DEONTAY WILDER: DO WALKI Z KLICZKĄ MUSI DOJŚĆ
Deontay Wilder (31-0, 31 KO) w oczekiwaniu na walkę o pas WBC wagi ciężkiej jutro w nocy dla podtrzymania aktywności zmierzy się z Jasonem Gavernem (25-16-4, 11 KO). Amerykański król nokautu ma jednak nadzieję, że docelowo jego rywalem będzie kiedyś mistrz wszechwag trzech pozostałych organizacji, Władimir Kliczko (62-3, 52 KO).
- Z całą pewnością czekam na pojedynek z Kliczką, to byłaby świetna walka. Wątpię by on szybko zdecydował się na sportową emeryturę, więc prędzej czy później się spotkamy. Każdy chciałby przecież zobaczyć nas razem w akcji. Ja chcę tej walki, Władimir też jej chce i kiedyś się odbędzie. Musi się odbyć - powiedział "Brązowy Bombardier", ostatni medalista olimpijski w barwach USA.
- Nie chciałbym by powtórzyła się sytuacja i ludzie zadawali pytania jak w przypadku niedoszłej walki Manny'ego Pacquiao z Floydem Mayweatherem. Jeśli więc Kliczko nie przejdzie na emeryturę, zdecydowanie chciałbym z nim zaboksować - zapewnił Wilder.
tylko za kogo sie Wilder uwaza za mistrza obrony i kontry jak Floyd czy za bomobowy szybki atak Paca a moze jest mieszanka wybuchowa dwoch wielkich bokserskich stylow lol
patrzac na porywczy charakter Wildera to walka wlasnie an koferencjachwlasnie by sie mogla skonczyc , pytanie tylko czy Fury tak by kozaczył akurat z Wilderem
Fury cwaniakuje tylko wtedy kiedy wie, że ma przewagę nad rywalem. Z Wilderem pewnie byłoby już spokojniej niż jak ostatnio z Ustinowem, do którego coś tam pitolił i naśmiewał się, że ten nie zna angielskiego. Ale teksty pewnie leciały by konkretne.
na obecną chwilę jednak to Tyson jest sprawdzony a Wilder w ogóle.
taka walke chetnie bym obejrzał
Po pierwsze najprawdopodobniej Wilder spektakularnie przegra z Stivernem w walce o pas WBC, i trochę na pewno zajmie mu odbudowanie pozycji szczególnie że drugi raz kolegi jak Scotta nie dostanie.
Po drugie nawet jakby Wilder wygrał z Stivernem to stworzą mu oddzielny światek i na pewno do Władimira śpieszyć się nie będą. Czas grałby na ich korzyść a Wilder zapewne jeszcze pamięta jak ciężko było wstawać po deskach na sparingach w Going.
...drugi raz kolegi jak Scotta nie dostanie."
Jak zwykle bezpodstawne pomowienia...tradycji przeciez musi stac sie zadosc...lol...
Nie zapomnę tego video jak Lewis próbował pokazał brudnopisowi jak się bije mocno lewy prosty, to ten nie potrafił zrozumieć i powtórzyć tak prostej rzeczy.
Niestety choćbyś pisał o bezpodstawnych pomówieniach nic to nie zmieni. Ogromna część kibiców wie o co chodziło w tej walce i tyle. Zamiast ślepo wierzyć analizują a z analiz wynika jasno że Scott się podłożył. Jak kto rozumie słowo podłożył to już inna kwestia.
Mniej wartościowe zwycięstwo niż te które się szykuje nad Gavernem.
Swoją drogą to robimy zakładzik? Zobaczymy czy Gavern by się nie nadwyrężyć padnie wcześniej niż Scott czy później.
Heh.
Też mi się tak wydaje. Podejrzewam nawet że może wyglądać to tak że już od dawna starają się przygotować Wildera na 12 rund boksowania na dystans by tylko ochronić szczękę. Tyle że to co np umie Władimir idealnie nie przejdzie u Wildera. Albo się podpali bo jego natura da o sobie i w szaleńczym ataku się na coś nadzieje albo po prostu Stiverne go pociśnie i praca nóg Deontaya da o sobie znać.
Wilder musiałby być kompletnie innym pieściarzem niż jest. Musiałby wiele zalet najzwyczajniej w świecie ukrywać na tą walkę. To zaś jest mało prawdopodobne.
Mają do czynienia zaś z kimś kto położył Arreolę co nie udało się nawet Vitalijowi. Cios więc naprzeciwko będzie bardzo groźny. Dodatkowo Stiverne to analityk na miarę mistrza. Czeka wyczekuje, by w końcu jednym ciosem zrobić krzywdę.
Cóż.
Dla mnie Wilder ma 30% szans na to że tą walkę wygra.
Jak piszesz. Myślę że przeskok będzie dla niego nie do wytrzymania. Może okazać się że nie tylko szczęka ale jak i u Price problem stanowić będzie kondycja i serce do walki.
We will see.
Adamek mu z twarzy pizzę zrobił, więc wiadomo jak jest z jego obroną.
Od kogo? Od Tomka?
Vitali oczywiście mocno go porozbijał ale Stiverne już w pierwszej walce pokazał że bije bardzo przykro.
Z obroną Crisa wiadomo jak jest tylko na jakiej podstawie mamy sądzić że z obroną Deontaya ma być lepiej skoro Firtha mu wsadzał ciosy?
Imperator. Maszynka ruszyła już jakiś czas temu. Obecnie to apogeum prawie osiągnęła promocja bumobija. W razie porażki przed czasem huk będzie słychać aż tu w Pl.
A ma kto ten balonik przebić. Oj ma.
Wilder nie wygrał z nikim z czołówki, walka z Władkiem jest odległa.
