WERNER: MAMY OBIECANĄ WALKĘ GŁOWACKIEGO Z HUCKIEM
Przy okazji konferencji w Moskwie, Piotr Werner odpowiedział rosyjskim dziennikarzom na pytanie odnośnie Krzysztofa Głowackiego (22-0, 14 KO), który w ostatnim rankingu federacji WBO zdołał utrzymać pierwsze miejsce w limicie kategorii cruiser.
Pięściarz z Wałcza kolejny raz do ringu wyjdzie 18 października w Nowym Dworze Mazowieckim, broniąc interkontynentalnego pasa WBO w starciu z Thierry Karlem (31-5, 19 KO). To ma go przybliżyć do walki z wielkim championem tej organizacji, samym Marco Huckiem (38-2-1, 26 KO).
- Mamy taką umowę z grupą Sauerland Event, że w przypadku gdy Huck będzie przenosił się w górę, najpierw da walkę Głowackiemu i dopiero wtedy ruszy na podbój wagi ciężkiej - przyznał Werner.
Przypomnijmy, iż dawno temu z Niemcem przegrał - zdaniem niektórych niesłusznie, starszy brat "Główki" i ten chciałby teraz wziąć odwet na Hucku, wyrównując sprawy rodzinne. A przy okazji trochę by zarobił, zgarniając swoje procenty z oficjalnego przetargu...
Najpierw Główka niech wygra z Karlem. Pewnie z nim mu się uda,bo to solidny, choć niezbyt groźny bokser.
Z Huckiem Głowacki nie ma żadnych szans. Huck jest "drętwy", ale silny i soje jednak potrafi. Głowacki to prospekt, który jak na razie cały czas prowadzony jest za rączkę. Powiedziałbym, że skończy jak Kołodziej,ale Kołodziej jeszcze nie walczył, więc się wstrzymam.
W ogóle nie widzę talentu w Głowackim. W dodatku leń, jak większość wasylowych prospektów.
SPEC-NAZ Go ładnie ,,poskłada" ...
Szykuje się Pawłowi ,,kariera" Wawrzyka.
pozdr
Serce do walki, charakter ,twardość i kopyto konia kontra dobra technika i sztuka bokserska...
Diablo na punkty tego nie wygra a jak nie wyjdzie ,,strzał z dobitką" to przegra walkę. Oby nie...
Przed przejściem do HW będą szukać rywala łatwego i z dobrym rekordem.
Głowacki i jego wyhodowany rekord będą jak znalazł.
Walka chyba była w amatorstwie?