DROZD: WIELU SIĘ BOI WŁODARCZYKA
Grigorij Drozd (38-1, 27 KO) zdaje sobie sprawę z tego przed jak trudnym zadaniem stanie w sobotę na ringu w Moskwie, gdzie zmierzy się z Krzysztofem Włodarczykiem (49-2-1, 35 KO). - Polak to jeden z najgroźniejszych i najsilniejszych zawodników w wadze cruiser, wielu się go boi - mówi Rosjanin.
Dla Drozda, byłego posiadacza tytułu europejskiego, zbliżająca się walka będzie pierwszą w karierze o mistrzostwo świata. Reprezentant gospodarzy bardzo chce zdobyć pas, ale aby to zrobić, będzie musiał uporać się z atutami, które wniesie do ringu czempion.
Zobacz: DIABLO LUBI WYJAZDY
- Nie chcę mówić o jego słabościach, ale mogę wskazać mocne strony Włodarczyka. To przede wszystkim siła, pressing, fizyczna i psychiczna forma, a także wytrzymałość, która pozwala mu toczyć pojedynki na pełnym dystansie – ocenił.
Wszystkie te walory Drozd widział z bliska w czerwcu ubiegłego roku, kiedy "Diablo" boksował w stolicy Rosji z Rachimem Czakijewem. Po efektownej walce wygrał wówczas przez techniczny nokaut w ósmej rundzie.
- Oglądałem ten pojedynek spod ringu, komentowałem go dla rosyjskiej telewizji. Rachim miał zły plan, nieodpowiednią taktykę. Od trzeciej rundy wszystko się posypało i kontrolę zaczął przejmować Włodarczyk – powiedział Drozd.
Zobacz: TYPY MASTERNAKA
35-latek jest przekonany, że w sobotę zaboksuje lepiej niż jego rodak. Ma też nadzieję na zwycięstwo innego Rosjanina, Denisa Lebiediewa (25-2, 19 KO), który będzie przed jego walką z "Diablo" bronić pasa WBA w starciu z Pawłem Kołodziejem (33-0, 18 KO).
- Nie widziałem wielu walka Kołodzieja, dlatego trudno mi oceniać ten pojedynek. Wiem, że Paweł jest wysoki, dobrze wyszkolony i bystry, tak jak wszyscy polscy zawodnicy. To powinna być bardzo interesująca walka. Denis to czempion wysokiej klasy, ma duże doświadczenie i myślę, że mimo długiej przerwy odniesie zwycięstwo – stwierdził.
Transmisję z sobotniej gali przeprowadzi Polsat Sport. Początek o 18:00.
Nie wierzę w tę słabą dyspozycję z Arslanem. Był po prostu gorszy.
Z tym najwyższym poziomem cruiser zawsze będzie gorszy.
horror moze byc takze wtedy kiedy Drozd nastawi sie na bieganie po ringu i punktowanie ojedynczymi ciosami , ma wydolnosc zeby tak sie bawic a on za wszelke cene bedzie chciał ten tytuł ukrasc
Diablo ma byz w tej walce bardziej aktywny niz zawsze , wtedy go zlapie
nie wydaje mi sie ze drozd bedzie uciekal jak Floyd, juz predzej zaboksuje podobnie do Adamka w HW czyli doskok seria ciosow i odskok, mimo wszystko uwazam ze Krzysiek sobie poradzi z tym i ustrzeli Drozda podczas jednej z wymian
widze poodbnie jak TY i tez licze ze Diablo go ustrzeli ale przez kilka rd krwi mu napsuje
un4given
pamietaj u kogo trenował Drozd przed ta walka m nie wierze ze pojdzie na chocby jedna otwarta wymiane z Diablo
"Czuję się bardzo dobrze, aż gotuje się we mnie, czuję motywację i chęć to tego, by wyjść do walki - mówił Diablo.
