MARGULES: WŁODARCZYK GOTOWY NA KAŻDEGO Z CZTERECH MISTRZÓW

Współpromujący Krzysztofa Włodarczyka (49-3-1, 35 KO) Leon Margules oznajmił, że Polak, który w sobotę stracił pas WBC na rzecz Grigorija Drozda (39-1, 27 KO), nie zamierza próżnować i chce jak najszybciej wrócić do rywalizacji na szczycie wagi junior ciężkiej.

- Nieważne, czy będzie to Drozd czy Lebiediew, chcemy walki o tytuł. Od kilku lat Włodarczyk występował tylko w takich pojedynkach, starcia o mniejszą stawkę są mu obce. W kategorii junior ciężkiej jest czterech mistrzów: Drozd, Lebiediew, Huck oraz Hernandez. Jesteśmy gotowi na każdego z nich – powiedział szef grupy Warriors Boxing.

TERAZ LEBIEDIEW DLA DIABLO?

Margules jest przekonany, że z kim by "Diablo" nie walczył, zaprezentuje się lepiej niż w starciu z Drozdem. Z Rosjaninem Polak nie mógł złapać właściwego rytmu i przegrał niemal każdą z dwunastu rund.

- Nie wiem, co się z nim stało, dlaczego walczył w taki sposób. Wszyscy, którzy widzieli ten pojedynek, zgodzą się, że Krzysiek nie był sobą. To po prostu nie był jego dzień. Uważam, że głowa to 80% sukcesu w ringu. Nie wiem dlaczego, ale "Diablo" był zdezorientowany – stwierdził Margules.

 

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: maciej1979
Data: 29-09-2014 11:04:14 
Teraz to tylko rewanż z Drozdem,bo już nikomu walka z Diablo nie jest potrzebna.Mało widowiskowy i zawsze niebezpieczny Włodarczyk bez pasa nie dostanie już dobrej oferty.
 Autor komentarza: Miro
Data: 29-09-2014 11:13:21 
Podejrzewam, że jego bezsilność i bezradność nie wynikała ze złego przygotowania czy zaniku umiejętności bokserskich nabytych przez tyle lat boksowania. Zresztą sam Fiodor Łapin podkreślał, że Krzysztof tyrał na treningach wyjątkowo solidnie. I też raczej nie wynikała z jakiejś genialności bokserskiej Drozda. Podejrzewam, że, niestety głowa/psychika/spowodowała niemoc. Coś o tym można poczytać na forach o zdrowiu, gdzie chorzy wypowiadają się, że jak dopadnie ich apatia , to ciało nie nadąża. W sobotę Krzysztof był sfrustrowany postawą Drozda w ringu i się "zaciął" . I nie było już widać determinacji, siły woli, ambicji, żeby chcieć odmienić losy walki.
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 29-09-2014 11:29:46 
Nie bardzo rozumiem po co takie tłumaczenia.
Nie od dzisiaj wiadomo, że Diablo walczy raczej pasywnie, licząc na nokautujące uderzenie. Drozd przygotował się na taki właśnie styl, wykonał wszystko perfekcyjnie i wygrał. Tym razem się nie udało, ot co.
Zgadzam się z maciej1979, że Diablo będzie teraz bardzo ciężko dostać walkę o pas. Raczej myślałbym o rewanżu z Czakijewem jako o opcjo za niezłą kasę dla obu. O ile promotorzy Czakijewa zechcą zaryzykować.
 Autor komentarza: ghost
Data: 29-09-2014 11:39:14 
@ Miro, WalterAlfa
Prawda jest taka, że Włodarczyk się boi otrzymać cios. Boi się zastosować zasadę "Może mnie trafisz, jestem na to gotowy, ale ja za to trafię cię mocniej". Zawsze "szczelnie" zakryty. Atakuje, wyprowadza cios tylko wtedy, kiedy zagrożenie otrzymania minimalne. Boi się zaryzykować, a robi to dopiero wtedy, gdy już tylko to mu zostało. W ostatniej walce było już za późno.