Wiele rzeczy wiesz o boksie ale twoj zachwyt tym BUMem jest smieszny... akt desperacji ze strony amerykanskich kibicow. Wilder jest nie sprawdzony a Scott to byla walka? To byl jakis zart! Ustawka i tyle.
Wilder hipotetycznie ma wszystko,ze zostac gwiazda boksu
Jezeli pokona Stiverna,jego walka z RoboWladem bedzie duzo bardziej intrugujaca niz walka Kliczko-Stiverne
Stiverne walczy w stylu ktory lezy RoboWladowi.Przy jego jabie i pracy nog,Bware mialby cholernie trudno zeby go trafic
To tego haitanczyk jest dosc misiowaty,a jak wiadomo woldia lubi przytulac sie do takich misiow:)
Brazowy,wprawdzie skacze jak konik polny,ale jest bardzo pewny siebie i ide o zaklad,ze w walce z kliczko rzucilby sie na niego z cepami jak grant na Lewisa.Tylko ze lewis mial szczeke,psychike i swietny podprudkowy.roboWlad moglby sie pogubic,a gdyby wylapal czysciocha i przeszorowal dupskiem ring,to raczej by przegral
Tak to widze
Dokładnie dobry przykład. Lewis Grant
Skończyłoby się podobnie o ile nie dużo szybciej bo Wład bije mocniej od Lewisa a Deontay może mieć słabszą szczękę od Granta.
Rzuciłby się.
Lol A co to Władimir wolniejszy, słabszy czy pierwszą walkę w życiu by toczył.
Walka wyglądałaby jak ta z Wachem. Jak ktoś by się rzucił to były to Wład i jego prawe. A o ile Wach wytrzymwał nawałnicę prawych prostych o tyle Wilder mógłby wąchać dechy już po 1...
HAHHAHAHHAHHAHHHAHAHA co za dyletant hahahha xD
faktycznie Stiverne przeanalizowal przejebanie prawie wszystkich rund z Austinem, zeby go w ostatnich rundach nagle niespodziewanie polozyc xD
Faktycznie- analiza ze mucha nie siada xD
Ty jestes dyletancie po prostu zaslepiony i zielonego pojecia o boksie nie masz opoza tym co wyczytasz w zakladach bukmacherskich.
Jakbys troche rozumial boks, wiedzialbys ze grubas Stiverne analizowac to moze Arreole i nie ma on nic wspolnego z zadnym rezyserowaniem w ringu- jak trafi na boksera ktorego nie trafi w ostatnich rundach to przegra na pkt 0-12 i tyle bedziesz mial ze swojego geniusza analizy
W ogole jak czlowiek ktory sadzil ze Mormeck w HW jest lepszy od Malika Scotta i ze Glazkow nie nalezy do czolowki HW moze w ogole sie tu wypowiadac.
Idz czytac zaklady bukmacherskie
No Pies po prostu przebil wszystko dzis xD
Nie wiem czy RoboWlad bije mocniej niz Lewis,wiem natomiast ze jego poldystans nie sprowadzal sie tylko do klinczy.I min dlatego szybko rozbil takiego olbrzyma jak Grant Grant.Watpie ze Kliczko wyklinczowalby Granta w 2 rundy,skoro z Mormeckiem i tym ostatnim,karlowatym klockiem jebal sie dluzej
Nie sadze,ze ewentualne walka Wolodi z Wilderem bedzie wygladac jak ta z Wachem.
Moze wygladac jak ta z Sandersem...
Co do Tych "BŁĘDÓW" to pokaż gdzie napisałem że Scott był gorszy od Mormecka (swoją drogą Scott z ostatnich 2 walk owszem i bo dużo gorszy, bo nie kojarzę francuza z sprzedawania walk), a i pokaż gdzie piszę że nie należy Głazkov do czołówki.
Ścisła czołówka mistrzu...
Co do Stiverna przekonasz się na przykładzie Wildera jak bardzo się mylisz specu od mięśni...
Cop
Wiele rzeczy wiesz o boksie ale twoj zachwyt tym BUMem jest smieszny... akt desperacji ze strony amerykanskich kibicow. Wilder jest nie sprawdzony a Scott to byla walka? To byl jakis zart! Ustawka i tyle."
Zachwyt to z pewnoscia zbyt duze slowo w kontekscie mojej oceny Wildera. Uwazam, ze w tej bardzo slabej dywizji ciezkiej jest on zdecydowanie najbardziej ekscytujacycm prospektem a jego record jest naprawde imponujacy. Ne jest z pewnoscia piesciarzem, ktory przezyl wojny I ma znakomite doswiadczenie, gdyz znokautowal wszystkich swoich oponentow w najgorszym wypadku w ciagu czterech rund, wliczajac w to takich, ktorzy sprawili innym problem... Zachwyt nie, ale z pewnoscia dosc duze zainteresowanie jego kariera. Ja nigdy nie nazywam zadnego piesciarza "bumem" gdyz to ciezki kawalek pracy a ci, ktorzy kiedykolwiek trenowali boks, z pewnoscia mnie rozumieja.
O tej ustawce ze Scotttem, to tylko pizza internetowe "trolle" nie majace zbyt duzo innego do powiedzenia o boksie, wiec staraj sie nie dolaczac do tego grona, dla ktorego kreowanie teorii konspiracyjnych jest sensem bytowania. Nie jest to ani rozsadne ani pragmatyczne.
Cóż. Widać znów przyjdzie ci się zawieść.
Chcesz powtórki z Sandersa to sobie obejrzyj na Youtube bo nawet mając "Time machine" nie dasz rady cofnąć do takich umiejętności Włada zostawiając przy tym dzisiejszego Wildera.
