ADAMEK: ROGER ANALIZUJE WALKI SZPILKI
Tomasz Adamek (49-3, 29 KO) zapewnia, że nie lekceważy Artura Szpilki (16-1, 12 KO) i przed zaplanowanym na 8 listopada pojedynkiem w Krakowie trenuje na najwyższych obrotach. "Góral" zrobi wszystko, aby nie doznać drugiej porażki z rzędu.
- W walce z Głazkowem brakowało mi szybkości. Przystępowałem do przygotowań po grypie i to był mój błąd. Teraz będzie zupełnie inaczej. Roger ogląda walki Artura Szpilki i dokładnie je analizuje. Od poniedziałku rozpoczynam trzy tygodnie intensywnych sparingów i będę gotowy na wszystko. Najważniejsze, żeby zdrowie dopisało – powiedział 37-latek w programie "Puncher".
Zobacz: ZADAĆ CIOS I UNIKNĄĆ ODPOWIEDZI
Adamek podkreślił też ogromne zasługi trenera Rogera Bloodwortha.
- Fachowców jest naprawdę wielu, ale na boksie znają się nieliczni. Mój szkoleniowiec to jest czołówka światowa. Wiele mnie nauczył i gdybym z nim nie trenował, moja kariera z pewnością by już nie trwała. Jestem w świetnej formie i dyspozycji. Nie potrzebuję więcej niż jednego trenera. Wujek Mayweathera powtarza zawsze, że zawodnikom potrzebnych jest w treningu kilka ćwiczeń fizycznych. Od techniki mam Rogera – stwierdził.
Jezu...
Cyt. "Roger ogląda walki Artura Szpilki i dokładnie je analizuje."
O Jezu...
Cyt. "- Fachowców jest naprawdę wielu, ale na boksie znają się nieliczni. Mój szkoleniowiec to jest czołówka światowa. Wiele mnie nauczył i gdybym z nim nie trenował, moja kariera z pewnością by już nie trwała."
Skoro Roger to taki świetny fachowiec, to czemu z Głazkowem zabrakło szybkości?
Ten Adamek jest naprawdę taki tępy,czy tylko tak się droczy?
Podejrzewam to pierwsze.
Wasyl mógłby zrobić turniej w swojej grupie, zestawić kilku zawodników, przegrywający odpadają z grupy.
"Adamek zapewnia jednak, że zwycięstwo nad Głazkowem będzie dla niego formalnością i twierdzi tak, mimo że ostatni pojedynek stoczył niecałe osiem miesięcy temu (wygrana na punkty z Dominickiem Guinnem). Polak deklaruje, że jest w bardzo dobrej dyspozycji, a każdy kolejny trening z Rogerem Bloodworthem daje mu bardzo wiele.
- Bloodworth zapewnia, że Tomek w poprzednim roku spędził 50 tygodni na sali treningowej i że jest w formie. Po jednym z ostatnich treningów Roger pokazywał dziennikarzom pęknięte szkła w okularach. Podobno podczas tarczowania jeden z ciosów Adamka przeszył powietrze, ale podmuch powietrza był tak duży, że trenerowi aż pękły szkła w okularach. To świadczy o tym, że Adamek jest w niezłej formie - mówi z kolei Kostyra."
Każdy bokser powinien wiedzieć, kiedy czas na emeryturę. To samo tyczy trenerów...
Wypierd.laj stont zajszczóchu.
madry naröd, madry, tylko dlaczego caly swiat wam na leb nasrac moze. Aby byc wyjatkowym to trzeba miec wyjatkowych ludzi, ktörzy czlowieka wspieraja, nic nie istnieje odrebnie od reszty, wiec jesli wy tak sracie na kazdy wysilek czlowieka ktöry z uczciwej pracy chce cos osiagnac, to nie dziwcie sie ze zycie na kazdym kroku wam tylk przynosi srake, czytajac wasze wypowiedzi, predzej bym sobie w leb strzelil niz trenowal dla takiego jadowitego parszywego narodu jakim sa polacy. Sracie na niego ze dla kasy walczy, a niby dla kogo ma walczyc, dla was nieroby?
*
*
Kto sra?
Powiedzenie prawdy, paru cierpkich słów, nazywasz sraniem?
A zastanawiałeś, się, że może jakby Adamek wygrywał,jakby było widać, że praca z Bloodworthem przynosi efekty, to by nie było krytyki?
Polacy to głupki - to fakt. Naród tak ogłupiony, że nawet tego nie widzi.
Żałosne. Jak my, Polacy, tak dajemy sobą rządzić tym zdrajcom? Jak możemy tak bezczynnie patrzeć, nasz okraj rozgrabiają, okradają, kiedy Polska przestaje istnieć. Kiedy ten naród zacznie coś robić? To nie sztuka się obudzić. Sztuką jest działać. W sprawie ACTA naród zadziałał. Bo naruszono naszą wolność internetu. Kiedy nasz kraj przestaje istnieć,to nic. Ważne, że w internecie wszystko OK. Kiedy ktokolwiek, cokolwiek stara się robić, działać, to go wyśmieją, wyszydzą, zlinczują, znienawidzą - niech się nie wybija przed szereg. Ogłupiony naród.
