BROOK: Z KHANEM O PRAWO DO WALKI Z MAYWEATHEREM
Mimo niedawnego incydentu, który zatrzymał na pewien czas jego karierę, Kell Brook (33-0, 22 KO) wciąż ma nadzieję, że niebawem zmierzy się z Amirem Khanem (29-3, 19 KO). Pięściarz z Sheffield proponuje, aby brytyjski pojedynek wyłonił przeciwnika dla Floyda Mayweathera Jr (47-0, 26 KO).
Brook i Khan mieli wystąpić 6 grudnia na jednej gali, a kilka miesięcy później stanąć naprzeciw siebie w jednym ringu. Plany trzeba było odwołać na początku września, kiedy przebywający na wakacjach na Teneryfie Brook został ugodzony nożem. "Special K", mistrz IBF w wadze półśredniej, nie traci jednak nadziei na pomyślną realizację planów – zapowiada, że najpierw pokona Khana, a potem spróbuje sprawić sensację w starciu z Mayweatherem.
Zobacz: LEKARZE URATOWALI BROOKOWI ŻYCIE
- Ludzie chcą zobaczyć Mayweathera przechodzącego prawdziwy test. Ja jestem niepokonany i myslę, że to jest walka, do której musi dojść. Mówi się o jego pojedynku z Khanem, ale Khan nie walczył z nikim w wadze półśredniej. Uważam, że powinniśmy zaboksować o prawo do starcia z Mayweatherem. To dla mnie oczywiste. Przekonajmy się, kto jest prawdziwym królem Anglii, chociaż wszyscy dobrze wiemy, że ja. Jestem mistrzem świata, a Khan nie. Chcę już mieć tę walkę za sobą – powiedział Brook.
28-latek dodał, że wydarzenia, do których doszło na Teneryfie, nie odbiją się negatywnie na jego formie.
- Mam silną wolę, wrócę do boksu. Dzięki temu będę lepszym pięściarzem i człowiekiem. Moja podróż nie dobiegła jeszcze końca. Występuję w najlepszej kategorii w boksie i chcę się mierzyć z najlepszymi. Chcę wrócić już w lutym przyszłego roku – oznajmił.
Cyt. "- Ludzie chcą zobaczyć Mayweathera przechodzącego prawdziwy test... – powiedział Brook."
Już nie. Nie ma nadziei.
Czy mi się wydaje,,czy znowu bana zaliczyłeś na rp?
Nie. Moja cierpliwość do tych wasylowych przydupasów się skończyła.
http://www.bokser.org/content/2014/09/30/231839/index.jsp
na końcu
Spoko,tak z ciekawości pytałem,bo zwykle Twoich komentarzy było tam sporo ;)Ja tam bana dostałem za nazwanie Szpili "łabędzią szyją"i od tamtego czasu tylko czytam.
Już nie. Nie ma nadziei.
Co 2 walka przez wiekszosc ekspertow i kibicow to wielki sprawdzian Mayweathera a po wygranej Mayweathar zawsze sie znajdzie jakies ale , i dalej trzeba szukac kolejnego PRAWDZIWEGO testu .
Wiesz o co mi chodzi ? o to ze jestes idiota i kretynem ktory miesci sie w tym durnym gronie
I jeszczed mi wytlumacz "Co Brook może chcieć, skoro Floyd sam wybiera sobie przeciwników."
To ze zostal gwiazda i kazdy lgnie na niego to jedno (wiec moze sobie wybierac ) a po drugie czy ktos broni innym Bokserom byc takim kims jak Mayweather ?
http://www.bokser.org/content/2011/07/21/114608/index.jsp