PROMOTOR GOŁOWKINA: JESTEŚMY GOTOWI NA MAYWEATHERA
- Ta walka dojdzie do skutku tylko wtedy, gdy zechce jej sam Floyd - uważa Tom Loeffler, dyrektor wykonawczy stajni K2 Promotions promującej Giennadija Gołowkina (30-0, 27 KO), mistrza świata wagi średniej federacji WBA.
Nokautujący kolejnych rywali Kazach już kilka razy deklarował, że dla potencjalnej potyczki z Floydem Mayweatherem Jr (47-0, 26 KO) jest gotów odchudzić się do limitu kategorii junior średniej. Reprezentujący jego interesy promotor chętnie podejmie rozmowy z obozem lidera rankingów P4P.
- Wielu ludzi wciąż o to pyta, więc powtarzamy to samo, zejdziemy do 154. funtów. Tylko niestety nie jesteśmy w stanie doprowadzić do tego pojedynku, tak samo jak nie udało się spotkać z Julio Cesarem Chavezem Jr. Jeśli nie jesteś w stanie zmusić kogoś do wejścia do ringu, to nie zmusisz go do walki. Floyd nie chodzi w naszej wadze, dlatego też nie ma sensu rzucać mu wyzwanie, ale w limicie dywizji junior średniej możemy się z nim zmierzyć w każdej chwili - powiedział Loeffler.
Póki co "GGG" 18 października stanie do obrony pasa WBA z Marco Antonio Rubio (59-6-1, 51 KO).
No, i bardzo zdrowe podejście, nie wyzywamy mniejszych! Osobiście wolałbym żeby do tej walki nie doszło bo jaki by nie był wynik to po walce fala zarzutów a to że GGG za duży a to że za bardzo osłabiony.
Pojedynek oczywiscie to jeden wielki missmatch konczacy sie wygrana GGG ale nie dzieki umiejetnoscia a prostej fizyce, to tak jakby Froch mial isc na Wladka.
Cop, czytanie ze zrozumieniem. Nikt tu nikogo nie wzywa i nie szuka pieniedzy, ot stwierdzenie ze walki musi chciec Floyd a jak co to oni zejda do 154 i nic wiecej. Nie ma zadnego zebrania o walke."
lol...nie posadzaj mnie o brak zrozumienia przeczytanego tekstu. GGG i jego team juz od dluzszego czasu wspomina nazwisko Mayweather, szukajac pieniedzy, ktorych nikt w tej chwili Golovkinovi nie jest w stanie zapewnic. Informacji tych jest mnostwo w ostatnich miesiacach, a ostatnio sluchajac wywiadu z Tomem Loefflerem na ESPN Radio News, odnisolem wrazenie iz zmuszenie Floyda do walki byloby najlepszym rozwiazaniem dla GGG Team. Nie wiem wiec gdzie w tym calym zamieszaniu jest brak mojego zrozumienia sytauacji?
To bylaby nierowna walka, to byloby jak walka Kliczki z dzisiejszymi oponentami.
Floyd nie dalby rady przesmykac sie przez 12 rund z wspaniale skracajacym dystans Kazachem.
To bylaby bardzo nierowna walka
Mowie to ja-- czlowiek ktory poprawnie przewidywal walki Perez-Jennings, Drozd-Wlodarczyk, czy tez Fonfara-Dawson, gdzie choc ta walka nie doszla do skutku, to po obecnej porazce Chada chyba wszyscy sie zgodzimy ze Fonfara by go pokonal
Golowkin jesli tylko zbicie wagi nie wplyneloby na niego nieoczekiwanie, zabilby w jednym ringu dzisiejszego Mayweathera."
Niech Golovkin zawalczy z Kovalevem, gdyz to blizej fizycznie niz do walki z Floydem. Ten caly szum spowodowany jest tym, ze TL & HBO maja olbrzymie problem by zkonfrontowac Golovkina z kims, kto zagwarantowalby Kazachowi odpowiednia wyplate. To wszystko.