Widać na tym forum jak traktuje się jednego z najlepszych pięściarzy. Niech wszyscy zawodnicy popełniają takie błędy jak Adamek i zawalczą w trzech kategoriach wagowych o pas mistrza. Chce to zobaczyć!!!
Takie biadolenie, byle na gębie się wybić. Tak samo Kostecki, pyskował, a teraz z Sołdrą walczy, któremu daje 1% szans. Facet się tak ośmieszył, że zaczyna się jąkać jak mówi o Sęku, a gdzie jakaś poważna walka na rozkładzie?
Kolejny Kaczor(nożownik) promowany przez TV, człowiek który nie zasługuje by posiadać licencje pięściarza.
Ponad 2miliony Polaków tyra za granicami byle utrzymać rodziny, a wszyscy hejtują Adamka za to że mówi jak jest? A ci co robią na zmywakach to nie chwalą pobytu na wyspach?
Dokładnie. Bloodworth mi wygląda, jakby miał amnezję starczą, nie bardzo wiedział co i jak. Może, jakby go jakiś dziennikarz wziął pod włos i spytał, jak mu tam na emeryturze od kilku lat, to pewnie by nawet nie zauważył, że na emeryturze jeszcze nie jest, podłapałby i opowiadałby w najlepsze swoje bajki :-)
Cut tylko tu nasrał. Ma pretensje do ludzi, że krytykują Adamka, a sam co tu robi? Czy on w ogóle raczył przeczytać te komentarze?
Jeśli są głosy krytyki, to tylko z troski o Adamka, żeby zaczął walczyć dobrze, nie przegrywał.
I w ogóle bzdury piszesz.
To, o czym gadasz, jest w każdym kraju. Na całym świecie durnota święci triumfy. Polska niczym się nie różni niestety. Kiedyś było inaczej.
Data: 08-10-2014 13:01:25
"Tu nie ma co analizowac,,Tomek walczysz zbyt zachowawczo czekanie az rywal sie zmeczy w Twoim wieku jest głupotą nacieraj na Szpulke od 3 rundy i go skoncz przed czasem"
Podzielam Twoją opinię. Adamek powinien ruszyć do przodu szybko, nie czekać do 7 czy 8 rundy. Szpilka kondycji nigdy nie miał, nawet z BJ, gdzie zrobił najlepszą formę w HW po 4 rundach był wyorany. Nie wierzę w to, że w kilka miesięcy nabrał tyle mięsa i jednocześnie poprawił kondycje. Adamek zawsze miał kondycje na 12 równych, prowadzonych w szybkim tempie rund i ten atut powinien wykorzystać. Przycisnąć Gita już powiedzmy od tej 3 rundy i nie dać mu odpocząć. In and out, In and out, In and out, kiedyś to Adamek potrafił doskonale, mam nadzieję, że zupełnie nie zapomniał. Adamek może i mocno nie bije, ale Szpilka do odpornych nie należy. Moim zdaniem Góral jest w stanie go znokautować, a w nokaut w drugą stronę nie wierzę(dechy możliwe, ale nie nokaut).
Jak by Adamek tak latal to slyszlibysmy o jego jetlagu przez nastepne 10 lat. Wielkie osiagniecia Adamka powoli zostaja przesloniete przez to odcinanie kuponow... zaden trener by z Tomka wiele nie wyciagnal w HW ale Roger jeszcze zniszczyl to co Adamek mial najlepsze, odbieral mu po kolei nogi , szykosc i fantastyczne kombinacje. Teraz to co zostalo to doswiadczenie i moze to wystarczy na Szpilke moze nie ale na czolowke HW zdecydowanie za malo! Przez wzglad na stare czasy nie chce ogladac Adamka rozmieniajacego swoj dorobek dla kasy.
Dokładnie, żaden trener nie zrobiłby Adamka mistrza świata, gdy byli nimi Kliczko. Tomek chwali Rogera, dlatego że zmieniając styl uniknął wielu ciosów cięższych i silniejszych od niego przeciwników i dzięki temu nie jest dzisiaj mocno rozbity. Może dalej walczyć i zarabiać pieniądze ale niestety stawką za to jest zatracenie większości naturalnych atutów i nawyków.
ghost rozumiem,że z troski o adamka w pierwszym wpisie nazywasz go tępym i ogólnie spędzasz tutaj 27 godzin na dobę tylko w imię troski o polski boks.altruizm z wyższej półki po prostu.
*
*
Jeśli ktoś mądry nie jest, to jak mam go nazywać? - obłuda niezbyt rozgarniętych.
Czy faktycznie nazwałem Adamka tępym...? - naucz się czytać ze zrozumieniem.
Faktycznie za długo tu siedzę, albo raczej za często tu wpadam,to stanowczo le o mnie świadczy...
