KOŁODZIEJ: KONTUZJA MOGŁA MIEĆ WPŁYW NA WALKĘ
Paweł Kołodziej (33-1, 18 KO) przyznał w rozmowie z serwisem eurosport, że do walki o mistrzostwo świata WBA wagi junior ciężkiej z Denisem Lebiediewem (26-2, 20 KO) przystąpił z poważną kontuzją prawej ręki, która mogła mieć wpływ na przebieg tego pojedynku, przegranego przez polskiego pięściarza przez nokaut już w drugiej rundzie.
- Kontuzja mogła mieć spory wpływ. Nie chciałem jednak o tym wszystkim mówić i teraz też nie chcę, żeby nie wyglądało to tak, że całą winę za tę porażkę zrzucam na kontuzję. Zresztą było widać, że prawą ręką prawie w ogóle nie biłem, a jeżeli nie wyprowadzałem nią ciosu, to też ona nie wracała do gardy. Nie było tego odruchu. Wiedziałem, że tę prawą rękę muszę trzymać wysoko i tak robiłem w pierwszej rundzie. W drugiej wyprowadziłem prawy prosty, ale ręką nie wróciła do szczelnej gardy - stwierdził Kołodziej.
Polski pięściarz dał również do zrozumienia, że jeśli nie znajdzie wspólnego języka ze swoim promotorem Andrzejem Wasilewskim, będzie kontynuował karierę w innej grupie.
- Jestem otwarty na wszelkie rozmowy. Trzeba jednak powiedzieć, że na panu Andrzeju boks się nie kończy. Jeżeli się nie dogadamy, to po prostu będę się realizował gdzie indziej. Mam nadzieję, że jednak zostanę w KnockOut Promotions. Na razie wszystko jest tak świeże, że jeszcze nie zdążyliśmy spokojnie porozmawiać po tej walce.
Cały wywiad możecie przeczytać na stronie www.eurosport.onet.pl.
Pewnie, że kontuzja mogła mieć wpływ, ale jeszcze większy miały: słaba psychika, brak serca do walki, szklana szczęka, styl walki rywala i jego cios. Nie ma co się usprawiedliwiać - przegrał i tyle, to było do przewidzenia.
heheh tylko że to powinien uslyszec od kogos innego
Właśnie spowodował, że tak to wygląda.
Pewnie, że kontuzja mogła mieć wpływ, ale jeszcze większy miały: słaba psychika, brak serca do walki, szklana szczęka, styl walki rywala i jego cios. Nie ma co się usprawiedliwiać - przegrał i tyle, to było do przewidzenia.
Dodam tylko, że każdy, który oglądał walki Kołodzieja przed Lebiediewem przeczuwał, że to się może tak skończyć. Dużo osób to mówiło i brano ich za hejterów, a przecież raczej Pawłowi nie życzył nikt źle i nie były to złośliwe komentarze. Ja bym był zadowolony gdyby Kołodziej w pierwszej rundzie rozpoznawczej (w której przeciwnicy walczą ostrożnie z reguły) wykorzystał warunki fizyczne, ciosy proste, urwałby tę jedną rundę Lebiediewowi i wytrzymał do 6-tej byłbym zadowolony, ale trudno, nie mogę powiedzieć, że jestem zawiedziony i że Kołodziej nie spełnił moich oczekiwań, bo nie miałem wobec niego żadnych...lol...
Ja juz wtedy pisalem o nim: plastuś, kiepska psychika, infantylnosc.
I tak dokladnie sie okazalo.
Paweł to infantylny chlopaczek, taki troche plastuś, ktory nie rozumie jak daleko mu i jak bardzo nie rozumie czym jest boks, a poza tym ogolnie ma infantylny swiatopoglad.
I takze to nie pozwoli mu na to aby w jakikolwiek sposob nadawal sie do powaznego boksu. Wladimir Kliczko to inna psychika, wiec to nie jest wcale dobry przyklad, ze Pawel "mógłby".
Co do Diablo. Wyjasnie jeszcze raz: Diablo to introwertyk, to taki troche zahukany chłopak, a jego styl- ukryty za gardą "kat" ktory czasem strzeli mocnym ciosem, idealnie oddaje jego charakter i psychike.
