PODRAŻNIONY KUBRAT PULEW STARA SIĘ ZACHOWAĆ SPOKÓJ
Kubrat Pulew (20-0, 11 KO) nawet nie próbuje ukryć, że wiadomość o kontuzji Władimira Kliczki (62-3, 52 KO) trochę go podrażniła. Stara się jednak nie dać wyprowadzić się z równowagi.
- Bóg widzi i nie zapomina. Staram się zachować spokój i dobre maniery. Byłem dobrze wytrenowany i nie mogłem się już doczekać tego pojedynku. Jedyne co mogę obecnie począć, to zacisnąć zęby, ponieważ nic mnie nie powstrzyma przed tym co już zacząłem - powiedział niepokonany Bułgar, jeszcze do niedawna mistrz Europy wagi ciężkiej.
Przypomnijmy, iż Pulew 6 września miał skrzyżować rękawice z championem trzech z czterech najważniejszych federacji królewskiej kategorii, Władimirem Kliczko (62-3, 52 KO). Ukrainiec w piątek podczas sparingu naderwał biceps, przez co musiał się wycofać z dalszych przygotowań i walki. Nowy termin zostanie ustalony wkrótce, choć prawdopodobnie potyczka zostanie przeniesiona na 15 listopada.
W trochę łagodniejszym tonie wypowiada się Frederick Ness, menadżer grupy Sauerland Event, która promuje Pulewa.
- Wierzymy w wersję Kliczki i jego kontuzję. Takie rzeczy zdarzają się w sporcie, a szczególnie w boksie problemy z dłońmi czy barkami to coś normalnego. Od wielu dziennikarzy słyszeliśmy, że Władimir trenował naprawdę ciężko i też jest sfrustrowany całą sytuacją. Co do nowej daty, to musimy poczekać aż Kliczko będzie już wyleczony - skomentował Ness.
Jestem przekonany że Pulev może dać dobrą walkę ale warunkiem jest tu Pulev zmotywowany i przygotowany na 100%./
Przecież przedłużanie obozów treningowych (o ile są to prawdziwe obozy, a nie jakieś sanatoria) wpływa zazwyczaj na przetrenowanie i zawodnik w ringu jest cieniem samego siebie.
Co ty myślisz że chce żeby zasuwał teraz na pełnych obrotach o kolejny miesiąc więcej?
Chodzi o to że ma szansę być w formie trochę dłużej niż na 2 miesiące przed walką. Teraz niech odpuści większość zajęć ale np niech trzyma dietę i biega.
Zresztą powinni mu załatwić specjalistę od tego.
I później nie przetrenowany a w dobrej formie przystąpić powinien do obozu (zapewne krótszego) i tym samym wyjść do Władimira w najlepszej z możliwych formie/
Akurat u Kubrata w tej walce ważna może być kondycja na wszelkie szarpaniny z Władimirem.
Wiadomo że Władimir jest silniejszy, większy i bardziej atletyczny, ale też z racji muskulatury nie lubi być zanadto forsowany. W walce z Wachem po 8 rundzie musiał odpuścić.
Nie twierdzę że Pulev ma wielkie szanse czy że da radę z Władimirem coś ugrać więcej ale to duży silny facet a tego wielu brakowało w momencie gdy Władimir klinczował itp.
Haye Władek rzucał jedną ręką po całym ringu (on zresztą napalił się na udawanie w czym przesadzał i stracił punkt), Aleksander bał się ciosów więc się schylał po czym musiał Włada dźwigać.
Z Kubratem Władimir może się nieźle namęczyć w zwarciu.
Dlatego ważne jest by Kubrat był przygotowany na 200%
ogólnie wg mnie Pulew mimo wszystko to może być najgroźniejszy od lat rywal dla Kliczki. Nie licząc, że leniwy wychodził i ledwo wygrywał w niektóych walkach. On może być bardzo niewygodny dla Włada.
A może do tego będzie to jeszcze walka dobra ze złem? :)
Czy jest choć jeden argument, aby wyciągać takie wnioski?
A z kim Pulew walczył ,aby wysoko go ocenić?
Oczywiście to jest boks i wszystko może się zdarzyć.
[Jonak też ma imponujący bilans walk bez porażki. Prawie taki jak mejłeter]
Nie wiem skąd taka sugestia. Władimir i Pulev to dwóch pięściarzy szanujących się poza ringiem i pewni siebie. Obaj chcą wygrać, ale jeden do drugiego nie czuje żadnej niechęci...lol...
Unedadog za bardzo go przeceniasz ja Povietkina wyżej cenie od Pulewa
Bulgar kawał gościa ale nie jakimś dużym zagrożeniem dla Władmira , jest niezły technicznie ale petardy w ręce nie ma fizycznie też odstaje od Władimira , pamietam jego walke z Dimitrenką tam pare razy zebrał choć puzniej go znokałtował.
Władek wyleczony dobrze przygotowany może go nie zdeklasuję ale wygra wyraznie nie wykluczony tko w końcowych rundach.
Myśle że obaj bedą dobrze przygotowani do tej walki oby to nie były bokserskie szachy.
myśle że walka się odbędzie
Swoja droga to RoboWlad ma juz swoje lata i najprawfopdobniej wszedl w past.Dlatego to przebakiwanie o koncu kariery
Lata treningow,nawet wspomagane "najnowsza medycyna" daja sie we znaki.Ja stawiam,ze do walki z Pulevem nie dojdzie w tym roku
K2 poczekaja na roztrzygniecie walki Stiverne-Wilder i jezeli przebieg walki bedzie ich satysfakcjonowal(czyli zwyciezca wypadnie blado) to zrobia wszystko zeby unifikwac tytul i konczyc kariere jako undisputed
Dokładnie. Nie trzeba być Mayweatherem, walczyć na majówkach raz do roku w Las Vegas w MGM na antenie ShowTime i zgarniać kasę z ppv żeby być milionerem. Władimirowi to nie potrzebne jak ma ogromną publikę w Niemczech, zarządcy stadionów chętnie wynajmują im je na walki i mają kasę z reklam z RTL. W dodatku gdyby Mayweather nie był takim zakochanym w sobie chłopcem, krzykaczem i gangsterem, który ma powiązania z 50 centem i wychodzi z Bieberem do ringu to nie byłby na tym miejscu w biznesie na jakim jest teraz a Władymir odwrotnie - chwali każdego przed walką, jest erudytą i ma intelektualne i wyważone wypowiedzi i to Niemcy kupują. Założę się, że bracia Kliczko tacy biedniejsi od Mayweathera nie są, zwłaszcza, że poza boksem mają wiele innych zajęć (promotorka, reklamy, występy w RTL, polityka)...lol...
