WYNIKI Z NOCY: 9/10 SIERPNIA 2014
Młodziutki Andres Gutierrez (30-0-1, 22 KO) zachował miano niepokonanego oraz liderującego w rankingu WBC wagi super koguciej, pokonując na punkty 118:109, 116:111 i 117:110 Mario Maciasa (26-13, 13 KO).
Srebrny medalista ostatnich igrzysk w Londynie w wadze średniej - Esquiva Falaco (4-0, 2 KO), potężnym lewym krzyżowym na szczękę w niespełna minutę znokautował Malcolma Terry'ego (6-4, 6 KO).
Wasilij Lepichin (16-0, 9 KO) nadzwyczaj łatwo uporał się w potyczce dywizji półciężkiej z niezłym Robertem Berridge'em (24-2-1, 20 KO), posyłając go na deski w drugiej i dwukrotnie w piątej rundzie. Po trzecim liczeniu arbiter zastopował pojedynek.
Keith Thompson (7-3, 4 KO) trzymał się jeszcze jakoś przez dwa starcia, lecz w trzecim uważany za nowego prospekta wagi ciężkiej Joseph Parker (10-0, 9 KO) dwukrotnie mocno trafił i było po wszystkim.
W pewnym momencie Denis Graczew (13-4-1, 8 KO) wydawał się należeć do ścisłej czołówki kategorii półciężkiej. Dziś nad ranem doznał jednak trzeciej porażki z rzędu. Ryno Liebenberg (16-0, 11 KO) pomimo kontuzji rozcięcia prawej powieki okazał się dużo lepszy, zwyciężając jednogłośną decyzją sędziów - 116:112, 117:111 i przesadzone 120:108.