GŁAZKOW W FORMIE, DUŻO LŻEJSZY OD RYWALA
Redakcja, Informacja prasowa
2014-08-09
Wiaczesław Głazkow (17-0-1, 11 KO) utrzymał jak widać formę z walki z Tomkiem Adamkiem, co pokazała dziś wskazówka podczas ceremonii ważenia. Ukrainiec zanotował 99,1 kilograma, natomiast jego przeciwnik Derric Rossy (29-8, 14 KO) okazał się cięższy. Jemu licznik zatrzymał się na 105,5 kg.
W innej ciekawej konfrontacji królewskiej kategorii rękawice skrzyżują Joseph Parker (9-0, 8 KO) z Keithem Thompsonem (7-2, 4 KO). Uważany powszechnie za nowego prospekta Nowozelandczyk ważył 103,6 kg, a jego oponent 99,8 kg.
No coz- widac wyraznie, Glazkow: SZEROKIE BARY, szeroka klatka piersiowa, ubite naturalne 99 kg.
Wielu dyletantow dzis mysli ze te 110 kg tych wszystkich Perezow, Stiverne'ow itp to waga naturalna i ze dzis waga tak ewoluowala xD
Mimo ze moje slowa ciagle sie potwierdzaja i ciagle okazuje sie, ze tak jak kiedys waga 95-99 kg byla w pelni naturalna dla czolowki, tak i dzis tak jest, co widac na przykladzie Jenningsa Wildera czy Glazkowa, a zapasieni grubasy jak Stiverne nie maja nic wspolnego z jakas ewolucja wagi, maja natomiast duzo wspolnego z nadwaga i otyloscia.
Wsrod nich wszystkich jest tez miedzy innymi Takam. Coz- przyrownam go do takiego Lyle Alzado ktory odbil exhibition match z Muhammadem Ali w 77 czy 78 roku. Alzado jesli dobrze pamietam byly futbolista. Tez niby na pierwszy rzut nie wygladal na tlusciocha ale bardziej na ubitego- przy wzroscie 190 cm wazyl cos kolo 115 kg. Tylko, ze Pudzian tez moze wazyc 130 kg niby miesni. Ale co łączy Pudziana, Takama i Alzado? ze po prostu taka waga im ain troche nie sluzy do jakiejs walki bokserskiej i tak samo jest z Takamem.
Tak jak wszystkim wytlumaczylem i okazalo sie to 100% prawdą, ze Pereza Tempo w walce z Mago bylo nieszczegolne i ze ten Pan nie ma kondycji, tak i teraz zaprawde powiadam Wam (i znow zapewne moje slowa sie sprawdza): Takam kondycja delikatnie mowiac nie grzeszyl w walce z Thompsonem. Od 6 rund juz dyszal jak parowoz i bil te sierpy ale bil je wolno, bez werwy, dynamiki, bez wiekszej mocy. Glownie to szedl w klincz zmeczony bijac jakies wolne sierpy.
Dlatego zaprawde powiadam Wam- nie bedzie mial on czego szukac w walce z Jenningsem, Pulewem czy tez Glazkowem- jesli nie trafi lucky punch to od kazdego z nich dostanie wysoko. Czemu? PRZEDE WSZYSTKIM WLASNIE Z POWODU KIEPSKIEJ KONDYCJI.
Waga 115 kg przy 185 to jest bardzo duza- zdecydowanie za duza waga. Pudzian tez wazyl 130 kg niby miesni- jakos szybko zrzucil do 118. U Takama tez sa to miesnie, ale nie jest to zadna zyleta, nie jest to wspolczynnik tluszczu 10%
No coz- jak zwykle mozna sie smiac t
No coz- widac wyraznie, Glazkow: SZEROKIE BARY, szeroka klatka piersiowa, ubite naturalne 99 kg.
Wielu dyletantow dzis mysli ze te 110 kg tych wszystkich Perezow, Stiverne'ow itp to waga naturalna i ze dzis waga tak ewoluowala xD
Mimo ze moje slowa ciagle sie potwierdzaja i ciagle okazuje sie, ze tak jak kiedys waga 95-99 kg byla w pelni naturalna dla czolowki, tak i dzis tak jest, co widac na przykladzie Jenningsa Wildera czy Glazkowa, a zapasieni grubasy jak Stiverne nie maja nic wspolnego z jakas ewolucja wagi, maja natomiast duzo wspolnego z nadwaga i otyloscia.