= GGG to bardzo silny sredni, ktory po wyczyszczeniu wagi MW (160 funtow), bedzie pewnie walczyl w wadze SMW (168 funtow). Jego problem polega na tym, ze jest unikany, takze bedac w swoim prime oraz majac atrakcyjny styl walki, nie zarabia ogromnych pieniedzy. Gienek wazy okolo 170 funtow w dniu walki. W wadze SMW "czekaja" na niego Ward, Froch, Chavez Jr., Abraham, itd.
= Floyd jest naturalnym bokserem wagi WW(147 funtow). Nigdy nie wazyl wiecej niz 150, czyli nawet jezeli limit LMW jest 154 funty, to on nie musi zbijac wagi, tylko nabijac wage. Poniewaz szybkosc oraz mobilnosc sa jego glownymi atutami, to nabijanie wagi napewno mu zaszkodzi w ringu.
Konkluzja: Jest za duza roznica w wadze oraz sile przeciwnikow, aby walka Floyd_Gienek mogla dojsc do skutku.
-------------------------------------------------------------------------------
rafalala
Mowie to ja-- czlowiek ktory poprawnie przewidywal walki Perez-Jennings, Drozd-Wlodarczyk, czy tez Fonfara-Dawson,
Mówi to człowiek który został dwukrotnie zbanowany za skandalicznie niski poziom wiedzy.Trafić z wynikiem może nawet moja babcia na farta.:-)
Mówi to człowiek który został dwukrotnie zbanowany za skandalicznie niski poziom wiedzy.Trafić z wynikiem może nawet moja babcia na farta.:-) "
Stasio, dziecko drogie, gdyzby banowano tutaj za brak wiedzy, bylbys juz dawno przeszloscia. Nie bronie rafalteo, ale bije cie on na glowe swoim entuzjazmem w pisaniu interesujacych komentarzy (nie znaczy to wcale iz sie z nim zgadzam...lol...) i znacznie szersza znajomoscia bokserskiego swiata.
Zero szukania pieniędzy przez GGG...
Sytuacja ,w której bokser decyduje, kto będzie jego przeciwnikiem w walce o tytuł mistrza świata jest chora , nielogiczna i sprawiająca że boks zamiast sportu staje się wykalkulowanym pościgiem za tytułem.
Skutkiem takich praktyk są przypadkowi pretendenci i przypadkowi mistrzowie świata ,którzy nie zasługują ,aby określać ich takim tytułem.
Nie znam innej dyscypliny sportu w której rywalizacja o tytuł mistrza świata odbywała się pomiędzy zawodnikami czy zespołami które same zdecydowały kto będzie ich przeciwnikiem w walce o tytuł.
Zawodowy boks w niedługim czasie stanie się „wrestlingiem ” gdzie dobrani przez siebie przeciwnicy będą walczyć dla „gawiedzi” bardziej zainteresowanej jedzeniem popcornu niż sportową rywalizacją.
[Co robio ; ludzie ; co robio}
"Mówi to człowiek który został dwukrotnie zbanowany za skandalicznie niski poziom wiedzy.Trafić z wynikiem może nawet moja babcia na farta.:-)"
Kogo chcesz oszukac laiku?
Zero szukania pieniędzy przez GGG..."
poczytaj odrobinke wiecej i poza bokser.org. Posluchaj wiadomosci z ESPN lub blogow bokserskich The Ring lub maxboixing. To jest nieustanne ostatnio ujadanie Golovkin Team jak i usilne zabiegi HBO. Szukanie na sile wyplaty, ktorej ktos taki jak Geale, Stevens czy teraz Rubio zagwarantowac nie sa w stanie. Pisze to ktos kto bardzo lubi Golovkina, ale ludzie go otaczajacy zaczynaja odrobine wygladac na desperatow.
Zawodowy boks w niedługim czasie stanie się „wrestlingiem ” gdzie dobrani przez siebie przeciwnicy będą walczyć dla „gawiedzi” bardziej zainteresowanej jedzeniem popcornu niż sportową rywalizacją."
