JEFF: DLA FLOYDA GOŁOWKIN MUSIAŁBY ZEJŚĆ DO PÓŁŚREDNIEJ
Wujek Floyda Mayweathera Jr. (46-0, 26 KO), Jeff Mayweather, nie sądzi, aby kiedykolwiek miało dojść do konfrontacji jego bratanka z Giennadijem Gołowkinem (30-0, 27 KO). Ostatnio mówił o niej trener Kazacha Abel Sanchez, jednak zdaniem Jeffa "GGG" powinien poszukać wyzwań w wyższych wagach.
- Floyd nie jest nawet junior średnim, jest wprawdzie najlepszy w tej wadze, ale tak naprawdę nigdy w niej nie boksował. Ważył 148 i 149 funtów, gdy zdobywał tytuły. Po co Gołowkin miałby walczyć z kimś o 13 funtów lżejszym od niego, skoro w jego zasięgu znajduje się ktoś [Andre Ward] o 8 funtów cięższy, również zaliczany do najlepszych zawodników świata? On chce po prostu wypłaty, tak jak każdy, o to tutaj tak naprawdę chodzi. Niczego by nie udowodnił, gdyby walczył z Floydem. Walka w junior średniej by zresztą Floyda nie urządziła. Niech Giennadij zejdzie do półśredniej – stwierdził wujek najlepszego boksera globu.
TRENER GOŁOWKINA O WALCE Z FLOYDEM >>>
Jeff przyznaje także, że Gołowkin wciąż nie przekonał go co do skali swojego talentu. Podobnie jak inny pięściarz z Europy, który zdobywa coraz większą popularność w Stanach Zjednoczonych – Siergiej Kowaliow (25-0-1, 23 KO).
- Oni tak naprawdę z nikim nie walczyli. Nie zrozumcie mnie źle, wykonują świetną robotę, to dobrzy zawodnicy, ale prawdopodobnie nie tak dobrzy, jak ludzie myślą. Spójrzcie na ich rekordy, kogo oni tak naprawdę pokonali? – retorycznie pyta Mayweather.
Wujek Floyd śledzi jednak kariery obu pięściarzy i ma nawet propozycję rywala dla Kazacha. Propozycję dobrze znaną i swego czasu bliską realizacji.
- Chciałbym zobaczyć walkę Gołowkina z Julio Cesarem Chavezem Jr. To byłby wspaniały pojedynek, bardzo widowiskowy, cios za cios. Nie byłoby wyraźnego faworyta, obaj mieliby równe szanse – powiedział.
*
*
*
True dat, Jeff.
5 celnych ciosów Gieni jeden Chaveza a nie cios za cios
Chaveza to już tak naprawdę lhv ale GGG poza tym ze byłby słabszy fizycznie to pozostałe atuty byłyby po jego stronie z siła ciosu włącznie
Najbardziej w tej walce cuekawiloby mnie czy bomby GGG byłyby w stanie skruszyc twardy meksykanski łeb Juniora i skończyć walkę przed czasem
ja mam wrażenie, że Chavez ma odporność na ciosy jak Bowe albo Mago - potrafi przyjąć znacznie więcej niż powinien. Takich zawodników należy chronić szczególnie i chyba niestety na siłę. Być może należałoby w jakiś arbitralny sposób przerywać walki, jeżeli jeden z zawodników zaczyna za dużo przyjmować i przestaje unikać ciosów rywala.
Jestem z tych, którzy cenią sobie spryt w ringu, timing, wyczucie dystansu, aktywność, a nie przepadam za walkami typu "cios za cios" a tym bardziej "mogę przyjąć 1000 czystych trafień na głowę a i tak nie padnę". Poza tym w zawodowym boksie powinno się walczyć w maskach, które uchroniłyby od przypadkowych rozcięć po zderzeniu głowami. Zaraz mnie tu pewnie skrytykują.
Mocny łeb to niebywały atut ale jest to atut z którego najlepiej nie korzystać
Przykładów wraków psychicznych po zakończeniu kariery jest tak wiele ze szkoda gadać