MACIEJ SULĘCKI O NIEDOSZŁEJ WALCE W RADOMIU I SPOTKANIU Z PROKSĄ
Redakcja, Nagranie własne
2014-09-20
Maciej Sulęcki (18-0, 3 KO) miał wczoraj wystąpić w Radomiu, lecz w ostatniej chwili wycofał się z tej potyczki, by bez zakłóceń móc potem się przygotować do listopadowego starcia z Grzegorzem Proksą. O kontuzji, powodach swojej decyzji oraz występie na gali Polsat Boxing Night podopieczny Andrzeja Gmitruka opowiedział nam jeszcze podczas ceremonii ważenia. Zapraszamy do wywiadu.
James McGirt - syn Jamesa (Buddy) McGirta - mistrza świata i trenera.
Shane Mosley Jr - syn wiadomo kogo...;-)
Alejandro Gonzalez Jr. - syn Alejandro Gonzaleza,mistrza świata WBC w wadze piórkowej.
Christian Camacho - syn Hectora Camacho - mistrza świata w 3 kat. wagowych
Young Fury - brat Tysona Fury.
Dodqam jeszcze ciekawych:
Sullivan Barrera - pokonał mistrzów świata Chada Dawsona i Beibuta Shumenova na amatorce.
Francisco Palacios - rywal naszego "Diablo".
DeMarcus Corley - były mistrz świata wagi junior półśredniej.
Jeff Lacy - były mistrz świata wagi super średniej.
George Groves
Krzysztof Szot
Mega ciekawa walka.
Pozdrawiam
Chodź wolałbym żeby przegrał Maciek bo on jest jeszcze młody i do wielkich walk jeszcze dojdzie a porażka Grześka skreśla go z czołówki chyba już na zawsze.
Ogólnie to bardzo ciekawie zapowiada się ta gala... i właśnie na takie gale warto kupić PPV.
Ciekawy rozkład z ciekawymi zawodnikami.. WIECEJ TAKICH GAL!
Grzesiu po wygranej mógłby zawalczyć o pas IBF z Solimanem.
Grzegorz Proksa - infantylny w ringu, rozemocjonowany i niedojrzały bokser(nie pięściarz), którego waciany Mora ośmieszył jak amatora, więc dlaczego Sulęcki miałby z nim nie wygrać?
Super Nice Extra Dźy sam w ostatniej rundzie posłał się na deski po obszernym sierpowym - nawet T. Fury nie powstydziłby się tak zacnego nokautu.
Grzesiu po prostu zlekceważył Morę no a Sergio zrobił formę życia. Grzesiek nie był sobą co sam niejednokrotnie podkreślał w wywiadach, poza tym nie porównujmy Mory do Sulęckiego - to olbrzymia różnica klas w każdym aspekcie pięściarskiego rzemiosła. Uważam, że Grzesiu znokautuje Sulęckiego w pierwszych rundach bo sam bije bardzo mocno a Sulęcki ma podejrzaną szczękę.
To odróżnia chłopców od mężczyzn. Proksa jest dobry do gadania głupot, podobnie jak Saleta. Gada Gada, a w ringu wszyscy wiemy jak to wygląda.