Wrestling to tylko tania rozrywka dla niezbyt wymagajacej gawiedzi, a boks zawodowy jest niezwykle elitarnym zainteresowaniem i machine biznesowa. Nigdy do tego nie dojdzie, by boks stal sie tym czym jest wrestling, ale rowniez nie myl BOKSU ZAWODOWEGO ze sportem. Zrozumienie tego czym boks zawodowy jest, to podstawa by kontynuowac polemiki na ten temat. Ludzie interesujacy sie boksem zawodowym szukaja najbardzsiej interesujacych zestawien i najbardziej ekscytuajcych walk. Mowiac to, pojedynek GGG z maywaetherem to naprawde malo rozsadna sugestia tych, ktorzy o boksie niewiele wiedza.
...W wadze SMW "czekają" na niego Ward, Froch, Chavez Jr., Abraham, itd.
*
*
Dałeś w cudzysłów... Właśnie o to chodzi. Gdyby ci przeciwnicy naprawdę byli skłonni się z nim zmierzyć, to GGG pewnie dawno byłby w super średniej. Chavez Jr, Abraham odpadają definitywnie. Ward i Froch niezbyt chętnie, czyli raczej też nie.
Cytat: „Ta walka dojdzie do skutku tylko wtedy, gdy zechce jej sam Floyd” koniec cytatu.
Sytuacja ,w której bokser decyduje, kto będzie jego przeciwnikiem w walce o tytuł mistrza świata jest chora , nielogiczna i sprawiająca że boks zamiast sportu staje się wykalkulowanym pościgiem za tytułem.
Skutkiem takich praktyk są przypadkowi pretendenci i przypadkowi mistrzowie świata ,którzy nie zasługują ,aby określać ich takim tytułem.
Nie znam innej dyscypliny sportu w której rywalizacja o tytuł mistrza świata odbywała się pomiędzy zawodnikami czy zespołami które same zdecydowały kto będzie ich przeciwnikiem w walce o tytuł.
Zawodowy boks w niedługim czasie stanie się „wrestlingiem ” gdzie dobrani przez siebie przeciwnicy będą walczyć dla „gawiedzi” bardziej zainteresowanej jedzeniem popcornu niż sportową rywalizacją.
*
*
Racja. Jeszcze jak dodamy, że są 4 federacje, czterech "mistrzów świata", to już całkiem.
Nam już tak to weszło w krew (tych 4 mistrzów), że już chyba mało kto się zastanawia, jakie to głupie, banalne, naiwne i chore.
Mowiac to, pojedynek GGG z maywaetherem to naprawde malo rozsadna sugestia tych, ktorzy o boksie niewiele wiedza.
*
*
*
Dokładnie kolego. Tylko Ci, którzy są kompletnie niezorientowani ile w ringu może dać kilka lbs przewagi, nie mówiąc już o kilkunastu, tworzą tego typu fantazyjne zestawienia. Jak ktoś nie wie co to jest limit wagowy ile dzisiejsi zawodnicy zbijają i ile przybierają w dniu walki oraz po co są limity wagowe, to po prostu pieprzą głupoty i starają się wizualizować te sc-fi zestawienia.
"Czemu ggg wyzywa bokserów z niższych wag?"
Bo after all, w zyciu liczą się: milosc, spelnienie sie zawodowe i pieniadze
Oczywiscie kiedys ja bylem cudownym oddalonym od tego marzyciele, co wiecej- kocham tych marzycieli dzisiejszych i to jest piekne, ale te trzy wymienione rzeczy przeze mnie stety niestety na pewno odgrywaja strasznie duza role NA DLUZSZA METE
Choc zawsze jestem otwartym na wszelkie nowe koncepcje
---------------------------------------------------------------------------
Jakby ktoś miał jeszcze wątpliwości co do tego kto ma blisko 100% skuteczności w przewidywaniu wyników walk i mógłby wszystkich bukmacherów puścić z torbami to służę ściągawką.Piszcie do kopa a będziecie bogaci.
