WALKA BEZ HISTORII I PEWNA WYGRANA ABRAHAMA
Arthur Abraham (41-4, 28 KO) pokonał przed momentem na ringu w Kilonii Paula Smitha (35-4, 20 KO), udanie broniąc po raz drugi tytułu mistrza świata kategorii super średniej według federacji WBO.
Pretendent zgodnie z tym co mówił w wywiadach przed walką był ruchliwy, pracował nogami i z defensywy próbował kontrolować championa ciosami prostymi. Ormianin z niemieckim paszportem robił z kolei konsekwentnie swoje, bijąc mocnym lewym "dyszlem" i szukając raz na jakiś czas bomby z prawej ręki. Miał też po dwa-trzy zrywy dłuższych serii na rundę, akcentując w ten sposób swoją nieznaczną przewagę. W piątym i szóstym starciu champion podkręcił tempo, jakby chcąc wykończyć swoją ofiarę, lecz Smith nie dawał się zepchnąć i odpowiadał jak tylko mógł. W siódmej odsłonie kibiców poderwały obustronne wymiany. Ambitny Anglik bił cios za cios, z tą tylko różnicą, że bomby Abrahama miały dużo większą wymowę. I zgodnie z takim scenariuszem mijały kolejne minuty.
"Król Arthur" ostro finiszował w ostatnich trzech minutach, jednak Smith nie dał sobie zrobić większej krzywdy. Po gongu kończącym ten pojedynek sędziowie punktowali 117:111, 117:111 i zdecydowanie zbyt wysoko 119:1109 - oczywiście wszyscy na korzyść Niemca.
do Clouda też masz link?
Pewna wygrana? Walka bliska remisu.
pankracy Data: 28-09-2014 00:41:03
U mnie wyszło 115-113 dla AbraCHAMA.
*
*
Dokładnie. Walka bardzo bliska. Na terenie neutralnym mógłby wygrać Anglik i nie byłoby wielkich kontrowersji.
Cyt. "Ambitny Anglik bił cios za cios, z tą tylko różnicą, że bomby Abrahama miały dużo większą wymowę. I zgodnie z takim scenariuszem mijały kolejne minuty."
I różnica była jeszcze taka, że Anglik bił, starał się bić, precyzyjnie, Abraham walił, gdzie popadnie - Coco Jumbo i do przodu.
wiziwig vipbox sportlemon sa linki
W Montrealu: Artur Beterbiev vs Tavoris Cloud, jeszcze z boksu dzis chyba
No co Ty?
A Chavez z Alvarezem? 5:00 rano http://www.frombar.com/20140927/vv542713ed020309.74205211-905112.html
ojciec
do Clouda też masz link?
*
*
http://www.frombar.com/20140927/vv542713d19fa843.42896906-905105.html
dzięki
ojcze
dokładnie tak jak piszesz?w ogóle to wydaje się byc sympatycznym człowiekiem na razie to z niego zabójca z dziecinna twarzą hehe
185 lbs: Tim Kennedy (185) vs. Yoel Romero (185) ufc jak ktos znajdzie niech ogladnie :)