IBF NIE BĘDZIE ROBIĆ PROBLEMÓW TAYLOROWI
Władze federacji IBF, o której pas w wadze średniej ma walczyć w październiku Jermain Taylor (32-4-1, 20 KO), nie zamierzają robić Amerykaninowi problemów z powodu jego niedawnego aresztowania. - Jest niewinny, dopóki nie zostanie uznany za winnego - mówi Lindsey Tucker.
36-letni pięściarz został na początku bieżącego tygodnia zatrzymany po tym, jak postrzelił w swoim domu kuzyna. Ofiara wraz z inną osobą miała wtargnąć nieproszona na teren prywatny boksera. Za Taylora wpłacono już kaucję, a sąd pozwolił zawodnikowi rozpocząć zgodnie z planem przygotowania do walki mistrzowskiej.
- Sędzia wydał zgodę na to, aby Taylor poleciał trenować do Miami, a potem walczyć w Biloxi. Nie możemy odwołać walki. Jermain jest niewinny, dopóki nie zostanie uznany za winnego – powiedział Tucker.
Taylor przystąpi do pojedynku o pas 8 października. Jego rywalem będzie Australijczyk Sam Soliman (44-11, 18 KO).