Cop, jednak jestes kmiotem, i to do potegi entej. Napisales gniota o piesciarzu..."
lol...Powaznie? Moj komentarz byl napisany w zartobliwej formie a juz wielokrotnie pisalem, ze doceniam Klitschko. Czy ty przypadkiem nie jestes fanatykiem oniryzmu?
Kazdy ma swoich klientow, wasnie na tym polega ten biznes ;-) jednak Pan '' bylem, widzialem'' nigdy tego nie zozumie.
Nie trzeba być Mayweatherem, walczyć na majówkach raz do roku w Las Vegas w MGM na antenie ShowTime i zgarniać kasę z ppv żeby być milionerem..."
By byc takim milionerem jak Mayweather, Klitschkos razem do spolki moga sobie tylko pomarzyc, aczkolwiek nikt nie umniejsza ich rezultatow.
A tak nawiasem pytając - mieszkasz w Stanach? Bo z Twojego poprzedniego posta do copa można się domyśleć, że tak.
Pozdrawiam prowinjonalny kmiocie "
lol...widze, ze moj wierny paparazzo wrocil by ocierac sie o legende..lol
Podziwiam twoj upor w tym bieganiu za mna. Jak widze na zalaczonym obrazku, twoja frustracja przejawia sie w formie niezbyt wybrednych epitetow, ale to najwyrazniej brak wychowania sie klania. Rozumiem jednak, iz to prawdopodobnie wina miejsca z jakiego sie wywodzisz. Jak to tutaj ktos juz wspomnial, mozna wyjechac z padolu, ale nie da sie jego zapachu zapomniec, nieprawdaz misiaczku...lol...
Możliwe. Taki Mayweather walczy w Las Vegas i zgarnia kupę kasy z ppv. Pacquiao poleci do Makau, gdziej jest wielką gwiazdą na walkę i też wróci bogatszy o kilkadziesiąt milionów. Ale nie ulega wątpliwości, że Kliczkom Stany Zjednoczone nie są potrzebne do szczęścia by też w ciągu roku za 2-3 walki zwiększyli znacznie swój i tak b.duży majątek.
Ale nie ulega wątpliwości, że Kliczkom Stany Zjednoczone nie są potrzebne do szczęścia by też w ciągu roku za 2-3 walki zwiększyli znacznie swój i tak b.duży majątek."
Oczywiscie. Dlatego tez zawsze pisze iz ich respektuje za ich osiagnicia w ringu i poza nim. Bedac jednak obiektywnym w tej kwesi, musi zauwazyc iz Klitschkos bardzo chcieli zaistniec na naszym rynku ale pomimo olbrzymich staran marketingowych i mnostwa pieniedzy, zarowno SHO i HBO nie sprostali zadaniu a kibice odrzucili Ukraincow w sposob zdecydowany, co numery ogladalnosci ich walk potwierdzja.
Tak samo jak Milan i blackdog.Co to oznacza???
Tak przejawia się frustracja przegranego i pokonanego
przeciwnika.Ale czy on kiedykolwiek mógł zasłużyć na miano przeciwnika dla copa???
LOL
Milan i BlackDog mają sławny nick na forum, zasłużyli na walkę :D
Data: 26-08-2014 21:30:33
@maciejka
A tak nawiasem pytając - mieszkasz w Stanach? Bo z Twojego poprzedniego posta do copa można się domyśleć, że tak.
Nigdy w życiu :-)
Bywam w USA na zaproszenie co lepszych uczelni, wykładam stosunki MN. Będąc tam, staram się być na najlepszych pięściarskich widowiskach, ostatnio Rigo vs Agbeko. Dlatego nigdy Cop/Ula/Charles/F2F i inne Conchity Wurst nie przekonają mnie do toku myślenia kmiota oglądającego wrestling :)
Maciejka zaczął już używać brzydkich słów.
Tak samo jak Milan i blackdog.Co to oznacza???
Tak przejawia się frustracja przegranego i pokonanego
przeciwnika"
lol...niestety ale masz racje. Frustracja umeczonego najwyrazniej smutnym zyciem intelektualnego prowincjusza jest tym elementem, ktory widac najwyrazniej u wyzej wspomnianych. Zauwaz, ze taki "maciejka" nigdy nie pisze nic na tematy zwiazane z boksem a jak zauwaze jakikolwiek jego "dzielo tworcze" na tym forum, zawsze jest o mnie...lol...
Czy mozemy nazwac to kompleksem? Oj chyba tak.
Data: 26-08-2014 22:13:18
Maciejka zaczął już używać brzydkich słów.
cześć "krzysiu" vel "murzynka".
jeśli słowo "kmiot" jest obraźliwe, to poszukaj sobie, kiedy "to coś" użyło go wobec mnie :-)
ja tylko powielam wzorce, które są respektowane przez redakcję.
Zniżyłem się do poziomu kmiotka i teraz widzę, że samemu kmiotkowi to nie pasuję, nawet wierny "krzyś" się pogniewał.
Potem jego czteroletni rozbrat z boksem zatrzymał amerykańska karierę.
Nigdy Vitka nie chciano i np. nie wygwizdano tak jak Władimira.
....nie przekonają mnie do toku myślenia kmiota oglądającego wrestling"
Ktos chwalacy sie swoja edukacja a uzywajacy jezyka polskiego w takiej formie jest albo klamca albo zwyklym trolem...lol...
Bywam w USA na zaproszenie co lepszych uczelni, wykładam stosunki MN.
hahaha
wykładać to pewnie wykładasz towar w WALMART -cie
cześć "krzysiu" vel "murzynka".
