić na niego pare groszy.Walka prawdo pdobnie będzie miała nastempujoncy pszebieg.Stiverne spokojnie pszeczeka pierfsze tszy, cztery róndy dajonc się wyszómieć nadpobudliwemu Wilderowi po czym zacznie pszejmować inicjatywę i tak w okolicach siudmej, ósmej róndy przypóści ostateczny szturm na zmęczonego jusz bezproduktywnymi atakami boombombera i bendzie po wszystkim.
 Autor komentarza: odyniec
Data: 16-10-2014 13:37:15 
antyMILITARIA
a pomyslales o tym ze chłopaki po prostu nie maja ochoty dawac się dymac wiedzac ile zabierają im promotory?
może nie godza się na ryzykowaniem własnego zdrowia i zycia, zapieprzania na treningach, diet itp. a potem brania ochłapów z puli dzieląc się z wszystkimi pijawkami po drodze
ty bys chciał wychodzić do ringu i obrywac po łbie wiedzac ze twój promotor zarobi za to tyle co ty albo i więcej?
posłuchaj co Mike Tyson mowi o Donie Kingu np."okazało się ze kasowal mnie po 8tys $ za reczniki hotelowe"
 Autor komentarza: Homer
Data: 16-10-2014 13:39:48 
bierz ten pasek, Wilder, bo to wstyd, by taki stiverne się na nim woził. Witia, wróć... :/
 Autor komentarza: antyMILITARIA
Data: 16-10-2014 13:47:49 
odyniec...
Więcej skorzystaliby walcząc za mniejszą stawkę niż nie walcząc wcale. Marka boksera jest silna gdy walczy. Jeśli jest nieaktywny traci pozycje i w rankingach (choć z tym różnie bywa), i w oczach kibiców (a tym samym stacji telewizyjnych). Ja prawdopodobnie żyje w wyimaginowanym świecie, ale gdybym był takim kozakiem jak niektórzy ze współczesnych mistrzów to dla pokazania swoich umiejętności zmiótłbym z ringu trzech pretendentów jednego wieczora. Zdaję sobie sprawę, że później nie miałbym z kim walczyć, ale jako facet tak to trochę postrzegam. Po tej walce, ten który wygra będzie rozdawał karty (jeśli zwycięży w dobrym stylu). Sama walka jest inwestycją i lokatą, nie tylko premia za nią. Jak dla mnie coraz mniejsze szanse na tą walkę i im częściej będą ją przekładać ty mniejsze będzie nią zainteresowanie. Tutaj najprawdopodobniej mamy zachłannego promotora, ale walki dzisiaj odwołuje się z byle powodu. Kontuzja na 10 dni przed walką to jest absolutny brak: a. rozumu b. wyobraźni c. szacunku do kibiców d. przedsiębiorczości ...
 Autor komentarza: antyMILITARIA
Data: 16-10-2014 13:49:30 
Nie wspomnę o tym, że taka poważna (przynajmniej kiedyś) federacja powinna odebrać pas w trybie natychmiastowym i zorganizować kolejną walkę o tytuł. Nie ważne czyja to wina, to nie są już dzieci.
 Autor komentarza: adekw1
Data: 16-10-2014 13:59:33 
antyMILITARIA

Komuna już dawno się skończyła. Musisz zmienić myślenie
 Autor komentarza: Spartacus
Data: 16-10-2014 14:14:52 
Stiverne to Pi.rdolony len, nie wiem czy zasluguje na wygrana, choc pewnie wygra, bo Wilder ma za malo doswiadczenia z lepszymi zawodnikami, a nie ma go, bo cos jest z nim nie tak. Dla mnie obojetnie kto wygra, jakos sie tym nie przejme szczegolnie. W sumie jak tak sie zastanawiam, to nawet bardziej bede kibicowal Wilderowi, bo widac, ze ciezko trenuje w przeciwienstwie do trenujacego w kratke Stiverna. Zreszta niech wygra lepszy.
 Autor komentarza: antyMILITARIA
Data: 16-10-2014 14:30:33 
adekw1...
Nie zamierzam.
Wolę pod prąd :)...
 Autor komentarza: tolek78
Data: 16-10-2014 14:51:30 
antyMILITARIA