Autor komentarza: cop
Data: 21-12-2013 01:36:00
Baw sie dobrze, ale zapytam sie o fakty: jak wiele razy wirtualny cop pomylil sie w ostanich 3 latach?Z tego co ja widze, to tylko 5 razy na ponad 230 walk.
Lanie wody+odrobina wyobraźni+suchar bez pokrycia+beka=COOL STORY BRO!
wypowiedź niemerytoryczna,ale istotna: jest Was dwoje...czas na psychiatrę,bo inteligentny czytelnik nie zdzierży bezczelnego oszukiwania mniej ogarniętych użytkowników...
Jakas "madra glowa",albo nawet dwie napisly,ze Golowkin szuka pieniedzy.Przeciez to jest boks zawodowy,wiec czego ma szukac...lolx3...
*
*
*
Może ich również szukać wyżej? Może. A że szuka łatwych pieniędzy niżej? Nie jest to zbyt honorowe i "mądre głowy" mają prawo to wypomnieć i skrytykować.
jest Was dwoje...czas na psychiatrę,bo inteligentny czytelnik nie zdzierży bezczelnego oszukiwania mniej ogarniętych użytkowników...
*
*
*
1) Dlaczego czas na psychiatrę? Co niby świadczy o konieczności medycznej konsultacji w moim przypadku?
2) Dlaczego niby oszukuję mniej ogarniętych użytkowników? Proszę o podanie dowodów w przeciwnym wypadku Twoja wypowiedź jest merytorycznie bezwartościowa. Ot zwykłe obrzucanie kupą w nadziei, że trafisz.
Wszyscy piszą skok na kasę i tym podobne rzeczy w przypadku gdy ktoś chciałby walki z Floydem. Kasa to tylko jeden z aspektów. Ewentualna wygrana nad Floydem daje władzę, sławę, chwałę czyli dobra, których chce się dla nich samych. Chyba każdy bokser chciałby być tym który zdetronizował króla.
*
*
*
Ale nie ma żadnej patologii w tym gdyby chciał tego Thurman, Brook, Porter czy niedługo Spence, bo to są bokserzy choć więksi to jednak z jego przedziału wagowego. Gołowkin takim zawodnikiem nie jest i jemu bliżej do 168 niż 154/147.
1) Dlaczego czas na psychiatrę? Co niby świadczy o konieczności medycznej konsultacji w moim przypadku?
Przecież napisałem..."jest Was dwoje". Pisanie do siebie(cop do Tomasza)i odpowiadanie to objaw SCHIZOFRENII. dlatego czas na swojego "szrinka".
Dlaczego niby oszukuję mniej ogarniętych użytkowników?
Ponieważ udajesz kilka osób na tym forum...
'Ale nie ma żadnej patologii w tym gdyby chciał tego Thurman, Brook, Porter czy niedługo Spence, bo to są bokserzy choć więksi to jednak z jego przedziału wagowego. Gołowkin takim zawodnikiem nie jest i jemu bliżej do 168 niż 154/147. '
To nie jego przedział wagowy, ale skoro Cotto walczył w średniej czy np Hopkins przeszedł ze średniej prosto do półciężkiej to nie ma nic złego w sugestii takiej walki. Przypominam sobie nawet sytuację że Gołowkin sugerował walkę z Hopkinsem w półciężkiej. Roy przeszedł z półciężkiej do ciężkiej. Przykładów jest wiele.
To nie jego przedział wagowy, ale skoro Cotto walczył w średniej czy np Hopkins przeszedł ze średniej prosto do półciężkiej
Trafne przykłady.Może niech Gołowkin też pójdzie tą trudną drogą i podobnie jak Cotto i Hopkins będąc skazywanym na porażkę,walczy z naturalnie większym Lebediewem.