Czy da sie to zmienic? Nie pytajcie mnie o to, bo nad tym trwaja dlugoletnie badania.
Z drugiej strony przypadek np Theodore'a Bundy'ego, seryjnego mordercy, gdzie juz jako 2-3 letnie dziecko powbijal noze wokol swojej spiacej ciotki a gdy ciotka obudzila sie, zastala malca z nozem w reku- pokazuje jak może być.
Dosc powiedziec ze nastepnie dosc niedawno naukowcy zauwazyli, ze u mlodych niemowląt-chlopcow ktorzy nie maja jako niemowleta kontaktu wzrokowego z ojcem moga wlasnie tworzyc sie takie zaburzenia zwiazane potem z sklonnoscia do sadyzmu, psychopatia wczesną.
No ale to taka dygresja od tematu- ale napisalem o tym po to, zeby tutaj troche wskazac czy mozna sie zmienic, zmienic psychike inaczej niz przez jakies uszkodzenia mozgu. Wskazac pewne prawdopodobienstwo i drogi rozumowania
Ale wiadomo jak już dostać po pysku to tylko za godziwe pieniądze.
Włodarczyk jedyny mistrz przegrał, Wawrzyk i Kołodziej dostali baty, Jonak tchórzy przed wyzwaniami, jeszcze jak Szpilka przegra z Adamkiem to Wasilewskiemu będzie palił się grunt pod nogami co będzie oznaczało szansę dla Pana Andrzeja Gmitruka, który stopniowo, krok po kroku rozwija swoją grupę promotorską.
Vitali Klitschko potrafił przeboksować 11 rund ze złamaną ręką z nacierającym Dereckiem Chisorą, więc kontuzja ręki to żadne usprawiedliwienie.
jak tak juz wszystko ci ladnie wchodzi to moze zatypuj kiedy odejdziesz z orga ???
Chlopcze no nic Ci nie poradze ze moze nie lubisz madrosci ktore przekazuje a ktore sie SPRAWDZAJĄ W PRAKTYCE
Sam rozumiesz ze zle by bylo gdybym odszedl, bo wnosze tutaj bardzo wysoki poziom merytorycznosci i wiedzy
zgadza sie jestes Mount Everest tego forum jesli chodzi o wiedze
teraz zdradze ci sekret 80 % forum obstawialo nokaut na Kolodzieju do 4 rd hehe
Mount Everest wiedzy na bokser.org to jestem ja ^^
Data: 03-10-2014 19:06:51
Ogólnie Wasilewski jest dziwny, przez kilka miesięcy podlizywałem mu się na orgu i pozdrawiałem go, żeby sobie zabezpieczyć pozycję na forum a on mnie wywalił za niewinność.
dziwne to jest podlizywanie sie yale to raz , dwa jeszcze dziwniejsze jets chwalenie sie tym ale skoro pisze to user z mogiem zlamnaym na pół to czego sie dziwic lol
Mylisz się, podlizywanie się to była taktyka, żeby utrzymać się na tym forum. Wiadomo, że Pan Andrzej Wasilewski nie toleruje krytyki na swoim punkcie i punkcie swoich zawodników, więc postanowiłem pisać odwrotnie niż Ci, którzy pisali negatywnie na temat jego osoby i dostali bana, więc ja pisałem o nim rzeczy, które on sam by chciał usłyszeć. Podejrzewam nawet, że yale mógł się nie skapnąć, że to podliz i zagrywka i chwalić się, że ma swojego psychofana na forum, który za każdym razem pozdrawia jego i całą jego rodzinę hehe
Nie wiem ile prawdy jest z tą kontuzją ale jakby była poważna to przecież nie powinien wychodzić.
Nie dziwię się ,że Wasyl go nie chce , po pierwsze- słaby pięściarz po drugie - zarozumiały
pozdro
Na jaka Walke !?!
