WILDER ZACZYNA SIĘ NIECIERPLIWIĆ
Rano informowaliśmy Was o kolejnym "przebukowaniu" terminu przetargu na walkę Deontay Wildera (32-0, 32 KO) z mistrzem świata wagi ciężkiej federacji WBC Bermane'em Stiverne'em (24-1-1, 21 KO). Obowiązkowy pretendent z ramienia organizacji powoli traci cierpliwość i chce podania szybko terminu potyczki.
W myśl nowych postanowień przetarg przełożono z jutra na 6 października. Do gry ma włączyć się jednak kilka innych podmiotów niż tylko promotorzy obu stron. W kuluarach mówi się, że również stajnia Roc Nation Sports należąca do rapera Jaya-Z przystąpi do "walki o walkę". Ostatniemu medaliście olimpijskiemu jest już obojętne kto to wszystko zorganizuje, tylko chce już poznać konkrety by rozpocząć przygotowania.
"Bermane, niech twój promotor Don King wyznaczy w końcu datę i miejsce naszego spotkania, żebyśmy nareszcie mogli rozpocząć te przedstawienie. Dlaczego King zawsze jest taki trudny w negocjacjach i bojaźliwy?" - napisał Wilder na jednym z portali społecznościowych. Przypomnijmy, iż amerykański król nokautu nabył prawa oficjalnego challengera w połowie marca, nokautując błyskawicznie Malika Scotta.
Komuś się śpieszy to pospania na ringu...
Bum bum bum bum bum///
Komuś się śpieszy to pospania na ringu..."
Jak zwykle, pozbawiony merytoryczne tresci wpis osoby, ktora niewiele wie o boksie i nie ma zadnego doswiadczenia zwiazanego z ta branza...lol...
Data: 30-09-2014 17:15:59
Bum bum bum bum bum///
Komuś się śpieszy to pospania na ringu...
Są pewne przecieki przy jakiej piosence Wilder wyjdzie do ringu ;)
http://www.youtube.com/watch?v=_0lbclutrBY
Dlaczego?
Sami marni przeciwnicy i nagle niezasłużona wala o pas?
Jest kilka powodów.
1. Nie jest taki dobry na jakiego go kreują
2. Ma promotorów którzy znają jego ograniczenia więc dostaje wyselekcjonowanych przeciwników by nie polec gdzieś po drodze do walki o pas
3. Chcą dać mu czas by jak najlepiej wyeliminował poważne wady które pewnie ma i skrzętnie ukrywa./
4.Rekord 32 wygrane wszystkie przed czasem to medialny i nie tylko wabik. Co poniektórzy już wierzą że jest najlepszy z najlepszych a jego cios to najmocniejsze co może człowieka spotkać na Ziemi....
Poczekajmy jednak do walki ze Stivernem. Tak powinniśmy poznać prawdę.
1000%racji
Jest jeszcze możliwość że Wilder to naprawdę maszyna do zabijania i szykują nam niespodziankę a te wszystkie występy były zasłoną dymną...
Tia. Jakie to nierealne prawda? Mając pięściarza jak Wilder + mocna szczęka i kondycja dawno by już był Deontay po kasowych walkach z najlepszymi (nie koniecznie z Władimirem bo ten to byłaby i tak zbyt wysoki poziom). W dodatku jak ważne jest doświadczenie na wyższym poziomie powinno się zapytać Kołodzieja lub Wawrzyka.
Chłopak miałby co najmniej 5 walk na szczycie.
Dlatego ja osobiście nie wierzę w to że Wilder przejedzie się po Stivernie. Raczej wierzę że przejedzie się na Stivernie i planie swoich promotorów.
To będzie przeskok z baseniku dla dzieci (coś ala ten w którym Cop taplał się z kolegami ;D) do morza...
Szok gwarantowany.
Data: 30-09-2014 18:55:07
no jak on tak przed walka sie juz nie cierpliwi to co bedzie w czasie walki. O Wilderze wiadomo ze jest duzy i umiesniony. Ze jak uderzy starszego pana nawet przez rekawice to go nokautuje, wiecej nic nie wiadomo. Ma warunki fizyczne znakomite, ale w czasie walki i poza tez zachowuje sie jak na podworku szkolnym, o dobrym to nie swiadczy. Technike ma okropna i 0 doswiadczenia, wiec jak Stiverine nie bedzie szedl na wymiane w kazdej rundzie to poprostu wygra.
Wiadomo jeszcze że coś takiego jak "praca nóg" u obu praktycznie nie istnieje ;)
???
Praca nóg u Wildera nie istnieje?
aha
Wilder nie był wolny, ale na tle rywalów, którzy poruszali się w ringu jak wós z wenglem, gdyby walczył z Cunninghamem, Szpilą, Dereckiem, Haye, czy nawet tym grubasem Andy Ruizem Jr. to by go ośmieszyli szypkością.
to przedstawienie, a nie te przedstawienie. To jest liczba pojedyncza.
...to przedstawienie, a nie te przedstawienie..."
Myslalem, ze poprawnie powinno byc:
TE PRZEDSTAWIENIE.
Kto tutaj ma racje?
Wiadomo jeszcze że coś takiego jak "praca nóg" u obu praktycznie nie istnieje..."
U Stiverne'a z pewnoscia jest ona slabiutka, ale Deontay Wilder jak na swoje warunki fizyczne jest niezwykle mobilnym piesciarzem, ktory bardzo swobodnie I efektywnie porusza sie dookola ringu. Nie sadze, iz w chwili obecnej jest jakikolwiek piesciarz powyzej 6'5" mogacy pochwalic sie taka praca nog jak Alabamczyk.
