MANNY PACQUIAO: FLOYD BOI SIĘ UTRATY ZERA W REKORDZIE
Od dawna wśród kibiców trwają spekulacje kto zwyciężyłby w spotkaniu dwóch najwybitniejszych pięściarzy naszych czasów, czyli Floyda Mayweathera Jr (46-0, 26 KO) i Manny'ego Pacquiao (56-5-2, 38 KO). Od 2010 roku nie podjęto żadnych poważnych negocjacji, ale sławny Filipińczyk ma nadzieję, że w przyszłym nastąpi przełom i w końcu dowiemy się, kto jest prawdziwym królem rankingu P4P.
- Moim zdaniem Floyd po prostu martwi się o swój rekord, bo ciągle mówi o zerze z rubryce porażek. I właśnie to zero znaczy dla niego tak wiele, że determinuje fakt z kim walczy. Trzeba rozróżnić niepokonanego championa od lidera rankingu P4P. Bo jeśli nie broni się tytułu z najlepszymi, to pas nie znaczy nic - stwierdził wspaniały "Pac-Man".
- On nie boi się walczyć, a tylko utraty tego zera w rekordzie. W końcu go chyba zrozumiałem i nie podoba mi się to co zobaczyłem - dodał Filipińczyk, aktualnie mistrz federacji WBO wagi półśredniej, który do obrony swojego pasa podejdzie 22 listopada w Makau przeciwko Chrisowi Algieriemu (20-0, 8 KO).
Mayweather ma straszną niechęć do Aruma i chce całemu światu pokazać, że postawi na swoim, tzn. nie zawalczy z Paciao (pod Arumem).
Zmienić może to jedynie telewizja, która liczyć umie i wiadomo powszechnie, że PPV byłoby rekordowe. Może nawet spektakularnie rekordowe. Mam nadzieję, że Mayweather złamie się w końcu pod tą presją.
Dokladnie ten sam temat po raz milion i po raz milion kazdy ograniczony forowicz (czyli wszyscy) napisza to samo :D
Wiadomo coś może o tych podatkach Mannyego? Podobno wyszedł na prostą.
On nie lubi menagerskich pijawek ssących krew Pacmana.
I ma racje. Pacman dzięki doradcom ma wielkie zaległości podatkowe... Tak mu "eksperci" doradzają"
"Wg mnie nie chodzi ani o zero, ani o strach, itp.
Mayweather ma straszną niechęć do Aruma i chce całemu światu pokazać, że postawi na swoim, tzn. nie zawalczy z Paciao (pod Arumem)."
100% Racji.
Floydzik uważa Aruma za oszusta. Rozsądne jest by nie robić biznesu z kim kogo się uważa za złodzieja, nie?
Właśnie, to Manny obawia się "5" w rekordzie xD
Pacquaio podpisał kontrakt z Algieri i to jemu można i chyba nawet trzeba poświęcić uwagę,ale gdzie tam to nie podniesie zainteresowania jak te stare suchary wałkowane setki razy.Od kilku dni wszyscy czytamy na zmianę o innej walce której nie było.Zaczął Freddie gdy dał do zrozumienia,że nie będą gonić Mayweathera.Lawina ruszyła.Nagle Arum mówi,że w przyszły roku nie tylko jest możliwa walka z Mayweatherem,ale już nawet dwie.Już kilka dni później Roach zmienia zdanie i tym razem mówi że Pacquaio pokona Mayweathera bo ten jest już dużo słabszy i stracił nogi.Kolejny news i Pacquaio mówi o starcie zera w rekordzie Moneya.
Dlaczego 'niespodziewanie' i całkiem 'przypadkowo' znów wrócił temat tej walki?Zbieg okoliczności?Nie.Algieri to przeciwnik na ring,ale że jest on dla dużej części kibiców no name to promocję lepiej robić na nazwisku Mayweather i niedoszłej walce stulecia.