Definicja slowa "Walka":
walka
1. «starcie uzbrojonych grup, oddziałów, zorganizowane działanie sił zbrojnych w celu pokonania przeciwnika»
2. «zmaganie się pojedynczych przeciwników lub zespołów w sporcie; też: konkretna rozgrywka, mecz»
3. «działanie mające na celu usunięcie czegoś»
4. «zmaganie się ze stanem swojego ciała, ducha lub umysłu»
5. «działanie mające na celu zdobycie, odzyskanie kogoś lub czegoś»
6. «ścieranie się sprzecznych interesów, poglądów»
No chyba ze w tym przypadku chodzilo o pkt 4.
Data: 03-10-2014 19:28:32
KOŁODZIEJ: KONTUZJA MOGŁA MIEĆ WPŁYW NA WALKĘ
Na jaka Walke !?!
Definicja slowa "Walka":
walka
1. «starcie uzbrojonych grup, oddziałów, zorganizowane działanie sił zbrojnych w celu pokonania przeciwnika»
2. «zmaganie się pojedynczych przeciwników lub zespołów w sporcie; też: konkretna rozgrywka, mecz»
3. «działanie mające na celu usunięcie czegoś»
4. «zmaganie się ze stanem swojego ciała, ducha lub umysłu»
5. «działanie mające na celu zdobycie, odzyskanie kogoś lub czegoś»
6. «ścieranie się sprzecznych interesów, poglądów»
No chyba ze w tym przypadku chodzilo o pkt 4.
Hahaha najprawdopodobniej punkt nr 4 xDDDDDDD
Nie gadaj, bo o Tobie usłyszało może kilku użytkowników orga a ja jestem najczęściej cytowanym użytkownikiem na polskich forach bokserskich, moje opinie nt. walki Cotto-Martinez stały się memem na bokser.org i ringpolska...lol...
ja jestem bardzo skomplikowana konstrukcja psychologiczna, ale progresywny nie. To zwykly dzieciak ktory chce poklasku. Nic wiecej- zapewniam Cie
Mylisz się mój drogi chłopcze. Wirtualny bak tutaj był długo przed Tobą i szybko przeszedł swoimi analizami do historii orga. Jestem najczęściej cytowanym użytkownikiem na polskich portalach bokserskich, przebiłem BlackFoga i copa. A Ty jesteś jedynie parodią baka...lol...
Zapewne ringpolska kłamie by nie narażać Kołodzieja na jeszcze większą kompromitację. Pan Łukasz Furman mimo braku źródła z samego KnockOutPromotion jest prawdopodobnie najlepiej doinformowanym dziennikarzem bokserskim w Polsce, więc dlaczego org miałby podawać fałszywe informacje?
Ciesnienie pary sie zbieralo od dawna, ale czajnik nie mial gwizdka, takze sporo z forumowiczow nie otrzymalo wczesnego ostrzezenia, ze jest za duzo pary w czajniku ....
"Zapewne ringpolska kłamie by nie narażać Kołodzieja na jeszcze większą kompromitację. Pan Łukasz Furman mimo braku źródła z samego KnockOutPromotion jest prawdopodobnie najlepiej doinformowanym dziennikarzem bokserskim w Polsce, więc dlaczego org miałby podawać fałszywe informacje? "
Bo istotą dziennikarstwa jest kłamstwo i manipulowanie faktami, tak jak w polityce. Tekst zaczerpnięty z gadzinówki (Onet), jutro w "Fakcie" będzie jeszcze inny tekst itd. Sam Kołodziej wie co mówił i czy w ogóle się wypowiadał na ten temat. Ja wierzę tylko wywiadom wideo.
Tutaj sie z Toba calkowicie zgodze
Tyle ze wlasnie na tym polega infantylnosc Pawla, ze on tego nie rozumie. Tu nie chodzi o gadanie itp- to ring weryfikuje wszystko- włącznie z jego taktyką i "mądrością". A on chce pokazywac madrosc nie na ringu tylko... po walce w wywiadach
To jest infantylny dzieciak ktory ma bardzo ubogi swiatopoglad- pisalem o tym wielokrotnie i to dokladnie tymi slowami co teraz
Ino czekac jak do walki o Kolodzieja stana najwieksi gracze na rynku.Kazdy chcialby miec takiego AsA w swojej stajni.Ponoc Al Haymon zagiol parol na Pawla...