To będzie przeskok z baseniku dla dzieci (coś ala ten w którym Cop taplał się z kolegami ;D)..."
Widze, ze moj basen strasznie ci przeszkadza...lol... Moge sie tylko domyslac, ze jest on jednak prawdopodobnie wiekszy od twojego mieszkania...jezeli na takowe bezrobotny sobie moze w Polsce pozwolic...lol...
Data: 30-09-2014 20:47:39
"KapralWiaderny Data: 30-09-2014 19:28:11
Wiadomo jeszcze że coś takiego jak "praca nóg" u obu praktycznie nie istnieje..."
U Stiverne'a z pewnoscia jest ona slabiutka, ale Deontay Wilder jak na swoje warunki fizyczne jest niezwykle mobilnym piesciarzem, ktory bardzo swobodnie I efektywnie porusza sie dookola ringu. Nie sadze, iz w chwili obecnej jest jakikolwiek piesciarz powyzej 6'5" mogacy pochwalic sie taka praca nog jak Alabamczyk.
Jak na zawodnika który wcześniej (podobno) trenował koszykówkę nadal pod względem pracy nóg jest słabo. Zgodzę się że on stara się być ruchliwy ale problem leży w tym że u niego to "ręce sobie , nogi sobie" - jest to strasznie nieskoordynowane.
Data: 30-09-2014 21:45:09
paradoksalnie to bezpieczne prowadzenie ktore doprowadzilo go to titleshoota bedzie w tej walce jego pzreklestwem
Prawdopodobnie powtórzy się casus Pawła Kołodzieja :/
wilder nie ma nog nie m cierpliwosci"
Kazdy, kto obejrzal kilka ostatnich walk, jak np. z Firtha I Gavernem, musi miec na temat pracy nog I cierpliwoci Wildera, identyczne zdanie jak twoje...lol...
Zgodzę się że on stara się być ruchliwy ale problem leży w tym że u niego to "ręce sobie , nogi sobie" - jest to strasznie nieskoordynowane"
Kto, posiadajac warunki fizyczne jak Wilder w tej dywizji jest bardzej skoordynowany? Jedno nazwisko prosze?
co oznacza dobra praca nog ? czy nogi w boksie sa od biegania czy od dobrego wyprowadzania ciosow ?
wilder ma fatalne nogi ktorych nie potrafia ogarnac
kapral
wszystko wskazuje na to ze tak bedzie , pytanie czy do walki ze Stiverne go puszcza bo dziwne rzeczy sie dzieja a GBP na 100 % wolaloby BJ a nie kandyjczyka w walce o tytuł
Data: 30-09-2014 22:20:57
"KapralWiaderny Data: 30-09-2014 22:08:15
Zgodzę się że on stara się być ruchliwy ale problem leży w tym że u niego to "ręce sobie , nogi sobie" - jest to strasznie nieskoordynowane"
Kto, posiadajac warunki fizyczne jak Wilder w tej dywizji jest bardzej skoordynowany? Jedno nazwisko prosze?
Tylko jedno ? :) Prosze pierwsze z brzegu :
http://www.youtube.com/watch?v=SZIjF58Nc1I
Twój cytat:"Kto, posiadajac warunki fizyczne jak Wilder w tej dywizji jest bardzej skoordynowany? Jedno nazwisko prosze?"
Klitschko...;-)
Data: 30-09-2014 22:29:52
wilder ma fatalne nogi ktorych nie potrafia ogarnac
Dokładnie, on jakby "leci" razem z ciosem, wygląda to jakby ręką ciągnęła cały jego korpus xDDD
Jenningsa może jako jeden z nielicznych też widzę jako zwycięzcę z Wilderem.
Argumenty/?
1. Szczelna garda na światowym poziomie (Jennings jakby Cop pomyślał że o Wilderze piszę...)
2. Atletyzm na najwyższym poziomie
3. Kondycja na szybkie 12 rund co może być podejrzane u gościa który najwięcej walczył ?4 rundy?
Co do nóg. Wilder to leciutki duży ciężki. Więc nie porusza się najbardziej sztywno. Pytanie takie jak Milan. Do czego mu służy to podskakiwanie. W obronie praca nóg się u niego nie sprawdza bo dopadają go z ciosami na presji tacy jak Gavern i Firtha.
To że sobie trochę poskacze..
W ataku jak pisali koledzy wyżej. Morda i łapy są pierwsze niż nogi i to o wiele. w takim momencie wychwycenie ciosu od Stiverna może skończyć się tragicznie.
Wszystko się okaże w walce/
A jeśli do niej nie dojdzie wiadomo o co biega. Przecież to Bermane ma pas. Jak walki nie będzie wiadomo że pasa nie chce Wilder i jego team.
"ghost Data: 30-09-2014 20:27:27
...to przedstawienie, a nie te przedstawienie..."
Myslalem, ze poprawnie powinno byc:
TE PRZEDSTAWIENIE.
Kto tutaj ma racje?
*
*
"przedstawienie" jest to rodzaj nijaki. Tak jak "to dziecko", "to gówno" - łatwiej zapamiętać :-) "to masło" itd, tak zawsze "to przedstawienie".
W liczbie mnogiej (nie tylko w rodzaju nijakim) "te dzieci", "te gówna", "te masła", "te przedstawienia".
Ale też "te szpilki", "te nitki", "te zimnochy", "te grzejniki""