????
Nie za bardzo wiem o co ci chodzi.
ale to nie istotne.
Vitek zaistniał na rynku USA walką z Lennoxem ,Sandersem i Williamsem.
Potem jego czteroletni rozbrat z boksem zatrzymał amerykańska karierę.
Nigdy Vitka nie chciano i np. nie wygwizdano tak jak Władimira. "
Bracia byli traktowani u nas z duza doza rezerwy ze wzgledu na styl walki. Zarowno jeden jak i drugi nigdy nie zachwycili publicznosci swoimi walkami, aczkolwiek ja osobiscie lubiw pojedynki Vitaliya z Lewisem, Kirk Johnsonem i Sandersem. Jedne z najgorszych rezultatow ogladalnosci boksu na kanalach HBO i SHO mialy pojedynki z Williamsonem i Ibragimowem. Po tym drugim stacja HBO zakonczyla proby marketingowego wspomagania Klitschkos na naszym rynku.
Którą walkę w całej historii pięściarstwa uważacie za najlepszą, najefektywniejszą, dramatyczną.
Wiem że było ich wiele i będzie trudno ale możliwa jest tylko jedna odpowiedź.
wykładać to pewnie wykładasz towar w WALMART -cie "
lol...tak rowniez pomyslalem...
Andrew Golara vs Riddick Bowe II
fidèles paparazzi Cop hihhihih
:-*
Autor komentarza: Scumbag
Data: 26-08-2014 22:24:55
Nie za bardzo wiem o co ci chodzi.
to już wiesz :) chyba nie jesteś Żubrem?
https://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=qpOCL4hqkqc#t=123
Nie wierze,że stawiano znak równości między Vitkiem i Władkiem.
Władek vs Sułtan to była masakra i totalna porażka w wykonaniu Władka,po której nikt go nie chciał oglądać ,został wygwizdany i dostał jak gdyby zakaz wystepowania na galach transmitowanych przez poważne telewizje w USA.
Vitek nigdy w Ameryce tak sie nie skompromitował.
Top 40 Fights I Own
(1990 - 2013)
1) R.Marquez – I.Vasquez trilogy (no fight #4)
2) Gatti - Ward trilogy
3) Holyfield - Tyson I & II
4) Bowe - Holyfield trilogy
5) Morales-Barrera trilogy
6) Trinidad - Vargas
7) Golota - Bowe I & II
8) De La Hoya - Vargas
9) Pavlik - Miranda
10) Tua - Ibeabuchi
11) Tyson – Douglas
12) Berto-Ortiz
13) Lewis – Tyson
14) Freitas – Barrios
15) Calzaghe-Lacy
16) Adamek-Briggs I & II
17) Hollyfield-Moorer I & II
18) Vargas-Quartey
19) Hopkins-Trinidad
20) De La Hoya – Trinidad
21) Pacquiao-Marquez trilogy
22) Adamek-Cunningham
23) Mayorga-Forrest I & II
24) Golota-Sanders
25) Khan-Peterson
26) Angulo - Kirkland
27) Haye - Chisora
28) Arreola - Stiverne
29) Mayweather - De La Hoya
30) Garcia - Matthysse
31) Mayweather - Hatton
32) Ward - Froch
33) Hopkins - Pascal I & II
34) Lewis - Briggs
35) Martinez - Pavlik
36) Golovkin - Rosado
37) Groves – Froch I & II
38) Mayweather - Corrales
39) Froch - Bute
40) Castillo – Corrales
@conceptofpower
Nie wierze,że stawiano znak równości między Vitkiem i Władkiem."
Ja nie, ale pamietam rozmawiajac z ludzmi na bokserskich imprezach, czesto nawet ich nierozrozniano mylac kto jest kto i z kim walczyl. Nawt byly takie fragment na HBO, gdzie bracia przedstawiali sie by ich nie mylono...
Czy pan magister mógłby do mnie nie pisać?
Głupawy jesteś, używasz brzydkich słów i nie masz nic ciekawego do napisania.
Uganiasz się za copem i podgryzasz to z lewej to z prawej.
Twój wkład w tą stronę jest zerowy.
Dziękujemy już panu żeby nie zacytować Kaczyńskiego ,, S...... dziadu''
Walka z Sandersem wyjaśnia dlaczego.
Ciekawa lista - większość oglądałem.
Braki uzupełnię.
Dzięki
i ponownie do copa:
Le sot a un grand avantage sur l'homme d'esprit:il est toujours content de lui-même.
fidèles paparazzi Cop
podobno zna tyle języków? a angielskiego i francuskiego "ni w ząb", jedyne co zna to frazes "boks to biznes" to taki kawałek publicystyki kulturalnej o 2-krotnie banowanym kmiotku :)
cop
Ciekawa lista - większość oglądałem.
Braki uzupełnię.
Dzięki "
Prawdopodobnie kazdego tygodnia moglbym ulozc nowa uzupelniajac ja jakimis walkami lub zamieniajac pozycjami, Extremalnie interesujacych walk bylo w historii mnostwo, aczkolwiek ja kolekcjonuje walki od 1990, wiec i sentiment do tych ostatnich dwudziestu paru lat mam wiekszy niz do starszych walk.
i ponownie do copa:
Le sot a un grand avantage sur l'homme d'esprit:il est toujours content de lui-même.
fidèles paparazzi Cop
podobno zna tyle języków? a angielskiego i francuskiego "ni w ząb", jedyne co zna to frazes "boks to biznes" to taki kawałek publicystyki kulturalnej o 2-krotnie banowanym kmiotku :) "
lol... naprawde rozsmieszasz mnie ta swoja retoryka dziecka z piaskownicy. Nie znam francuskiego, wiec nie bede na ten temat polemizowal. Co do angielskiego, no coz...lol... Czy ty naprawde jestes az takim indolentem? Najwyrazniej tak. Nieustanne bieganie za mna i proby uzywania chamskiego jezyka nie pomoga ci naprawde w niczym, moze tylko wzbudza jeszzcze wieksza moja litosc. Jak zreszta mozna okreslic kogos, kogo jedynym celem bycia na forum bokserskim jest chec zaistnienia w konwersacji z legendarnym copem? Napisz moze cos na tematy bokserskie, ktorymi ponoc sie interesujesz...lol...