Zawsze mnie to dziwiło, bo przecież Diablo jest twardy, potrafi przyjąć, za to kopie bardzo mocno. To by mu się opłacało po prostu.
Jego ostatnim planem na walkę zawsze powinno być zaatakować furiacko. Odkryć się, przyjąć parę ciosów, ale przeciwnika... zatłuc.
To tak pokrótce (bo nie chcę się rozwodzić)
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 29-09-2014 11:44:53 
Szkoda, że Diablo nie ma pracy nóg jak Zab Judah i Rollins... zabrakło mu też Rollinsowego zacięcia jak w przypadku obijania gołymi rękami worka z dermy koło trzepaka.
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 29-09-2014 11:56:24 
Szczerze to ciężko coś będzie teraz wymyślić dla Krzysztofa. Walki z innymi mistrzami raczej odpadają bo Włodarczyk jest niebezpieczny w każdej sekundzie a pasa już nie ma.
W ogóle wartość Włodarczyka zmalała potwornie.
Rewanż to ciekawa opcja ale nie sądzę by się do niej ktokolwiek śpieszył. Drozd rozmontował Diablo jak amatora. Pokazał światu że ten piekielnie mocny pięściarz tak naprawdę nawet nie ma pomysłu B jeśli pierwszy plan zawiedzie.
W rewanżu nie widzę możliwości by Diablo wypadł dużo lepiej. Przynajmniej nie teraz.
Odbudowywanie się na leszkach i kelnerach nic nie da. Już widzę jak ktoś zarabiający taką kasę z motywacją będzie bił się z jakimiś ogórkami wchodząc na szczyty formy.
Jest jeszcze jedna droga ale mam nadzieję że na to nie pójdą. Ucieczka do wagi ciężkiej.
Ale to byłoby naprawdę słabe.
W ogóle to jak i ze Szpulką mają teraz ciężki orzech do zgryzienia jak Włodarczyka poprowadzić.
Rosjanie płacili dużo bo chcieli mieć 2 mistrza i za 2 razem im się udało.
 Autor komentarza: shannon0briggs
Data: 29-09-2014 12:16:36 
A teoria spiskowa?

Jak np, widzac Diablo rozluznionego i niezbyt zmatwionego w wywiadach po walce i walczacego jak NIGDY, jakby nie mial zamiaru podjac walki...

Czy to aby nie jest myslenie biznesowe? Porazka za niezla stawke i ewentualny rewanz zapisany w kontrakcie w przypadku porazki (ktora nastapila) daje kolejna wyplate (niezla) w rematchu z Drozdem. Nie sadze aby Diablo walke sprzedal, ale kto wie, czy sprytnie tego nie wykombinowal? Kolejna porazka w rekordzie dramatu nie robi, ma ich jedynie trzy przy tylu mistrzowskich walkach, a udany rewanz (a nie watpie zeby byl udany) to kolejna karta historii, dobry pieniadz za walke i co najwazniejsze, swietne propozycje kolejnych ...

OK, moze i fantazjuje, ale kto tak naprawde wie co sie dzieje w tym biznesie?
 Autor komentarza: CroCop90
Data: 29-09-2014 12:19:03 
Włodarczyk twardy? Przecież on klęka po obcierkach i chwieje się lewych prostych super średniego Greena, był podłączany na sparingach z Bikoiem, mocno odczuwał ciosy mega waciaka Fragomeniego. Rudy ma konkretną szklankę, tylko wszystko niweluje niezłą defensywą i unikaniem jak ognia otwartych wymian. Masternak jest twardszy od Włodarczyka, a co do tych mistrzów, to cóż.. z Każdym oprócz Drozda, rudy przegrywa przed czasem. Włodar to może 10 junior ciężki, choć tutaj też pewności nie mam co do tego.
 Autor komentarza: saimon
Data: 29-09-2014 12:31:14 
Słaba głowa, może żona znów na niego nakrzyczała i na ringu bał się, że odejdzie i będzie trzeba jeszcze dać jej połowę kasy.

Nie jego dzień, a kiedy był? Widziałem tylko jedną walkę, kiedy Włodarczyk był aktywny, reszta pasywny, często na wstecznym biegu, beznadziejna praca nóg i czekanie, aż usadzi przeciwnika lewym sierpem. To nigdy nie był prawdziwy mistrz.

Bardzo dobrze się stało, bo wstyd mieć takie "miszcza". To był żenujący spektakl.