idziesz pod prąd jak w tym utworze świetnej kapeli KSU pozdro
 Autor komentarza: Homer
Data: 16-10-2014 15:02:00 
liban, jabolowe ofiary, idź pod prąd. ech, nostalgia... :D
 Autor komentarza: tolek78
Data: 16-10-2014 15:31:50 
Homer

wychowałem się na tych kawałkach dodaj moje bieszczady 1944 zawsze z wielką przyjemnością wracam do tej muzyki
 Autor komentarza: thunder
Data: 16-10-2014 16:29:47 
Panowie z kim takim wygrał KELNER KILLER WILDER....? hm.... Z KIM... ze śmiesznym szprottem... ha ha...nie wiemy jak z jego kondycją, szczęką.. zachowaniem w ringu... Donatay ma warunki.. siłe ciosu...ok.. ale nie walczył z klasowym rywalem... To dla niego pierwsza poważna walka i egzamin.... Stiverne go sprawdzi bardzo dobrze... jest opanowany , cierpliwy.. bije dobre kombinacje.. i pamiętajcie że też ma czym ZAJE....Ć. Stawiam na Bernana.. Dlaczeo.. Miał lepszych rywali.. i ma lepsze Doswiadczenie i dystanse w ringu....
 Autor komentarza: thunder
Data: 16-10-2014 16:34:51 
A Balonik Wilder Pęknie... Lub zaskoczy mnie może jakims jednym mega PIERDOL....M.. bo to jedyna szansa na jego wygraną.. NA pełnym dystansie nie widze szans WILDERA.... TYLE
 Autor komentarza: ghost
Data: 16-10-2014 17:36:09 
Spartacus Data: 16-10-2014 14:14:52
Stiverne to Pi.rdolony len...
*
*
Nie wiem skąd Ci to przyszło do głowy, skąd masz taką wiedzę?
Czy on kiedykolwiek wyszedł do walki nieprzygotowany?
To wielki, silny, grubokościsty facet. Nigdy nie będzie wyglądał na wzór sportowca, niczym Joshua. Ale ma swoje ogromne atuty.

Nie wiem, czy wiesz,ale miał kontuzję ręki po walce z Arreolą. Zresztą tak, czy siak od tamtej walki minęło 5 miesięcy. Jak na dzisiejsze czasy, to całkiem normalne, że walki jeszcze nie było. Tym bardziej, że kontuzja.
 Autor komentarza: Whisper
Data: 16-10-2014 18:24:58 
@thunder
Wilder nie ma nawet kogoś takiego jak Sprott na rozkładzie...
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 16-10-2014 19:52:39 
"Whisper Data: 16-10-2014 18:24:58

@thunder
Wilder nie ma nawet kogoś takiego jak Sprott na rozkładzie..."

Czyzby terazniejsza wersja Sprotta byla lepsza jak Malik Scott czy Nicolai Firtha??? No coz, smiem watpic, ale oczywiscie kazdy moze miec swoja opinie.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 16-10-2014 19:55:42 
"antyMILITARIA Data: 16-10-2014 12:40:29

widzę, że jako jeden z nielicznych jestem zdania, że Wilder ten pojedynek wygra ;)..."

Na tym forum jestes jednym z 7 uzytkownikow, ktorzy twierdza iz wygra Wilder. 72 twierdzi iz Wilder to "bumobijaca" I Stiverne go w ringu zje...lol...
Mowie tylko o tych, ktorych udalo mi sie zauwazyc. Moze ta dysproporcja jest jeszcze wieksza. Dodam, ze po walce z przyjemnoscia poslucham wypowiedzi tych ziejacych do Wildera taka nienawiscia...
 Autor komentarza: Milan
Data: 16-10-2014 20:20:04 
podajcie mi tych 7 uzytkownikow zebym wiedzial kogo pocisnac rano po walce
cop i antyMilitaria juz wiem , poprosze o liste pozostałych laikow
 Autor komentarza: hayabooza
Data: 16-10-2014 20:42:51 
Ja osobiście stawiam na Stiverne'a, ale nie można lekcewarzyć Wildera.
Dla mnie jednak jest zbyt nieokrzesany w ataku i w końcu nadzieję się na szybką kontre od Stiverne'a po czym padnie na deski.
Deontay chyba za bardzo sam liczy na swoją siłe ciosu, chociaż kto wie ? Jakoś nie widzę tego, że nokautuję Stiverna w 1 czy 2 rundzie. Bardziej wydaje mi się, że skończy jak Foreman z Alim, zdziwiony :)

