ARUM: W 2015 ROKU DWIE WALKI MAYWEATHER vs PACQUIAO
Przyszły rok ma wynagrodzić kibicom boksu lata czekania na mega walkę Floyda Mayweathera Jr. (46-0, 26 KO) z Mannym Pacquiao (56-5-2, 38 KO). - Chciałbym, aby doszło w nim nie do jednego, ale do dwóch pojedynków z ich udziałem - mówi promotor Filipińczyka Bob Arum.
Wielu sympatyków pięściarstwa zdążyło się już pogodzić z tym, że dwa najlepsi pięściarze ostatnich lat nigdy nie spotkają się w ringu. Na drodze do osiągnięcia porozumienia stawało zbyt wiele przeszkód – przede wszystkim promotorskich, finansowych i telewizyjnych. Ten ostatni problem da się jednak rozwiązać.
Zobacz: DOJDZIE DO WALKI FLOYDA Z PACQUIAO
- I HBO, i Showtime chcą doprowadzić do tej walki. Wszystko wskazuje na to, że w końcu się ona odbędzie w pierwszej połowie przyszłego roku – stwierdził Arum.
Współpraca potężnych stacji nie byłaby wydarzeniem bez precedensu – doszło do niej już w 2002 roku, przy okazji starcia Lennoxa Lewisa z Mike’em Tysonem. Pozostają jednak do rozwiązania inne sporne kwestie. Tę finansową Arum także ma już rozpracowaną.
- Do tej walki musi dojść w pierwszych sześciu miesiącach 2015 roku. Jeżeli się uda, wynik pierwszego pojedynku zdecyduje o podziale wpływów za drugi. W ten sposób nagrodzimy zwycięzcę – powiedział.
Obóz Filipińczyka jest za. Sam zawodnik oznajmił, że jest gotowy boksować z Amerykaninem w każdej chwili, a jego trener Freddie Roach sądzi, że teraz "Pac-Man" ma większe niż kilka lat temu szanse na zwyciężenie niepokonanego rywala.
Zobacz: PACQUIAO JAK MUHAMMAD ALI
- Wszyscy chcieliby, aby do tej walki doszło wcześniej, ale to wciąż największy pojedynek w boksie. Nadal chce go zobaczyć mnóstwo kibiców. Uważam, że Mayweather jest już trochę wypalony. Mamy teraz większe szanse – stwierdził.
Mayweather kolejną walkę stoczy 13 września. Jego rywalem w MGM Grand w Las Vegas będzie Marcos Maidana (35-4, 31 KO), którego Amerykanin pokonał już na początku maja. Pacquiao w najbliższym występie zmierzy się 22 listopada w Makau z Chrisem Algierim (20-0, 8 KO).
Nic czekam cierpliwie.
Takie Adamek-Szpilka. Jeden nie ma już nic do powiedzenia, drugi prawie nic, to czemu by jeszcze nie sprzedać PPV i zgarnąć czek życia. Sportowo to już dawno będzie poniżej oczekiwań ;/
Ile jest prawdy w tym, ze po srednim wyniku z Guerrero, SHO naciskalo na Alvareza?
Pytam bo to jedyna rzecz dajaca sens wypowiedziom Aruma i roznicujaca jego gadke na brednie albo cos konkretnego.
a po tych walkach rigo bedzie walczyl z wladkiem o krola boksu na nowo utworzonej stacji telewizyjnej HBO-TIME
Data: 29-08-2014 11:58:32
Pytanie do Copa i innych osob obeznanych w relacjach tv-bokser (bez ironii i glupich smiechow): jak duzo w wyborze rywala dla Floyda ma Showtime do powiedzenia? Daje Floydowi trzech bokserow, on ma sobie sam wybrac? Czy wybiera sam zobowiazujac sie do wykrecenia tylu i tylu ppv?
Ile jest prawdy w tym, ze po srednim wyniku z Guerrero, SHO naciskalo na Alvareza?
Pytam bo to jedyna rzecz dajaca sens wypowiedziom Aruma i roznicujaca jego gadke na brednie albo cos konkretnego.
Odp brzmi dużo, a nawet bardzo dużo. Floyd robi sie na niezaleznego ale wbrew temu co ludzie myślą to SHO rozdaje karty, czy Floyd tego chce czy nie.
Ogółem to koleszka który widział dominację Maidamy powinien wziąć dotację na wymianę mózgu. To tak jak zobaczyć białego kruka. lol (nic bardziej bez sensu nie przychodzi mi do głowy a wypiłem ze smakiem 6 łomży miodowych polecam tym co mają wrzody). Maidama to cham walący czym popadnie floyd go ZDOMINOWAŁ boksersko!!! Jasne? lol
A zółtego zje tyle że mam nadzieję że nie będą walczyć w wysokich wagach jak obaj są małymi pchłami. lol?
TYLE.
Licza sie zarowno ciosy na szczeke jak i ciosy NA TUŁÓW. I jesli wezmiesz pod uwage to wszystko to jest calkowicie oczywiste, ze obijany cala walke Floyd (bez wzgledu na to czy Maidana walczyl brzydko, pieknie, seledynowo, rozowo czy co tam jeszcze sobie wpier.olisz do mozgu) NIE MIAL PRAWA WYGRAC TEJ WALKI.
I tu w ogole nie ma dyskusji. Wygrana dostal dzieki temu ze nazywa sie Floyd Mayweather. TYLE
Stasio, ja wiem, że jesteś mega fanem Floyda, ale proszę Cię. Floyd ma przewagę w defensywie i tzw. inteligencji ringowej, ale kiedy Ty go ostatnio widziałeś z zawodnikiem dysponującym taką szybkością, ruchliwością, wyszkoleniem, umiejętnościami, z solidnym uderzeniem?
Spójrz na to z kim walczy ostatnio Floyd i powiedz, kto z nich jest przynajmniej w połowie tak szybki jak Pac? Money ostatnimi czasy walczy z dużymi silnymi, ale też dosyć ociężałymi przeciwnikami, tacy goście mu pasują, bo może ich łatwo oszukać. Walka z Cotto pokazała, że nie dzieli go od najlepszych przepaść, a Mosley pokazał, ze można Floyda solidnie naruszyć.
Wiem, że Money to obecnie najlepszy bokser na globie, ale idealizowanie go przez jego stronników jest doprawdy niekiedy mocno przegięte.