MICHAŁ CIEŚLAK PO OBOZIE W ŻYWCU PRZED WALKĄ Z ABDOULEM
Piotr Fajks, Nagranie własne
2014-08-14
Michał Cieślak (6-0, 3 KO) już za miesiąc w Radomiu zmierzy się z doświadczonym Ismailem Abdoulem (54-29-2, 20 KO). Póki co jeden z najbardziej utalentowanych polskich pięściarzy powrócił z trudnego obozu w Żywcu. I właśnie o tym wyjeździe, a także najbliższej potyczce w rozmowie z BOKSER.ORG.
Niech bierze za przykład Masternaka który popełnia stale błąd wynikający z przeciążenia organizmu.
Liczę na to że rywal postawi trudne warunki, bo tylko takie starcia pozwolą mu się rozwijać. Więcej dynamiki i luzu, a będzie dynamit w łapach!
tak
Zgadzam się. Już chciał na Polsat Boxing Night w listopadzie w Krakowie walczyć z Zimnochem, ale Krzysiu to taka melepeta, że bał się stracić 0 w rekordzie z jeszcze nieznanym w Polsce i młodym Cieślakiem, który w 2 rundy rozwalił Binkowskiemu, który dał Krzysiowi bardzo ciężką i brzydką walkę. Zimnoch nastawia się na walkę z gitem, gdy ten dostanie po łbie od Adamka (wtedy Szpilka nie będzie miał innego wyjścia i tylko ta walka będzie mu się opłacała, bo dużo szumu już jest w okół niej), Zimnoch zbierze kasę - nie wygra, bo nikt nie dopuści do tego by Szpilka miał 3 w rekordzie, zabierze kasę i powróci do obijania Węgrów i Słowaków na undercardzie u Wasyla i Babilona. Cieślaka podejrzewam, że większość polskich bokserów się boi i nie wyszłaby do niego bo 1.mała kasa. 2.ryzyko porażki, która by im splamiła karierę.