Z niecierpliwością czekam na walke!
 Autor komentarza: Spartacus
Data: 16-10-2014 20:50:12 
Spartacus Data: 16-10-2014 14:14:52
Stiverne to Pi.rdolony len...
*
*
Nie wiem skąd Ci to przyszło do głowy, skąd masz taką wiedzę?
Czy on kiedykolwiek wyszedł do walki nieprzygotowany?
To wielki, silny, grubokościsty facet. Nigdy nie będzie wyglądał na wzór sportowca, niczym Joshua. Ale ma swoje ogromne atuty.

Nie wiem, czy wiesz,ale miał kontuzję ręki po walce z Arreolą. Zresztą tak, czy siak od tamtej walki minęło 5 miesięcy. Jak na dzisiejsze czasy, to całkiem normalne, że walki jeszcze nie było. Tym bardziej, że kontuzja.
-------------------------------------------------------------------
Mysle, ze Stiverne tez Sobie powtarza, ze jego waga jest spowodowana jego grubokoscistocia:). Gosc ma 188 wzrostu, wazyl w pierwszej walce z Areola 112 kilogramow,w drugiej wzial sie za Siebie, bo wiadomo walka o Mistrzostwo i juz waga 108,6. Dodam jeszcze, ze w pierwszej walce z Areola wniosl najwieksza wage od 4 lat. Widac, ze jest zalany tluszczem i to powoduje, ze rusza sie jak slon. W ogole mozna by cala kariere przesledzic tego tytana pracy i zobaczyc jego wahania nie tylko wagi, ale i formy. Przed przygotowaniami pewnie z 120 wazy... To smieszne, ze taki niehigieniczny tryb zycia nie przeszkadza byc mistrzem swiata. Cos podobnego bylo z Povietkinem, ale on nagle odkryl(po walce z Kliczko), ze obzeranie sie, nie jest dla niego dobre i pierwszy Raz zaczal prowdzic Diete, przed tym nie wiedzial, ze takie cos w ogole istnieje.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 16-10-2014 20:55:25 
"Milan Data: 16-10-2014 20:20:04

podajcie mi tych 7 uzytkownikow zebym wiedzial kogo pocisnac rano po walce
cop i antyMilitaria juz wiem , poprosze o liste pozostałych laikow"

Czy laikow, przekonamy sie wkrotce. Wiekszosc opinii tutaj oparta jest na sympatii I antypatii do danego piesciarza, wiec mnie osobiscie nie dziwi iz Wilder ma tak wielu wrogow, ktorzy pomijaja nawet fakty by usprawiedlwic swoja opinie. Moge ci tylko obiecac, ze jak Stiverne zdemoluje Wildera, mozesz zapytac mnie o slowa skruchy. Licze na Deontaya I widze jego olbrzymi potencjal. jezeli sie teraz myle, bede zawidziony swoja mozliwoscia anlitycznego podejscia do boksu. Co mnie jednak rozni od wiekszosci z was, to fakt, ze nie wyzywam nikogo od "bumobijcow" czy "kelnerow"... Jak trenowales kiedykolwiek boks, powinienes wiedziec doskonale, ze to kawalek ciezkiego chleba, wiec deprecjonowanie wartosci kogokolwiek jest naprawde bardzo smieszne.
Do uslyszenia po walce.
 Autor komentarza: Faraon
Data: 16-10-2014 20:56:10 
Dziendobry.
Licze na Stiverna tyle w temacie.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 16-10-2014 21:02:38 
"Faraon Data: 16-10-2014 20:56:10

Dziendobry.
Licze na Stiverna tyle w temacie."

