WŁODARCZYK: WRÓCĘ Z PASEM, JESTEM NAJLEPSZY W TYM LIMICIE

- Wrócę do domu z moim pasem - zapewnia Krzysztof Włodarczyk (49-2-1, 35 KO), który za kilkadziesiąt godzin skrzyżuje w Moskwie rękawice z Grigorijem Drozdem (38-1, 27 KO) w obronie tytułu mistrza świata federacji WBC kategorii junior ciężkiej.

- Spoczywa na mnie spora presja, ponieważ bronię tego tytułu już od dawna. Jestem świadomy i przekonany o tym, że czeka mnie naprawdę trudna przeprawa. Mimo wszystko do Polski znów wrócę z tym pasem, ponieważ to właśnie ja jestem najlepszy w tym limicie - dodał "Diablo", który piętnaście miesięcy temu na ringu w Moskwie zastopował już innego boksera promowanego przez Andrieja Riabińskiego, mistrza olimpijskiego z Pekinu Rachima Czakijewa.

- Tych zawodników nie można porównywać. Drozd i Czakijew to zupełnie inni zawodnicy i style - ucina wszelkie spekulacje szkoleniowiec naszego mistrza, Fiodor Łapin.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Gumis89
Data: 25-09-2014 18:16:27 
Oby Krzysiu ;)
 Autor komentarza: ghost
Data: 25-09-2014 18:31:22 
Ciężka przeprawa przed Drozdem.
Nie mówię nawet o zwycięstwie, chodzi mi o jego zdrowie.
 Autor komentarza: teanshin
Data: 25-09-2014 18:53:19 
Dobrze ze Drozd nie jest tak narwany jak Czkaijev bo roznie by to moglo byc, Krzysiu bedzie spokojnie punktowal dopoki nie zarobi solidnego gonga w baniak i bedzie musial znokautowac Drozda. Niestety zeby Krzysio wygral poslali z nim Kolodzieja na pozarcie. Kacapy zezra Pawelka i moze apetyt na pas WBC juz im odejdzie.
 Autor komentarza: RaoulDuke
Data: 25-09-2014 19:08:55 
Walki z Greenem i Czakijewem podbudowały Włodarczyka pod względem psychicznym, co jest bardzo ważne.
Jest teraz pewny swego, ma ogromne doświadczenie, dobrą obronę, zabójczy krótki lewy sierp i chłodną głowę (!) przeczekał bomby Rachima i potem zrobił swoje. Kiedyś trochę mi działał na nerwy, ostatnie walki pokazały że nie jest przypadkowym Mistrzem i życzę mu jak najlepiej. Drozd to śliski i mobilny bokser, liczę na to że go złamie i stawiam na nokaut w końcowych rundach. Pozdro
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 25-09-2014 19:10:58 
Niech Diablo wygra , Rosjanie niech ten apetyt na WBC dalej maja , bo Rosja to chyba obecnie najlepsza opcja Dla Wlodarczyka ze wzgledow finansowych , wiadomo w USA ta kategoria wagowa nie istnieje , a u Germana niech lepiej nie walczy , powody wiadome.W przypsdku wygranej zostanie Lebiedev jako nastepna mozliwa opcja do zarobienia kasy
 Autor komentarza: un4given
Data: 25-09-2014 19:32:07 
RaoulDuke

Wszystko mozna powiedziec o Drozdzie ale na pewno nie to ze jest to "sliski" bokser :|
 Autor komentarza: Milan
Data: 25-09-2014 19:36:14 
drozd nie jest sliski , ciosy zadaje mechanicznie , jego zalety to mobilnosci i wydolnosc ale ...
ciekawe jak mobilnosc i wydolnosc wplyna pierwsze mocne bomby diablo :)
 Autor komentarza: RaoulDuke
Data: 25-09-2014 19:55:52 
No faktycznie z tą śliskością przesadziłem;-)
Na tle usztywnionego Mastera prezentował się ładnie, nie było widać zmęczenia, był świeży przez cały przebieg walki.
O wydolność Diabla też nie ma co się martwić, więcej atutów jest po jego stronie i liczę na dobre widowisko.
Wiecie o której na ring wychodzi Kołodziej ?
 Autor komentarza: un4given
Data: 25-09-2014 20:16:07 
Stawiam ze po 20
 Autor komentarza: Donxxx1987
Data: 25-09-2014 21:49:51 
Ja myślę, że Kołodziej wyjdzie przed 20stą, będzie to 3 walka od końca a w Rosji walki wieczoru z racji różnicy czasu w Polsce są wcześniej, koło 21ej nawet.
 Autor komentarza: ghost
Data: 25-09-2014 22:23:21 
@ Donxxx1987
Jak rozumiem, będzie to trzecia walka od końca, ponieważ po szybkim nokaucie trzeba będzie wypełnić lukę jakimś dodatkowym pojedynkiem... ;-)
 Autor komentarza: jozef
Data: 25-09-2014 23:17:31 
Krzychu to duży kozak. Przekonał mnie do siebie ostatnimi walkami, nie pęka i jedzie na teren rywala. Znokałtuj Drozda i zarób dobrą kasę.Życzę zwycięstwa.
 Autor komentarza: rafalthe0
Data: 26-09-2014 00:54:21 
Drozd to wygra na punkty, stawiam na to, ze Diablo choc go trafi, to nie wykonczy roboty. Drozd ma niespotykane nogi jak na cruzer- oczywiscie Ali to nie jest, ale ma lekkosc poruszania sie. Do tego ma swobode ruchow. A wiec ma narzedzia ku temu, aby walczac bezpieczniej niz z Masterem wygrac te walke na punkty.
To ze Master go trafial akurat malo znaczy, bo Drozd ewidentnie nie bal sie ciosow Mastera i nie bal sie wchodzic w wymiane jesli mial z tego wyniesc korzysc w postaci punktowania rywala

Kibicuje Polakowi, wiadomo, ale widze Drozda jako zwyciezce
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.