EMANUEL AUGUSTUS WALCZY O ŻYCIE
Emanuel Augustus (38-34-6, 20 KO) przez lata należał do czołówki wagi lekkiej, bo choć miał wiele porażek na koncie, to przy tym również wiele cennych zwycięstw oraz potyczek kandydujących do miana walki roku. Tym bardziej przykre są informacja napływające zza oceanu.
W poniedziałkowy wieczór pięściarz został postrzelony niedaleko gymu, w którym sparował na co dzień. Napastnik strzelił mu w tył głowy. Ten wielki wojownik żyje, ale dzięki specjalnej aparaturze. Tak oto toczy najważniejszą walkę - o swoje życie! Śledczy nie zidentyfikowali żadnych podejrzanych ani motywu działania.
Przypomnijmy, iż w 2000 roku Augustus przegrał w dziewiątej rundzie z Floydem Mayweatherem Jr, który przez wiele lat uznawał go za najtrudniejszego rywala z jakim kiedykolwiek boksował. To chyba najlepsza laurka...
dokladnie
mam nadzieje ze przezyje i bedzie jeszcze jakos funkcjonowal.....niezapomniany styl pinjanego mistrza
No i w FNR4 robil niezle kuku w polsredniej ;)
Ja w Fight Night Champion pokonałem nim Mosley'a :D
ja SRR na goat ;)
;)