Swoją drogą to bym się nie zdziwił gdyby tamten Władimir pierwszy trafił i zamiótłby ring Deontayem który ma doświadczenia dużo mniej niż Władimir w tamtym czasie.
Wiem Cop że dla Ciebie idealną sytuacją byłoby gdybyśmy tylko widzieli wyniki i w ogóle nic poza tym."
Nie jest az tak tragicznie. Wiekszosc z was do zagladania na boxrec ma jeszcze youtubek i kradzione streamiki. Niestey taki obraz widze kazdego dnia, wiec jezeli probujesz mi wmowic, ze cos wiecej wiesz, nie jestem sklonny ci uwierzyc, gdyz fakty temu zaprzeczaja.
Sprobuj mi dac bana zamiast straszyc.
Ciekawi mnie za co mi go redakcja da- za to ze wysmiewam totalnie Twoja "wiedze" o boksie?
A jak tam Mormeck? dalej jest lepszy od Scotta? xD
A jak tam Glazkow? dalej nie nalezy do czolowki? xD
A jak tam Stiverne? pamietajmy- on nie potrzebuje kondycji, on moze lezec cala walke na fotelu- on CZEKA I WYCZEKUJE i w odpowiednim momencie strzal i nokaut! A widzielismy ten geniusz analityczny w walce z bokserem w takiej formie jak 40-50 letni (?) Austin ktory grubasa kiwal na punkty xD
Oj dyletancie dyletancie... Ty chyba naprawde pomyliles fora- na tym probujesz sie realizowac ale osmieszasz sie z kazdymi kolejnymi teoriami ktore wlasnie wymienilem
Inna sprawa jest taka, ze Twoj geniusz analityczny Stiverne z jakimkolwiek bokserem o solidnej szczece i TRENUJĄCYM a nie opieprzajacym sie, z pierwszej 20 rankingu dostaje pewne manto
No szczególnie że na prośbę o przytoczenie dowodów piszesz zarzuty drugi raz.
Bana możesz dostać choćby za prowokowanie bubku. Zresztą wcześniej byłeś odważniejszy i wiedz że to łaska redakcji że wciąż możesz tu pisać po tym co odwalałeś...
Musisz mieć poważny problem. Stałeś się pośmiewiskiem strony a jeszcze takie teksty puszczasz do ludzi...
Nic.
Dla mnie jesteś od tej chwili pustą przestrzenią. Twoje posty i tak nie są nic warte.
Haha szkoda to komentować.
Trzeba miec niezly tupet zeby po tym jak pisales te rzeczy teraz wmawiac ludziom, ze nic takiego nie mowiles i ze musze dawac dowody, linki, itp
Wszystkie Twoje teorie ktore wymienilem sa stuprocentowa prawda ktora mozemy znalezc jesli tylko obserwujemy bokser.org w miare regularnie- nie zamierzam teraz marnowac czasu na grzebanie dokladnie tych tematow.
Powiem tylko tyle- jestes kolego zerem merytorycznym
Pisanie glupot o boksie to jedno ale łganie jak Ty to juz koszmar.
Nie kto inny jak Ty pisal, przed walka Glazkowa z Adamkiem ze Goral z CZOLOWKA (zadna scisla czolowka jak teraz probujesz łgać) by przegral ale z Glazkowem moze to pojsc roznie.
To jest pierwszy BIG FAIL.
Drugi jest do odszukania w stosunkowo mlodych artykulach- to bylo w sumie z 10 dni temu moze? Jak pisales ze Mormeck jest lepszym bokserem od Malika
Po prostu dno
Racja. Jeszcze nikt nie potrzebował aż tylu walk by przejść poziom wyżej. Czy gdyby Deontay kontynuował swoją "krucjatę" przez następny okres na co ma czas bo jest jeszcze w miarę młody i dobił by swój rekord do 50 zwycięstw wszystkie przez Ko twoja fascynacja rosłaby wprost proporcjonalnie do liczby walk?
hmmm
Tak samo Lewis ?
I don't think so... (pisząc Twoim językiem)
Niech pokona najpierw Stiverna, to wtedy będzie można powiedzieć że faktycznie stanowi realne zagrożenie dla RoboWłada.
Póki co, można jedynie stwierdzić że ma faktycznie dynamit w łapie, i na tym koniec...
Zobaczcie sobie co było po lewym prostym Firthy, i teraz postawcie w miejscu Firthy lewy prosty RoboWłada... o prawym nawet nie chce wspominać...
Tłumaczę Ci to ostatni raz bo widzę żeś naprawdę pomyślał że chwyciłeś Pana Boga za nogi////
Głazkov przed walką z Adamkiem na pewno ścisła czołówką nie był. Ba można było się zastanawiać czy starczy mu talentu na Adamka bo żadnego szczególnego zwycięstwa to on nie ugrał.
Zresztą do dziś nie uważam go za ścisły top. Myślisz że się tego wstydze? Czy coś w tym stylu?
Wiele osób nie wiedziało że już Głazkov starczy na Adamka. Gdybyś czytał trochę więcej wiedziałbyś że nie byłem tego pewien ale przeczuwałem że tak się może stać.
Głazkov przed walką z Adamkiem nie mógł być uznawany za ścisły top bo jedyna wielka walka to kontrowersyjny remis z Scottem.
Co do Scotta jak pisałem wyżej. Mormeck dla mnie jest lepszy niż on szczególnie biorąc pod uwagę całokształt karier a i ostatnie występy Scotta/
Ale nie pamiętam bym napisał że był lepszy. Znajdź to się przekonamy.
I od teraz będę miał w dupie wszystkie twoje posty chyba że w końcu mnie zrozumiesz i przyjdziesz przeprosić...
