OFICJALNIE: GOŁOWKIN vs RUBIO 18 PAŹDZIERNIKA
Promująca Giennadija Gołowkina (30-0, 27 KO) grupa K2 Promotions oficjalnie potwierdziła, że kolejnym rywalem Kazacha będzie doświadczony Meksykanin Marco Antonio Rubio (59-6-1, 51 KO). Walka odbędzie się 18 października w StubHub Center w kalifornijskim Carson.
- Jestem bardzo podekscytowany walką w Kalifornii. Bardzo lubię chodzić na gale w StubHub Center i liczę na to, że pojedynek z Rubio to będzie starcie w dobrym, meksykańskim stylu – powiedział Gołowkin.
Mistrz WBA w wadze średniej w ostatnim pojedynku zastopował w trzeciej rundzie Daniela Geale’a. Po walce oznajmił, że twardy, meksykański boks jest tym, co lubi. Rubio, tymczasowy mistrz WBC, zamierza jednak zniechęcić mistrza do tego rodzaju walki.
- Bardzo się cieszę na pojedynek z kolejnym czempionem. Zawsze akceptuję duże wyzwania i to będzie bez wątpienia największe w mojej karierze. Pokażę Gołowkinowi prawdziwy meksykański styl – stwierdził.
Dla Gołowkina październikowa walka będzie dwunastą w obronie tytułu mistrzowskiego. Jeżeli 32-latek wygra, zrówna się na liście wszech czasów wagi średniej z Marvinem Haglerem i Felixem Sturmem.
Walka będzie naprawdę ciekawa, o obaj maja czym uderzyć. Ale stawiam na mojego idola GGG
Po pojedynku:
Fani GGG i ludzie znający się na boksie, będą się zachwycać. Reszta powie, że Rubio to żadne nazwisko; że Gołowkin nie jest żadną gwiazdą boksu i nikt go nie chce oglądać dlatego powinien pozostać w amatorce; że Giena za dużo zbiera i spokojnie jest do ogrania przez "kogoś".
GGG w tej wadze swoim ciosem zamiata wszystkich.
W sumie to on może dla promocji wyzywać Kliczkę na pojedynek, a jego przeciwnicy potwierdzą że ma odpowiedni cios.
Facet trochę mało się promuje, a ma podstawy żeby gadać niesamowite rzeczy.
Jezeli GGG go spokojnie rozwali w ciagu kilku pierwszych rund, to bedzie to oznaczac, ze aktualna czolowka wagi sredniej nie ma teraz z Gienkiem zadnych szans wchodzac do ringu. Chyba juz prawie osignelismy taka konkluzje z poprzednich walk GGG, ale zdecydowane oraz szybkie zwyciestwo nad Rubio to niewatpliwie potwierdzi.
Takze najprawdopodobniej okaze sie, ze Gienek powinien walczyc z czolowymi super srednimi: Ward, Froch, albo Chavez Jr. Cotto jest NAPEWNO za maly na Gienka, a pozostali w MW na niego za slabi.