O ile Włodarczyk wzbudza tylko irytację, o tyle Kołodziej z tym swoim pier...niem wzbudza wręcz obrzydzenie.
To nie jego wina, tylko wina jego ręki, że nie wróciła do gardy. Gdyby nie ta je#@$! ręka to mielibyśmy kolejnego mistrza świata..
*
*
Żałosne wręcz - nie bił tą ręką, ale nie wracała do gardy. Skoro nie bił, to przy gardzie powinna być cały czas.
Na innym serwisie podają inne słowa Kołodzieja. Któraś z redakcji więc kłamie.
*
*
Albo Kołodziej różne bzdury wygaduje w różnych wywiadach. Już wcześniej przecież mówił, że rączka go pobolewała, ale dali mu pigułkę przed walką i nie bolała.
Teraz nagle bolała.
Kto kłamie?
Ciota
panowie ale powiedzcie jak wam dogodzić? Wyszedł do najlepszego i przegrał szybko z czołgiem/specnazem co większość przewidziala. Szklana szczeka szklana szczeka ale to nie było musniecie piórkiem tylko potworna bomba i czyscioch i skończyło się jak skończyło, każdy by padł, albo prawie każdy. Nie mniej jednak dostał taka szanse to co miał zrobić? Zrezygnowac z kasy i jakiejś choćby iluzorycznej szansy na pas i obić jeszcze z 10 slabeuszy? Wtedy byłby mistrz czy w takim wypadku za to by był krytykowany? Pompowanie rekordu to przecież naturalna praca promotora aby takim np złotym strzałem odzyskać zainwestowana kasę. Proste jak 2+2.
*
*
Przynajmniej po jednej kompromitacji nie wygadywać bzdur i nie kompromitować się nadal.
Przyznaję Ci rację.
Ależ oczywiście, że Wasyl to wie. Jego stajnia to taka hodowla rekordów i miejsc w rankingu. Prawdziwym mistrzom też są potrzebni czasem tacy ciency rywale z napompowanym rekordem.
W Argentynie sporo takich się też hoduje.
Żadnego pożytku dla boksu, jako sportu, to nie przynosi.
Inna sprawa, że ci pompowani sprzedawcy rekordu z Argentyny są co najwyżej słabi boksersko, a nie nic nie umiejące, obsrane, leniwe cioty.
To już Kostecki wydaje się bardziej ogarnięty i jasno mówi że w sprawy promotora się nie wpierdala bo się na tym najzwyczajniej w świecie nie zna.
za co???????ma go całować za to że pompował mu rekord i wysłał go na pewny wpierdol?????jeszcze mi powiedz że w niego wierzył i że to zrobił dla jego dobra weź przestań pisać głupoty
Za to że dał mu szanse boksowania o tytuł mistrza świata za dobre pieniądze. Poza tym wszyscy bokserzy KP12 mają jak u Pana Boga za piecem. Wszystko za nich płaci promotor. Mają stypendia co miesiąc i jeszcze kurwa narzekają. No SZOK
albo jesteś jakimś przydupasem wasyla albo nie wiem miałeś lekkie dzieciństwo tylko ciężkie zabawki jak wierzysz w to co piszesz bez urazy ale takie jest moje zdanie w tym temacie
Daruj sobie wycieczki personalne. Dla mnie to twoje myslenie jest mega infantylne.
masz racje ale argeńtyczcy i tak mają lepszych bokserów niż my [Maidana i mój ulubieniec Mathysse]
Daruj sobie wycieczki personalne. Dla mnie to twoje myslenie jest mega infantylne.
jak tak piszesz to podaj mi jakeś argumenty na to że się mylę albo że ty masz racje czekam
Dziwnie trochę gadasz.
Najpierw mówisz (i kłócisz się), że "Wasyla to Kołodziej powinien po nogach całować że doprowadził go do walki o mistrzostwo."