Do usłyszenia,
W ogóle co to za lot. Tłumacze się komuś kto zabłysnął na forum tekstami o wąsach, muskulaturze i wzroście oraz tańcu z gwiazdami...
Żegnam na zawsze miśtrzu ceremonii///
"stanie sie ewenemwntem w historii wagi ciezkiej"
Racja. Jeszcze nikt nie potrzebował aż tylu walk by przejść poziom wyżej. "
Jak zwykle nie zrozumiales przeczytanego tekstu. poniewaz jestes wolniejszy jak wiekszosc, powtorze:
Deontay Wilder to brazowy medalista olimpijski, ktory zdobyl to niemalze z marszu, praktycznie z zerowym doswiadczeniem amatorskim. Jego rekord jest niesamowity i gdy z 33 zwyciestwami, ktore moga byc osiagniete wszystkie przez nokaut, zdobedzie tyltul WBC, stanie sie ewenemwntem w historii wagi ciezkiej. Jak potrzebujesz duzymi literkami, to niestety nie mam juz czasu...lol...
A tłumacz sobie i po 1oo razy
Zobaczymy kto będzie wolniejszy w powrocie na stronę po walce Wilder vs Stiverne.
Zapewne jak zwykle znikniesz na kilka tygodni by wrócić i napisać stwierdzenie że okazało się że Stiverne to kawał twardziela///
Jak gdyby nigdy nic.
To powinna być twoja domena.
I hasło. Zresztą już zostawiasz sobie furtkę pisząc o możliwej powtórce z Setha "kij bejsbolowy" Mitchella.
Znając życie tłumaczenie będzie identyczne. "okazało się że problemy ze szczęką są prawdziwe. Któż by to przewidział"///
Żegnam
Cop, czy Ty myślisz że RoboWład (nawet ten "poprzedni") męczył by się z którymś z tych 30 bumów cały dystans ?
Tak samo Lewis ?"
Ja tak nie porownuje, gdyz to nie byloby adekwatne do naszych polemic. Zwyczajnie wskazjue, ze pomimo iz wiekszosc piesciarzy z ktorymi walczyl Wilder nie byla wysokiej klasy, ma w swoim rozkladzie paru, ktorzy przynajmniej powinni pozwolic co niektorym tutaj na zastanowienie sie przed napisaniem slowa "bumobijca"... Jak juz pisalem rok wczesniej, rowniez chcialem zobaczyc Deontaya w walkach z piesciarzami z pierwszej dzisiatki, wiec w koncu mamy szanse by zweryfikowac jego umiejetnosci w walce z #2 dywizji - Bermane Stivernem. Jeszcze chwila i wiele, naprawde wiele sie wyjasni. Moze sie myle ja, a moze 99% tego forum. Pozyjemy, zobaczymy.
Zapewne jak zwykle znikniesz na kilka tygodni by wrócić "
Kolejne brednie...lol... Kiedy to ja niby zniknalem by uniknac odpowiedzi na trudne pytania???
hehhehe
Panie.
toż to kłamstwo podobnej klasy do tego że wiesz co się dzieje na ESB...
Naprawdę szkoda mi na ciebie czasu. W dodatku widzę że coraz większa liczba ludzi ma mi za złe że z Tobą pisze. (jakby to nie oni kurwa byli powodem dla którego jesteś tu z powrotem)
Czas to zakończyć.
Forsuj dalej te głupoty. Jedną przeciwwagę właśnie straciłeś więc będzie łatwiej.
Ja naprawde nie widzialem tam ciosu czystego na tyle zeby Scotta powalic tak by nie powstal ale... nie widzialem tez woli u Scotta zeby wogole walczyc! To bylo slabe widowisko ktore tylko podbudzilo watpliwosci szerokiej publicznosci co do Wildera. Nazywam go bumem bo tylko z bumami walczyl jak do tej pory wiec na tyle zasluguje, choc przyznaje ze warunki cios i dynamike ma imponujace to jest chotyczny i dobry kontrbokser by sie ucieszyl na taki atak cepem z za dupy. Wladkowi mysle ze by pasowal, bo RoboWlad stanie za wysoka garda i zwyczajnie skarci Wildera prawym z kontry i skonczy sie wizyta w szpitalu.
toż to kłamstwo podobnej klasy do tego że wiesz co się dzieje na ESB..."
lol...Dziecko drogie, jak ja pisalem na forum ESB, boxinscene czy boxingnews24 to ty jeszcze bawiles sie pampersami, wiec nie bredz glupot i nie probuj tuszowac swoich wpadek z konwersacji z rafaltheo. Podziwiam cie za to, ze pomimo tak podstawowych brakow wiedzy o boksie, za wszelka sile probujesz udawac. Czyzby to brak prawdziwych przyjaciol sklanial cie do takiego zachowania...lol...
Cop
Ja naprawde nie widzialem tam ciosu czystego na tyle zeby Scotta powalic tak by nie powstal ale... nie widzialem tez woli u Scotta zeby wogole walczyc!
Scott zna ze wspolnych treningow sile ciosu Wildera i to co widzielismy w ringu, moze nie bylo tym co Deontay zaserwowal np. Liakhovichovi, ale zdecydowanie byl to cios, ktory mogl powalic na deski. Inna sprawwa jest, ze moze Malik nie mial juz odwago wstac, ale nawet jakby wstal, ile by ta walka potrwala? Nastepne 20 sekund??? Malik przed walka z Deontayem byl dosc wysoko w rankingach i pomawianie go o jakiekolwiek ustawki jest zwyczajnie pozbawione logiki.
A Dziwisz się ze maja pretensje ?
Myślisz ze ludziom po 1000 razy chce się czytać tych waszych pedalskich przepychanek ? A obaj w sumie gowno wiecie ...