A Drozd walczył, jakby był po dopalaczach i litrze red bulla. Powinien przejść wyniki, czy nie brał czegoś, bo do 12 rundy biegał, skakał, walił cios za ciosem
 Autor komentarza: Cooperek
Data: 29-09-2014 12:43:02 
"chcemy walki o tytuł. Od kilku lat Włodarczyk występował tylko w takich pojedynkach, starcia o mniejszą stawkę są mu obce"

Bo był mistrzem! Teraz mistrzem nie jest więc o co kaman? Jak to brzmi w ogóle - "To się nie liczy, bo nie było w formie/nie był swój/nie wyspał się". Przegrał i koniec, Drozd zaprezentował się znakomicie i nie ma sensu tego podważać. Tak samo gadanie "Drozd musiał coś brać, bo był za dobry. Skakał po ringu a Włodar nie, więc musiał coś brać". Tonący brzydko się chwyta.
Teraz Diablo powinien swoje odpokutować, odrobić i ustawić się w kolejce.
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 29-09-2014 12:51:03 
crocop zgaddzam się .Diablo to bardzo specyficzny piięściarz wyjątkowo ograniczony brakiem mobilności i słabą odpornością.Nie wiem na jakiej podstawie ukuty został mit jakoby niemieccy zawodnicy unikali Diabła?To chyba tylko jeden ze sposobów promocji polskiego zawodnika na naszym rynku walki ze średnakami mydlenie oczu kibicom.Trzeba pamiętać że Włodar miewł ogromne problemy z lepszymi średniakami jakPalacios czy Robinson nie wiem skąd w związku z tym wyrobiło się u niektórych przeświadczenie że spokojnie pokonałby takiego potwora jak Huck czy znakomitego LebiediewaPozostali z czołówki też byli by sporymi faworytami na papierze.Myślę też ,że
walka z Czakijewem zaciemniĺa nieco obraz sytuacji ale tam zadziałał kontrast sttylów bo walczący jak swarmer Rosjanin sam w końcu ppodszedł pod ciężką rękę Diabla.
 Autor komentarza: nocotytato
Data: 29-09-2014 13:30:31 
Mi ta sobotnia walka przypomniała starcie Rafała Jackiewicza z Dejanem Zaveckiem w rewanżowym pojedynku o pas mistrzowski, nie pamiętam już o jaki. Ta walka dokładnie tak samo wyglądała jak w przypadku Krzyśka, Rafał był schowany za gardą, wyprowadzał co jakiś czas ciosy, ale Zaveck był szybszy od Rafała i aktywniejszy mimo tego, że ciosy szły w znacznej mierze na gardę. Widać było, że Zaveck miał pojedynek pod kontrolą. No i walka oczywiście toczyła się na wyjeździe, w Ljubljanie.
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 29-09-2014 13:38:49 
Reasumując styl w jakim walczy Włodarczyk nie jest pochodną problemów z psychiką ale wynika z ograniczonej odporności i mobilności jest więc w jego przypadku koniecznością.Wracając do hipotetycznej walki z Huckiem to przecież on najlepiej czuje się z zawodnikami prącymi do półdystansu jak wyobrażacie sobie nieodpornego Włodara idącego bez ciosu pod ciężkie łapy Serba?
 Autor komentarza: Miro
Data: 29-09-2014 15:07:23 
Zwaliłem bardziej kiepską dyspozycję Krzysztofa na ewentualne problemy z psychiką ale też zastanawiałem się od dawna nad tym o czym tu niektórzy piszą. Otóż widząc zawsze Krzysztofa z tak szczelną gardą że prawie zasłania sobie pole widzenia i tak wolne jego tempo w ringu też raczej domyślałem się iż coś jest nie tak z jego szczęką kondycją i wydolnością . I zastanawiałem się jak wyglądają jego sparingi. Czy na nich potrafi wrzucić 3 bieg czy też jedzie na pierwszym. W jednym z wywiadów Diablo mówił że ma bardzo wrażliwą skórę twarzy na wszelkie zadrapania rozcięcia dlatego też może tak osłania ją tą wysoko trzymana gardą. Żal trochę rozczarowania i zawodu jakiego doznał Łapin . Bo liczył na lepszą postawę swojego boksera w ringu i ma problem z tłumaczeniem porażki w kiepskim stylu . Tym bardziej będąc przeświadczonym że dobrze przerobili obóz przygotowawczy forma była wysoka przed walką a w sobotę pełna klapa. Nie chce mi się wierzyć w żadne teorie spiskowe bo jeśli nawet Włodarczyk chciałby przegrać to aż nie w tak beznadziejnym stylu na oczach wszystkich dać się obijać. Po tym co zademonstrował to nie poważne jest domaganie się walki z innymi kozakami . Gdyby przegrał po wyrównanej walce trudnej do punktowania to mógłbym zrozumieć ale Krzysztof w sobotę nie utrudnił zadania sędziom.
 Autor komentarza: thunder
Data: 29-09-2014 15:10:53 
panowie!!!! a co do stracenia ma teraz Diablo.. niech przygotuje sie dobrze, wyciągnie wnioski.. i walczy nawet z Huckiem czy lebiedewem .. i wtedy się okaze czy Wlodarczyk jest jeszcze coś wart.. walki z kelnerami tu już nic nie dadzą od razu Głęboka woda.. bo czas goni a wieku się nie oszuka
 Autor komentarza: thunder
Data: 29-09-2014 15:15:22 
wskazany byłby rewanż .. diablo zna już rywala wiec wie, czego sie może po nim spodziewać.. przygotować się zaskoczyć rywala, zmienić styl.. bo stać go na zwycięstwo z drozdem
 Autor komentarza: myyyk
Data: 29-09-2014 16:26:34 
Krzysiek wyłożył już wszystkie karty. Został rozpracowany, z resztą nie pierwszy raz. Przegrywał przecież na punkty wszystkie swoje ważne wygrane walki (nie liczę walki z Cunnem, byłem tam, nie widziałem tej wgranej). Może za 2-3 lata, jeśli ktoś w niego zainwestuje, wróci z innym stylem, ale musiałby prawie wszystko zmienić. Mało realne. Parę spotych walk może jeszcze stoczy, ale to będzie raczej sprzedawanie rekordu. Zbyt surowo go Drozd obnażył.
 Autor komentarza: Kadej
Data: 29-09-2014 16:39:20 
CroCop90

