MAIDANA I JEGO TRENER WIERZĄ W PRZEWAGĘ Z RACJI DRUGIEJ WALKI
Marcos Rene Maidana (35-4, 31 KO) zdaje sobie sprawę z tego, że zarówno on jak i Floyd Mayweather Jr (46-0, 26 KO) mają teraz ułatwione zadanie przed zaplanowanym za dwa tygodnie rewanżem, ale więcej plusów widzi po swojej stronie.
- Znamy swoje słabości, lecz to bardziej moja przewaga. Niewielka różnica, ale dla mnie korzystna. Jestem w stanie poprawić swoje błędy z pierwszej walki i wykorzystać w lepszym stopniu jego. Oczywiście Mayweather popełnia ich bardzo mało, jednak on również ma swoje słabości, które można wykorzystać - stwierdził Argentyńczyk.
- Marcos wyjdzie jeszcze agresywniej nastawiony, w takim stopniu, że nawet najlepsi nie byliby w stanie temu sprostać. Mayweather nie poprawi się bardzo w porównaniu z ostatnim razem, my za to możemy - dodał szkoleniowiec Maidany, Robert Garcia.
Jak bedzie od poczatku walki zmykal jak to w pozniejszych rundach robil to mysle ze spokojnie na kartach bedzie 108-120.
Oczywiście Floyd jest faworytem, ale dla mnie ta walka ponownie będzie w okolicy 114-114 -116:112 Floyd czyli powtórka z rozrywki, a przecież lucky punch'a Maidany wykluczyć nie można.
Jak dla mnie wszyscy typujący gładziutkie zwycięstwo Floyda mocno się pomylą.
Garcia to dobry trener,ale pieprzy czasem trzy po trzy.Dlaczego Mayweather miałby nie poprawić się w stosunku do pierwszej walki,a Maidana tak?Chyba nie ma drugiego takiego zawodnika i takiego teamu,którzy tak potrafią wyciągać wnioski,czytać styl przeciwnika i na tej podstawie budować swoją stategię(no może B-Hop).Poza tym Floyd jest wirtuozem zmieniającym swoje poczynania ringowe w odpowiedzi na różne warianty proponowane przez jego przeciwnika. Lubię Maidanę,to ekscytujący pięściarz,ale nie sądzę,żeby to on był w lepszej pozycji przed rewanżem...
Takw wiec dla Floyda to jets kwestia tego zeby przeanalizowac walke i zobaczyc jak boksujac wygladal najlepiej Analiza Marcosa i Garci moze byc tylko jedna robic jeszcze wiekszy dogfight liczac ze Floyd znow pozowli obijac sobie doly i potylice.
Też nie wydaje mi się, żeby wypykał Maidanę jak Alvareza, bo Marcos będzie wyprowadzał multum ciosów nie czekając na to aż ustawi się odpowiednio na nogach.
Top 11 Fights
Marcos Maidana
by cop
2009 vs Andriy Kotelnik (przegrana)SD 12
2009 vs Victor Ortiz TKO 6
2010 vs Victor Manuel Cayo KO 6
2010 vs DeMarcus Corley UD 12
2010 vs Amir Khan (przegrana) UD 12
2011 vs Erik Morales MD 12
2012 vs Devon Alexander (przegrana) UD 10
2012 vs Jesus Soto Karass TKO 8
2013 vs Josesito Lopez TKO 6
2013 vs Adrien Broner UD 12
2014 vs Floyd Mayweather jr. (przegrana) MD12
Trochę bez sensu te twoje rankingi skoro są ustawione wg. daty, a nie rzeczywistej "jakości" pojedynków. Przecież każdy może odpalić sobie boxrec.
Mozemy tutaj jak najbardziej wiec powziąć statystyki ogolne ciosow pod analize- moga one nam w pewnym przyblizeniu powiedziec, kto tutaj faktycznie mogl miec wiecej rund wygranych.
Jak wiadomo, w punktowaniu walk najwazniejsza nie jest efektywna agresja, itp ale najwazniejsze są CIOSY TRAFIONE. I tutaj jak najbardziej nalezy u Maidany przyznawac ciosy TAKŻE NA TUŁÓW. Oczywiscie ciosy na tulow zazwyczaj nie sa przez sedziow traktowane rownorzednie jak ciosy na szczeke, jednak tez maja znaczenie.