Wsrod nich wszystkich jest tez miedzy innymi Takam. Coz- przyrownam go do takiego Lyle Alzado ktory odbil exhibition match z Muhammadem Ali w 77 czy 78 roku. Alzado jesli dobrze pamietam byly futbolista. Tez niby na pierwszy rzut nie wygladal na tlusciocha ale bardziej na ubitego- przy wzroscie 190 cm wazyl cos kolo 115 kg. Tylko, ze Pudzian tez moze wazyc 130 kg niby miesni. Ale co łączy Pudziana, Takama i Alzado? ze po prostu taka waga im ain troche nie sluzy do jakiejs walki bokserskiej i tak samo jest z Takamem.
Tak jak wszystkim wytlumaczylem i okazalo sie to 100% prawdą, ze Pereza Tempo w walce z Mago bylo nieszczegolne i ze ten Pan nie ma kondycji, tak i teraz zaprawde powiadam Wam (i znow zapewne moje slowa sie sprawdza): Takam kondycja delikatnie mowiac nie grzeszyl w walce z Thompsonem. Od 6 rund juz dyszal jak parowoz i bil te sierpy ale bil je wolno, bez werwy, dynamiki, bez wiekszej mocy. Glownie to szedl w klincz zmeczony bijac jakies wolne sierpy.
Dlatego zaprawde powiadam Wam- nie bedzie mial on czego szukac w walce z Jenningsem, Pulewem czy tez Glazkowem- jesli nie trafi lucky punch to od kazdego z nich dostanie wysoko. Czemu? PRZEDE WSZYSTKIM WLASNIE Z POWODU KIEPSKIEJ KONDYCJI.
Waga 115 kg przy 185 to jest bardzo duza- zdecydowanie za duza waga. Pudzian tez wazyl 130 kg niby miesni- jakos szybko zrzucil do 118. U Takama tez sa to miesnie, ale nie jest to zadna zyleta, nie jest to wspolczynnik tluszczu 10%
No coz- jak zwykle mozna sie smiac t
obaj b.dobrzy amatorzy Povietkin złoty medalista , głazkow brązwoy Medalista i vice mistrz Świata.
po wygraniu z rosseym zoabczył bym jakiś eliminator Głazkow - Povietkin chętnie
jakby głazkow dobił czystej masy mieśniowej z 4 - 5 kg i ważył ok 104 kg mogło by to przełożyć na siłe a przytym szybkości by niestracił niewiele.
Co do Takama fakt przy 185 waga 114 kg to za dużo mieśni a już anty przykładem , leserem , leniem
jest Solis 118-119 kg przy 186 wzrostu
Data: 09-08-2014 11:06:00
Tylko ze na koncu racje zapewne znow bede mial ja:)
Jak wtedy gdy pisałeś,że udział w tańcu z gwiazdami=silna psychika.xD
Glazkov wyżyłowany? Jakie tu żyły widzicie? Zero mięśni. To, że nie ma brzucha piwnego to nie znaczy, że to jest super sylwetka na miano super sportowca. Naturalny ciężki to taka osoba, której predyspozycje fizyczne wykazują, że w przyszłości będzie walczył w wadze ciężkiej. Przecież niektórzy zawodnicy głodzą się by siedzieć w niższych kategoriach. Jak się je jak facet to się wygląda na tyle ile powinno się wyglądać. Wiesiek dobije 100 kilogramów. Po 30 roku życia każdy facet tyje 10+, chyba że jest wyniszczony przez narkotyki, nie ma pieniędzy, chleje.
Bede musial chyba pomyslec o umieszczaniu legendy pod kazdym moim wpisem dla niektorych co bardziej ciezkomyslacych
"Jak można pisać, że Szpila i Adamek to naturalni półciężcy albo Arreola, Arreola dałby nawet radę do średniej schudnąć, ale na dobrze by mu to nie wyszło, nawet Wład mógłby do półciężkiej zejść, ale to b go zabiło. Więc skończcie chrzanić głupoty. (broda dodaje odporności na ciosy!!!) "
Szpilka to naturalny juniorciezki. Adamek to naturalny polciezki.
Spytasz o Adamka, czemu tak uwazam? Wyjasnienie:
Adamek przechodzac z CW do HW stracil znacznie wiecej w swoich atutach od innych NATURALNYCH CW gdy oni przeszli do HW.