Vitkiem dla mnie zawsze będzie przed Władkiem
Walka z Sandersem wyjaśnia dlaczego. "
Mysle, ze w czasie kiedy obaj boksowali, nikt nie uwazal Wladimira za #1 gdyz to wlasnie Vitali byl nim.
Data: 26-08-2014 22:54:58
"Nieustanne bieganie za mna..."
Autor komentarza: conceptofpower
Data: 24-08-2014 20:59:08
"Scumbag Data: 24-08-2014 20:48:36
...koleś niby prosi copa aby do niego nie pisał a sam sobie zaprzecza"
Takich jak blackdog na tym forum jest mnostwo. Sa tutaj tylko z jednego powodu a tym jestem ja. Spojrz na takie kreacje cybernetyczne jak khorne, maciejka, milan czy matys80... wszyscy tylko podpiegna, poszczekaja troche I do swoich norek....lol... Niestety, ale taka jest ich rola tutaj. Co lubie u blackdoga, ze potrafi przynajmniej zlozyc w calosc kilka zdan w jezyku polskim, co jest juz duzym wyrownieniem posrod mas.
Autor komentarza: conceptofpower
Data: 24-08-2014 21:09:56
Ladies, czy tacy jak blackdog, milan, khorne, maciejka, andrewsky ijeszcze kilkunastu innych nie moga polaczyc swoich sil w jeden zmasowany atak na wirtualnego copa??? Moze wowczas cos sie wam uda, gdyz zaczynam sie nudzic tymi waszymi poszczekiwaniami, ktre sa na poziomie polemiki z przedszkolakami... lol
To kto za kim biega kmiocie i kłamco?
link do tematu:
http://www.bokser.org/content/2014/08/24/180614/index.jsp#CommentsAnchor
ps. to jakimi to językami "legendarny kmiot" może się dogadać?
,,Mysle, ze w czasie kiedy obaj boksowali, nikt nie uwazal Wladimira za #1 gdyz to wlasnie Vitali byl nim.''
Wtedy to raczej było oczywiste.
Ja osobiście Vitka nawet za 20 lat bardziej będę cenił niż Vładymira
niezależnie od tego ile jeszcze Vladymir udanych obron nam zaserwuje na przeciętnych pięściarzach.
Jestem nadal pod dużym wrażeniem tego jak Vitek się przygotował na Adamka w jego wieku.To był chyba najlepszy Vitek od czasu walki z Lenoksem.
A jeśli o Adamku mowa to zawsze miałem takie wrażenie że trafiał na mega zmotywowanych przeciwników
którzy przygotowywali się na niego najlepiej jak potrafili.
Wyjątkiem może był tylko Grant.Żeby była jasność - każdy trenuje przed walką, żeby wygrać ale w przypadku rywali Adamka to była taka mała obsesja.Tak to widziałem.
- pewnie zaczął pić tak jak jego inny kolega z tego forum...
...żenada
Data: 26-08-2014 23:13:38
ojej magister dziś mi rozwala system :)))
- pewnie zaczął pić tak jak jego inny kolega z tego forum...
...żenada
i to jedyne co przyszło do małego móżdżka?
wysil się "murzynko"
pewnie pijesz, ale ja to rozumiem, żadna kobieta "za damo Cię nie chcę". Może Ula Cię przytuli :-)
(.......................) cytat z Kaczyńskiego wstaw w nawias - tak to do cIEBIE
SMD
Twój cytat:"Którą walkę w całej historii pięściarstwa uważacie za najlepszą, najefektywniejszą, dramatyczną.
Wiem że było ich wiele i będzie trudno ale możliwa jest tylko jedna odpowiedź."
Jedyna odpowiedź to .... nie ma takiej!...;-)
A jak dla mnie nr.1 to Corrales vs Castillo I - CUDO!!!
Potem to :.....oj,oj,oj...masa tego była,temat rzeka....
i jakoś nikt tak się nie podnieca Wilderem. Amerykańska publiczność nazywa go bumobijcą, jak to wytłumaczysz. Najwięcej takich komentarzy czytałem na ringu.
później lecimy dalej
þeodcyninga þrym gefrunon,
hu ða æþelingas ellen fremedon!
oft Scyld Scefing sceaþena þreatum,
monegum mægþum meodosetla ofteah,
egsode eorlas, syððanærest wearð
feasceaft funden; he þæs frofre gebad,
weox under wolcnum weorðmyndum þah,
oð þæt him æghwylc ymbsittendra
ofer hronrade hyran scolde,
gomban gyldan; þæt wæs god cyning!
JAJCA!!!
widocznie nie znasz tego języka :)
oj krzysiu "murzynko" do nauki, inaczej złapia Cię w siatkę na wlasnej plaży
Tak samo jak Milan i blackdog.Co to oznacza???
Tak przejawia się frustracja przegranego i pokonanego
przeciwnika.Ale czy on kiedykolwiek mógł zasłużyć na miano przeciwnika dla copa???"
Rozumiem że ostatnie zwrócenie ci uwagi na to że kto jak kto ale ty strażnikiem sensownych wpisów na stronie nie powinieneś być wpłynęło na te bzdurne prowokacje.
Pokaż mi gdzie w tych 2 postach używam brzydkie słowa................
Co do tematu panowie to odbieram to tak.
Władimira da a raczej dało się pokonać na 2 sposoby. Trafiając go mocno raz po raz (po jednym ciosie Wład się nie kończy wbrew opiniom) albo sprawić by padł kondycyjnie z czego wynikały 2 z 3 jego porażek.
Na obie kwestie Władimir zwraca teraz szczególną uwagę i nie sposób złapać go na takich błedach. Stał się perfekcyjny.
Jeśli chodzi o szczękę to każdy łapie się właśnie tego i nikomu mimo iż trafiają nie wychodzi jej rozbicie.
Może spróbować z innej jak to mówią mańki?