thanx dude...lol... A ja licze, ze w koncu nauczysz sie liczyc I pisac poprawnie w pieknej polskiej mowie...
 Autor komentarza: Homer
Data: 16-10-2014 21:08:31 
milan, mnie sobie dopisz na krótką listę. :D
 Autor komentarza: Milan
Data: 16-10-2014 21:10:59 
cop
ja nie derpreconuje wartosci Stiverne , on i jego team doborem rywali sami to robia
ja nie pisze ze Stiverne wygra to na 100 % tylko tyle ze jest duzo wieksze parwdopodobienstwo ze wciagnie nieopierzonego Wildera na swoja prawa niz to ze sam cios Wildera wygra te walke
 Autor komentarza: Milan
Data: 16-10-2014 21:16:02 
homer
moze byc tak ze Wilder ta walka wejdzie na salony , ze skonczy kanadyjczyka podobnie do poprzednich rywali , ja na taki scenariusz nie daje jednak wiecej niz 20 %
z tym "pocisnieciem " to był oczywiscie zart , to jest boks i kazdy ma prawo do swojego typu
pzdr
 Autor komentarza: ghost
Data: 16-10-2014 21:33:39 
conceptofpowerData: 16-10-2014 19:55:42
"antyMILITARIA Data: 16-10-2014 12:40:29

widzę, że jako jeden z nielicznych jestem zdania, że Wilder ten pojedynek wygra ;)..."

Na tym forum jestes jednym z 7 uzytkownikow, ktorzy twierdza iz wygra Wilder. 72 twierdzi iz Wilder to "bumobijaca" I Stiverne go w ringu zje...lol...
Mowie tylko o tych, ktorych udalo mi sie zauwazyc. Moze ta dysproporcja jest jeszcze wieksza. Dodam, ze po walce z przyjemnoscia poslucham wypowiedzi tych ziejacych do Wildera taka nienawiscia...
*
*
Po czym poznać kretyna?
Że jak ktoś mówi, że jego idol nie wygra, to znaczy, że zieje nienawiścią...
 Autor komentarza: ghost
Data: 16-10-2014 21:46:29 
@ Spartacus
Trochę chyba mylisz wagę ciężką, gdzie nie ma górnego limitu, do innych wag, szczególnie sporo niższych.
Różnica kilku kilogramów przy pięściarzach wagi ciężkiej to naprawdę nic wielkiego.
Pomijając już to, że im niezbyt zależy na tym, ile wskaże waga, bardzo często też zależy od wielu innych czynników.

Czasem do jednego rywala stawia się na szybkość, do innego na masę itd.

Czasem też gra rolę w jakiej porze roku pięściarz toczy walkę (mówię o HW)

Porównaj sobie chociażby ile waży między walkami zawsze dobrze przygotowany Władek Kliczko. Różnice kilku kilogramów tonorma
Oczywiście nie mówię, że Stiverne to tytan pracy, że zdrowo się odżywia itd. Pewnie i też poleniuchować lubi.
 Autor komentarza: Spartacus
Data: 16-10-2014 22:25:52 
Ghost

Wladimir to dobry przyklad profesjonalisty. On i Brat nigdy sie nie zapuszczaja pomiedzy walkami. To jeden z czynnikow dzieki ktoremu osiagneli sukces. Zobacz Sobie wazenie z Pierwszej walki Stiverne vs Areola. Jezeli to ma byc forma... Wiadomo, ze na Areole to wystarczylo, na Wildera moze to tez wystarczy, ale to nie zmienia faktu, ze Stiverne idzie po najmniejsej lini oporu i szczegolnie sie nie przyklada. Zreszta zobaczymy w jakiej formie bedzie teraz. Jedyne za co szanuje Wildera, to fakt, ze ostro trenuje i choc pewnie przegra, to bede mu kibicowal, bo Bernenowi przyda sie taki pstryczek w nos, za to, ze nie daje z Siebie wszystkiego.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 16-10-2014 22:38:27 
"ghost Data: 16-10-2014 21:33:39

Po czym poznać kretyna?
Że jak ktoś mówi, że jego idol nie wygra, to znaczy, że zieje nienawiścią... "