A później sam sobie udzielasz odpowiedzi - "chciał odzyskać pieniążki zainwestowane w tego "zawodnika"
Tak krawiec kraje jak mu materiału staje. Wasilewski z takiej miernoty jak Kołodziej i tak wycisnął dużo. Odważniej to można prowadzić zawodników którzy mają większy potencjał tak jak np. Szpilka. Chociaz widzimy jak się toczy jego kariera. Chłopak jak przegra z Adamkiem może być skończony a w najlepszym wypadku jego kariera mocno zwolni. Kołodziej gdyby dostawał lepszych rywali pewnie dawno by już nie boksował. Ty masz pretensje do Wasilewskiego że dba o swój biznes, nazywasz go pijawką ? I skąd Ty wiesz że Wasyl cokolwiek wmawia swoim bokserom ?
Pytanie czy Wasyl odzyskał pieniądze zainwestowane w Kołodzieja przez ten jeden tittleshot. Wątpię. Ja napisałem że najpierw chciałbym odzyskać swoje pieniądze ale to raczej będzie ciężkie patrząc na to jak długo trwa ta kariera Kołodzieja. Obozy, pensje co miesięczne i wszystko inne. Raczej Wasyl na Kołodzieju jest mocno w plecy. Tak to widzę. A Pawełek mu jeszcze koło dupy robi w Polsacie hehe
akurat przykład Szpilki to jest śmiechu warty przypomnij sobie że jego ani Łapin ani wasyl nie chcieli na początku puścić na Jennigsa bo wiedzieli że nie ma szans szpila ma charakter i postawił na swoim nie lubie go ale fakt ma największe jaja z tych wojaków wytłumacz mi więc co wasyl mówił Wawrzykowi czy Kołodziejowi przed walkami że co???chłopaki wychodzicie po swoją i moją wypłatę sądzę że tak na pewno nie mówił wiedząc jak to się skończy
Pytanie czy Wasyl odzyskał pieniądze zainwestowane w Kołodzieja przez ten jeden tittleshot. Wątpię. Ja napisałem że najpierw chciałbym odzyskać swoje pieniądze ale to raczej będzie ciężkie patrząc na to jak długo trwa ta kariera Kołodzieja. Obozy, pensje co miesięczne i wszystko inne. Raczej Wasyl na Kołodzieju jest mocno w plecy. Tak to widzę. A Pawełek mu jeszcze koło dupy robi w Polsacie hehe
jeszcze raz powtórze albo jesteś tak naiwny że wierzysz w to co piszesz iż wasyl nie zarobił na Kołodzieju albo musisz sie wywodzić z ich grona innego wytłumaczenia nie ma proste
No i wyszło na to że i łapin i Wasyl mieli racje mówiąc że na Jenningsa było za wcześnie. Szpilka jest w o tyle dobrej sytuacji że jest młody i ma czas na odbudowanie się w razie czego. A teraz idzie na kolejne ryzyko i walke z Adamkiem. No i zobaczymy jak się to skończy.
Nie wiem co mówił to nie jest istotne. Poza tym nie sądzę że Wasilewski jakoś bardzo dorobił się na tych dwóch walkach bo tam pieniądze nawet dla zawodników były raczej skromne.
Tak tak Wasilewski to taki zły człowiek wykorzystał biednego Pawełka, wystawił go na pewny wpierdol i pośmiewisko i jeszcze się na tym dorobił xD Nie umkneło Ci coś przypadkiem ? Nie umkneło Ci że przez kupe lat inwestował w niego, płacił mu pensje, opłacał obozy, suplementacje, sparingpartnerów i chuj wie co jeszcze ?
