RUBIO: JESTEM RÓWNIE SILNY JAK GOŁOWKIN
Marco Antonio Rubio (59-6-1, 51 KO), który 18 października w Los Angeles zmierzy się prawdopodobnie z Giennadijem Gołowkinem (30-0, 27 KO), nie obawia się słynnej już siły Kazacha. Meksykanin przypomina, że i on ma czym uderzyć.
- Jeżeli Gołowkin naprawdę ma tak dużą siłę, ja mam co najmniej taką samą. Nieustannie trenuję i utrzymuję formę. Mam świetny zespół, z Robertem Garcią i Marco Conterasem, trenerem od przygotowania fizycznego, na czele. Sądzę, że z ich pomocą będę mógł zwyciężyć Gołowkina – powiedział 34-letni wojownik.
"El Veneno" ma też inną ciekawą opcją – jako tymczasowy mistrz WBC w wadze średniej mógłby się zmierzyć z pełnoprawnym czempionem, Miguelem Cotto (39-4, 32 KO). Wyjaśnia jednak, że to zbyt odległa perspektywa.
- Musiałbym czekać aż do grudniowej konwencji WBC, na której przyznano by mi pozycję oficjalnego pretendenta. Nie chcę zwlekać, wolę wziąć walkę z Gołowkinem – stwierdził.
Różnica między tymi dwoma, a Golovkinem polega na tym, że ci dwaj zostali już sprawdzeni przez wielkich w tym fachu i pokazali świetny boks. GGG jeszcze nikt nie sprawdził, nie przyparł go do muru.
Pojawia się coraz więcej nacisków na Gołowkina, żeby zmienił kategorię na wyższą lub niższą. Te impulsy wychodzą z kręgów, które chciałyby wykreować Canelo Alvareza na króla wagi średniej po jego spodziewanym zwycięstwie nad Cotto (niezależnie od tego, co się będzie działo w ringu). Gołowkin w żadnym wypadku nie powinien na to przystać, tylko trzymać się swojej naturalnej kategorii i lać wszystkich, którzy odważą się z nim zaboksować.
Rubio walczył 12 rund z Chavezem tam nie było żadnego pogromu , Rubio to bardzo solidny zawodnik ale i tak nie widzę go w walce z Gołowkinem absolutnie.
Dostanie maksykaniec Ko lub tko .
Druga sprawa powtórze to poraz któryś!
chavez Jr to dobry bardzo solidny bokser ale tylko dobry nic wiecej
styl jego twarda szczęka parcie do przodu on juz meczył z średnik Zbikiem, , Martinez fakt leżał na deskach ale neimal do zera go ograł
. z Brianem Verą też były zacięte walki ani razu nie posadził na deski Verę.
Dla mnie Chavez leci na populurności kibiców z Meksyku i nazwisku swojego Słynnego ojca.
Dodatkowo praktycznie w każdej walce nawodniony w dniu walki waży z 6-7 kg więcej od swojego przeciwnika!
Co do szczeki GGG to walczyl ze Stevensem i nawte jego czyste ciosy nie zrobily specjalnego wrazenia na Kazachu wiec raczej bym nie liczyl na to ze nagle w walce z Rubio Golovkin zacznie pekac
Rubio do 4 rundy będzie skończony.
Chaves jr. nie wytrzyma z GGG zbyt długo.
GGG owszem zbiera, ale nikt mu krzywdy w tej wadze nie zrobi.
chociaz jezeli ktos moze dac ggg jakas tam walke (przynajmniej taka jak stevens) to rubio