Polski pięściarz pytany o to, dlaczego po treningu nie widać było po nim żadnych oznak zmęczenia powiedział: "Mam już tak wyćwiczony organizm, że muszę naprawdę ciężko zasuwać, żeby się spocić. Przećwiczyłem tylko kilka elementów, żeby pokazać, że nie mam zastałych kości."
To nie ma znaczenia że trenował z Diazem. Zobacz sobie ostatnią walkę Drozda który w tej 1 rundzie zebrał pare farfocli od tego Francuza. Rusek jest przeceniany po walce z Masternakiem choć nawet nie mu ku temu podstaw bo to była dość wyrównana walka i kto wie jakby się skończyła gdyby nie kontuzja Mateusza.
-Artur Szpilka,
-Krzysiu Głowacki,
-Michał Cieślak,
-Andrzej Fonfara,
-Dawid Kostecki,
-Maciek Miszkin,
-Grzesiu Proksa,
-Łukasz Maciec,
-Kamil Łaszczyk,
Ja daje mimo wszystko minimalnie wyzsze szanse jednak na to ze to Drozd wygra.
Ma za soba kibicow, bedzie od poczatku probowal boksowac szybko, sprytnie, punktujac ale i oszczedzajac sily. Przy dobrej taktyce moze byc straszliwie ciezkim orzechem do zgryzienia dla Diablo.
Sposrod dwoch mozliwosci: Drozd na punkty lub Diablo przed czasem, daje 51-52% jednak na Drozd na punkty, 48-49% ze Diablo zakonczy to przed czasem
Drozd bedzie mega ostrozny , to dla niego walka życia
a to ze nie ma znaczenia ze trenował z Diazem pozwol ze zostawie bez komentarza
werus
szczerze t ja 2 dni pzred ta walka juz mam duzo wieksze emocje niz na finale siatkarzy to co bedzie na wlace ( oczywiscie siatkarzy szanuje ale boks to inna bajka )
Diablo jest statyczny, za wolny aby z kontry coś zrobić.
Zmęczonego Greena, Fragomeniego, Czakijewa ustrzelił.
Drozd przyjmie strategię USS lub Pałaciosa.
Na Diablo to może wystarczyć.
Życzę Diablo wygranej, ale musi ustrzelić Drozda.
Inaczej na punkty przegra.
obejrzałem ta 1 rd , powiedz mi co ma wspolnego styl Włodara ze stylem francuza ??? i jakie wnisoki mozna po tej 1 rd w kontekscie sobotniej walki wyciagnac ?
Jak Diablo przegra, to będziecie go nazywać leszczem?
Pisałem że Master nie wygra z Drozdem, tak i teraz walka zależy od Krzyśka. Jak Diablo uszkodzi Drozda, to ten mu nie ma prawa odlecieć, bo w innym wypadku będzie ciężko zagonić ptaszynę na liny.
Czy gdyby Kolodziej potrenowal z Diazem to cokolwiek by sie zmienilo w jego sposobie boksowania? Absolutnie NIC.
Walka z tym Francuzem pokazuje tylko tyle ze Drozda latwo trafic.
Co się stało,że zacząłeś tak jechać po Mateuszu? Przed walka z Drozdem miałeś o Nim lepsze zdanie.
moim zdaniem by sie zmieniło ale nie chce mi sie gdybac ,
uwazam ze walak z francuzem nie mowi nic o tym jak moze wygladac wlaka z drozdem , widziales kiedys diablo gibajacego sie na boki skracajac dystans ?
to bedzie ciezka walka , uwazam ze Czakijew to lepszy rywal niz drozd ale wlasnie Drozd poprzez swoja wydolnosc i mobilnosc moze byc trudniejszy do upolowania
chyba ze zobaczymy ulepszona wersje Daoblo , aktywna wersje
Ale ja nie porownuje Francuza do Diablo :x Mowie tylko ze nawet ten Ouanna pokazal slabosci Drozda. Rusek jest drewniany, otwarty na ciosy, lubi bic serie ciosow i Diablo to wykorzysta. Nie ma sensu dyskutowac o tym co Drozd bedzie chcial zrobic w ringu. Bo chciec to on sobie moze a czy Diablo mu na to pozwoli? Watpie.