I tutaj statystyki moga nam dac pewne prawdopodobienstwo, ze to Maidana byl tutaj górą. Wynika z nich, ze ciosow trafionych obaj bokserzy mieli prawie tyle samo, ale Maidana trafil wiecej ciosow mocnych.
Ponadto, o ile u Floyda nie za bardzo byloby z czego znalezc ciosow ktore nie zostaly uznane za trafione a byc powinny- o tyle u Maidany na spokojnie mozna by jeszcze rozwazyc okolo 20% nieuznanych za trafione ciosow.
Punktowalem te walke na remis- wyszedl mi dokladnie remis jesli dobrze pamietam, jednak jak najbardziej punktowaine dla Maidany jest rozsadne.
Na pewno jednak wypunktowanie tej wakli dla Mayweathera to juz nic innego jak zlodziejstwo. Mayweather na pewno tej walki nie wygral a kazdy kto sie spiera niech obejrzy jeszcze raz walke- od razu POCZUJE, ze Floyd tej walki nie wygral i ani troche na to nie zasluzyl.
Powiem wiecej- jestem przekonany, ze gdyby nie byl to Floyd, to sedziowie by nie zapunktowali tego na niego
Niestety w rewanzu uwazam, ze Maidana przegra. W 2 czesci walki Floyd juz dobrze poznal Maidane, ustawil go i w rewanzu juz zapewne bedzie do jednej bramki.
Co nie zmienia faktu, ze pierwszej walki na pewno Mayweather NIE WYGRAL
Poleca te walke na youtube z dobrego ujecia kamery- bez komentarza zaburzajacego odbior i w dobrej jakosci: https://www.youtube.com/watch?v=L7UwYKgDdDE
@conceptofpower
Trochę bez sensu te twoje rankingi skoro są ustawione wg. daty, a nie rzeczywistej "jakości" pojedynków. Przecież każdy może odpalić sobie boxrec."
To akurat nie jest zaden ranking a tylko walki Maidany, ktore posiadam w swojej kolekcji i cenie najbardziej, wiec polecam ich obejrzenie. W gruncie rzeczy jest to pewnego rodzaju wskazowka dla mlodszych uzytkownikow by zwrocili uwage na takowe poedynki. Staram sie to robic cyklicznie i pod tematami zwiazanymi z danym piesciarzem a o boxrec to nie jest to co mnie interesuje.
Penetrate, analyze, synthesize, exclude, include, reflect, amalgamate, extrapolate, eliminate, etc.
I guess you would NOT make a world-class business and marketing strategist without ability of thinking in many different dimensions!
There is a wide room for improvement!
We all know the facts, the next wave is all about in-depth understanding of data and deriving forward-looking conclusions!
...Na pewno jednak wypunktowanie tej wakli dla Mayweathera to juz nic innego jak zlodziejstwo."
To juz dzisiaj drugi temat, gdzie krzyczycie "zlodziejstwo"...lol...
Robienie z wyniku tej walki "oszustwa" czy "zlodziejstwa" albo tego waszego slynnego juz "walka" jest naprawde juz smieszne. Na tym forum panuje bardzo silny trend nazywania "walkiem" kazdej walki, ktora nie zostala wypunktowana przez sedziow tak jak przez wiekszosc tutaj. Nie uwazacie iz jest to naprawde infantylne zachowanie?
Penetrate, analyze, synthesize, exclude, include, reflect, amalgamate, extrapolate, eliminate, etc.
I guess you would NOT make a world-class business and marketing strategist without ability of thinking in many different dimensions!"
You are absolutely correct...lol. I need to take this job more seriously.
Na rewanżu z Cotto z całą pewnością dało się dzisiaj zarobić, a już z całą pewnością lepiej niż na rewanżu z Maidaną. Problem w tym, że Cotto ma na chwilę obecną głęboko w nosie Floyda, bo wie, że z Canelo zarobi nie mniejsze pieniądze, a możliwe, że większe i ma realne szanse na wygranie tej walki, a póxniej na rewanż z Floyd'em lub inne kasowe walki. Cotto nie potrzebuje dzisiaj FMJ, by zarabiać gigantyczne pieniądze.