I z góry zaznaczam ze pojebki ze możecie mnie w dupę pocalowac a nie mo odpisywać lol
Wróg mojego wroga moim przyjacielem? Toż to najbardziej durna i obrzydliwa zasada na świecie a ty ją stosujesz?
Jesteś słabszy niż myślałem.
To ostania twoja zagrywka na którą odpowiem.
Wszyscy ogarnięci będą wiedzieli o czym pisze... Chef? Coś ci mówi...
Pogadaj z nim na temat ewentualnych szans Wildera z Władem skoro tam piszesz od czasów niepamiętnych...
Co do zarzutu braku przyjaciół to jak to jest. Zaatakować to może nikt nie zauważy braku argumentów?
A może mam 200 najwspanialszych przyjaciół man a ty nie masz o tym pojęcia? Co to ma do jechania cię bez mydełka...
Co do Malika piszesz bzdury i niech każdy to wie.
Porażka z Chisorą pokazała ile jest wart Malik bez wsparcia silnego promotora. A pisanie o znaniu się ze sparingów jakbyś nie zauważył świadczą źle o twojej opinii na temat walki. Na pewno świetnie znający się pięściarze dają się nabrać na pierwszy lepszy zadany cios...
To ostatni mój post do Ciebie, Niech ludzie zobaczą że to nie ja jestem tu problemem bo się pogubili...
Świetna rozgrzewka i przystawka do dania głównego czyli sobotniej, zajebistej gali z Carson gdzie oprócz głównej karty w Sho Extreme powinniśmy zobaczyć kolejne walki Callum Smitha, Jorge Linaresa czy świetnie zapowiadającego się Luka Campbella. Naprawdę jest się czym jarać w ten weekend.
Widzisz chłopaku zblazniles się na tym portalu ale powiem ci ze np w odróżnieniu od takiego czarnegokundla coś tam jednak wiesz ale ze stiverne zupełnie się mylisz
pamiętaj ze puncher ma zawsze szanse , bokser który walczy z zawodnikiem który jednym ciosem może zakończyć walkę traci większa energię na obronę i cały czas musi zachować pełna koncentrację , a w ciagu 12 rd cieżko nie popełnić żadnego błędu w obronie co stiverne wykorzystuje po mistrzowsku
Z Wladem szans nie ma bo jest za mały z cała reszta może sobie poradzić a jego walki beda ciekawe bo zawsze będzie możliwość nokautu
"swoich wpadek z konwersacji z rafaltheo"
Wróg mojego wroga moim przyjacielem? Toż to najbardziej durna i obrzydliwa zasada na świecie a ty ją stosujesz? "
Hey dude, it's not fair... Znasz mnie dluzej i powinienes wiedziec, ze pomimo iz mozemy sie nie zgadzac, tego typu zachowania nie sa w moim stylu. ja odpisuje wszysstkim nie patrzac na ich imiona uzytkowe. Gdyby rafaltheo byl dzisiaj w bledzie, otrzymalby ode mnie taki sam komentarz ja ty. Pisze to co widze, bez zadnych preferencji. Wiesz dobrze, ze kto jak kto, ale wirtualny cop przyjazni tutaj nie szuka. Ja wlasciwie lubie jak mnie nienawidzicie...lol...
A Dziwisz się ze maja pretensje ?
Myślisz ze ludziom po 1000 razy chce się czytać tych waszych pedalskich przepychanek ? A obaj w sumie gowno wiecie ...
I z góry zaznaczam ze pojebki ze możecie mnie w dupę pocalowac a nie mo odpisywać lol"
Obóz w górach skończyłeś że piszesz jakbyś był totalnie pijany???
Dziwię się a wiesz kurwa dlaczego? Bo jak wywalczyłem w końcu bana dla chama to kurna milczeliście jak na milczeniu owiec...
Zero... Kompletny brak pomysłów... Dyskusje na 10 postów.
To kurwa macie to co chcieliście. Redakcja przewartościowała sobie co i jak i macie Copa z powrotem. Pomijam fakt że z 80% użytkowników za nim tęskniło. Więc trzeba się wreszcie określić kto tu lubi pedalskie zabawy? Ja czy wy? Ja go tu nie chcę ale z 100 osobami nie wygram.
Wam widać pasuje że tu jest.
Co do gówno wiecie.
Cóż nie opisuj sam siebie ringpolskowy sprzedawczyku.
Ludzie nie muszą tego czytać. Gdyby byli choć minimalnie inteligentni pokazali by redakcji że bez copa jest ok. Wtedy by nie wrócił. A wy pały nie umieliście sklecić nawet 10 postów bez waszej maskotki.
To jest dopiero przykra sprawa.
Tymczasem.... dzisiaj w nocy kolejna gala z serii ESPN Friday Night Fights ze świetnie zapowiadającym się starciem pomiędzy dwoma ofensywnie usposobionymi Rosjaninami - Rustam Nugaev vs. Denis Shafikov! Będą grzmoty!
Świetna rozgrzewka i przystawka do dania głównego czyli sobotniej, zajebistej gali z Carson gdzie oprócz głównej karty w Sho Extreme powinniśmy zobaczyć kolejne walki Callum Smitha, Jorge Linaresa czy świetnie zapowiadającego się Luka Campbella. Naprawdę jest się czym jarać w ten weekend. "
Ciesze sie, ze jest tutaj pare osob, ktore maja przynajmniej pojecie o kim wspomniales. Rzeczywiscie weekend pod wzgledem boksu zapowiada sie bardzo interesujaco. Od wielu miesiecy sledze bardzo uwaznie olbrzymi progress w ramowce stacji SHO, aczkolwiek przez lata bylem fanem tego co robilo HBO. Super miec takie dwie stacje, ktore generuja ytak olbrzymie zainteresowanie.