Kretyna poznac raczej mozna po nieznajomosci jedynego jezyka jaki powinien rozumiec, czyli w twoim przypadku polskiego. Jezeli mialbys IQ wyzsze od mieszkancow ZOO, z pewnoscia zauwazylbys iz pisalem nie o tym, ze ktos sie zgadza co do wyniku potencjalnej walki czy tez nie, a raczej do prostego faktu obrazliwego okreslania piesciarzy...
Do you understand dude?
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 16-10-2014 22:42:03 
"Milan Data: 16-10-2014 21:10:59

cop
ja nie derpreconuje wartosci Stiverne , on i jego team doborem rywali sami to robia
ja nie pisze ze Stiverne wygra to na 100 % tylko tyle ze jest duzo wieksze parwdopodobienstwo ze wciagnie nieopierzonego Wildera na swoja prawa niz to ze sam cios Wildera wygra te walke"

Tak przedstawiona opinia zasluguje na uwage I moze byc przedmiotem polemiki. Nie mam nic przeciwko tym, ktorzy mysla jak ty lub podobnie. Czego nie lubie, to wyzwiski skierowanych w kierunku piesciarzy, ktorzy moze nie sa naszymi ulubionymi... Owszem, Wilder jest niesprawdzony na tyle na ile moglby byc, ale to nie powod by pod kazdym teamtem z nim, mieszac go z blotem. nie pisze teraz o p[ojedynczym uzytkowniku, a raczej o ogolnym trndzie na tym forum.
 Autor komentarza: canuck
Data: 16-10-2014 22:52:26 
Part 1: Czego Nie wiecie albo nie doceniacie w Bermane Stiverne:

= Zaczal boksowac bardzo pozno w wieku 19 lat, glownie po to aby zrzucic nadwage; Czyli ma sklonnosci do nadwagi od mlodego wieku;
= Jak zaczal boksowac to sie okazalo, ze ma wyjatkowy talent do boksu, bo wczesniej mial stypendium futbolowe do Michigan State; Czyli Bermane jest niezwykle atletyczny niezaleznie od malej nadwagi!
= W amatorce byl medalista mistrzostw Kanady w latach 2003-2005; Wygral w amatorce z Helenius oraz znokautowal Price.
= W 2005 roku przeszedl na zawodowstwo; wygral 12 walk pod rzad przez nokaut;
= Jego "przegrana" z King to klasyczny walek amerykanskiego sedziego ringowego, przerywanie walki bez Standing 8 Count, kiedy bokser nie oddaje odpowiedniej ilosci ciosow czyli absolutnie subiektywna ocean sytuacji;
= Pomimo 35 lat Stiverne wcale nie jest "poobijanym wrakiem", ale wprost przeciwnie.
 Autor komentarza: canuck
Data: 16-10-2014 22:58:57 
Part 2: Czego nie doceniacie w stylu bokserkim Bermane Stiverne:

Stiverne ma troche "oszukanczy" styl walki. Czlapie po ringu, wolna sie rozkreca, czasami wisi na linach i daje sie obijac po gardzie, aby nagle "wystrzelic" z potezna kontra.

W jego stylu oraz atutach bokserskich spore podobienstwa do S.P. Corrie Sanders, chociaz nie jest mankutem:

= Bardzo Szybkie Rece;
= Potezny Cios z obu Rak;
= Znakomity "Strzelajacy" Jab;
= Twarda Szczeka;
= Ladne Schodzenie z Linii Jaba oraz Praca Glowa oraz Tulowiem;
= Swietne Kontry z Defensywy;
= Dobre blokowanie ciosow garda, przedramionami oraz barkami;
= "Wciaganie" przeciwnika w pulapke na linach.
= Dynamiczne przechodzenie z defensywy do Ofensywy

Sanders zupelnie nie mial kondycji na 12 rund. Stiverne tez nie jest za rewelacyjny kondycyjnie, ale dobrze nauczyl sie rozkladania sil na 12 rund.
 Autor komentarza: canuck
Data: 16-10-2014 23:07:44 
Part 3: Co sie stanie z ringu w walce z Wilder?:

Tego tak napewno nikt nie wie, bo walczy dwoch super puncherow. Jak walczy dwoch super puncherow to wiadomo ze to walka do pierwszego poteznego trafienia. Czyli domyslamy sie ze walka nie potrwa pelne 12 rund, ale nie wiemy kto pierwszy dobrze trafi.