Przecież napisałem..."jest Was dwoje". Pisanie do siebie(cop do Tomasza)i odpowiadanie to objaw SCHIZOFRENII. dlatego czas na swojego "szrinka".
cop to twoim zdaniem NietrzeźwyTomasz? Nie rób z Tomka,copa bo to cios poniżej pasa.
Data: 05-10-2014 23:34:46
utor komentarza: picioo
Przecież napisałem..."jest Was dwoje". Pisanie do siebie(cop do Tomasza)i odpowiadanie to objaw SCHIZOFRENII. dlatego czas na swojego "szrinka".
cop to twoim zdaniem NietrzeźwyTomasz? Nie rób z Tomka,copa bo to cios poniżej pasa.
Ponieważ udajesz kilka osób na tym forum...
Ewentualna wygrana nad Floydem daje władzę, sławę, chwałę czyli dobra, których chce się dla nich samych. Chyba każdy bokser chciałby być tym który zdetronizował króla.
Tu jest problem tapir.Co to za chwała jest wygrać z mniejszym,o wiele słabszym past prime bokserem,gdy jest się takim talentem w kwiecie formy jak Gołowkin?Co to za chwała byłaby dla Lebiediewa gdyby zszedł do półciężkiej i wygrał z dzisiejszym Hopkinsem?Jaka to chwała dla Kowaliowa zejść do superśredniej i wygrać z Frochem?Jestem jednym z tych którym imponuje szukanie wyzwań z większymi i silniejszymi(Pacquaio-Margarito,Mayweather-DeLaHoya,Mayweather-Alvarez,Cotto-Martinez),nigdy odwrotnie.Szukanie wyzwań z mniejszymi kończącymi się,ale wciąż dużymi nazwiskami to czysty biznes,żaden powód do dumy bo faworyt jest tu znany każdemu.
Ponieważ udajesz kilka osób na tym forum.
Pisz o boksie bo na ogry tu polują.:-)
Argument o honorze w boksie zawodowym i zarzucanie checi latwego zarobku,w kontekscie zawodnika ktory,sam siebie kaze nazywac Money-slabo drogi kolego forumowy
Ale nie ma żadnej patologii w tym gdyby chciał tego Thurman, Brook, Porter czy niedługo Spence, bo to są bokserzy choć więksi to jednak z jego przedziału wagowego. Gołowkin takim zawodnikiem nie jest i jemu bliżej do 168 niż 154/147.
Pomijając już przynależność Gołowkina do kategorii średniej.Mayweather to nie jest naturalny junior-średni.On najlepiej pasuje do półśredniej.Ważenie w dniu walki z Cotto i Alvarezem potwierdziły to,że to nie jego bajka,a raczej chwilowy incydent,skok by poprawić rekord i zapisać się w historii.Nie rozumiem po co Mayweather trzyma pas do 154.
Data: 05-10-2014 23:56:18
Po mojemu to walka z Floydem,ktory jest uwazany za najlepszego obecnie zawodnika,a przez niektorych najlepszego boksera ever,w limicie do zrobienia ktorego GGG musialby bardzo zrzucic,przez to oslabic sie wcale nie swiadczy,o tym ze szuka on latwego zarobku,bo przewaga fizyczna nie bylaby az tak wielka
Ile musiałby zrzucić?Około 2.5kg musiałby zrzucić,a w dni walki ważyłby znacznie więcej.Przewaga fizyczna boksera który jest w średniej niespotykanie silnym monstrum,nie byłaby aż tak wielka nad pompowanym junior-średnim Mayweatherem,który w dniu walki waży w okolicy 150lb?Chyba coś ci się pomieszało.
A kto chciał walczyć z Wardem, Frochem, Chavezem...
To oni nie chcą.
Nie chcę wracać do tematu, ale nie słyszałem oburzenia, kiedy Mayweather brał takiego Marqueza (jeszcze wtedy), czy Hattona.
Strata czasu na durne gadanie. Tyle
A kto chciał walczyć z Wardem, Frochem, Chavezem..
To oni nie chcą.
Ward nie chciał walki z Gołowkinem?Czytałem coś zupełnie odwrotnego.