Nie ma nic wspólnego z Wasilewskim ani jego otoczeniem. Po prostu podchodzę do tego pragmatycznie.
właśnie istotne chodoje miernych bokserów po tylko żeby ich jak najlepiej sprzedać a że w tym co robi jest dobry to fakt
No teraz to błysnąłeś xD
Wytłumacze Tobie to jak dziecku. Wasilewski zatrudnia bokserów którzy maja jakis potencjał. Inwestuje w nich, zapewnia im trenera, opłaca obozy, płaci pensje i tak dalej. Oczywiście nie robi tego charytatywnie i liczy na określony zysk z tych inwestycji w przyszłości. Taka zabawa wiąże się z ryzykiem że dany bokser nie spełni pokładanych w nim nadziei. Nie wiem co widział w Kołodzieju Wasyl że dał mu te robote ale po mojemu to okrutnie się na nim przejechał.
pełna zgoda ale wiesz co to jest psychologia???jak wszyscy wokół ciebie powtarzają że jesteś zajebisty a ty w to na początku sam nie wierzysz to po pewnym czasie pod wpływem mas zaczynasz w to wierzyć fakt później brutalne okazuje sie zejście na ziemie i mało tego wszyscy obrucą sie przeciw tobie
Inna zas kwestia jest to,ze Wasyl promowal mameje i niedojde,a ze jest facetem inteligntnym wiedzial o tym
Za co ja,jako kibic boksu ma do niego o to pretensje
I wcale nie chodzi o porazke z Lebiedievem,tylko o poprzednie walki.W ktorych Kolodziej wygladal tragicznie,a rywale to byla 3 liga
kurwa klawiatura miszwankuje ale jeżeli ta moja pomyłka w jednym słowie to dla ciebie wyznacznik to nie mamy o czym rozmawiać jesteś tylko zwykłym trolem który gówno ma do powiedzenia na temat czysto bokserki
No cóż coś tam Wasyl musiał w tym Kołodzieju widzieć że dał mu szanse. Można mieć pretensje że był do niego aż nazbyt cierpliwym. Z drugiej strony gdy nawet już widział że chłopak się nie rozwija to pociągnał to dalej żeby odzyskać choć część pieniążków.
Nieumiejętność poprowadzenia kariery Pawła Kołodzieja to wina Pawła Kołodzieja. Dookoła rośnie tendencja do unikania odpowiedzialności za siebie samego i zrzucania winy na różnego typu fobie. Nie chce mi się poprawić ortografii to będę miał dysleksję. Nie umiem przebiec kilka kilometrów to będę miał astmę albo jakieś inne zaburzenia. Nie umiem sobie poradzić w życiu to wina otoczenia. Nie poprowadziłem dobrze swojej kariery - wina promotora.
Klawiatura ci szwankuje i dlatego jebiesz byka za bykiem. A to ciekawe :D Póki co to ty masz gówno masz od powiedzenia poza sianiem jakiś swoich herezji.
Albo to będe miał szwankującą klawiature hahaha
Moze Wasyl zorientowal sie zbyt pozno,ze "z tej maki chleba nie bedzie",a potem musial to ciagnac,zeby odzyskac kase.Ja tam nie wiem
powiem ci tak piszę ze smartfona bo pracuje w delegacjach i nie zawsze mam dostep do kompa a po drugie to jak narazie
Przecież Ci napisałem jak to widzę. Ty możesz się albo z tym zgodzić albo nie. Tutaj nie chodzi o przyzwanie się do błędu. Nie wiemy jak to dokładnie wszystko wygląda od środka. Postaraj się jednak spojrzeć na to troszkę obiektywniej. Bo odnoszę wrażenie że kierujesz się jedynie niechecia do Wasilewskiego.
Nie no starałem się grzecznie ale widzę że jesteś burok cukrowy i nic do ciebie nie dotrze. Nie umiesz czytać ze zrozumieniem, pisać tym bardziej. Potrafisz napisać literki "h" i "u" ale jak przychodzi do napisania całego wyrazu "hoduje" (tak właśnie tumanie kurzu się to pisze) to zaczyna ci klawiatura szwankować :D Szlag (a nie "szlak" analfabeto) to mnie trafia jak musze czytać takie wypociny sfrustrowanych chłopaczków którzy nie rozumieją czym jest boks zawodowy. Szkoda było mojego czasu na pisanie z takim glabem kapuscianym.
