BOKS OD KUCHNI: HISTORIA PEWNEJ WALKI

Pod okiem nowego trenera zadebiutował udanie wczoraj Mateusz Masternak (33-2, 24 KO). W czerwcu - jeszcze z Piotrem Wilczewskim w narożniku, Polak przegrał niejednogłośnie na punkty w Monte Carlo potyczkę o mistrzostwo świata w Youri Kalengą. My tam byliśmy z kamerą i z okazji wczorajszego zwycięstwa prezentujemy Wam unikatowy materiał. Coś, czego nigdy nie zobaczycie w telewizji, czyli blisko pół godziny materiału "od kuchni". Jak wyglądają ostatnie godziny, minuty przed wyjściem do ringu w walce o wielką stawkę? Zobaczcie sami ten bardzo ciekawy materiał.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: ghost
Data: 28-09-2014 13:12:56 
Odgrzewane kotlety, w niedzielę...? ;-)
 Autor komentarza: maniekz
Data: 28-09-2014 14:04:17 
Na treningach luz, na rozgrzewce luz. W ringu spina się chłop niesamowicie i drewno z tego wychodzi.
Odstaw chłopie kortyzol, bo to zjada twoje umiejętności. Przykro się patrzy, jak kiedyś to był fajny chłopak z niego, a teraz taki arogant. Skromny gość, który wszedł na salony, a później wystaje mu słoma.
 Autor komentarza: Blancos
Data: 28-09-2014 14:13:24 
W tamtym tygodniu rozmawiałem z Wariatem. Temat zszedł na Masternaka. Ja tam za wiele o jego przeszłości nie wiedziałem, ale Wariat mi kilka historii przybliżył. Doszliśmy do wniosku, że zostawienie Gmitruka (chodzi nam o sam sposób jego "zwolnienia") był nie do przyjęcia. Trener wyciągnął go z samego dna, szamba i mułu, a Mateusz nawet nie potrafił pożegnać się z klasą. Inni zawodnicy na jego miejscu pewnie zachowaliby się inaczej.

Tak jak wspomniał @maniekz - słoma Mateuszowi z butów wystaje. Dorwał pierwszy lepszy grosz, zapowiadał się na znakomitego zawodnika a ring zweryfikował wszystko. Gdyby był skromny, pokorny itd. to byłby w Polsce uwielbiany. Dokładając do tego jego umiejętności bokserskie moglibyśmy mieć swojego W.Kliczko czyli dżentelmena z którego moglibyśmy być dumni.

Teraz kariera Mateusza to wieczne zakręty. Zmiana trenerów, wkurzenie Sauerlanda. Jeśli chłopak zmądrzeje i nabierze pokory, to za rok, półtora będzie znów walczył o EBU. Stać go na wiele, nie przewraca się po jednym ciosie, ma spory kapitał umiejętności, ale pora zacząć z niego korzystać i słuchać dobrych doradców, a nie samemu prowadzić swoją karierę.

Nie oszukujmy się, że boks to biznes. Na pewnym poziomie pasy nic nie znaczą, tylko cyferki na kontrakcie. Mateusz chce się ustawić, ale przy obecnym prowadzenia swojej kariery wielkich pieniędzy mu nie wróżę.
 Autor komentarza: Milan
Data: 28-09-2014 14:46:02 
blancos
przy całym szacunku ale od kiedy słowa wariata sa cos warte ???
on gowno wie jakie były poczatki a pierdoli głupoty bo to lanser , ja znam osobe ktora trenowała w czasach Mateusza w Gwardi i mam info sprawdzone a nie jakeis ploteczki z ktorych slynie maczeta z krakowa
tak Mateuszowi podano reke ale reszte zrobił sam , przychodził pierwzy na trening wychodził ostatni , powtarzał wszystko po 1000 razy , zeby kazdy mial jego podejscie do treningow byloby super
zobacz ze Master z p.Gmitrukie gadaja czyli nie jest tak źle

tez nie pochwalam rozstania z p.Gmitrikiem ale kazdy po drodze robi błedy , ja cały zcas licze ze ich drogi sie jeszcze zejda i dadza jeszce kilka fajnych walk dla Polski
 Autor komentarza: Blancos
Data: 28-09-2014 14:50:57 
@Milan

Wariat siedzi w boksie od x lat. Ja od niedawna się boksem interesuję. Słucham opinii osób, które pamiętają wydarzenia o których ja nie miałem pojęcia :-)
 Autor komentarza: Milan
Data: 28-09-2014 15:02:12 
blancos
moja dobra rada , jak juz chcesz "sprawdzonych " informacji to przeciez naczelny orga wie bardzo duzo , praktycznie wszystko o Masternaku a nie zasiegasz rady ulansera z krakowa ktory cos tam uslyszał i opowiada bajki dalej i tak powstaja mity
Masternak zaryzkował z p.Gmitrukiem wejscie do wujkaS bo sami prakrtyzcnie byli skazani na małe gale , a u wujkaS nie jest latwo sie poukladac
nie staje po stronie zadnego , troche bardziej chyba po stronie p,Gmitruka , obu szanuje i tyle
 Autor komentarza: maniekz
Data: 28-09-2014 15:18:51 
@Milan ale biło od Masternaka skromnością. Naturalna pewność siebie i pokora. Zrobił studia i pozjadał wszystkie rozumy. Nie muszę nikogo znać by wiedzieć jak zawodnik się zachowuje, a gadanie o "głuchym telefonie" nie ma najmniejszego sensu.