A kto chciał walczyć z WARDEM, Frochem, Chavezem..
To oni nie chcą.
Po co ta manipulacja i zaklinanie rzeczywistości?
http://www.bokser.org/content/2014/08/23/163807/index.jsp
http://www.bokser.org/content/2014/08/12/103431/index.jsp
http://www.bokser.org/content/2014/06/07/112653/index.jsp
Przecież napisałem..."jest Was dwoje". Pisanie do siebie(cop do Tomasza)i odpowiadanie to objaw SCHIZOFRENII. dlatego czas na swojego "szrinka".
Ponieważ udajesz kilka osób na tym forum...
*
*
*
Niczym niepoparte oskarżenia. Merytoryczny śmietnik. Cop to zupełnie inny użytkownik nie wiem w ogóle skąd niby to Ci się wzięło. Jeżeli to, że się z kimś w pewnych kwestiach zgadzam i popieram jego zdanie czyni mnie tą właśnie osobą, to idąc Twoim tokiem rozumowania na forum mamy atak klonów, bo co i raz jeden przytakuje drugiemu.
To nie jego przedział wagowy, ale skoro Cotto walczył w średniej czy np Hopkins przeszedł ze średniej prosto do półciężkiej to nie ma nic złego w sugestii takiej walki. Przypominam sobie nawet sytuację że Gołowkin sugerował walkę z Hopkinsem w półciężkiej. Roy przeszedł z półciężkiej do ciężkiej. Przykładów jest wiele.
*
*
*
Nie rozumiesz istoty problemu kolego, a wyciągając Cotto czy Hopkinsa właśnie sam to udowadniasz. Cotto jest większym fizycznie zawodnikiem od Mayweathera i zaczynał swoją karierę w zupełnie innej wadze, zawsze tą wagę „robiąc” czyli zbijając. Cotto w 154 po prostu nie zbija, tak jak Mayweather nie zbija w 147. Mayweather zaczynając w 130 dzisiaj walczy w 147 czyli przeszedł w górę już (!) 17 funtów, a walcząc w 154 aż 24 lbs.
Duży średni Hopkins idąc do półciężkiej przeszedł w górę „tylko” 15 funtów, a gdyby Gołowkin miał zrobić skok taki jaki wykonał Floyd to dzisiaj musiałby walczyć w CW będąc dużo lżejszym w dniu walki, nie bijąc już tak mocno na tle dużych CW oraz wyraźnie odstając fizycznością. Czyli tracąc swoje atuty. Roy poszedł z półciężkiej do ciężkiej tylko dla jednego zawodnika. Zawodnika wybitnie mu pasującego i tylko dlatego zdecydowano się na ten krok, bo wiedziano, że John Ruiz nie zagrozi mu niczym. Gdyby Roy wyszedł do Lewisa to zostałby wbity w ziemię jabem.
Argument o honorze w boksie zawodowym i zarzucanie checi latwego zarobku,w kontekscie zawodnika ktory,sam siebie kaze nazywac Money-slabo drogi kolego forumowy
*
*
*
Chyba sam się trochę zaplątałeś. Ja nie zarzucam Moneyowi chęci łatwego zarobku, a zarzucam to Gołowkinowi. Mógłbym zarzucać Floydowi chęć łatwego zarobku gdyby dzisiaj wyzywał on do walki Maresa, Donaire czy Santa Cruza, bo to jest mniej więcej taka analogia.
Autor komentarza: ghost
A kto chciał walczyć z WARDEM, Frochem, Chavezem..
To oni nie chcą.
Po co ta manipulacja i zaklinanie rzeczywistości?
http://www.bokser.org/content/2014/08/23/163807/index.jsp
http://www.bokser.org/content/2014/08/12/103431/index.jsp
http://www.bokser.org/content/2014/06/07/112653/index.jsp
*
*
Radziłbym najpierw przeczytać te artykuły.