Zycze przyjemnych wrazen, gdyz na takie wlasnie czekam.
Akurat ty Milan to powinieneś siedzieć tam gdzie byłeś po dostaniu bana, czyli w miejscu gdzie mógłbyś słodzić Szpulce i reszcie ekipy którą znasz bo podali ci rękę.
Żałosny steryd z wyżartym mózgiem...
Placzesz jak dziecko i prowokujesz dyskusje z jednym z większych internetowych pojebow ever
Placzesz o jakieś bany , misje redakcji itd
Ogarnij się albo spierdalaj boxingnewsiwy sprzedawczyku lol
i macie Copa z powrotem. Pomijam fakt że z 80% użytkowników za nim tęskniło."
Kompleksy, kompleksy, kompleksy... Mysle, ze uzytkownicy tego forum doskonale wiedza kto i co kreuje atmosphere, wiec chyba sie nie dziwisz? Jestesmy numerem 1 w statystykach wplywow na ksztaltowanie opini publicznej w Polsce(dane ze znanej agencji marketingowej z Warszawy moge w kazdej chwili zamiescic), wiec ludzie tutaj chca tych, ktorzy swoja wiedza i doswiadczeniem wzbogacaja to forum. Spojrz na siebie, czy ty tutaj cos wnosisz oprocz niepoprawnego jezyka polskiego, niezbyt dobrego wychowania i absolutnie zadnej wiedzy na tematy bokserskie??? Tylko grzecznie pytam szanowny kolego forumowy...lol...
Wy tak naprawdę Copa potrzebujecie jak powietrza i to jest problem... Bez niego kurwa nie istniejecie.
Ja prowokuję dyskusję? Od częściej się z niego nabijam w sposób kulturalny niż wy.
Wy jednynie płakaliście i macie go z powrotem.
A o twojej wiedzy to już książki by można pisać.
Wiem też czemu mnie tak nie lubisz. (swoją drogą jak bana dostawałem to biadoliłeś sprzedawczyku)
Jako jedyny zwracam uwagę co żes pisał po banie i co żeś zrobił po nim....
Cenzury nie zniesiesz? A paczaj gdzie wylądowałeś sterydzie jeden...
Pamiętaj. Spada szybko bo nienaturalne gołąbku...
Już dobrze z kiszkami po szpitalu? A biceps ile był 35? Do czasu aż kolegów z metą poznałeś?
Jesteś przykładem niemyślęcego dresa sterydziarza i tyle.
Mam nadzieję że nie zaślinisz zbytnio klawiartury
Wy tak naprawdę Copa potrzebujecie jak powietrza i to jest problem... Bez niego kurwa nie istniejecie.
Ja prowokuję dyskusję? Od częściej się z niego nabijam w sposób kulturalny niż wy."
Rozumiem kompleks mojego wiernego paparazzi, wiec dam ci jeszcze sekunde swojej uwagi: nabijanie sie ze mnie jest dla ciebie nieosiagalne, wiec przestan sie nawet osmieszac jakimikolwiek probami. Poza tym, pomimom wszystko ja cie naprawde lubie. masz cos w sobie co zmusza mnie do bycia milosiernym...lol..
Gdybym nie wnosił byłbym usunięty dawno temu...
Wszak dostałem bana.
To że wróciłeś to nie wiedza i kreowanie czegokolwiek a bezradność redakcji na bezradność tych inteligentów typu milan którzy nie mogli przez kilka miesięcy jednej poważnej dyskusji zrobić...
Co do mojego wkładu niech oceni to statystyka którą kochasz./
To żadne kompleksy.
Dawno nie powinno cię tu być i by było ok.
Redakcja bywa na szczęście czy nie miękka jak fiutek po koksie...
Ponizej lista tych co posiadam i lubie, wiec jakby ktos sie chcial wymienic, to sluze...
Top 5 Fights
Deontay Wilder
by cop
2012 vs Owen Beck KO 3
2013 vs Kelvin Price KO 3
2013 vs Sergei Liakhovich KO 1
2013 vs Nicolai Firtha KO 4
2014 vs Malik Scott KO 1
Gdy ktoś próbował to zmienić to zamiast się cieszyć jeszcze psioczycie...
Jesteście bandą żałosnych mało inteligentnych prostaków i zawsze ten typ będzie wam w mózgach mieszał jak zupę łyżką.
Niestety. Dowodem niech będzie okres gdzie byliście sami bez niego ale i mnie nie było...
Dudas aż musiał stwierdzić że każdy zasługuje na 2 szasnę.
Gdy Copa nie było a ja sobie tu siedziałem radziliśmy sobie ok.
Cóż życzę wam bycia bardziej samodzielnymi...
I bardziej inteligentnymi niż jesteście...
Widzisz ja mam to w dupie co ty myślisz na temat mojej wagi ale jak biegam do morskiego oka i spowrotem to chyba zwykłym sterdowym dresem nie jestem , wogole trochę się blaznisz , nie będę pisał dlaczego
Nasmiewanie się z problemów zdrowotnych to już debilizm czystej postaci
A ze dupa boli ze wrzucam info z polskiego rynku które często się sprawdza to już nie Moj problem
Ot pare osób na tym portalu kilku bokserów z polsku zna wiec ból zamiast płakać lepiej z tego korzystać
widzę że znowu pijesz - no tak jutro wolne więc można.
Redakcja bywa na szczęście czy nie miękka jak fiutek po koksie..."