PS Nazwiska piszemy z dużej. Wie to uczeń gimnazjum.
http://www.hellskitchen.polsat.pl/Uczestnik,6767/Maciej_Obukowicz,1376006/index.html
http://www.fotka.pl/profil/WaRiAtKsCKrK/albumy/1,Ja/86670126,?ref=104
Jesli chodzi o walke z Arturem to dla mnie szanse sa 50/50 a nawet powiem ze nie bedzie dla mnie niespodzianki jak Szpilka wygra a moze przez KO. Obaj panowie sa TERAZ na podobnym poziomie.
Szpilka sie caly czas uczy i wzosi a Adamek ma zjazd w dol.
Ale zobaczymy 8/11.
ps. już uczestnictwo w takim programie mówi wiele, o człowieku...tak sądzę. :)
Hahaha, chodziło mi tylko o to,że jest do wariata podobny ;)
Nie wiem dlaczego mnie atakujesz... wczoraj jesli kogos urazilem to przepraszam! Ja jestem tutaj by dyskutowac o boksie i niepotrzebnie skomentowalwm cos z tym niezwiazenego. Dodatkowo pomylilem cie z innym uzytkownikiem znanym i lubianym przez wszystkich rafalteo czy jakos tak :) nie mam zadnych zalow do uzytkownikow. Kazdy ma swoje zdanie i tylko dlatego to forum ma sens... mam tez wrazenie ze twoja wypowiedz odnosnie Rogera i Adamka jest w podobnym tonie do mojej wiec skad ten beef?
Nie zgadam się z Twoim postem.
Wczoraj dyskutowaliśmy trochę w temacie, więc przytoczę mój post, żeby się nie powtarzać:
ghost Data: 07-10-2014 23:03:30
Adamek mógł wypaść lepiej. Zła taktyka, zły pomysł na niego w HW.
Właśnie o to chodzi Adamek w boksie osiągnął bardzo bardzo dużo, ale jednak pozostaje ten niesmak, że w HW poszło zupełnie nie tak, jak by mogło.
Adamek jest za mały, za słaby, cios zbyt waciany. Miał atuty w formie szybkości, sprytu, techniki - tego trzeba było się trzymać. Ronnie Shields na to stawiał.
. Widać było różnicę Adamka z Arreolą, a Adamka później np z Cunnem. Zupełnie inni pięściarze.
Kiedyś fajne wywiady czytałem z Ronnie Shieldsem. Ten facet naprawdę wiedział co robi. Czytając co mówi, człowiek wiedział, że tak jest. Bo tu nie ma w sumie żadnej filozofii.
Patrząc na drugiego z Cruise, Davida Haye'a, od razu widać atuty i czego się trzymać. To samo było z Adamkiem.
Niestety przyszedł Bloodworth, miał inne wizje,sam pewnie nie bardzo wie jakie, w każdym bądź razie gówniane, co dobitnie pokazały walki Adamka.
Przed walką z Głazkowem Adamek powiedział, że zobaczymy starego, dobrego Adamka.
Myślałem, że może jakoś doszli (z Rogerem) do tego, że wcześniej było lepiej, i wrócili do starej sprawdzonej taktyki: szybkość, spryt, ruchliwość, technika itd.
Niestety nie, To był tylko słowa. Starego dobrego Adamka zobaczyliśmy w ostatnich rundach (dwóch, może trzech, nie pamiętam)
Do tego Haye'a z postu wyżej dodałbym jeszcze Cunna.
On, przechodząc do HW nie "spuchł". Przybrał trochę, ale swoje atuty zostawił (technika, szybkość, ruchliwość, spryt)
http://www.bokser.org/content/2014/10/07/135355/index.jsp
zwykle po zmianie trenera zawodniczka gra lepiej, zakochuje sie,
np. nasza Radwanska po odstwieniu ojca trenera i zatrudnieniu "przystojniaka" bardzo wzmocniła sie psychicznie,
obecnie duzo lepiej gra
w boksie tez liczy sie chemia, co z tego ze ktos jest lepszym trenerem od Rogera skoro Adamek swietnie sie czuje w towarzystwie Rogera i mu ufa, z nowym trenerem musiałby sie na nowo docierac, bo zawodnik tez ma swoje zdanie, Adamek trenuje to co lubi, podstarzały Roger cieszy sie ze ma prace i nie naciska na Adamka, do pokonania Szpilki wystarczy
Ja juz tu pisalem ze Adamek zrobil naglupsza rzecz jaka mogl przechodzac do HW,czyli nabil wage do ponad 100kg. Gdyby byl bardziej ruchliwy i lotny na nogach to mialby wieksze szanse obskakiwac ciezkich i ich punktowac. Jesli nie masz wrodzonej sily ciosu jak np.Haye to tego nienadrobisz kilogramami!
Gdyby Tomek walczyl w HW jak za czasow Gimitruka to juz dawno by byl na emeryturze.
Adamek nigdy sie nie nadawal do HW i z tym trzeba sie pogodzic.(plus zle wybory taktyczne)