Kibicowałem Masternakowi od początków, ale nie akceptuje wiochy u żadnego zawodownika/trenera. Jestem przekonany, że Gimitruk nie brał wielkich pieniędzy za walki, bo jeżeli by tak było to przygotowania byłyby w jednym miejscu.

Ostatnio była podobna sytuacja Okniński rozstał się z Jotką w MMA, bo zawodnik zaczął ignorować polecenia trenera, a chciał aby on stał w jego narożniku.

Zawodnik który chce sam dla siebie być trenerem nigdy nie zostanie mistrzem, bo Floyd jest tylko jeden. Masternak podobnie jak Wach, niby cichy i spokojny, ale wredny na swój sposób.

Co z tego że powtarza ktoś 10.000 razy skoro robi to źle. Grunt to mieć człowieka co wytrzyma z tobą przez tyle lat tłukąc wiedzę.
 Autor komentarza: Milan
Data: 28-09-2014 15:26:25 
manikez
pełna zgoda , poczytaj co pisałem pod artykułem o rozstaniu z p.gmitrukiem
ja dzisiaj ciagle wierze ze kiedys moze znowu beda rzame pracowac , master mia trudne poczatki , chwilow zachysnal sie wielkim swiatem ale mam nadzieje ze po małutku schodzi na ziemie i moze jeszce troche radosci za wystepy w ringu nam da
ale nawet nie o to tu chodziało , bardziej chodzi o jakies ploty, ploteczki bo ktos cos słyszał
a user ktorego cytował @blancos był w tym mistrzem
 Autor komentarza: Furmi
Data: 28-09-2014 15:43:35 
Znowu głupie "polskie" rozmówki. Ja pokazałem ten film żeby poczuć klimat szatni, te przejście z szatni do ringu pięciominutowe, bandażowanie itp, a tu wciąż te same gadki.
To co było to było, Masternak z Gmitrukiem rozmawiają, poszli swoimi drogami, ale wrogami nie są. Film był ukazany dla Was, żebyście zobaczyli ciut więcej, poczuli choć trochę atmosferę napięcia przed ważną walką, a nie żeby znów rozdrapywać stare akcje. Do przodu panowie!
 Autor komentarza: slayer85
Data: 28-09-2014 15:48:41 
Furmi, kiedy się zajmiesz trollownią? Niektórych użytkowników karałeś za bzdury, a tutaj widzę, że trzymanie takiego ścierwa daje ci chyba odpowiednią ilość komentów. Szkoda, bo przez Ciebie ten portal schodzi na psy, redaktorku...
 Autor komentarza: maniekz
Data: 28-09-2014 15:52:11 
@Milan Ja po prostu nie kumam. Diablo zawalił, ale się nie tłumaczy. Masternak jest nieodpowiedzialny i szuka winy w innych, a Wilczewski zepsuł go kompletnie jako pięściarza.
Miałem szacunek do Piotra Wilczewskiego, ale ten facet to kompletna porażka:
- panikuje w narożniku
- nie potrafi ocenić czy zawodnik wygrywa
- nie zna realiów
- wmawia sam sobie i Wachowi że ten jest szybki i jego lewy jest jak Kliczki
- Masternaka przestawił na półdystans, niszcząc zawodnikowi karierę
- zamiast poprawiać małe błędy narzuca swój styl który nie przynosi efektów
- emocjonalnie facet zachowuje się jak dwudziestolatek - brak dojrzałość i wewnętrznego spokoju.
- nie buduje wokół siebie autorytetu tylko jest zadufany i żyje we własnym świecie.
- po postawieniu gymu w Dzierżoniowie zaczął uchodzić za gwiazdę jakby wychował kilku mistrzów świata
- nie rozwija się jako trener, poziom wiedzy pozostał taki sam jak za czasów kiedy sam walczył
- zawodników traktuje jak kolegów, później na nich krzyczy - wachlując emocjami

Jak on zepsuje teraz Szymańskiego i Szczurka to się chyba załamię.
Mam nadzieje że Mariusz Kołodziej opamięta się i chłopaki wyjadą do USA, bo to co się tam dzieje niszczy ten sport.
 Autor komentarza: maniekz
Data: 28-09-2014 15:55:21 
@Furmi Przecież to jest dyskusja jakich pełno na tym forum. Nikt tutaj nie chce nikomu krzywdy robić.