Absolutnie nie twierdzę że Pulev ma szansę wygrać (nawet spore) ale on może spróbować Włada zmęczyć co byłoby połową sukcesu.
O to właśnie powinien zabiegać w tej walce/
Na jaby nie wygra, na siłę ciosu też itd.
Wład to jednak kawał mięśniaka i te mięśnie trzeba dotlenić. Szybkie tempo i szarpanina może uratować Kubrata przed porażką przed czasem a nawet może dać fajną walkę z wygranymi przez siebie rundami.
tylu błędów w jednym zdaniu to juz dawno nie widziałem. Pani od angielskiego powinna się wstydzić za Ciebie, z taką znajomością języka to rzeczywiście tylko na k..wy możesz iść. A to co napisałem, to są podstawy j. angielskiego. nNie dziwię się, że tego nie pojmujesz.
póżniej pogadamy w języku, którego nie znasz :) i nie wal byków (teraz strzeliłeś 2)
Taki z ciebie doktor jak ze mnie sprzątaczka
Tymczasem.
Niech ocenią przede wszystkim to co wnosisz na stronę. To o czym dokładnie pisałem pod innym postem. Dziś potwierdziłeś wszystko (oprócz pisania o prostytutkach)
1. Bronisz Copa (nawet gdy nikt go nie atakuje lol)
2. Obrażasz innych.
A i wtedy zapomniałem dodać że piszesz bzdury nie na temat i kłamiesz.
Pozdro strażniku boksera...
Uch w takim razie potwierdziłeś dziś wszystko. Trochę się pośpieszyłem. Pozdrów Natalie./
I zapłać jej porządnie bo dziewczyna tyra ciężko na każdy grosz...
lol
ps. przetłumacz to, i powiedz, gdzie zrobiłem błąd (sam go teraz widzę) "shit stacked to the ship and screams we are swimming" to jest o wirtualnej legendzie i "krzysiu"
pogadać to się z Tobą nie da, i nie napiszę dlaczego, przez jak i czas i kogo. Wdzięczności nie oczekuję.
Szkoda czasu.
Przecież typ istnieje tu tylko z kilku bardzo banalnie durnych powodów.
Sam zresztą widzisz. Pierwszy post i pisze że ja i Milan piszemy brzydkie słowa (specjalnie się przyjrzałem co ja tam naskrobałem ale widać chodziło o zaczepkę) i od razu ochrona Copa choć dziś tu go każdy olał.
Cóż...
Są jak to mówią ludzie i parapety.
mnie dziwi jedynie obecność tego typu stworków.
resztę pominę milczeniem. Scumbag skoro zamówił Pannę, to pewnie długo mu nie zejdzie i za kilka minut się odezwie. Chyba, że się prześpi i trzeźwy wstanie nad ranem :-*
Gość co śmieszniejsze był prześmiewcą Copa ale widać chęć bycia przy kimś znanym mocno przeczochrała mu czuprynę i mamy efekt w postaci jego wpisów.
Zresztą co mnie on obchodzi.
Sam dziś potwierdził to co o nim pisałem.
Tylko nowi użytkownicy mogą się nabrać na takie dno...
Pozdrawiam.
Twój cytat:"Przecież typ istnieje tu tylko z kilku bardzo banalnie durnych powodów..."
Czyli jakich?
Niestety ale ta dzicinada jest zalosna, wiec nie bede sie w to bawil. Jest to portal dla tych z nas, ktorzy naprawde interesuja sie boksem zawodowym, a jak widze kilku z was jest tutaj tylko po to by za mna biegac. Prawde mowiac litosciwie patrze na to, ale nie bardzo nawet rozumiem jaki cel chcecie tym osiagnac? Mnie interesuja komentarze tych, ktorzy maja cos konkretnego do napisania a nie tych co potrzebuja mojej uwagi. Rozumiem, ze wasze kompleksy sa silniejsze niz rozsadek, a frustracja wyzwala steki bzdur i wulgarny jezyk.
Data: 27-08-2014 00:14:56
@ UndeadDog
Twój cytat:"Przecież typ istnieje tu tylko z kilku bardzo banalnie durnych powodów..."
Czyli jakich?
czyli NASZYCH, głupie, jednak prawdziwe.
Masz racje, trzeba się powstrzymać przed odpowiedzią na ..........................
Zajrzyj pod temat,.. Kurde nie pamiętam. 14 komentarzy o Pulevie z chyba 24. Tam to opisałem. Nie chce mi się jeszcze raz. Zresztą dziś masz to czarno na białym.
Cop.
Ta szczególnie że wszyscy mają Cię dziś w głębokim poważaniu... Ale my tu dla Ciebie...hmmm
Choroba??
Sens pisania kończy się wtedy gdy ktoś ma tu inne cele niż pisanie o boksie. Można pogadać na inne teamy ale notorczne pisanie ala Scumbah czy krzysio bokser kwalifikuje się pod odstawkę.
Cóż...
ech chłopcy sobie ulżyli w taki sposób - ja znam inny.
A wracając do głównego tematu - bardzo się cieszę że do tej walki dojdzie.
Pulev to chyba jeden z poważniejszych przeciwników Kliczki obok Davida i Povetkina.
Wynik raczej znany ale może urwie ze dwie rundy.
LennoxLewisLion
,,Jak ktoś nie widział z tych bardziej "małoważnych","nieznanych" to szczerze proponuję ,ale całość,czyli razem z WEJŚCIEM ..."Prince" Naseem Hamed vs Kevin Kelly!!!''
Właśnie takiego show mi brakuje dzisiaj - fajnie się to oglądało.
ps
Maciejka w zasadzie to chciałem cię przeprosić - nie jestem dumny z tego że cię ośmieszyłem, ale przyznasz że sam się o to prosiłeś.
Ech.
///////////////
Cóż.
Naprawdę dziękuję Scum.
Jeśli ktoś kiedyś spyta mnie skąd takie wnioski na temat twojej osoby odeślę go do tego tematu. Gorzej pogrążyć się nie mogłeś...
Ta szczególnie że wszyscy mają Cię dziś w głębokim poważaniu..."
