SERGIO MORA TEŻ NA POKŁADZIE ALA HAYMONA
Sergio Mora (26-3-2, 9 KO) uratował swoją karierę kosztem naszego Grześka Proksy, potem zanotował jeszcze dwie "czasówki", a teraz związał się umową z potężnym Alem Haymonem.
Co prawda były mistrz świata kategorii junior średniej, obecnie czołowy pięściarz dywizji średniej jest nadal promowany przez Lou DiBellę, ale dopiero teraz bardziej realne staną się jego marzenia o wielkich walkach za jeszcze większe pieniądze.
- To wspaniałe uczucie mieć za sobą taki zespół. Wraz z promotorem DiBellą i menadżerem Haymonem już tylko niebo jest granicą. Jestem byłym mistrzem świata, któremu w baku pozostało jeszcze sporo paliwa. Chcę walczyć z najlepszymi, a tylko najlepsi współpracują z panem Haymonem - powiedział wyraźnie podekscytowany "Latynoski Wąż".
Przypomnijmy, iż całkiem niedawno z Haymonem związali się również nasi rodacy występujący za oceanem - "półciężki" Andrzej Fonfara (25-3, 15 KO) oraz "ciężki" Adam Kownacki (7-0, 7 KO).