Diablo pada na deski zwykle z powodu usztywnienia, dlatego leżał z Cunnem i tym Niemcem kilka lat temu. Hermandez ma słabszy cios i jest mniej aktywny niż Czakijew, w dodatku ma słabą szczękę więc nie znokautował by Diablo, raczej tylko Huck by go znokautował, ale zależy w jakiej byłby dyspozycji.
 Autor komentarza: Kadej
Data: 29-09-2014 16:40:02 
Kondycje też ma dobrą, ale Drozd pod tym względem bije chyba każdego w CW.
 Autor komentarza: piotr
Data: 29-09-2014 19:23:23 
"Kondycje też ma dobrą"

O ile zadaje mało ciosów...
 Autor komentarza: jozef
Data: 29-09-2014 19:54:37 
Miro

Jeżeli Diablo cierpi na depresję, jak sugerujesz, to powinien zakończyć karierę. Tak jak mówisz, apatia dopada Cię w najmniej spodziewanym momencie. Obyś się mylił .
 Autor komentarza: canuck
Data: 29-09-2014 21:31:20 
Osobiscie Diablo bardzo mnie rozczarowal. Nie dlatego, ze przegral z bardzo dobrym bokserem, tylko dlatego, ze NIC nie zawalczyl.

Po walce Mastera bronilem go, twierdzac, ze to nie on byl taki slaby, tylko ze jego przeciwnik znakomity,

Niewatpliwie, Drozd to doskonaly bokser swiatowej klasy, ale Diablo napewno nie wygladal jak mistrz.
Wygladal jak czolowy prospect, tylko z Planem A, ktoremu prawdziwy mistrz udzielil surowej lekcji boksu.
 Autor komentarza: Clevland
Data: 29-09-2014 21:33:56 
1.Lebiediev funduje Diablo ciężki nokaut.
Albo cios na wątrobę.
Drozd trafiał go tam dość dobrze.

2.Huck z wiatrakami stłamsiły Diablo.

3.Hernandez wypunktowałby Diablo.

4.Drozd w reważnu skończy Diablo przed czasem.

Firat Arslan biły Diablo swoimi ciosami bez skrętu ile by wlazło.
Tego kolejnego emeryta Diablo miałaby szansę pokonać.
Tego boksera widzę jako pierwszego po porażce.

Tyle że Diablo nie potrafi zadać ciosu z kontry, po zbiciu.
Boi się zaryzykować.
Dobry na Emerytów.
 Autor komentarza: Kadej
Data: 29-09-2014 23:55:21 
w to, że Drozd skończy Diablo przed czasem wątpię, myślę że będzie bał się zaryzykować.
 Autor komentarza: myyyk
Data: 30-09-2014 00:28:10 
Drozd chetnie zawalczy z Krzyśkiem, ale za 1/3 tej kasy, co ostatnio. Nie ma się czego bać, wie jak zneutralizować. Huck jest najbardziej narazony na ciosy Diablo, łatwo się otwiera i nie jest jakoś wyjatowo szybki - tu byłaby szansa, ale Huck też to wie. Hernandez jest do ogrania tylko jeśli popełni poważne błedy, inaczej za szybki i za dobry technicznie. Lebiediew... nie ma o czym gadać. Nie widzę dla Krzyśka drogi powrotu, nie z tym promotorem.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.