Nie rozumiesz czym forum internetowe sa najwyrazniej. Nie ma zadnego znaczenia czy napiszesz, ze masz mnie w "glebokim powazaniu" czy cokolwiek innego. Forum sa platforma wymiany opinii, jak rowniez umiejetnego bronienia swoich analiz. Ataki pospolstwa, do ktorego niestety sie zaliczasz, nigdy tak naprawde nie maja znaczenia w zyciu zadnego forum a sa tylko symptomem frustracji, nieumiejetnosci prowadenia kulturalnej polemiki jak rowniez slabosci charakteru.
Sens pisania kończy się wtedy gdy ktoś ma tu inne cele niż pisanie o boksie"
Moze niech inni ocenia, czy piszesz o boksie, czy tez zwyczajnie prosisz sie o uwage swojego idola...lol...
Pogrążasz się. Naprawdę. Każdy kto umie czytać (czyli w Pl za moich przynajmniej czasów większość dzieci w wieku 6-10 lat) wie że nic takiego co opisujesz usilnie z swoimi przydupasami nie miało miejsca.
To ja pisałem o boksie a twój koleżka do mnie wyjechał.
Jeśli jednak udowodnisz mi że to ty opisujesz prawdę i tu cytuję "tutaj interesujace konwersacje o boksie, az do momentu kiedy pojawili sie odwieczni paparazzi wirtualnego copa, czyli niejaki maciejka, milanek I blackdog, ktorych celem jest bieganie dookola za legenda forum" zniknę z strony.
Jak się już jednak zorientujesz w swoim błędzie bo przeczytasz że to ja pisałem o boksie a przbiegł tu twój przydupas i ty i to wy zaczeliście biegać w okół mnie to nie wstydź się. Wróć i się zmień...
Cop/
Pogrążasz się. Naprawdę. Każdy kto umie czytać (czyli w Pl za moich przynajmniej czasów większość dzieci w wieku 6-10 lat) wie że nic takiego co opisujesz usilnie z swoimi przydupasami nie miało miejsca.
To ja pisałem o boksie a twój koleżka do mnie wyjechał.
Jeśli jednak udowodnisz mi że to ty opisujesz prawdę i tu cytuję "tutaj interesujace konwersacje o boksie, az do momentu kiedy pojawili sie odwieczni paparazzi wirtualnego copa, czyli niejaki maciejka, milanek I blackdog, ktorych celem jest bieganie dookola za legenda forum" zniknę z strony"
Ja wcale nie chce by ktokolwiek znikal z tego forum. Mnie osobiscie nie przeszkadzasz ani ty, ani maciejaka ani jakikolwiek inny dziwolag. To jest przeciez przestrzen cyberenyczna, wiec mozesz tutaj egzystowac pod jakakolwiek forma chcesz. Jak juz powiedzialem, I don't care...
Co do udowadniania ci czegokolwiek? Nie musze tego robic, sa inni uzytkownicy ktorzy dokladnie to widza. Jak zauwazyles z pewnoscia, ja polemizuje z pogladami a nie imionami uzytkowymi. Jak piszesz cos rozsadnie o boksie, nie ma dla mnie znaczenia czy jestes blackdog czy maciejka czy krzysiobokser czy faraon albo jeszcze ktos inny. Ja nie szukam tutaj przyjaciol a wrogowie internetowi moga mnie co najwyzej rozsmieszac...
Buahahah
Cop przeczytał temat i skapnął się że dziś to on i Scum "błagali" o 5 minut cybernetycznej uwagi i to co pisze kompletnie nie ma sensu więc wystrugał jakiś bezsensowny post o tym że jednak mogę sobie żyć w tej jego "wirtualnej przestrzeni"
///
Przykro mi stary. Kończysz się. Jak człowiek kiedyś próbował łapać cię na błędach (które zresztą nie były takie rzadkie) tak teraz sam się łapiesz i to regularniej niż pies z pchłami się drapie/
Znikam i zostawiam cię czerwonego z bezradności/ Może pójdź śladem kolegi i niech Natalia cię pocieszy....
Cop przeczytał temat i skapnął się że dziś to on i Scum "błagali" o 5 minut cybernetycznej uwagi..."
Oj dziecko drogie,a jednak jestes zwolennikiem oniryzmu...lol...
z innym ringowym i testami olimpijskimi Powietkin ma szanse pokonać Władkę
biore za te słowa pełną odpowiedzialnosc
scumbag
jak można tak kłamać , przez te kilka lat pisania na orgu można mi pare rzeczy zarzucic ale zarzucanie mi pisania wulgaryzmów i barku kultury to juz szczyt bezczelnosci
znajdz choc jeden wpis w ktorym uzywam niecenzuralnych słow eh
Nie pitol z tymi testami olimpijskimi, to nie igrzyska. Każdy zawodowiec "koksuje" (cokolwiek to oznacza), ważne by do ringu nie wchodził nafaszerowany jak apteka.
Co do sędziego, to częściowo prawda, ale też nie przesadzajmy. Saszka może i jakieś tam szanse ma, ale w poprzedniej walce sam często prowokował klincze i wskakiwał Władkowi z głową pochyloną pod pachę bez ciosu.
Saszka lubi wchodzić w półdystans, ale jednocześnie zbyt długo tam pozostaje, on w półdystansie chciałby się trochę poprzepychać, "poprzytulać" i rzucić ładną kombinacją od czasu do czasu, a z Władkiem to nie przejdzie, bo zaraz będzie na nim wisieć te 110kg.
Z Władem należy wejść w półdystans uderzyć i uciec, zatrzymanie się powoduje klincz, Saszka tego nie robi, do półdystansu się dostawał, ale ciosów już nie zadawał.
mam wkleić ponownie Twoje ostatnie wpisy gdzie używałeś obraźliwych słów typu pała, gej, pedał itp???
Też jestem tu kilka lat i nigdy nic do Ciebie nie miałem, ale jak zacząłeś się tak do mnie zwracać to jak inaczej niż brak kultury mam to nazwać???
Zero argumentów a zarzuty jak do kolegi z ławki.
Teksty o Władimirze cipce, pipce, Władzi to normalka. Nie dziwi więc że walki z Aleksandrem uchwycił się jako dowodu na to że Aleksander Powietkin może to wygrać...