...Mayweather zaczynając w 130 dzisiaj walczy w 147 czyli przeszedł w górę już (!) 17 funtów, a walcząc w 154 aż 24 lbs.
*
*
Też mi wyczyn Przez prawie 20 lat przybrać na masie około 7 kg.
Dla porównania - Pacquiao przybrał dobrych kilkanaście kilogramów, Marquez około 12 kg (z tego co pamiętam).
Tyle, co przybrał Mayweather, to bokser naturalnie przybiera.
Też mi wyczyn Przez prawie 20 lat przybrać na masie około 7 kg.
*
*
*
Jak się Rollins siedzi na rencie na garnuszku mamusi w wieku 40 lat i do pracy nie chodzi to i pewnie więcej można przybrać, nie? xDD
17 funtów w dzisiejszym boksie gdzie większość bokserów mocno się odwadnia żeby walczyć w jak najniższej wadze będąc w dniu walki dużo większymi to kolosalna różnica.
Paquiao przybrał ponad 35 funtów,a Marquez mniej więcej tyle co Floyd.
@ghost
Paquiao przybrał ponad 35 funtów,a Marquez mniej więcej tyle co Floyd.
*
*
Aż sprawdzę.
Marquez zaczynał w superbantamweight (55,338 kg), zaraz przeszedł do featherweight (57,153 kg) - jest teraz w welter (66,678 kg) - około 12 kg. Niech będzie 10 kg.
Floyd - superfeatherweight (58,967 kg) zaraz przeszedł do lightweight (61,235 kg), jest eraz w welter (66,678 kg) - około 7 kg. Niech będzie 8 kg.
Pacquiao - zaczynał light flyweight (48,998 kg) doszedł do welter (66,678 kg) około 16 kg, 39 funtów (od 108 do 147)
Czyli dobrze mówiłem.
Musisz również zwrócić uwagę na wiek zawodników,nie tylko kiedy zaczynali karierę zawodową,ale również w jakim wieku.
Pzdr.
@ghost
Musisz również zwrócić uwagę na wiek zawodników,nie tylko kiedy zaczynali karierę zawodową,ale również w jakim wieku.
Pzdr.
*
*
... i na pochodzenie społeczne - u Mayweathera sprawa wygląda tak, że na biednego nie trafiło. Manny, jako biedaczek, był chudaskiem. Kiedy dorwał kasy, to nie było problemem dla niego przybierać na wadze... ;-)
Pzdr
Twój cytat:"Gdyby Roy wyszedł do Lewisa to zostałby wbity w ziemię jabem."
Dokładnie.
Kiedy Roy walczył z Ruizem w dniu walki różnica wynosiła - 25 funtów,natomiast gdyby zaboksował z Lennoxem różnica ta wyniosła by jakieś 50 funtów,plus ogromna przewaga we wzroście i zasięgu ramion na korzyść Lewisa.
Z Roy'a nie było by co zbierać.
@ghost
Musisz również zwrócić uwagę na wiek zawodników, nie tylko kiedy zaczynali karierę zawodową,ale również w jakim wieku.
Pzdr.
*
*
Tak na poważnie. iem do czego dążysz. Samego mnie to zaciekawiło, sprawdziłem, i Manny wieku prawie 20 lat (czyli mając tyle, ile Floyd, zaczynając karierę) był w kategorii muszej (112 funtów). Czyli wtedy jeszcze prawie nic nie przybrał.
Radziłbym najpierw przeczytać te artykuły.
Jak z nich wynika że Ward nie chce walki z Gołowkinem to czytaj pomału,najlepiej kilka razy.Ward mówił że proponował Gołowkinowi i Frochowi walkę i tylko Chavez wyraził chęć spotkania się.:-)
------------------------------------------------------------------------------
Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Jak się Rollins siedzi na rencie na garnuszku mamusi w wieku 40 lat i do pracy nie chodzi to i pewnie więcej można przybrać, nie? xDD
Każdy ma swój sposób na życie.xD
Akurat "zasienk ronk" Floyd ma wiekszy