Tzn Cunningham, Mormeck, Banks, Haye (i mozna jeszcze wymieniac)- kazdy z nich tyjac te 5-8 dodatkowych kilogramow nie stracil znaczaco na swoich cechach i atutach, byl sprawny na niemal takim samym poziomie na jakim byl sprawny w CW
Adamek przechodzac do HW z CW znacznie bardziej stracil na sprawnosci, mobilnosci, szybkosci od tych ww bokserow. To byl zupelnie inny zawodnik, znacznie ciezej bylo mu sie poruszac czy uderzac tak jak to robil w HW. Po prostu dla Adamka przejscie z LHW do CW to bylo jak przejscie tych ww zawodnikow z CW do HW. Natomiast przeskok z CW do HW Adamka kosztowal juz znacznie wiecej niz tych zawodnikow ktorych wymienilem
Co do Arreoli- to jest dziwny przypadek, jednak faktem jest, ze zaczynal w wadze polciezkiej
Data: 09-08-2014 13:01:42
Ja nigdy nie pisalem ze to są rzeczy rownowazne. Ja jedynie pisalem, ze jesli ktos ma silna psychike to nie boi sie tego typu psychologicznych wyzwan jak wlasnie jakies Tance z Gwiazdami, wystepy publiczne najogolniej mowiac.
Wychodzi na to, że celebryci powinni być bokserami.
Przykład na czasie to Robert Lewandowski, który ma w tym roku ogromne parcie na szkło.
Może powinien zostać bokserem?
Wypisujesz takie dziwadła nie poparte żadnymi naukowymi dowodami, że szkoda gadać...
Natomiast to nie znaczy ze kazdy kto sie nie boi wystepow publicznych ten jest silny psychicznie.
Przeanalizuj to i zastanow sie nad sensem tego zdania.
Czasem ktoś mocny psychicznie, może najzwyczajniej w świecie czuć zakłopotanie przed występami publicznymi.
To wszystko o czym Ty tu piszesz działa na zasadzie "może ale nie musi".
Nie do końca też rozumiem, co te wszystkie Twoje wywody mają na celu?
Masz swój punkt widzenia, który można podważyć. Inni mają swój, który też można podważyć.
Ta dyskusja to taki trochę "sztuczny tłok".
Pisanie o niczym, byleby była dyskusja...
Radzę zapoznać się z pojęciami introwertyzm i ekstrawertyzm. Silny psychicznie introwertyk raczej będzie miał mniejszą ochotę brać udział w publicznych występach niż słaby psychicznie ekstrawertyk. Tak więc Twoja teoria jest delikatnie mówiąc z dupy wzięta.
Twoja logika jest z dupy wzieta. Po pierwsze silny psychicznie introwertyk nie istnieje. Moze istniec najwyzej silny psychicznie ktos bedacy nieco introwertycznym, ale nie rasowy introwertyk. Poza tym to, ze ktos nie chce brac udzialu w publicznych wystepach nie znaczy ze sie ich boi i stresuje. A ja o tym mowilem.
Silny psychicznie gosc bedacy nieco introwertycznym (ale to nie rasowy introwertyk!) to np Witalij Kliczko.
Ja wiem ze byc moze wmowiles se ze jakis Twoj spokojny ale silny fizycznie i umiesniony kumpel jest introwertykiem, ale z takimi analizami to do przedszkola
Dobrze geniuszu. Powiem mojemu silnemu psychicznie kumplowi, który jest introwertykiem, a z którym trenuje MMA, że nie istnieje i że jego egzystencja to całkowita iluzja.
ale ten gosć będzie lepszy rozwija Ma niezłego trenera który trenuję Kiwaliowa , trenera od Przygotowania fizycznego pisałem to z 3 razy npaisze jeszcze raz szkoda że nie noktujacego ciosu jak Hey , czy stiverne ( niemówiac o wąłdzie )byłby grozny nawet dla Włada
ma dobrą technike , szybkość, szczeką raczej nie miekka , obrona niezła , już teraz dałby trudną walkę Povietkinowi , furemu Chiosre moim zdaniem by wypunktował jakby się nie dał trafić dałby nie łątwą walkę Stivernowi,
Zdziwię się jak nie znokałtuje Rossiego.