Widzisz blackdog, pod wzgledem kultury wypowiedzi, umiejetnosci poslugiwanie sie jezykim polskim i rzetelnoscia wiedzy roznimy sie bardzo. Czym sie jeszcze roznimy? No coz, pomimo iz nie jestem faworytem nikogo z redakcji, doceniam ich olbrzymi wklad w kreowanie znakomitego portal i ciezka prace jako wykonuja tutaj. By ednak to zrozumiec, trzeba pokonac swoje wlasne bezsesnowne ograniczenia i byc odrobinke bardziej otwartym na to co sie dzieje. To co napisales powyzej jest uwlaczajace i bardzo nieodpowiednie na tym forum. Jezeli masz taka opinie, dlaczego tutaj wciaz jestes, pomimo calkowitego braku wiedzy o boksie? Szukasz randki czy moze czegos innego. Duzo ludzi lubi to forum, gdyz kocha boks i wnosi cos do polemiki. Czy ty???
Pozwale innym zajac sie ta ocean.
Jesteś mi wrogiem bo jako jedyny zamiast cieszyć się twoim powrotem zwróciłem uwagę na pewne nieścisłości...
Co do wagi? A czy ja wiem ile ważysz? Ważne co piszesz a z tego wynika iż jesteś zwykłym nasterydowany dresem...
Jak już pisałem wyżej. Czepiacie się osoby która swoim kosztem dała wam szanse na kilka misięcy byście pokazali że stać was na samodzielne istnienie/
I co?
Macie copa buraki.
Taki jesteś inteligentny i obeznany. A później psioczycie że ktoś go jeszcze wyśmiewa...
Żałosna banda burków potrzebujących pana do obszczekania...
Tyla mam ci do powiedzenia.
Co do wyśmiewania chorób...
Cóż . Nie każdemu leci masa 10kg na tydzień ...
Ach ta meta!!!
Żegnam.
I zlituj się. Nie pisz do mnie więcej...
,,...miękka jak fiutek po koksie..''
to z twoich własnych doświadczeń??? - LOL myślałem że ty pijesz ale widzę że ty ćpasz.
widzę że znowu pijesz - no tak jutro wolne więc można"
Pomijam nalog blackdoga, ale skoro o piciu, przywiozlem ostanio ze soba z London butelke 12 years old Single Highland Malt Aberfeldy. Mielismy juz okazje skosztowac i polecam serdecznie. jeden z najlepszych scotches jakie pilem...
Sam redaktor Dudas wypowiedział się jak zachowałeś się po ostatnim banie.
Użytkowników możesz więc oszukać ale ich nie.
Co do kultury jestem taki zawsze. A raczej prawie zawsze, bo gdy ktoś bezpodstawnie mnie prowokuje to się wnerwiam.
Myślę że nie obrażam redakcji tym co piszę/ Ich polityka banów jest dość specyficzna skoro 2 miesiące po banie wręcz zapraszają tu takich jak ty czy ja.
Powinieneś po założeniu konta nowego zostać momentalnie zbanowany ponownie. Wtedy wszyscy mieli by spokój bo i mnie tu by nie było.
Tak się jednak nie stało. Jak chcesz przypisuj to swojej wiedzy itd...
Od wielu miesiecy sledze bardzo uwaznie olbrzymi progress w ramowce stacji SHO, aczkolwiek przez lata bylem fanem tego co robilo HBO.
*
SHO od czasu podpisania kontraktu z Mayweatherem i mariażu z GBP zrobiło niesamowity progress w kwestii jakościowej pod względem pokazywanych walk i bokserów oraz oczywiście pod kątem technicznym całej oprawy, opinii i tego ile boksu pokazują.
Dzisiaj jak dla mnie Showtime jest liderem, głównie ze względu na:
a) Ilość walk pokazanych w przekazie (niejednokrotnie mamy tzw. "triple header", a czasami nawet i 4 walki pokazane w ramach jednej transmisji)
b) Wspomniane wcześniej SHO Extreme gdzie widzimy szerszy undercard i ciekawych pięściarzy
c) Świetne studio gdzie w szerszym gronie (Brian Kenny, Mauro Ranallo, "classy" Al Bernstein oraz Paulie Malignaggi) toczą się naprawdę ciekawe "przedwalkowe" pogawędki
d) Cała seria ShoBox gdzie pokazywani są młodzi i perspektywiczni, niejednokrotnie konfrontowani z innymi perspektywicznymi i niepokonanymi prospektami na zasadzie "oddzielenia ziarna od plew"
e) Dobre analizy "keys to victory" oraz świetny "inside" z powtórkami i zbliżeniami takimi jak słynny "latający ochraniacz"
https://www.youtube.com/watch?v=km32TXttaGU
HBO też robi dobrą robotę, bo większość amerykańskich gwiazd przeniosło się do Showtime, a mimo wszystko potrafią zestawić ciekawe pary, pokazać i oprawić w świetny sposób, ale jak dla mnie dzisiaj górą jest SHO.
ja pozostaję wierny Crown Royal Canadian whisky - wiem że to kilka półek niżej niż twój trunek ale go lubię.
Oczywiście spróbuję przy najbliższej nadażającej się okazji Twojej rekomendacji
Ok zlituje się nad tobą , dając ostatnia radę żebyś może zamienił piwo i fotel na trochę tej wysmuewanej metki i siłownię może ci się trochę płakać odechce lol
Cop sądzisz że jesteś poważny?
Sam redaktor Dudas wypowiedział się jak zachowałeś się po ostatnim banie."
Nie sadze bym mogl sobie cokolwiek zarzucac, ale oswiec mnie co o mnie mowiono, jak mnie tu nie bylo. Z pewnoscia wiesz, gdzy tylko mna tutaj zyjesz...lol...Nic o boksie ale duzo o wirtualnej legendzie...
Zostawiam więc was samych...