@slayer85 "trzymanie takiego ścierwa"
Nie wiem gdzie cie wychowywali, ale widać kto tutaj trolluje. Napisz coś konstruktywnego, wykaż się czymś, a nie tylko ludzi obrażasz.
 Autor komentarza: Milan
Data: 28-09-2014 16:00:35 
maniekz
wilk powinnien najpierw poasystowac troche po swiecie , na dzisiaj jako trenera oceniam go podobnie jak Ty to ra
dwa Masternak popsuli kibice , przyajceiel ktorzy za wczesnie wmowili mu ze juz jest mistrzem swiata , obrał zły kierunek , odworcił sie od ludzi z ktorymi powinnien byc zawsze ale....
kto z nas w zyciu nie popelnia bledow ? ja od roku wspolpracuje z gosciem ktory nauczyl mnie wiele o mojej branzy a z ktorym tez po drodze było rozstanie bo myslałem ze juz wiem wszystko i sam zrobie wszystko lepiej
Master sokornieje jestem pewien , zachysnal sie ale juz chyba widzi ze w pojedynke tytułu nie wygra , zonacz jak wypowiadał sie po walce diablo vs drozd , jeszcze jakis czas temu pojechał by po calosci a tu potrafil sie opanowac
mam nadzieje ze u niego idzie lepsze bo po prawdzie jak odejdzie Adamke i Włodar to zostanie nam tylko on i fonafara
 Autor komentarza: boksfaner
Data: 28-09-2014 16:19:27 
Myślę że Uli Wegner może mu pomóc, nie ma między nimi kumpelstwa jak z Wilczewskim.
Master ma na pewno więcej szacunku do nowego trenera i pewnie trochę się go boi dziadzia, wie też że to chyba ostatnia szansa, więc zobaczymy...
 Autor komentarza: Milan
Data: 28-09-2014 16:24:46 
up
wegner podobno jest na wylocie z SE
 Autor komentarza: un4given
Data: 28-09-2014 16:28:17 
Gmitruk łapie kilka srok za ogon i to jest problem. Trener, promotor, biznesmen w jednym ? To nie przejdzie na tym najwyższym poziomie.
 Autor komentarza: ghost
Data: 28-09-2014 17:01:18 
Furmi Data: 28-09-2014 15:43:35
Znowu głupie "polskie" rozmówki. Ja pokazałem ten film żeby poczuć klimat szatni, te przejście z szatni do ringu pięciominutowe, bandażowanie itp, a tu wciąż te same gadki.
To co było to było, Masternak z Gmitrukiem rozmawiają, poszli swoimi drogami, ale wrogami nie są. Film był ukazany dla Was, żebyście zobaczyli ciut więcej, poczuli choć trochę atmosferę napięcia przed ważną walką, a nie żeby znów rozdrapywać stare akcje. Do przodu panowie!
*
*
Pomysł nie jest zły. Niedobry czas realizacji tego pomysłu. Taki filmik najlepiej było dać, kiedy w boksie posucha. Dzisiaj, po żenadzie i sporym zawodzie większości kibiców, temat główny jest jeden i nic go nie przebije. Ludzie nie chcą rozmawiać, zastanawiać się jak wygląda "życie przed walką" itd. Dzisiaj ludzie chcą rozmawiać, wyżalić się na temat wczorajszej "czarnej nocy boksu polskiego". Stąd takie, a nie inne komentarze. Nie ma się czemu dziwić.
 Autor komentarza: piotr
Data: 28-09-2014 17:03:18 
@un4given
"Gmitruk łapie kilka srok za ogon i to jest problem. Trener, promotor, biznesmen w jednym ? To nie przejdzie na tym najwyższym poziomie. "

Niestety łapie. :/
 Autor komentarza: ArktycznaMalpa
Data: 28-09-2014 17:39:46 
atmosfera jak na stypie
ktos musi pobudzic tego Masternaka
 Autor komentarza: Homer
Data: 28-09-2014 18:52:46 
"W tamtym tygodniu rozmawiałem z Wariatem. Temat zszedł na Masternaka. Ja tam za wiele o jego przeszłości nie wiedziałem, ale Wariat mi kilka historii przybliżył."
"Wariat siedzi w boksie od x lat."
-------------
hehehe... :)
 Autor komentarza: Donxxx1987
Data: 28-09-2014 19:41:53 
Stypa po sobocie jak cholera. Aż się PBN odechciewa, bo nawet jak polsko-polskie pojedynki mogą dać emocję to potem za granicą widzimy co jest.
 Autor komentarza: zniszcze
Data: 28-09-2014 21:42:40 
Z tego co widzialem to sie na migi z Wegnerem dogaduja, on mu nic nie gada bo Master dojczlandzkiego chyba nie lapie, podchodzie Wegner i w narozniku pokazuje mu kombinacje ktora ma bic a master kiwa glowa :D komicznie to wyglada, uj z takiej wspolpracy, ogolnie ta wczorajsza walka Mastera slaby poziom
 Autor komentarza: krystek78
Data: 29-09-2014 09:14:18 
master jest za sztywny kiedys az tak niebyl pospinany.chce na sile posadzic na dupie przeciwnika widac jakie maski robi.master nie slucha narożnika a te jego spiecie to jest od psychiki..przy polmozgu wilczewskim cofnal sie chlopak.do trenera trzeba miec szacun
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.