W tej sytacji postawil byl na zawodnika ktory ma dobra szczeke oraz zostal jest zweryfikowany w ringu. Obaj maja bardzo silny cios.

Moj scenariousz na walke: Wilder zaczyna ostroznie, ale w miare agresywnie. Stiverne sie powoli rozkreca oraz wyczuwa przeciwnika. Po pary rundach Wilder ma wrazenie, ze prowadzi oraz ma szanse znokautowc przeciwnika. Przespiesza, odkrywa sie, dostaje potezna bombe na skron albo szczeke od cierpliwego Stiverne, no i jest po wszystkim. Stiverne przez TKO do 6-tej rundy.

A te wszystkie komentarze o jakis "hejterach", to nie maja zadnegosensu. Przeciez pewnie wszyscy chca, wlaczjac w to mnie, aby Wilder nie okazal sie nastepnym Kolodziejem albo Wawrzykiem, tylko zeby byl czolowym HW przez lata. Mowimy tylko o naszych opiniach, kto zwyciezy w tej walce.
 Autor komentarza: ghost
Data: 16-10-2014 23:15:12 
conceptofpowerData: 16-10-2014 22:38:27
"ghost Data: 16-10-2014 21:33:39

Po czym poznać kretyna?
Że jak ktoś mówi, że jego idol nie wygra, to znaczy, że zieje nienawiścią... "

Kretyna poznac raczej mozna po nieznajomosci jedynego jezyka jaki powinien rozumiec, czyli w twoim przypadku polskiego. Jezeli mialbys IQ wyzsze od mieszkancow ZOO, z pewnoscia zauwazylbys iz pisalem nie o tym, ze ktos sie zgadza co do wyniku potencjalnej walki czy tez nie, a raczej do prostego faktu obrazliwego okreslania piesciarzy...
Do you understand dude?
*
*
"bumobijca" to obraźliwie o Wilderze?
A niby czemu? Skoro z nikim innym jeszcze nie walczył, to jest to tylko trafne określenie.
Mniejsza z tym.
Po czym poznać kretyna?
Że jak ktoś mówi, na jego idola niemiłe określenia, to znaczy, że zieje nienawiścią... "
 Autor komentarza: ghost
Data: 16-10-2014 23:20:53 
Odnośnie Wildera i "obraźliwych określeń", to sprawa wygląda nieco inaczej.
Wyzwał na pojedynek chorego psychicznie internetowego trolla, Zelenoffa.
Po pierwsze, jest to zawodowy bokser, mógłby za takie coś pójść siedzieć.
Po drugie, ten koleś po prostu hańbi boks.
Wyzwał na pojedynek nie dość, że laika, człowieka ze 30 kg lżejszego, to w dodatku chorego psychicznie, niedorozwiniętego umysłowo.
Krótkowzrocznym idiotom to nie przeszkadza. Innym tak.
 Autor komentarza: ghost
Data: 16-10-2014 23:26:25 
canuck
Wiesz coś może o tej remisowej walce Stiverne'a z Charlesem Davisem? Szukam wszędzie i nie mogę znaleźć.

Cyt. "Stiverne ma troche "oszukanczy" styl walki. Czlapie po ringu, wolna sie rozkreca, czasami wisi na linach i daje sie obijac po gardzie, aby nagle "wystrzelic" z potezna kontra."
Dokładnie. W ten sposób wciąga rywala w pułapkę.

Mój scenariusz walki z Wilderem.
Bermane właśnie tak rozpocznie - spokojnie, będzie próbował wciągać Wildera w pułapkę. Przy krótkim spięciu zobaczy, że to zwykły bum i nieudacznik, na którym wrażenie robi sam świt jego ręki. Zmieni taktykę, spręży się, przyspieszy i wykończy bezradnego bumobijcę. Dokona egzekucji.
 Autor komentarza: canuck
Data: 16-10-2014 23:58:27 
@Ghost: Nie bede z toba dyskutowal bezposrednio na zaden temat, bo twoj bardzo niski poziom kultury osobistej na to nie pozwala.

