JOANNA HAYDER O WSPÓŁPRACY Z GMITRUK TEAM

Mariusz Serafin, Nagranie własne

2014-08-22

Informowaliśmy już Was o współpracy Gmitruk Team z panią psycholog Joanną Hayder. Pora więc poznać nową członkinię zespołu.

Dodaj do:

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW

Autor komentarza: CiemyKlucz

Data: 22-08-2014 20:31:19

fajna babka,
a ciekawe czy chłopaki masarzystke tez majo :p

Autor komentarza: Furmi

Data: 22-08-2014 20:36:18

A byłem przekonany, że OjciecZ.... pierwszy złoży podpis pod tym filmem :)

Autor komentarza: Zubr

Data: 22-08-2014 21:42:12

a ja mam nadzieje, że w towarzystwie chłopaków trochę lepiej będzie składać zdania ! ale poza tym, to zdaje się, że dobra do picia by była :E do takiej luźnej rozmowy przy piwie - a jak !

Autor komentarza: Hangagod

Data: 22-08-2014 21:43:25

Mogłaby być trochę ładniejsza, jak na mój gust, bo typ urody mi się podoba, ale wykonanie mniej, że tak powiem. Ale to tylko takie gadanie, nie tak się wartościuje drugiego człowieka.

Autor komentarza: OjciecZradioMaryja

Data: 22-08-2014 23:40:08

Furmi---- niestety nie dal ojciec rady byc pierwszy ma teraz duzo obowiazkow nowa ramowka od wrzesnia , ale fakt fajna babeczka , klepal by ojciec jak babka pacierz ,moze pani psycholog zaglada na orga :) jak wiedziala ze bedzie tam wywiad wiec jakby to ojciec serdecznie pozdrawia

A takie pytanie jeszcze ojciec ma co sie stalo z ta cudna dziewczyna co z wami pracowala w orgu , a teraz juz jej niema :(
Ona byla cudna ehhhheh

Autor komentarza: InAGaddaDaVida

Data: 22-08-2014 23:48:32

Szkoda, że nawet w boksie, gdzie kasa się nie przelewa, wydają ją na taki bullshit

Kobieta nie potrafi się porządnie wysłowić przed kamerą a ma pomagać zwalczyć stres?

A do koncentracji ma takie urządzonko.. Ja pitole, brakuje jeszcze hipnotyzera, księdza, jogi i akupunktury

Autor komentarza: cut

Data: 23-08-2014 16:28:53

babka sie cieszy, bedzie pindolic jak to baba potrafi, powigina sie. pomarszczy brwi, powie, aha, uhu, a rozumie, cos zapisze cos tam powie, zgarnie szmal i pöjdzie szmaty kupic. Boks to najprostsza discyplina sportowa, dlatego natachmiast wychodzi jaki z ciebie zawodnik. Moga ci klepac co chca do glowy i ty mozesz myslec co tam sobie zechcesz, ale to nic ci w ringu nie da, poniewaz tam nie ma czasu na myslenie i zastanawianie sie nad pierdolami. To najwiekszy problem ogolnie naszej generacji, ze mylimy rozmyslanie z rzeczywistoscia jedno i drugie nie jest tym samym. To co ci da 1 godzina sparingu z wysmienitym zawodnikiem, nie da ci nawet armia psychologow, to tak jaby czlowiek myslal, ze jak ogladnie rockiego to wygra z kazdym. Walczysz glowa ale tez w nia obrywasz i wtedy juz w dupe ida plany.

Autor komentarza: maniekz

Data: 23-08-2014 22:30:01

@cut Gubisz się w zeznaniach.

Jak ktoś chce przypomnieć sobie po co sportowcom psycholog to niech bierze pod uwagę najlepszych.

Psycholog ma rozwiązać blokady w głowie, znaleźć podstawy do motywacji oraz obudzić instynkt.

Mówiąc wprost nasi sportowcy nie są skoncentrowani na tym co mają robić podczas pojedynku, co oznacza że podczas przygotowań nie zadbali o mentalne przygotowanie.

Proponuje ekspertom przypomnieć sobie jak Marek Piotrowski przygotowywał się przed walką i jakie pojedynki dawał. Dbanie o ducha, to nie silny charakter, to ciężka praca nad sobą na poważnie.

Przykład:
Witalij Kliczko - twardy i silny charakter od zawsze.
Władymir Kliczko - on wszystkiego się nauczył, jak być silnym mentalnie w ringu.

Mistrzem dekoncentracji był A. Gołota, a współcześnie wielu takich się znajdzie. Jeden z najlepszych to Andrzej Sołdra. Śmieszny gość, który boks pomylił z imprezą, bo podczas walki nie obecny kompletnie.

Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.