Przeglądam wszystkie newsy również z zagranicznych stron i jestem zaskoczony,że ten głupi,pyskaty Mayweather głównie skupia się na najbliżej walce i Maidanie.Po tym jak tr ostatnio przypomniało sobie o tej walce to nie można wykluczyć,że i familia Mayweatherów zacznie odpowiadać na zaczepki co da kolejną pożywkę dla specjalistów od strachu,obsranych pieluch,strachu od igieł,nierównych podziałów pieniędzy i ukrywania się jednego boksera przed drugim w bunkrze niczym Hitler przed Ruskimi w ostatnich dniach swojej władzy.
Pacquaio przegra z Maywaetherem i każdy się przekona jak sprawdzą się słowa Aruma chociaż połowicznie.Ja zachodzę w głowę czy Mayweather wygra z Maidaną i mam duże rozterki przy tej walce i końcowym wyniku.Jak powiedział chyba Al Bernstein kibice mogą zobaczyć nawet trylogie Mayweather-Maidana.
Podaj swoja punktacje runda po rundzie Mayweather vs Castillo 1
przegrał wyraźnie pierwszą walkę z Castillo, trzeba być idiotą albo nie widomym (albo psychofanem Mayweather'a), żeby mówić że ta walka mogła pójść w obie strony.
http://memecrunch.com/meme/19W02/dont-know-shit-about-boxing/image.png
Nie widziałem porażki Castillo w pierwszej walce,ale pseudo-fachowe komentarze jak Fedora kipią ignorancją.xD Punktował ktoś remis albo wygrana Mayweathera to jest idiotą,niewidomym albo psychofanem.:-) Chyba ktoś wrócił z pierwszą jedynką ze szkoły,albo chłopaki z piątej klasy zabrali mi worek z ciapami i trzeba wylać frustrację na innych co się nie znają na boksie.
Jak dla mnie z Castillo przegrał 115-113, więc nie tak dużo.
Oscar-Floyd 115-113 dla Oscara
Marcos-Floyd 115-113 dla Marcosa lub 114-114
Cotto-Floyd 115-113 dla Floyda
Data: 02-09-2014 12:46:04
@Fedor
Podaj swoja punktacje runda po rundzie Mayweather vs Castillo 1
Nie pamiętam dokładnie runda po rundzie, oglądałem tą walkę 3 razy, ale punktowałem dwukrotnie i wyszło mi 116-112 dla Castillo, 115-113 dla Castillo to chyba był maks. co można było wyciągnąć z korzyścią dla Mayweathera, generalnie nie ma takiej opcji że on tej walki nie przegrał dwoma lub więcej punktami, sprawdzałem potem punktację rożnych osób, to moja była bardzo zbliżona do punktacji Ladermana, to było zwykłe oszustwo tym bardziej, że Castillo był mistrzem... Mayweather nie zasłużył w tamtej walce nawet na remis, a teraz pyszni się tym zerem, którego nie powinno być od 12 lat i do tego tamtą walkę wygrał jednogłośnie 2x 115-111 i 116-111, nie rozumiem jak można czegoś takiego nie potępić, i twierdzić że zawodowi sędziowie są w stanie uczciwie coś takiego wypunktować, w takiej walce, no ale widocznie można...
to było zwykłe oszustwo tym bardziej, że Castillo był mistrzem.
Co za różnica kto był mistrzem,a kto pretendentem?Może się nie znam,ale czy to ma wpływ na punktację?O_o Wytłumacz laikowi
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Autor komentarza: Fedor
sprawdzałem potem punktację rożnych osób,
http://forum.bokser.org/thread-755.html?highlight=mayweather+vs+castillo
Kilku ślepych idiotów,a może tylko psychofanów jak to nazwałeś się trafiło.xD
weź używaj trochę mniej buziek i jakiś świetnych zdjęć z podpisami z painta, a więcej mózgu, to sobie sam odpowiesz, piszesz że jestem dzieckiem, dla mnie ty po tych 2 komentarzach, to jesteś zwykłym pajacem...
Na pytanie odpowiedzi nie udzielisz bo zabrakło argumentów?xD