Cóż...
Pozostaje mu pisać takie bzdury jak te o przekupionych sędziach czy te o dopingu (jakby taki Aleksander sam nie mógł koksować co zresztą zaczął najprawdopodobniej robić)...
Sasza wchodził z głową tak nisko tylko z jednego powodu. Ciosy proste Włada by go zabiły. Często więc nie myślał on o zadawaniu swoich a tylko o znalezieniu się poza zasięgiem tych Władimira.
W rewanżu Władimir by go zapewne znokautował bo Aleksander powinien tak skończyć już w pierwszej walce. Władimir go zamęczył i miał go umęczonego a i tak nie trafiał go prawym. Tu Władek zawalił sprawę a myślę że i opinie po tej walce sprawiłyby że zawalczył by dużo agresywniej.
To Ty cos pitolisz jakies pierdoly tutaj. Walka jest walka- albo sie bijemy, albo wpieprzamy koksy i pajacujemy. To, ze kazdy koksuje to sa jakies Twoje urojone teorie powtarzane po innych.
Jak Stiverne, Povetkin i reszta wyglada na koksiarzy to ja jestem sw Walenty.
No, chyba ze wpieprzaja jakies koksy po ktorych nic nie widac- mhm, z pewnoscia, ale kogo obchodza Twoje urojone teorie?
Jak nie pitol ????
Przecież ten nakoksowany robot dzięki przewadze fizycznej zamecza swoich rywali
Pomysl człowieku czy w sytuacji gdyby różnica w sile nie była tak duża o sędzia pozwoliby na boks a nie zapasay to szanse saszy by wzrosły czy zmalały ?
Żyjemy w czasach skoksowanego robota i pokurumpowanych sędziach dzięki którym cyrk pt niezniszczalny dominator HW się kręci
Na szczęście coraz wiecej osób widzi ta hipokryzja Wladki
Scumbag
Musiales mnie z kimś pomylić , bez przesadnej skromnosci muszę napisać ze jestem jednym z najbardziej kulturalnych userow tego portalu
Ja tu żadnych teorii nie tworze, z resztą powtórzmy sobie Twoje pytanko:
"kogo obchodza Twoje urojone teorie?"
I zastanówmy się komu takie pytanko zadać powinniśmy? ;-) No właśnie, chyba twórcy najgenialniejszych teorii na org. ostatnich miesięcy, którym raczej nie jestem, ak kto nim jest .... ;-)
"No, chyba ze wpieprzaja jakies koksy po ktorych nic nie widac"
Rafałku naoglądałeś się hardkorowego koksa i myślisz, że doping w tym sporcie oznacza wielkie bicepsy i widoczne żyły na rękach, no cóż żal... ;-)
Pozdrowionka zabawny koleżko.
Na szczęście coraz wiecej osób widzi ta hipokryzja Wladki"
Yhm.
Tak Milan///
A teraz się obudź i zastanów się z czym próbujesz walczyć... Na podstawie jednej walki w Moskwie niedługo całe osiągnięcia gościa wykreślisz z historii/
Cóż. Nienawiść człowieka pcha do najróżniejszych bzdurnych teorii.
bicepsy i widoczne żyły na rękach, no cóż żal... ;-)"
Pamiętaj Rocky że on twierdzi że jedynymi skoksowanymi pięściarzami są Władimir i Jhosua bo mają olbrzymie łapy.
No cóż. Ale tego agenta to już bym zostawił w spokoju bo tu nic nie pomoże.////
To nie igrzyska olimpijskie, więc i też testów olimpijsich się nie przeprowadza. Masz być czysty w ringu podczas walki, tyle.
UndeadDog
"Pamiętaj Rocky że on twierdzi że jedynymi skoksowanymi pięściarzami są Władimir i Jhosua bo mają olbrzymie łapy"
Ja o tym wiem :-) Mają wielkie wyżyłowane łapy, więc koksuja ;-) Inni takich nie mają, więc nie koksują ;-)
Toney'a łapali na dopingu, Vitka łapali na dopingu, ostatnio otłuszczonego Jones'a dwukrotnie łapali, ale co tam skoro wielkich łap z żyłami na wieszchu nie ma.... ;-)
Efekt końcowy mamy przedstawiony tutaj.
Co do łap to niech się przypatrzy Jenningsowi (biceps jak u kulturysty!!) i jeszcze parę chłopów by się znalazło 45+...
Cóż...
"I co teraz x2"
I nico. Rafałek znajdzie dwie żyły więcej na prawym bicepsoe i takim o to sposobem Ci w sposób niezaprzeczalny dowiedzie, że jesteś laikiemi już ;-)
W boksie najbardziej licza sie ciosy CZYSTE, trafione. To czy trafiaja w twarz jak Floyd Maidanę, czy na CALE CIALO jak Maidana Floyda, to nie zmienia faktu, ze, z odpowiednia waga, licza sie WSZYSTKIE TE CIOSY.
rafaltheo BINGO!xD Dziękujemy,że tu jesteś i tłumaczysz co i jak.
Jak Stiverne, Povetkin i reszta wyglada na koksiarzy to ja jestem sw Walenty.No, chyba ze wpieprzaja jakies koksy po ktorych nic nie widac- mhm
http://memytutaj.pl/media/created/wmmr4z.jpg
1. zresztą*
2. tworzy tutaj jakies swoje urojone teorie ze kazdy koksuje, choc u wiekszosci czolowki kompletnie tego nie widac. Zanim zaczniesz tworzyc teorie znajdz jakies argumenty inne niz to, ze kazdy tak mowi- bo jak zwykle osmieszasz sie
"tworzy tutaj jakies swoje urojone teorie ze kazdy koksuje, choc u wiekszosci czolowki kompletnie tego nie widac. Zanim zaczniesz tworzyc teorie znajdz jakies argumenty inne niz to, ze kazdy tak mowi- bo jak zwykle osmieszasz"
No cóż, Ty chcesz zobaczyć zyle na rece w okreslonym miejscu i o okreslonej szerokosci, bo koksowanie to wielka wyzylowana lapa ;-)
Nie wiem co chcesz, zeby bylo widac?