To prawda ze Cotto i bez mejłetera będzie zarabiał duże pieniądze.
Ale z mejłeterem będzie zarabiał jeszcze większe.
I to jest kuszące.
conceptofpower
Na rewanżu z Cotto z całą pewnością dało się dzisiaj zarobić, a już z całą pewnością lepiej niż na rewanżu z Maidaną. Problem w tym, że Cotto ma na chwilę obecną głęboko w nosie Floyda, bo wie, że z Canelo zarobi nie mniejsze pieniądze, a możliwe, że większe i ma realne szanse na wygranie tej walki, a póxniej na rewanż z Floyd'em lub inne kasowe walki. Cotto nie potrzebuje dzisiaj FMJ, by zarabiać gigantyczne pieniądze. "
Mysle, ze takie dwie gwiazdy zawsze moga zarobic pieniadze nie walczac tego rewanzu, ale zobaczysz iz do niego dojdzie, gdyz taki jest kierunek SHO. Cotto ma Canelo na celowniku, czy tez moze to Canelo ma Cotto na celowniku, aczkolwiek rewanz z Floydem jest czyms, czego sie nie odrzuca.
Zarobi na jednej walce jakieś 10 mln USD i po kasie. Lepiej wyść do Alvareza i podzielić się 50 do 50 zbierając po 15-20 baniek i mieć szanse na wygraną, tak to widzę. Z Floyd'em pewnie znów przegra i po raz kolejny musiłby budować swoją pozycję, z Canelo możliwe, że przegra, al prawdopodobieństwo wygranej moim zdaniem jest większe, kasa do podziału mniejsza, ale % dla Cotto poinien to spokojnie wyrównać. To byłaby walka miedzy meksykaninem a portorykańczykiem, między wielkimi gwiazdami, kasa by się zgadzała.
To byłaby walka miedzy meksykaninem a portorykańczykiem, między wielkimi gwiazdami, kasa by się zgadzała..."
I oczywiscie do tej walki dojdzie wczesniej niz do rewanzu z Floydem. Masz rowniez racje, ze Canelo-Cotto to wielie pieniadze a jezeli walka bedzie w Madison Square Garden i na PPV, to szansa na zankomity rezultat gwarantowana. Myslac jednak o 2015 roku, sadze iz rewanz Floyd-Cotto musi sie rowniez wydarzyc, chociazby ze wzgledu na inwestycje stacji SHO.
"sadze iz rewanz Floyd-Cotto musi sie rowniez wydarzyc, chociazby ze wzgledu na inwestycje stacji SHO"
SHO taką walkę bierze w ciemno, ale ostatnimi czasy wyglada na to, że Cotto i TR mocno ze sobą wspólpracują, a jak wiemy Arum i Floyd delikatnie mówiąc za sobą nie przepadają, więc nie wiem czy przeszkodą w tej walce nie będą "relacje promotorskie".
Chętnie zobaczyłbym ten rewanż, ale mam pewne wątpliwości, czy jest on realny.
Chętnie zobaczyłbym ten rewanż, ale mam pewne wątpliwości, czy jest on realny."
Ja rowniez. Cotto i mayweather sa panama swoich losow i w gruncie rzeczy jak tylko $$$ beda sie zgadzaly, nie sadze iz bedzie to problem. Arum nie jest w stanie niczego zabronic Cotto, wiec jego wplyw w tej sytyacji jest nieistotny. Pytaniem tylo bedzie zasadniczym, czy jak Canelo wygra z Cotto, czy taki rewanz bedzie mial znaczenie dla Floyda?
Po wysokiej, dodałbym przegranej z Floydem poproszę:
Maidana-Broner 2
Maidana-Thurman
Maidana-Shawn Porter
They need few simple things from You: Education, Respect, Competence, Insightfulness, Entertainment, etc.
,,or telling them that they are stupid. They know this already! ''
????
They don't really need arguments or telling them that they are stupid. They know this already! "
lol...Some of them are, some not. I just want to make a difference how they attain awareness of real boxing world. Do you believe is doable here?