"Podyskutuj" sobie z podobnymi do siebie. Jak nie wiesz, kto jest podobny do ciebie,
to dam ci prosta wskazowke. Przejzyj wypowiedzi niektorych forumowiczow szukajac kluczowych slow takich jak "idiota", ""cham", albo "kretyn". No i wtedy juz bedziesz wiedzial, kto jest twoja "bratnia dusza" na tym forum.

Powodzenia
 Autor komentarza: Clevland
Data: 17-10-2014 00:06:43 
Stiverne łapie przestoje na linach i dużo zgarnia.
Wydaje się że ma małe dłonie i krótkie ręce aby dobrze się zasłonić.
Efekt-ciosy przestrzeliwują się przez jego gardę i odsyłają głowę za liny.


Don King to oszust nic dziwnego, że Stiverne trochę czasu potrzebował na negocjacje.

Moim zdaniem Wilder to wygra, choć do końca nie wiem jak ma to zrobić.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 17-10-2014 00:15:19 
"canuck Data: 16-10-2014 22:58:57
Stiverne ma troche "oszukanczy" styl walki. Czlapie po ringu, wolna sie rozkreca, czasami wisi na linach i daje sie obijac po gardzie, aby nagle "wystrzelic" z potezna kontra.
W jego stylu oraz atutach bokserskich spore podobienstwa do S.P. Corrie Sanders, chociaz nie jest mankutem:

= Bardzo Szybkie Rece;
= Potezny Cios z obu Rak;
= Znakomity "Strzelajacy" Jab;
= Twarda Szczeka;
= Ladne Schodzenie z Linii Jaba oraz Praca Glowa oraz Tulowiem;
= Swietne Kontry z Defensywy;
= Dobre blokowanie ciosow garda, przedramionami oraz barkami;
= "Wciaganie" przeciwnika w pulapke na linach.
= Dynamiczne przechodzenie z defensywy do Ofensywy

Sanders zupelnie nie mial kondycji na 12 rund. Stiverne tez nie jest za rewelacyjny kondycyjnie, ale dobrze nauczyl sie rozkladania sil na 12 rund. "

i trudno moj sasiedzie z polnocy nie zgodzic sie z toba z taka wlasnie ocean Bermane. Nie jest to co prawda moj ulubiony ciezki, ale zestawiajac go w swoim ranking na pozycji #2 oddaje mu nalezny respect. Jego walki z Arreola byly rewelacyjne i za to go cenie. Mowiac to, Wilder go znokautuje i spotykajac sioe na tym forum po walce, porozmawiamy o tym w detalach.
Pozdrowionka.
 Autor komentarza: ghost
Data: 17-10-2014 01:42:28 
canuckData: 16-10-2014 23:58:27
@Ghost: Nie bede z toba dyskutowal bezposrednio na zaden temat, bo twoj bardzo niski poziom kultury osobistej na to nie pozwala.

"Podyskutuj" sobie z podobnymi do siebie. Jak nie wiesz, kto jest podobny do ciebie,
to dam ci prosta wskazowke. Przejzyj wypowiedzi niektorych forumowiczow szukajac kluczowych slow takich jak "idiota", ""cham", albo "kretyn". No i wtedy juz bedziesz wiedzial, kto jest twoja "bratnia dusza" na tym forum.

Powodzenia
*
*
Przeżyję.
Nie chcę twoich wskazówek. Sam potrafię ocenić z kim mam gadać, z kim nie.

Nie szukam tu bratniej duszy, tylko kogoś, kto ma pojęcie o boksie, a nie pierdoli takie głupoty, że się czytać nie da.

PS Czasami używam takiego języka również dlatego, bo sam nie lubię zbyt grzecznych fiutów.
 Autor komentarza: ghost
Data: 17-10-2014 01:52:10 
canuck
Nie wiem tylko, czemu się rozwodzisz z tym, jakbyś miał mi sprawić wielki zawód.
Trzeba było powiedzieć, krótko, że nie bo słownictwo moje drażni twoje uszy (czy tam oczy).
Boks to sport walki, a nie poezja śpiewana.
Mówienie do siebie poematami i słodzenie niczym pedały też nie leży w mojej gestii, więc bardzo chętnie zakończę znajomość.
Powodzenia nie życzę, bo piszę szczerze, bez sarkazmów.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 17-10-2014 02:25:19 
"ghost Data: 17-10-2014 01:42:28 Czasami używam takiego języka również dlatego, bo sam nie lubię zbyt grzecznych fiutów...'