Piszcie ile wlezie i bzdury jakie chcecie. Wiem że Scumbag mnie kocha (planuje nawet detektywa wynająć) zaś ty Cop zawsze łapałeś przypadkowych sojuszników jak choćby dzis...
Pozdrawiam i żegnam bandę patałachów...
Zobaczymy jak trafisz do szpitala znowu ile z tej metki zostanie buraku...
Dalej udawaj że /copa nienawidzisz...
Zobaczymy kiedy się do niego znów odezewiesz...
Co do dudasa napisał Cop jak się zachowywałeś po banie. Przejrzyj swoje ulubione forum.
Bye/
Kompletna bzdura do sprawdzenia, bardzo często staram się tu dyskutować o boksie...
To że niszczenie cię stało się jedną z wielu atrakcji to już inna sprawa.
Uciekam bo zaraz ochroniarz pałę wyjmie a w takich wypadkach wolę zostawić was 3 samych/
Dwóch siędzących w basenie i 3 który chciałby tam być....
w przeciwieństwie do tego idioty BlackDoga naprawdę miło się czyta Twoje wpisy.
Mam nadzieję a nawet jestem pewien że dzieki takim użytkownikom jak ty ja i inni wzbogacaja swoją wiedzę na tematy bokserskie.
Fajnie ze jesteś.
Oczywiście mozliwy będzie zaraz wysyp trolli poszących coś o lizanu dupy itp. ale właśnie tam ich mam.
pozdrawiam serdecznie
Jestem ciekawy jak sho spina się kontrakt z Floydem i jak wyjdzie im wspolpraca i ofensywa z Haymonem
Maja niesamowita bazę zawodników do pokazywanie ale monopol nigdy nie był dobry w żadnej branży . Czy sho będzie w stanie na schaferze i haymonie wymusić najlepsze pary i uczciwe werdykty ?
w przeciwieństwie do tego idioty BlackDoga naprawdę miło się czyta Twoje wpisy."
+1
zostawmy BlackDoga - widać ze chłopak ma problemy emocjonalne, być może spowodowane brakiem powodzenia u dziewczyn lub chłopców.
Co do dudasa napisał Cop jak się zachowywałeś po banie. Przejrzyj swoje ulubione forum.
Bye/ "
Jak mi podasz link na moj e-mail address, ktory przeciez znasz, moze sprawdze i ocenia o czym tam bredzisz. Prade mowic nie zwracam uwagi na duperele, ale widze iz jestes zestresowany, wiec chce cos dla ciebie zrobic. Nie skacz z balkonu na bruk, nie wieszaj sie i staraj sie przezyc ten kryzys jak prawdiwy facet. Jak juz powiedzialem, lubie cie dude...
zostawmy BlackDoga - widać ze chłopak ma problemy emocjonalne, być może spowodowane brakiem powodzenia u dziewczyn lub chłopców"
Ladies & Gentlemen, mnie nie dorwa ale was jak mieszkacie w Polsce posadza po samobojstwie Scumbaga o jego cybernetyczne molestowanie a to jest karalne, wiec prosze ....szaaaaaaaa...dajcie mu szanse odbic sie od dna w ktorym sie terz znalazl. Czyz moze byc gorszy mament jak ten, ktory doswiadczyl dzisiaj blackdog???? Nie sadze...lol...
conceptofpower
ja pozostaję wierny Crown Royal Canadian whisky - wiem że to kilka półek niżej niż twój trunek ale go lubię."
hey... przyznam sie, ze jak studiowalem na BU, moj kumpel wlasnie nam serwowal na swoich imprezach Crown Royal. Fakt, ze to bylo dawno i od tamtego czasu nie pielm tego trunku, ale mam mile wspomnienia... Sadze jednak, ze Aberfeldy docenisz bardziej...
pozdrawiam i dobranoc wszystkim
Data: 15-08-2014 22:53:36
Czy ktos z was ma walke Deontaya z Owenem Beck w HD??? Tylko tej mi brakuje w kolekcji HD
ja mam tą walkę w HD, podaj @ to Ci prześlę złodzieju streamów z europy :)
To kurwa macie to co chcieliście. Redakcja przewartościowała sobie co i jak i macie Copa z powrotem. Pomijam fakt że z 80% użytkowników za nim tęskniło. Więc trzeba się wreszcie określić kto tu lubi pedalskie zabawy? Ja czy wy? Ja go tu nie chcę ale z 100 osobami nie wygram.
Wam widać pasuje że tu jest.
Co do gówno wiecie.
Cóż nie opisuj sam siebie ringpolskowy sprzedawczyku.
Ludzie nie muszą tego czytać. Gdyby byli choć minimalnie inteligentni pokazali by redakcji że bez copa jest ok. Wtedy by nie wrócił. A wy pały nie umieliście sklecić nawet 10 postów bez waszej maskotki.
Ja wolę copa,niż ciebie i czytanie takich żali i wyzwisk w stronę wszystkich to dopiero jest beczka gimbusie.W jednym poście straszysz redakcją i banami,a w drugim dajesz upust swojemu prostactwu.xD Hipokryta.
Autor komentarza: conceptofpower
Data: 15-08-2014 22:53:36
Czy ktos z was ma walke Deontaya z Owenem Beck w HD??? Tylko tej mi brakuje w kolekcji HD
ja mam tą walkę w HD, podaj @ to Ci prześlę złodzieju streamów z europy :) "
Oj maciejka, moj wierny paparazzo, walka Deontaya z Owenem byla w US na Fox Sports. Pytalem ludzi, ktorzy interesuja sie boksem, czy ktos ma HD gdyz ja przegapilem. Ty masz ? Watpie kmiocie...
Jakbys mial, daj mi znac wysle ci moj e-mail...