Jeśli o mnie chodzi, to czytam Twoje komentarze... :-)
Drozd raczej nie popełni błędów Czakijewa.
Włodarczyk walczy trochę jak Abraham - ciągle to samo. Jest przewidywalny.
A to "ciągle to samo" przejawia się niestety zbyt małą ruchliwością, zbyt małą ilością zadawanych ciosów - jest generalnie wodą na młyn "szybkich, śliskich pykaczy" takich jak wspomniany Palacios.
Jeśli Włodarczyk zaprezentuje swoją klasykę a Drozd wykaże się konsekwencją taktyczną, nie będzie dobrze i takiego zestawienia zachowań się obawiamy.
A rzucając nieco inne światło na sprawę można prognozować, że Diablo ma wygrać z Drozdem i walczyć w Megawalce z Lebiedievem. Tu style zagrają fenomenalnie i można liczyć na coś naprawdę wielkiego!!!
wszelkie walki w których rywale sa na podobnym poziomie i nie wiadomo z góry kto wygra to sól boksu
nikt się az tak nie podnieca walka kolodzieja z lebiedievem bo tu wynik jest w miare jasny i może się stać najwyżej cud
pozostaje czekac i trzymać kciuki za obu naszych
a Masternak niech się pcha do pasa EBU choć w tej chwili i tak nie ma na niego szans w uczciwej walce (chyba ze na gali sauerlanda)
Włodarczyk walczy swoim jednym stylem, ale jakoś nikt nie może go pokonać.
Nie porównuj stylu Diablo do stylu Abrahama.
Włodarczyk jest solidnie wyszkolony technicznie, dość bystry, świetny w defensywie. Abraham to bokserski prostak, w dodatku kawał chama.
Mówisz, że Czakijew popełnił błędy, bo się wystrzelał. Naa pewno, ale jakby nie dusił, nie atakował Krzyśka tak, że ten musiał się tylko bronić, to kto wie, czy Krzysiu nie skontrowałby go i nie skończył wcześniej? ;-)
Tak się właśnie walczy z puncherem: pozwoli mu się dojść do głosu, to się ma przesrane od początku; atakuje się, wywiera pressing, nie daje odetchnąć, to się człowiek szybciej męczy, traci kondycję.
Tak i tak niedobrze
Co tekst to żart albo problemy z rozumieniem słowa pisanego...
0.Jak to nikt go nie może pokonać? Może obejrzyj wszystkie walki, a nie wyniki na boxrecu. Na boxrecu warto też zobaczyć kto jest w czołówce cruiser i poszukać walk Diablo z tą czołówką (walk, których nie ma)
1.Przecież nie porównuję stylu tylko jego monotonię, przewidywalność, schemat...
2.Na radzieckim rynku Czakijew mógł wypunktować Diablo, podobnie jak teraz może to zrobić Drozd
3.Tak się walczy z puncherem... Dobry tekst hehehe - przecież to nie ma znaczenia. Diablo walczy zawsze tak samo, co jest jego największą wadą.
0. Mówiłem ogólnie. Przecież nie będę pisał historii walk Diablo (z Cunninghamem, Palaciosem).
1. Styl większość bokserów ma taki sam - Lebiediew, Huck, Mayweather... więc jest to gadanie bez sensu.
2. Tu to w ogóle nie wiem co "artysta miał na myśli" i do czego to wpina.
3. czytaj jak wyżej.
Dzięki za uszczypliwość i "wszechwiedzę" w temacie. Biorę pod uwagę, że na stronach internetowych większość userów to zwykłe zawistne chamy...