Akurat nie moglem znalezc znaczenia slowa "fiutow" ale domyslam sie, iz jest to cos negatywnego? Mowiac to, nie wiem czy zauwazyles jak czesto jestes gwalcony intelektualnie na tym forum??? To przykre patrzec na uzytkownika, ktory emanuje niewiedza na tematy bokserskiego biznesu i na dodatek udaje iz cokolwiek przynajmniej rozumie, co sie dookola niego dzieje. Dobrze, iz cybernetyczna przestrzen jest wyrozumiala i te gwalty nie koncza sie dziecmi, gdyz bys juz mial przedszkole dookola siebie moj symptyczny niedojrzaly duszku...lol...
 Autor komentarza: antyMILITARIA
Data: 17-10-2014 10:50:48 
Bycie jednym z siedmiu to jest naprawdę coś nietuzinkowego ;)...
Argumenty bokserskie przemawiają za Kanadyjczykiem i tego w żaden sposób nie neguje. Na papierze wygrywa.
To co podoba mi się w Wilderze to głód nokautów. To jedyny tego typu pięściarz w wadze ciężkiej obecnie i dlatego mocno na niego liczę. Pewnie, że jak idzie do przodu to wypycha jadaczkę i aż dziw, że któryś go za to nie skarcił.
Pożyjemy- zobaczymy.

P.S. Bycie w mniejszości nie oznacza bycia laikiem (to tak dla młodszych /dojrzałością/ forumowiczów). Pax 3
 Autor komentarza: ghost
Data: 17-10-2014 14:05:32 
conceptofpower Data: 26-09-2014 23:14:58
"ghost

Data: 26-09-2014 21:48:29

Co do tego"conceptofpower" to nie chcę motać, bo nie za bardzo jestem w temacie, ale to nie chodziło o to, że na żywo wypunktował walkę 114:112, a nazajutrz po 20:00 powiedział, że dopiero walkę obejrzał w całości? "

lol...oh tak??? Jakis link do twoich bzdetow mile widziany...lol...
Tak wlasnie powstaja plotki I opinie sa kreowane na podstawie bzdetnych "informacji"...lol
 Autor komentarza: ghost
Data: 17-10-2014 14:06:55 
ghost Data: 27-09-2014 01:02:11
@ conceptofpower
Zarzucasz mi kłamstwo?
Poprawiłem, że punktowałeś 116:112
A tu dowód.
Zapamiętaj sobie jedno - jeżeli ja coś mówię, to nie robię z mordy dupy (jak Ty tu teraz). Dlatego, że nie mówię czegoś, o czym nie wiem:
*
conceptofpower Data: 14-09-2014 06:03:42
Widze, ze polemiki na bokser.org sa wciaz na tym samym poziomie...
Ja punktowalem walke Mayweather - Maidana 116-112, ale Floyd zasluzyl prawdopodobnie na wiecej. maidana to prymitiw, ale ciesze sie iz tacy sa... Uwielbiam goscia. Mysle, ze tacy jak oni zawsze potrafia wzbogacic dzien...
http://www.bokser.org/content/2014/09/14/024328/index.jsp
*
conceptofpowerData: 14-09-2014 20:06:18
Obejrzalem walke przed chwila ponownie, a wlasciwie tak dokladnie to pierwszy raz. Wczoraj bylem na urodzinowej imprezce i ogladalem tylko fragment i to prawde mowiac niezbyt dokladnie...lol...
http://www.bokser.org/content/2014/09/14/183443/index.jsp
 Autor komentarza: ghost
Data: 17-10-2014 14:07:07 
http://www.bokser.org/content/2014/09/26/163541/
 Autor komentarza: ghost
Data: 17-10-2014 14:08:10 
Kompromitacja nad wyraz jasna. Nie potrzeba tłumaczyć, wystarczy spojrzeć na godziny.
 Autor komentarza: ghost
Data: 17-10-2014 14:16:23 
"geniusz" punktuje najpierw walkę, a później ją ogląda.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.