GOŁOWKIN ZADEBIUTUJE NA ZACHODZIE USA
Giennadij Gołowkin (30-0, 27 KO) kolejną walkę stoczy prawdopodobnie na zachodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych. Jedną z możliwych lokalizacji jest Los Angeles.
- Przyglądamy się opcjom w LA. Zawsze chcieliśmy, aby Giennadij zaboksował na zachodzie, ponieważ trenuje w kalifornijskim Big Bear. Chcemy też powiększyć bazę fanów, którą zbudował na wschodzie – powiedział promotor czempiona WBA w wadze średniej Tom Loeffler.
Kazach do tej pory stoczył pięć walk w USA – cztery w Nowym Jorku i jedną w Connecticut. Datę zachodniego debiutu powinien poznać w ciągu dwóch najbliższych tygodni. Sam zainteresowany chciałby boksować w październiku, ale niewykluczone, że będzie musiał poczekać do listopada. Jego rywal jest na razie nieznany, jednak raczej nie ma co liczyć na to, że będzie to Sam Soliman (44-11, 18 KO), a tym bardziej Miguel Cotto (39-4, 32 KO), z którymi Gołowkin wyraził chęć walki.
- Szukamy po prostu kogoś, kto jest dostępny i gotowy wejść do ringu z "GGG" – stwierdził Loeffler..