szczerze źle to trochę odebrałeś ja na początku pierwszych gal bokserskich w Polsce cieszyłem się że taki wasyl coś stworzył jak boks zawodowy okey na początku wszystko było spoko ale jak wasyl poczuł że może na tym zrobić interes skończyły się sentymenty on ma jeden plan jak największą ilość bokserów wciśnąć o walki jakis tytuł ważne żeby kasa się zgadzała powiem ci tak moi ulebieni bokserzy a cenie amatorkie to byli Stanisław Łakomiec i Henryk Petrych pamietaszwogóle takich bokserów bo k
ja mająć kilka lat wzorowałem się na nich
nigdy nikogo tu nie obrażałem ale ty jesteś pustakiem który gówno wie o boksie zawodowym tym bardziej amatorskim a że pisze dziś ze smartfona to już twój problem ja chociaż mam coś do powiedzenia na temat a ty uciekasz do literówek weź się ogarnij!!!!
masz jakiś problem????ja jestem spokojny człowiek ale jak coś ci nie pasuje to podam ci meila i wtedy wyjaśnimy wszystko nienawidzę gości którzy gówno wiedzą a strugają ekspertów a jak co do czego przyjdzie to wytykają jakieś błędy ortograficzne to jest portal bokserski a nie humanistyczny trzymaj się ziomuś zawsze lubię czytać twoje komentarze
Data: 03-10-2014 18:20:06
Fajnie tylko Pawle, że Twój pogromca walcząc z wyraźną i bolesną kontuzją łuku brwiowego przyjmował potężne bomby od silnie bijącego przeciwnika i padł dopiero w 11 rundzie wyraźnie wygrywając wcześniej na punkty.
Walkę z Jonesem to oglądałeś?Chyba nie.
ghost
Pytanie czy Wasyl odzyskał pieniądze zainwestowane w Kołodzieja przez ten jeden tittleshot. Wątpię. Ja napisałem że najpierw chciałbym odzyskać swoje pieniądze ale to raczej będzie ciężkie patrząc na to jak długo trwa ta kariera Kołodzieja. Obozy, pensje co miesięczne i wszystko inne. Raczej Wasyl na Kołodzieju jest mocno w plecy. Tak to widzę. A Pawełek mu jeszcze koło dupy robi w Polsacie hehe
*
*
Wiesz, ja tam Wasylowi w portfel nie zaglądam i szczerze mówiąc gówno mnie obchodzi, czy zyskał, stracił, czy wyszedł na zero na tym... zerze.
Ale przecież Kołodziej nie stoczył tylko tej jednej walki z Denisem. Naskrobał ich aż 33 wcześniej (bodajże). Poza tym umowy promotorskie (ten biedny "Wojak") itd.
Niekoniecznie usiał stracić, ale jak mówię, nie ma to dla mnie znaczenia.
wiec bak byl agentem 007 :D :D :D
Z tego co mówił Wasilewski do gal w Polsce często trzeba dokładać ale jak jest naprawdę to nie wiadomo. Nawet jeśli zyskał na tej miernocie to bardzo dobrze. Kołodziej powinien dziekować bo miał zapewnione wszystko żeby trenować i się rozwijać. Na zachodzie nikt by sie z nim tak nie cackał, nawet nikt by na niego nie spojrzał jak na sportowca patrząc na jego "kocie ruchy". Poza tym to nie jest tak że On został wysłany od razu na mistrza świata. Przecież już wcześniej miał walczyć w eliminatorach i zawsze się jakos wymigał bo a to kontuzja a to tłumacza nie mógł znaleźć i tak dalej. Już na gali Adamek-Kliczko miał się bić z Afolabim jak dobrze pamiętam. Ściagnięcie lepszych zawodników do Polski kosztuje. Ci lepsi są tak samo wysoko w rankingach i nie będą ryzykować porażki za małe pieniądze i tak się kółko zamyka. A jeździć na wyjazdy i zbierać bęcki to mogą zawodnicy Snarskiego który nic nie znaczy jako promotor.
Trzeba po prostu patrzeć obiektywnie. Chociaż naprawdę ciężko jest stawać po stronie Pawełka i dziwie się że niektórzy to robią.
Wasilewski to kłamca - trzeba sobie to powiedzieć jasno.
Poza tym zgadzam się
Tłumaczenie, że strzała dostał przez niesprawną prawą rękę, jest co najmniej żenujące...