lapani sa co jakis czas zawodnicy zaliczani do czolowki, Vitek byl zlapany, a lap wyzylowanych i wielkich nie mial, Wach byl zlapany i tez lap i sylwetki nie mial, w CW Jones byl lapany dwa razy, a po nim to juz zupenie nic nie widac, jak wskazano wyzej Toney byl zlapany, a nigdy szczegolnie zbudowany nie byl.
czego Ty jeszcze chcesz? Twoja teorie o zylach i bicepsie mozna sobie w dupe wsadzic. doping w tym sporcie nie oznacza zylowania lap czy budowy olbrzymich miesni, jesli ktos sie tu osmiesza, to po raz kolejny Ty dzieciaku ;-)
Ty tworzysz urojone teorie ze wszyscy koksuja-ale Kliczko i Joshua biora takie koksy ze widac, a pozostali takie ze nie widac.
Twoje chore teorie brzmia smiesznie co sam widzisz zapewne.
Witek byl zlapany zapewne NA POCZATKU koksowania. To byly wczesne etapy jego kariery.
@UndeadDog
Krotko do Ciebie- teoria co do mnie kompletnie nietrafiona.
Ja tutaj nie mam zadnej potrzeby blyszczec dla nikogo bo poziom znajomosci boksu oraz ogłady jaki tutaj prezentuje (w przeciwienstwie do kaleczacych od czasu do czasu jezyk polski Ciebie czy rockyego) jest wystarczajacy ku temu, zebym zajmowal tutaj bardzo wysoka pozycje- bez roznicy ile osob tutaj tak uwaza. To jest po prostu kwestia oczywista
Inni już ocenili ten twój poziom ogłady i znajomości boksu człowieku. Ogładę doceniła nawet redakcja jak zacząłeś mnie obrażasz w tej swojej bezradności zaś znajomość boksu mogą oceniać non stop. Szczególnie jak piszesz o wyżyłowanych bicepsach...
To oczywiste że pisałeś bzdury by zostać zauważonym bo nikt normalny teorii wąsowej by nie napisał na stronie o boksie. Więc albo zależało ci na uwadze innych albo jesteś chory...
Rocky
Vitali miał porządne łapy. 43,5 cm. Potrafiły robić wrażenie. Idąc tokiem rafaltheo nie urosły jak te Władkowe bo Vitali przestał koksować...
lol
Toż to nawet szkoda czasu na typa bo to istna komedia...
Ale on jest tu na wysokiej pozycji. Pamiętaj Rocky...
"Ty tworzysz urojone teorie ze wszyscy koksuja-ale Kliczko i Joshua biora takie koksy ze widac, a pozostali takie ze nie widac"
Nie Rafałku, ty maskotko moja ;-) To Ty wymyśliłeś teorię, ze koks widać po wyżyłowanych dużych łapach ;-) To do Twojej teorii nie pasuje moje stwierdzenie o tym, ze doping biora wszyscy lub niemal wszyscy (nie wykluczam, że są tam zwolennicy idei olimpijskich ;-))
Ty identyfikujesz doping z wielką łapą z żylami na wierzchu, bo sobie hardkorowego koksa pooglądałeś i myślisz, że doping tak działa ;-) i dlatego nic Ci nie pasuje ;-)
„Ja tutaj nie mam zadnej potrzeby blyszczec dla nikogo bo poziom znajomosci boksu oraz ogłady jaki tutaj prezentuje (w przeciwienstwie do kaleczacych od czasu do czasu jezyk polski Ciebie czy rockyego) jest wystarczajacy ku temu, zebym zajmowal tutaj bardzo wysoka pozycje”
Łoł sorry ziomek, nie wiedziałem, że zajmujesz tu jakąś szczególną pozycję ;-)
Redakcji za pozycjonowanie płacisz czy co? ;-)
Gdzie mnie w ogóle wchodzić w dyskusję z kimś na takiej pozycji ;-)
„bez roznicy ile osob tutaj tak uwaza. To jest po prostu kwestia oczywista”
Megalomania pełną gębą ;-)
nie rozumiesz o czym pisze
Władka koksuje pewnie na poziomie LL , Tysona czy Holyego
dlaczego jednak jego koksowanie jest tak wkuriwajace
ju tlumacze
zadenz wymienionych pzrezemnie bokserow nie robil z boksu pedlaskich pzrytulanek na ringu
Wladka dzieki przewadze zamecza klinczami przeciwnikow a kiedy juz ci nie maja sily boksowac zabiera sie do roboty
to walsnie mlodsza Kliczka przy testach olimpijskich stracilaby wnajwiecej tak jak kiedys Reem w ufc
teraz mam juz nadzieje ze wiesz o czym pisze
No spoko. Rozumiem, że Twoim zdanmiem przewaga jaką dają mu koksy, przy jego stylu boksowania jest większa aniżeli przewaga uzyskiwna z dopingu przez innych.
No cóż, może i masz rację.
Stary pomyśl. On po prostu nie cierpi Włada i jego stylu oraz tego że nikt nie jest w stanie się mu przeciwstawić w ringu.
I teraz będzie wysnuwał stwierdzenia komu koks bardziej pomagał? Tak czyli jak Tyson katował koks w dawkach końskich to mimo wszystko to Władimir jest bardziej winny...
Lol
Pomijam już że nie ma pojęcia o czym pisze bo to co robi Władek Lewis stosował bardzo często choćby w walce z Tysonem...
Co kogo obchodzi styl./ Idąc tym tokiem myślenia co stoi na przeszkodzie by ktoś inny też koksował i tak walczył.
??
Ale dla kogoś kto widzi w zawodniku cipkę zawsze nawet najbzdurniejszy pomysł wyda się trafnym spostrzeżeniem,....
Walka Kliczko - Pulev: dla mnie faworytem jest oczywiście Wład, ale jeżeli Pulev naprawdę przyłoży się do treningów to może być ciekawie. Pulev sprawia wrażenie boksera, który nie idzie tylko po kasę, ale też chce trochę napsuć krwi dla mistrza.