CANELO: WALKA Z GOŁOWKINEM? NIE MA PROBLEMU
Powrót na antenę HBO otworzył przed Saulem Alvarezem (44-1-1, 32 KO) nowe pole możliwości. Wśród nich są dochodowe walki z Miguelem Cotto, Julio Cesarem Chavezem Jr. czy nawet Giennadijem Gołowkinem (30-0, 27 KO). Kazach to dzisiaj najbardziej unikany bokser na świecie, ale Meksykanin jest gotowy stawić mu czoła.
- Kiedyś z nim sparowałem, to były bardzo dobre treningi. Gołowkin jest naprawdę bardzo, bardzo silnym pięściarzem. Pomogliśmy sobie nawzajem. Co więcej mogę o nim powiedzieć? To nie tylko dobry bokser, ale też bardzo miły człowiek. Jest sympatyczny poza ringiem. Boks to jednak biznes i nie miałbym żadnego problemu, gdybym miał wejść z nim między liny – powiedział "Canelo".
Zobacz: TRZY WALKI CANELO NA HBO
Gołowkin boksuje wprawdzie o kategorię wyżej niż Alvarez, ale wielokrotnie powtarzał, że zrzuci kilka funtów, jeżeli pojawi się atrakcyjna oferta. Póki co skupia się jednak na starciu z innym Meksykaninem – Marco Antonio Rubio (59-6-1, 51 KO), którego spróbuje dopisać do listy swoich ofiar 18 października w Carson.
"Canelo" z kolei wróci na ring 6 grudnia, prawdopodobnie w San Antonio. Jego rywalem ma być Joshua Clottey (38-4, 22 KO). W maju ma natomiast dojść do mega walki Meksykanina z Miguelem Cotto.
Nie ma problemu, dopóki nie przyjdzie do konkretów. Wątpię, czy Saul kiedykolwiek wyjdzie do Kazacha.
Tak w ogóle Alvarez już jest, można powiedzieć, średnim. Gołowkin, nawet jeśli przyszłoby mu zbić, i tak by gładko pokonał Canelo.
Dlatego do walki nie dojdzie.
Lombard
Rozbił w pył całą szeroką czołówkę wagi średniej + Geale,Macklin i teraz Rubio. To mało? plus Murray, Cotto, Sturm, Czekoladowy dzieciak, którzy obsrali zbroje, ewidentnie.
GGG rozjebie tego dzieciaka
Gorzej byłoby z zejściem.
Moze takze z tego bierze sie jego potezny cios, sila, taka straszliwa mechanicznosc w sile i sposobie uderzenia
To co on mialby zrzucic? miesnie? moglby niebezpiecznie duzo stracic na sile
Ciekawa opcja, jakoś pomijana wcześniej. Może wszyscy z góry zakładali, że Alvarez się nie zgodzi.
*
*
Bo się nie zgodzi.
To tylko takie gadanie.
Mnie tylko ciekawi jak Golowkin mialby zrzucac do tych wag nizej- przeciez on prawie nie ma tluszczu, same miesnie, pod tym wzgledem jest fenomenem, malo jest bokserow ktorzy nie maja prawie zadnego tluszczu, czyste twarde miesnie, jak robot.
Moze takze z tego bierze sie jego potezny cios, sila, taka straszliwa mechanicznosc w sile i sposobie uderzenia
To co on mialby zrzucic? miesnie? moglby niebezpiecznie duzo stracic na sile
*
*
No, nie bardzo ma z czego. Odwodniłby się pewnie bardziej, przez to trochę osłabił, ale i tak by mu to nie przeszkodziło zdemolować Canelo.
Racja. Gołowkin to zwykły pompowany bum, a wygrywa tylko dlatego, że ringowi przerywają walki w stylu angielskim...